Jasna Góra – rozpoczęła się modlitwa różańcowa przed wyborami prezydenckimi

Przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi na Jasnej Górze rozpoczęła się wczoraj nowenna modlitwy różańcowej za Polskę. Przez 9 dni przed Cudownym Obrazem Matki Bożej zanoszone będą prośby o podjęcie przez Polaków właściwych decyzji i dobry wybór głowy państwa.

Jasna GóraO. Marian Waligóra przypomina, że Jasna Góra to dom Królowej Polski, której wciąż powierzamy wszystkie wymiary życia naszego narodu a w tym szczególnym czasie także nasze wybory. – Z odpowiedzialnością za Polskę modlimy się, by te wybory były dobre dla przyszłości całej naszej Ojczyzny i każdego z nas – podkreślił jasnogórski przeor.

Modlitwa różańcowa przed wyborami prezydenckimi rozpoczyna się każdego dnia ok. godz. 16.00. Wcześniej, bo o 15.30 przed Cudownym Obrazem sprawowana jest Msza św. w intencji Ojczyzny. Zwyczaj codziennej Eucharystii za Polskę trwa na Jasnej Górze od pierwszych dni stanu wojennego. – Każdego dnia oddajemy Polskę Matce Bożej. Nie ustajemy w tej naszej modlitwie. Tę Ojczyznę w takim jej kształcie jakim jest teraz zawierzamy Bogu przez ręce Maryi. Razem z Maryją chcemy, by Pan Polskę wziął w swoje ramiona – powiedział o. Waligóra.

Przeor Jasnej Góry zachęca, zwłaszcza w tym czasie przed wyborami, do duchowej łączności z naszym narodowym sanktuarium i do trwania na wspólnej modlitwie za Polskę.

Przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi także tegoroczna uroczystość Królowej Polski będzie szczególną modlitwą za Ojczyznę o podjęcie przez nas właściwych decyzji.

Uroczystości odpustowe ku czci Królowej Polski rozpoczyna się na Jasnej Górze już dziś wieczorem procesją maryjną po wałach i Mszą św. o godz. 19.00. Główna Suma odpustowa z udziałem przedstawicieli Konferencji Episkopatu Polski odprawiona zostanie jutro, 3 maja o godz. 11.00.

Link do kamery on-line na Jasną Górę – odmawiajmy razem Różaniec święty:  kliknij

Kaplica

***

Homilia ks. abp. Stanisława Gądeckiego wygłoszona podczas Uroczystości NMP Królowej Polski

„Byłoby głębokim fałszem, gdyby ktoś, kto głosi prawdy sprzeczne z nauczaniem Kościoła, przystępował do Komunii św.” – Abp Stanisław Gądecki.
Pełna treść homilii: >>>kliknij<<<

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności i oznaczony tagami , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

108 odpowiedzi na „Jasna Góra – rozpoczęła się modlitwa różańcowa przed wyborami prezydenckimi

  1. Maria Magdalena pisze:

    http://www.fronda.pl/a/duda-katolicyzm-jest-fundamentem-polskosci,50881.html
    Duda: Katolicyzm jest fundamentem polskości!

    To właśnie nasza wiara katolicka jest fundamentem, który ukształtował nas jako społeczeństwo i naród. Nie możemy zgodzić się na przeszczepianie do Polski obcych wzorców! – mówił Andrzej Duda.

    – Musimy walczyć, by do naszego systemu prawnego nie przeszczepiano nam obcych wzorców sprzecznych z naszą tradycją a nawet starających się ją wykorzenić. Nie może być zgody na takie działanie i to jest także kwestia władz państwowych – powiedział po sobotniej Mszy świętej w sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie Andrzej Duda.

    • Anna pisze:

      Ale dziadek Dudy byl ukraincem to jakie wartosci Polskie mogl on przekazac ojcu Dudy cos mi sie tu nie zgadza.Czy mogl on przekazac mu milosc do Polakow zastanow sie kobieto jak masz rozum .

      • wobroniewiary pisze:

        A pradziadek Brauna był Żydem – nazwisko czysto żydowskie, co przytaczała KasiaJa z księgi nazwisk żydowskich.
        Sama widzisz, że można tak w kółko…
        Więc wycisz się już na Boga!!!!

      • Maria z Warszawy pisze:

        Anno , zapomniałaś, że obecna Litwa, Białoruś i Ukraina to dawne polskie Kresy. Tam również mieszkali wspaniali Polacy od wieków broniący rubieży Rzeczypospolitej i wiary katolickiej, gdy byliśmy zgodni – byliśmy potęgą.

      • julia pisze:

        Anno przyjrzyj się genealogii Dudy i nie siej pomówień…
        http://niezalezna.pl/66364-prawdziwa-genealogia-dudy
        Sam Andrzej Duda dementuje te plotki. sprawdz informacje zanim je w świat poślesz..
        i tu dementi samego Andrzeja Dudy

        Andrzej Duda potomkiem banderowca … + Dementi Andrzeja Dudy

        niebywale rozśmieszył mnie jeden z komentujących,,, że Duda nie podał imienia drugiego dziadka ..no ale przecież nie miał dwóch dziadków o nazwisku Duda;) , tylko jednego, a ten miał na imię Alojzy a nie Michaył …;)

        • wobroniewiary pisze:

          Wiesz Julio, ja ostatnio nie miałam czasu szukać, szperać (bardzo dużo innych spraw związanych z moim „krzyżem” + przygotowania małej do I Komunii i inne – ale coraz bardziej rozumiem słowa ks Pęzioła o nowo powstającej sekcie…. która (tu słowa innego kapłana) „tak broni Boga, że nie widzi, że w tej obronie innych bije i kopie…”

        • wobroniewiary pisze:

          Pan Andrzej Duda dementuje:
          https://wirtualnapolonia.files.wordpress.com/2015/02/dementi-andrzeja-dudy.jpg?w=344&h=404

          Oczywiście zwolennikom pana Brauna nic a nic nie przeszkadza, że jest bratankiem Juliusza Brauna z KRRiT co to wstrzymywała miejsce na multipleksie dla TV Trwam i Radia Maryja, no ale „PRZECIEŻ BRAUN NIE MOŻE ODPOWIADAĆ ZA CZYNY RODZINY” za to Andrzej Duda ma odpowiadać za czyny banderowca, bo ten ma takie samo nazwisko.
          Paranoja – kordasowczyzna, bo z tamtej strony idzie ten zamęt – fałszywe prorokinie podnoszą swe łby coraz wyżej. Już im mało ataków na papieża, na Episkopat, teraz na polityków przyszła pora

      • Bogusia pisze:

        Ukochany Swiety (mojego,dawno niezyjacego ) taty.Bardzo kocham tego Swietego.
        Sw.Andrzeju Bobolo,kocham Cie ogromnie…!!!
        Ciesze sie Maggie,ze Ty rowniez o Nim pamietasz.
        Pozdrawiam i blogoslawie.
        Szczesc Boze…!!!

      • kasiaJa pisze:

        Mój patron z urodzenia ❤ Dziękuję Maggie…

  2. Anka pisze:

    Uważa, że Radio Maryja i TV Trwam powinni tę mszę św. i różaniec transmitować!

  3. Anka pisze:

    W małej izdebce, tuż obok łóżka,
    Z różańcem w ręku klęczy staruszka
    Czemuż to babciu mówisz pacierze?
    Bo ja w ich siłę naprawdę wierzę.

    Wierzę, że te małe paciorki z dębiny
    Moc mają ogromną, odpuszczają winy
    Gdy zawiodą lekarze, gdy znikąd pomocy
    Ja,grzesznik niegodny, korzystam z ich mocy

    Pierwsza dziesiątka jest za papieża
    Niech nami kieruje, Bogu powierza.
    Druga w intencji całego Kościoła
    Modlitwą silny wszystkiemu podoła.

    Trzecia za męża, co zmarł i już jest w niebie
    A może w czyśćcu, lub większej potrzebie
    Czwartą odmawiam w intencji syna…
    Przy tych słowach staruszka płakać zaczyna

    Był dobry chłopak, lecz od ojca pogrzebu
    Odwrócił się od Boga, złorzeczył niebu
    Nie rozumiał, że Bóg w swojej miłości
    Dał wolną wolę dla całej ludzkości.

    Zaś człowiek dar ten bezcenny i hojny
    Zamienił na chciwości, wyzysk i wojny
    I teraz, gdy wypadek czy wojenna trwoga
    Nie wini siebie, lecz zawsze Boga.

    Myślałam, że syn, gdy założył rodzinę,
    Gdy wziął na ręce swą pierwszą dziecinę,
    Zrozumiał swe błędy, cel odnalazł w życiu
    Lecz on mimo rodziny, pogrążył się w piciu.

    Awantury, alkohol, płacz i siniaki
    Czemu swym dzieciom los zgotował taki?
    Nie było miłości, pieniędzy, jedzenia,
    Spokój był tylko, gdy szedł do więzienia.

    Ja zaś przez lata biorąc różaniec do ręki,
    Bogu polecam swych wnucząt udręki,
    Lecz syn w nałogu trwał dalej uparty,
    Z czwartej dziesiątki robił sobie żarty.

    „Lepiej piątą odmawiaj sama za siebie
    Bo żyjesz tylko o wodzie i chlebie.
    Na nic te posty i twoje modły,
    Bo los już taki musi być podły.”

    Płacze staruszka, drżą wątłe ramiona.
    Wie, że jest chora, niedługo skona.
    Co będzie z synem, z jego rodziną?
    Czy znajdą drogę prawdziwą, jedyną?

    I zmarła nieboga. Wezwano syna
    Ten twardo powiedział – nie moja to wina.
    Lecz widząc w trumnie matki swej trupa,
    Poczuł jak mu pęka na sercu skorupa.

    Zobaczył różaniec swej zmarłej matki,
    W miejscu czwartej dziesiątki zupełnie gładki.
    Nie ma paciorków – patrzy i nie wierzy,
    Palcami starte od milionów pacierzy.

    Tylko piąta dziesiątka była jak nowa,
    Przypomniał swe kpiące o niej słowa.
    Na palcach zobaczył od łańcuszka rany,
    Wybacz mi – krzyknął – Boże mój kochany!

    Ożyło w końcu syna sumienie,
    Przysięgam ci matko, że ja się zmienię.
    Całował zimne swej matki dłonie,
    Twarz łzami zoraną i siwe skronie.

    Rzucił nałogi, oddał się Bogu,
    Szczęście gościło w ich domu progu.
    I codziennie wieczorem, całą rodziną,
    Różaniec mówili za matki przyczyną..”
    Autor : Jacek Daniluk

  4. wobroniewiary pisze:


    Modlitwa za Ojczyznę ks. Jerzego Popiełuszki
    Wszechmocny Boże, Ojców naszych Panie!
    Pochylamy pokornie nasze  głowy, by prosić o siłę wytrwania i mądrość w tworzeniu jedności,
    by prosić o Twoje błogosławieństwo.
    Wszystkich polecamy Twojej szczególnej opiece, Twojej mocy uzdrawiającej ludzkie serca.
    Chcemy wszystkim naszym winowajcom przebaczyć,  jak Ty przebaczasz nam nasze winy.
    I zbaw od złego nas wszystkich. Wysłuchaj, Panie, prośby ludu swego.
    Amen.

  5. wobroniewiary pisze:

    Dziś główne uroczystości Królowej Polski
    Z udziałem przedstawicieli Konferencji Episkopatu i tysięcy wiernych na Jasnej Górze odbędą się główne uroczystości NMP Królowej Polski. Sumę odpustową na jasnogórskim szczycie o godz. 11.00 celebrować będzie abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, który także wygłosi kazanie.

    Zdobienie południowej ściany Pokoi Królewskich
    W przeżywanym Roku Życia Konsekrowanego święto jest okazją do szczególnego zawierzenia Maryi wszystkich osób poświęconych na wyłączną służbę Bogu. Eucharystię poprzedzi modlitwa dziękczynna: „Życie konsekrowane w służbie Kościoła i Ojczyzny”. – W tym roku chcemy dostrzec i podkreślić obecność osób konsekrowanych w życiu Kościoła, chcemy o nich przypomnieć i za nie się modlić – powiedział o. Marian Waligóra, przeor Jasnej Góry.

    Przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi tegoroczna uroczystość Królowej Polski jest także szczególną modlitwą za Ojczyznę o podjęcie przez nas właściwych decyzji. Bp Artur Niziński, sekretarz KEP mówił wczoraj, że „troska o kształt życia, także w wymiarze społecznym, politycznym i gospodarczym jest obowiązkiem każdego obywatela”. Dodał, że wiara nie jest czymś dodanym do tej rzeczywistości, czymś w rodzaju świątecznego ubrania, bowiem codzienność powinna być przesiąknięta wiarą. – Dlatego jesteśmy tutaj, aby modlić się u tronu naszej Matki, Pani i Królowej Jasnogórskiej o to, aby kształt naszej polskiej codzienności był zgodny z nauką Jej Syna, naszego Pana Jezusa Chrystusa -powiedział sekretarz generalny Episkopatu Polski.

    W związku z wyborami w Sanktuarium trwa nowenna modlitwy różańcowej i zawierzenie tego ważnego czasu Maryi. Różaniec w intencji Ojczyzny odmawiany jest o godz. 16.00 w Kaplicy Matki Bożej aż do 9 maja.

    Uroczystości ku czci Królowej Polski rozpoczęły się już wczoraj wieczorem, w wigilię święta. O 19.00 w bazylice pod przewodnictwem o. Jana Poteralskiego, podprzeora Jasnej Góry odprawiona została Msza św.

    Dziś obok Sumy odpustowej na program jasnogórskich uroczystości ku czci Królowej Polski złożą się także: o godz.14.00 Droga Krzyżowa po Wałach Jasnej Góry, o 16.15 różaniec w Kaplicy Matki Bożej. O godz. 18.30 rozpocznie się procesja eucharystyczna po wałach, a o 19.00 Msza św. na Szczycie z homilią abp Wacława Depo, metropolity częstochowskiego. Uroczystość zakończy Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego pod przewodnictwem biskupa polowego Józefa Guzdka.

    3 maja Kościół obchodzi uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. To jedno z najuważniejszych świąt maryjnych w całym kościelnym kalendarzu w Polsce. Ustanowiono je w latach dwudziestych ubiegłego wieku, jako podziękowanie za odzyskaną wolność. Maryja jako Królowa Polski odbiera cześć przede wszystkim na Jasnej Górze, gdzie co roku 3 maja odbywają się główne uroczystości odpustowe z udziałem Konferencji Episkopatu Polski.
    Źródło: http://gosc.pl/doc/2463384.Dzis-glowne-uroczystosci-Krolowej-Polski

  6. Agnieszka pisze:

    W górę serca! Właśnie uświadomiłam sobie, że II tura wyborów będzie w święto Zesłania Ducha Świętego 🙂

    • julia pisze:

      Agnieszko a ja dwa dni z rzędu na pytania o Ojczyznę , dostaję od Boga słowa Biblii bardzo pocieszające, najpierw psalm o odrodzeniu, a wczoraj słowa, które mocno korespondują z wieloma objawieniami mistyków nt Polski, że bedą wszystkie narody sie od niej uczyc, itd..

  7. wobroniewiary pisze:

    Wpis uzupełniony o homilię ks. abp. Stanisława Gądeckiego wygłoszoną podczas Uroczystości NMP Królowej Polski, ważne słowa także o wyborach, wysłuchajcie.

  8. wobroniewiary pisze:

    „Byłoby głębokim fałszem, gdyby ktoś, kto głosi prawdy sprzeczne z nauczaniem Kościoła, przystępował do Komunii św.” – Abp Stanisław Gądecki.

    • Anka pisze:

      Iz 5, 20 „Biada tym, którzy zło nazywają dobrem, a dobro złem, którzy zamieniają ciemności na światło, a światło na ciemności…”

  9. Anka pisze:

    Władza, która odrzuca prawo Boże, to banda złoczyńców

    Gdy zlekceważymy prawo Boże, nasze przedsięwzięcia doprowadzą nas prędzej czy później do zguby. Wszelka władza, która nie respektuje prawa Bożego, prędzej czy później staje się bandą złoczyńców
    arcybiskup Stanisław Gądecki.

  10. Maria Magdalena pisze:

    Abp Gądecki: rezygnacja z udziału w wyborach jest grzechem zaniedbania
    Dobrowolna rezygnacja z udziału w wyborach jest grzechem zaniedbania – powiedział na Jasnej Górze abp Stanisław Gądecki. Zaapelował do wierzących, by głosowali na ludzi, których poglądy nie sprzeciwiają się wierze i wartościom katolickim.

    Z homilii:
    „Podobnie jak wspólne wyznawanie wiary, tak też i uczestnictwo w Komunii świętej jest uzewnętrznieniem rzeczywistej duchowej jedności z Chrystusem. Byłoby głębokim fałszem, gdyby ktoś, kto świadomie i dobrowolnie narusza jedność Kościoła, głosząc publicznie prawdy sprzeczne z jego nauczaniem, przystępował do Komunii świętej. Ostrzeganie polityków, którzy publicznie sprzeciwiają się nauczaniu Kościoła, że mogą utracić właściwą dyspozycję do przyjmowania Komunii świętej nie jest żadną uzurpacją ze strony pasterzy Kościoła, ale ich obowiązkiem. To tylko stwierdzeniem faktu osłabienia jedności, którego przyczyny szukać trzeba w takich, a nie innych wyborach samego polityka”

  11. Pingback: Jasna Góra – rozpoczęła się modlitwa różańcowa przed wyborami prezydenckimi | Biały, bardzo biały

  12. Kasia pisze:

    Polecam, chociaż z onetu to warto przeczytać.
    20 pretendentów do tronu, czyli szykowanie sobie miejsca na tron, a wszystko jakoś tak dziwnie ma miejsce we Wrocławiu.
    I nie mówcie mi, że to tylko zbieg okoliczności….
    Chodzi o pana Brauna, o niby szybką intronizację o tendencje monarchistyczne, o łamanie prawa „nie zabijaj” i chęć zabicia wszystkich obecnie nam panujących itp. itd.

    http://wiadomosci.onet.pl/prasa/powrot-krola-wywiad/lykyzc

  13. Maria Magdalena pisze:

  14. Maria Magdalena pisze:

  15. Agata pisze:

    Badzmy dobrej mysli. „Przypadkowo” siegnelam dzisiaj po ksiazke o czcigodnej Kundusi z Siwcowki i znalazlam w niej pocieszajace zapewnienia Matki Bożej:

    „Przyszedl czas na powstanie Polski. Ja bede Krolowa a Syn moj bedzie obwolany Krolem.”

    „(…) gdy Kundusia po Komunii Swietej modlila sie zarliwie do Matki Bozej, uslyszala nowa obietnice dotyczaca Ojczyzny, ze mianowicie Polska „zakwitnie pod berlem Maryi i wyda swietych”(…)”

    Kliknij, aby uzyskać dostęp MMMiO.pdf

    • Maggie pisze:

      Słowa „Królestwo moje nie z tego swiata pochodzi” odnoszą sie i do wszystkich czasow – nie żaden więc Herod czy jakiś Ludwik z numerkiem oznaczajacym, ktory to kolejno itp.

  16. Kalina pisze:

    Ksiądz A. Skwarczyński

    Jeśli szanowny Brat w Jezusie Chrystusie Królu zna księdza A. Skwarczyńskiego – a to proszę Mu przekazać, że niech żałuje ile stracił. O co my żeśmy tutaj nie dopytywali Pana Jezusa… Stąd wiemy, że świątynię pychy człowieka rozpoczęto wznosić w Winnicy Pańskiej już grubo wcześniej przed SWII, sobór – oczywiście ma asystencję Ducha Świętego – ale z Duchem Świętym to jeszcze trzeba współpracować… A z tą współpracą to bywa tak jak w czasie SWII, gdy pozapraszano wszelkich wrogów Chrystusa jako gości Soboru i skwapliwie ich słuchano, tylko Ojca Pio i innych mistyków, choćby stygmatyków, mogących rozmawiać z Panem praktycznie na każde życzenie – nie zaproszono nikogo! A tylu ich i to powszechnie znanych, wówczas było, choćby we Włoszech! A ile pan Jezus mówił, co się ma zmienić w wystroju Jego świątyń, co w liturgii („Msza Święta trydencka była naprawdę święta, ale Ja nie wymagałem łaciny. Msza Święta trydencka w językach narodowych z łacińskimi „wstawkami” – to najlepsze rozwiązanie!”)… Jak Król Królów podyktował nową definicję herezji do kodeksu prawa kanonicznego, wprowadzając dodatkowo pojęcie herezji liturgicznej i herezji życia…

    Jeszcze w tym roku proszę się spodziewać książki z opracowanymi Objawieniami za pośrednictwem mistyczki Mieczysławy Kordas. Skarb dla Kościoła, przygotowywanie tej odrodzonej i tryumfującej Owczarni Chrystusa przez Jej Najwyższego Pasterza i Króla. Podobnie jak sł. Boża Rozalia to wielkie wołanie Nieba o powrót prawa Bożego do życia publicznego, o pozycję Króla należną Jezusowi Chrystusowi w życiu ludzi, rodzin, narodów i państw – tak Mieczysława Kordas to oprócz odnowienia treści obecnych u sł. Bożej Rozalii, wielkie wołanie Nieba o pozycję Głowy i Króla należną Zbawicielowi w Jego Kościele. Wielkie i ogromnie ważne Objawienia, wielka radość, że otrzymała je Polka – a ksiądz Skwarczyński niech żałuje, co stracił…

    http://piensdei.pl/objawienia-w-olawie-i-inne-kwestie/

    • kasiaJa pisze:

      Rety, a tu znowu Miecia…. :/

      • Maggie pisze:

        Nie tylko ze fanatyczna wyznawczyni Mieci, ale do tego lunatyczka obrażająca zdrowy rozsądek i …. do tego bezczelnie pouczajaca (!) Ks.Adama.
        Chora kobieta, w ktorej mnóstwo złości, kiedy sie placze i plecie przynosząc tu Miecie.

  17. Alicja pisze:

    Co mówią o Grzegorzu Braunie Księża niezłomni https://gloria.tv/media/W7KDBW6dCHy

  18. Alicja pisze:

    http://gloria.tv/media/srw8FrjMdyz O G.Braunie mówią Xst.Małokowski, Stanisław Krajski, Mariusz Dzierżawski.

    • Maggie pisze:

      Mamy nie agitowac, a Ty z uporem maniaka agitujesz – trochę wiecej szacunku i uwagi kiedy podajesz nazwiska.

      • wobroniewiary pisze:

        To ja też sobie na coś pozwolę:

        ” Mieliśmy nie publikować już niczego o Grzegorzu Braunie, ponieważ nie będziemy tolerować nazywania Biskupa katolickiego „łajdakiem”, nawet jeśli dotyczy to ś.p. abpa Życińskiego, którego linia religijna i polityczna nie budziła naszego entuzjazmu.

        Jednak wielu naszych Czytelników przysyłało maile z wątpliwościami czy Gazeta Wyborcza napisała prawdę i nie dokonała przekłamania. Przysłano nam tę skandaliczną wypowiedź, dlatego zdecydowaliśmy się ją zamieścić na naszej www. Niestety, materiał jednoznacznie wskazuje, że Gazeta Wyborcza miała rację.

        Jest to ostatnia informacja o Grzegorzu Braunie na konserwatyzm.pl. Nawołujemy wszystkie katolickie i prawicowe organizacje do zakończenia współpracy z tym jegomościem, reprezentującym sobą poziom Gazety Polskiej. Czekamy także, że wszyscy jednogłośnie i jednoznacznie odetną się od tego człowieka, który nie ma za grosz szacunku dla Następców Apostołów.

        Prof. Adam Wielomski

        Prezes KZM
        Red. Nacz. Konserwatyzm.pl”
        http://www.konserwatyzm.pl/artykul/464/jeszcze-o-skandalicznej-wypowiedzi-grzegorza-brauna

      • Marek pisze:

        Powoli wychodzi szydło z worka.
        Jak katolik może nazwać ks. biskupa „łajdakiem”? takiego czegoś jeszcze nie słyszałem z ust kandydata na prezydenta.

      • eska pisze:

        Ale glosy ten jegomość zbiera pod kościołami – w ostatni weekend – w moim mieście.

      • eska pisze:

        Mam na myśli nie że zbiera, tylko że szuka. Rozdając ulotki przedstawiające jego osobę. Chyba wyraziłam się nieprecyzyjnie. 😉

  19. Anka pisze:

    „Trzeba przywrócić polskiemu społeczeństwu wiarę w polskie Państwo”

    „Jestem dziś u swojego patrona i to patrona w taki sposób bardzo jednoznaczny, bo urodziłem się 16 maja, 315 lat po śmierci Andrzeja Boboli. Szanowni Państwo, dla mnie to niezwykłe, że właśnie dziś, 2 maja, możemy modlić się za naszą ojczyznę tu, na Bobolówce za pośrednictwem mojego świętego i wielkiego patrona. To niezwykłe dlatego też, że dziś jest święto flagi Rzeczypospolitej Polskiej, naszych narodowych barw. Dziś ołtarz tego Sanktuarium przystrojony jest cały biało-czerwonymi barwami. Także nasze biało-czerwone trzymacie w swoich rękach. Ta właśnie modlitwa za Polskę – ona najlepiej obrazuje naszą tradycję. Tradycję także związaną z męczeńską śmiercią Andrzeja Boboli, bo przecież został zamordowany za krzewienie katolicyzmu, który absolutnie jednoznacznie kojarzony był z polskością. Jakże to piękne – można powiedzieć – że właśnie tak polskość była postrzegana, przez pryzmat naszej, ponad tysiącletniej, religii. Jeżeli dziś mówimy o tradycji, kulturze, fundamentach narodu polskiego, to z całą pewnością trzeba powiedzieć jedno: to właśnie ta nasza wiara katolicka jest tym fundamentem. Jest tym fundamentem, który ukształtował pokolenia.

    http://wpolityce.pl/polityka/243128-tylko-u-nas-pelny-tekst-waznego-wystapienia-andrzeja-dudy-trzeba-przywrocic-polskiemu-spoleczenstwu-wiare-w-polskie-panstwo

  20. wobroniewiary pisze:

    To ci dopiero agitacja 😀
    Żyjemy w wyjątkowo szczęśliwym kraju i czego mamy narzekać – wszystkie pokolenia mogą nam zazdrościć – wg Komorowskiego 😀 😀 😀

    Komorowski: Żyjemy w kraju wyjątkowo szczęśliwym
    Wczoraj, 3 maja (12:01)

    – Żyjemy w Polsce, która jest krajem wyjątkowo szczęśliwym, poprzednie pokolenia nie miały tyle szczęścia, co my – powiedział prezydent Bronisław Komorowski w niedzielę podczas uroczystości wręczenia orderów i odznaczeń na Zamku Królewskim w Warszawie.
    http://fakty.interia.pl/polska/news-komorowski-zyjemy-w-kraju-wyjatkowo-szczesliwym,nId,1727304

    • Sebro pisze:

      No nie miały tyle szczęście. Dopiero rządy PO i Komorowskiego otworzyły nowemu pokoleniu drogę na zachód. Mogą se swobodnie wyjechać. A kto za komuny miał taką możliwość?
      W prawdzie jednak pan Prezydent niedawno mówił, że w Polsce tak się poprawiło, iż młodzi wracają do kraju. I w pewnym sensie się z nim zgadzam. Owszem wracają do Polski ale po to, by zabrać reszte rzeczy.

      Ale rośnie nowe zjawisko kreacji kontrkandydata dla Dudy. Jest nim Paweł Kukiz. Niestety w swoim pędie ten antysystemowiec dał się wkrecić w zagrywkę polityczną i chyba tego nie widzi. Poparcie Wojewódzkiego, ciche wsparcie TVNu i niektórych polityków PO, m.in. Schetyny – nie ma nic za darmo.
      A wszystko po to by Komorowskiego na siłę wepchnąć do II tury.

      • Maggie pisze:

        No tak, przecież jego osoba jest wyrazem tego szczęścia, bo chyba w czepku sie urodził, jako, ze bez trudu na parlamentarne stołki wchodził.

        Kto sam je do syta, a drugich, jak sie maja, nie pyta, to własna miarka mierzy i w zło nie wierzy.
        Podróże kształcą, uszkachetnia praca … nawet ta przy zmywaku, kosztem rodziny i moralnego kaca.

        Szeroko otwarte granice … w tym przyzwoitości.

      • Maggie pisze:

        Zmieniło sie słowo „uszlachetnia” na jakiegoś dziwolaga, bo przez zmiane litery „l” na „k” wyszło cos nowotworowo-podobnego

    • Maggie pisze:

      Nie tylko wszystkie poko-lenia ale i wszystkie narody, beda zazdrościć i podziwiać.

    • Bogusia pisze:

      A…,czy my ,ktorzy niejednokrotnie zmuszeni bylismy wyjechac (z wyksztalceniem …,rodzina =dziecmi=mlodym pokoleniem=zdolnym( legitymujacym sie swiadectwami z czerwonym paskiem na swiadectwie szkolnym),ktore Polsce byloby z pewnoscia potrzebne)…? Zyjemy w krajach,ktore sa „wyjatkowo szczesliwe”,ze mogly przyjac do siebie PIEKNE rodzony,ktore ( nie Polska ,ale…) system WYRZUCIL z ukochanej Ojczyzny-uwazajac za zdrajcow ,ktorzy nie maja honoru…, nie kochaja Ojczyzny , „zdradzili ” -szukajac srodkow do zycia…? Sposobem takim ,zmniejszylo sie bezrobocie..itp.
      Jedno jest pewne zostal nam BOG…!!! On Jeden Sprawiedliwy.
      Nie udzielam sie w dyskusji wyborczej,ale krotko wypowiem sie.
      Obserwuje sytuacje z daleka ,jak wielu innych Polakow-zaden z tych kandydatow ,o ktorych tak pieknie piszecie , nawet na chwile nie pomyslal o nas …teskniacych i kochajacych kraj.Pawel Kukiz, ktory dzieki srodkom wolontariuszy finansuje swoja kampanie-z wielkim trudem „przebija sie”. Jego ambicje ,plynace z serca daly mi wiele do myslenia. Najbardziej obawiam sie, zeby te „swiete osoby”,ktore juz dzisiaj chca „wykorzystac” Chrystusa Krola”… w drodze do” prezydenckiego stolka” ,nie wykorzystaly naszych uczuc i zaufania.
      Z doswiadczenia wiem,ze „obiecanki przedwyborcze „,czesto poszly w zapomnienie ,w niedlugim czasie po wyborach.
      Boze Miej w Opiece nas Wszystkich,ktorzy potrzebujemy Twojejego Milosierdzia.
      Szczec Boze…!!!

      • Maggie pisze:

        Bogusiu i tu gdzie zyjemy i w kraju, po latach, na emigracji, czujemy poniekąd wyobcowanie, bo w ojczyźnie kolosalne zmiany na „europejskich frontach”, a kiedy tu wracamy z wizyty, to rowniez nie na drogę usłana różami.
        To potęguje nasza tęsknotę i osamotnienie, rodzaj rozdwojenia … zwłaszcza, ze czas tak szybko ucieka i pozostają niespełnione marzenia.

        Twoje obawy są i moimi, bo szafowanie i czynienie rodzaju przetargu z Chrystusa Króla, budzi cos wiecej niż niepokój.

        Maryjo Krolowo Polski, Współodkupicielko Swiata modl sie za nami, ktorzy sie do Ciebie uciekamy i za tymi, ktorzy sie nie uciekają i za poleconymi Tobie: tak żywymi, jak i umarłymi i dziś konajacymi.

        • wobroniewiary pisze:

          Jestem po bardzo długiej rozmowie z o. Jerzym Gardą.On tam stoi codziennie w W-wie modli się za naszą Ojczyznę – to on pierwszy oficjalnie wołał „non possumus” dla Komunii św dla Komorowskiego. Można powiedzieć”siedzi w polityce po uszy” a raczej stoi lub klęczy i omadla. I on tez przestrzega przed wykorzystywaniem intronizacji dla celów wyborczych. Politycznie mówi to co ja a ja to co on i inni kapłani. Głosujemy jak głosujemy – na pana Dudę

      • Maggie pisze:

        Choć zagraniczne głosy to niewielki ułamek, ale kropelka moze przelać czare, więc rowniez na niego.
        Królestwo moje nie z tego swiata pochodzi – powiedział Jezus, więc choćby i tylko z tego powodu nie można jarmarczyc Intronizacja.

      • Bogusia pisze:

        Zgadzam sie Maggie!
        Z pewnoscia jest „cos” ,co nas laczy.My wiemy co…!
        Niech nas Bog Blogoslawi i Strzeze…!!!

      • Maggie pisze:

        @Bogusia: z pewnością „cos” łączy.
        Niech tak sie stanie a Matka Boza Nieustajacej Pomocy ma w Swej Nieustannej Pieczy.

  21. julia pisze:

    jestem pozytywnie zaskoczona, że biskupi wyraźnie mówią po jakiej są stronie. Nawet w tvn pokazali fragment tej homilii. To zrozumiałe , że spoleczeństwo coraz bardziej się dzieli. Coraz wyrażniej zaznacza się granica miedzy wiernymi ewangelii a tymi którym nieobcy kompromis. I to dla nas znak, za kogo się modlić, kogo otaczać specjalną troską modlitewną.
    TEraz jest własnie czas podziału na owce i kozły. I choć dążymy do jednosci to chyba te podział jest nieunikniony, zeby wypelniły sie biblijne proroctwa.

  22. Aga pisze:

    Chciałabym napisać kilka słów, o tym, czego doświadczyliśmy w Argentynie z mężem podczas podróży. Otóż byliśmy w kilku miejscach – zarówno w Buenos Aires, jak i w prowincjonalnych miasteczkach. Uderzyło nas to, że zawsze pod koniec Mszy Świętej odmawiano modlitwę za naród (tutaj link do modlitwy w języku hiszpańskim: https://www.ewtn.com/spanish/prayers/oraci%C3%B3n_luj%C3%A1n.htm). Myślę, że warto aby modlić się za Ojczyznę nie tylko tuż przed wyborami, czy w święta państwowe, ale także i wspólnotowo, nie od święta. Szczęść Boże 🙂

    • wobroniewiary pisze:

      Otóż w Lublinie w kościele pw. św. Jozafata na ul. Zielonej (gdzie przyjmuje jeden z lubelskich egzorcystów) zawsze po każdej mszy św jest odmawiana Modlitwa ks. Piotra Skargi:

      Boże, Rządco i Panie Narodów,

      z ręki i karności Twej racz nas nie wypuszczać,

      a za przyczyną Najświętszej Maryi Panny, Królowej naszej,

      błogosław Ojczyźnie naszej,

      by Tobie zawsze wierna –

      chwałę przynosiła imieniowi Twemu,

      a syny swe wiodła ku szczęśliwości.

      Wszechmogący wieczny Boże,

      Wzbudź w nas szeroką i głęboką miłość ku braciom

      i naszej najmilszej matce – Ojczyźnie naszej,

      byśmy jej i ludowi Twemu,

      swych pożytków zapomniawszy,

      mogli służyć uczciwie.

      Ześlij Ducha Świętego na sługi Twoje,

      rządy naszego kraju sprawujące,

      by wedle woli Twojej

      ludem sobie powierzonym

      mądrze i sprawiedliwie zdołali kierować.

      Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

    • Maggie pisze:

      Oby wrócił do naszych swiatyn: egzorcyzm Leona XIII.
      Swiety Michale Archaniele wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwosci złego ducha bądź nasza obrona ….

  23. Sebro pisze:

    A jaki powinien być Kościół wg miłościwie nam panującego? A no taki żeby się nie wtrącał gdziekolwiek a zwłaszcza do polityki. Taki rysuje się obraz Komorowskiego – katolika, należałoby oddzielić katolicyzm od pozostałych dziedzin życia.

    http://telewizjarepublika.pl/prywatny-katolik-komorowski-nie-chcialbym-by-moj-kosciol-kogokolwiek-wspieral,19700.html

  24. wobroniewiary pisze:

    Potrzebna modlitwa! Szaleniec z dwuletnim dzieckiem grozi, że się zabije
    Wszystkich prosimy o modlitwę za mężczyznę, który uwięził się z dwuletnim synkiem w mieszkaniu w Bydgoszczy. Grozi, że jak wkroczy policja to popełni samobójstwo.

    „Już prawie 12 godzin trwa akcja ratunkowa na bydgoskim Szwederowie. W jednym z mieszkań zabarykadował się 35-letni mężczyzna. Razem z nim w mieszkaniu jest 2-letnie dziecko. Trwają negocjacje z desperatem.Mężczyzna wczoraj około 20:00 zabarykadował się w wynajmowanym od kilku miesięcy mieszkaniu. Wykrzykiwał przekleństwa oraz wyrzucał z lokalu przedmioty, ale przede wszystkim groził, że wyskoczy z okna, jeśli policjanci wejdą do lokalu”.

    Prośmy, by dobry Bóg pomógł dziecku oraz mężczyźnie.

  25. Anka pisze:

    Ks. Lemański nielegalnie na Mszy?
    Suspendowany kapłan samowolnie wziął udział w liturgii.

    Uczestników Mszy św. pogrzebowej za śp. Władysława Bartoszewskiego zaskoczyła obecność wśród koncelebrujących kapłanów ks. Wojciecha Lemańskiego. Ks. Lemański jest suspendowany, co oznacza, że nie wolno mu odprawiać Mszy św.

    – Na razie mogę powiedzieć, że jest to w dużym stopniu inicjatywa ks. Lemańskiego, nie uzgodniona z osobami, z którymi powinien to uzgodnić – powiedział serwisowi gosc.pl rzecznik kurii warszawsko-praskiej Mateusz Dzieduszycki. Dodał, że w tej sprawie jest przygotowywany odpowiedni komunikat.

    • wobroniewiary pisze:

      Komunikat prasowy Kurii Metropolitalnej Warszawskiej i Kurii Biskupiej Warszawsko-Praskiej w sprawie udziału księdza Wojciecha Lemańskiego w uroczystościach pogrzebowych Władysława Bartoszewskiego

      Bezpośrednio przed uroczystością władze kościelne zostały poinformowane o tym, że ks. Wojciech Lemański zamierza włączyć się do koncelebry Mszy św. pogrzebowej prof. Władysława Bartoszewskiego. Ze względu na efekt zawieszający rekursu w sprawie suspensy ksiądz Wojciech Lemański nie jest pozbawiony możliwości odprawiania Mszy świętej. Należy jednak podkreślić, że od decyzji jego sumienia zależało, czy stosowną rzeczą będzie włączenie się do liturgii pogrzebowej prof. Władysława Bartoszewskiego. Ze względu na charakter uroczystości nie podejmowano dalszych kroków wobec obecności księdza Wojciecha Lemańskiego w trakcie uroczystości pogrzebowych.

      Ks. Przemysław Śliwiński
      Rzecznik Prasowy Archidiecezji Warszawskiej
      Mateusz Dzieduszycki
      Rzecznik Prasowy Diecezji Warszawsko-Praskiej 
      Za: Fronda.pl

  26. Anka pisze:

    Pan Braun za legalizacją prostytucji i narkotyków

    • Sebro pisze:

      To ja już nie rozumiem – zagorzały monarchista a chce dać ludziom szeroko rozumianą wolność? Taką „wolność” mamy teraz przecież i widać jakie są tego skutki. Niech zatem legalizuje zabójstwo, kradzież – jedno przykazanie w te czy w drugą stronę, żadna różnica.

      • Alicja pisze:

        Wierzących obowiazuje dekalog a niewierzących prawo naturalne. Prosze nie mylić wolności z samowolą, która jest obowiązująca u liberałów, Pan Bóg dał człowiekowi wolną wolę i rozum, którego należy używać, ale do tego potrzebna jest rzetelna informacja i wiedza.

      • Marek pisze:

        @Alicjo, powiedz handlarzowi narkotyków że jest takie coś jak „prawo naturalne” i zgodnie z nim nie powinien tym handlować, na pewno cię posłucha.
        Ja tam wolę aby państwo jednak zobaczyło co on chowa za pazuchą.

      • Maggie pisze:

        @Marek: tez tak myśle. Pamietam, ze bimbrownikom grozono pogrzebem bez księdza … więc moze by tak przez analogię … rozszerzyć ta zasadę i na tego rodzaju „handlowców”.

    • Małgosia pisze:

      Mam w d***ie takie pojmowanie wolności bo w imię tej wolności w domu syn czy mąż może mi ćpać, zabić, bo dostanie dostęp do broni ale pana prezydenta, tfu króla g***no to będzie obchodzić, bo on do domu obywateli zaglądać nie będzie w imię szeroko pojmowanej wolności.
      Wolę prezydenta w imię Jezusa Chrystusa ze starym dobrym katolicyzmem, pana Dudę, który nie może nieść na własnym tyłku winy partii za to, że tak czy inaczej głosowała, że przyczynili się do usunięcia abpa Wielgusa itp.
      Duda osobiście się do tego nie przyczynił i będzie strzec prawa i na ulicy i w domu a nie jakoś tak „po królewsku”, wybiórczo, kiedy jaśnie króla i gdzie najdzie ochota

    • Marek pisze:

      Wolność we wszystkim dla wszystkich, wolność ograniczana jedynie Dekalogiem to za mało. Nas obowiązuje Dekalog ale co z tymi którzy nie są katolikami a mieszkają w Polsce, mogą kraść, zabijać itd. bo jest wolność? Bardzo niebezpieczne poglądy.

    • magdaB pisze:

      Nie mam na celu agitacji, tylko pragnę naprostować zamieszczone informacje.

      Obejrzałam film trzykrotnie (w tym raz całość wywiadu). Jedyne czego się doszukałam to braku jasnego powiedzenia w nim czy jest przeciw. Z ciekawości starałam się wyszukać w internecie innych wypowiedzi tego dotyczących. Trafiłam między innymi na artykuł (http://uniapolitykirealnej.org.pl/wywiad-jana-bodakowskiego-z-grzegorzem-braunem/), w którym znów niezbyt jasno mówił o narkotykach (dla wygody zamieszczam tylko wybrane fragmenty artykułu):

      ” – A może należało by zalegalizować handel narkotykami?

      Należy cenić i kultywować dziedzictwo cywilizacji łacińskiej z kardynalnymi zasadami prawa rzymskiego – do których należy wszak i ta, że chcącemu nie dzieje się krzywda. Ale, jak już wskazywałem, wszystko w powiązaniu – dekryminalizacja używek odurzających mogłaby nastąpić synchronicznie ze zniesieniem opodatkowania ogółu na koszta leczenia i opieki nad ludźmi wykolejonymi, z jednoczesnym zaostrzeniem kar np. w kategorii wyżej przez Pana wymienionej, tj. przestępstw przeciwko nieletnim.”

      Ale za to jasno powiedział o prostytucji:
      „- Czy należy opodatkować prostytucje i zalegalizować stręczycielstwo? A może należy zakazać świadczenia prostytucji i karać usługobiorców?

      – Jak w sprawie używek: chcącemu nie dzieje się krzywda. Rzecz w tym, czy rzeczywiście „chcącemu”? W kraju wolnych Polaków policja nie powinna nikomu zaglądać do łóżka – ale też ta sama policja nie może tolerować, ani tym bardziej wspierać handlu ludźmi, gwałtów, wymuszeń i całej litanii innych przestępstw, które należą do codzienności sutenerstwa. Państwo polskie pod żadnym pozorem nie może tego typu procederu legitymizować poprzez czerpanie zeń wpływów budżetowych.”

      Ale żeby nie było, że napisać sobie każdy może a czy to jego wypowiedź to nie wiadomo, na YT dostępny jest film z wczoraj. Zamieszczę link od fragmentu wypowiedzi odnośnie prostytucji i narkotyków – https://youtu.be/8d6tUbId-54?t=13m30s

      Mówiąc krótko, pan Braun jest za depenalizacją obu tych czynów ale nie jest za ich legalizacją w świetle prawa, z którego państwo powinno czerpać zyski.

  27. Admin pisze:

    Bp Andrzej Jeż: umacniajmy nasz patriotyzm

    Biskup tarnowski Andrzej Jeż apeluje do diecezjan aby umacniali swój patriotyzm, okazywali miłości wobec Ojczyzny, której wolność tak drogo została okupiona. List pasterski czytany był w niedzielę, 3 maja w kościołach diecezji tarnowskiej, a powstał z okazji 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej.

    Pisząc o obowiązku kultywowania pamięć i szacunku wobec tych, którzy postawili na szali swoje życie walcząc w obronie Polski, bp Jeż ubolewa, że patriotyzm w naszym narodzie jest ustawicznie osłabiany, a nawet celowo usuwany. „Wiele wpływowych osób w Polsce podejmuje obecnie działania mające na celu usunięcie przejawów patriotyzmu i niszczenie historycznej pamięci narodowej, gdyż ich osobista historia życia nie wpisała się pozytywnie w historię naszego narodu” – dodaje.

    Inną niepokojącą formą osłabiania patriotyzmu w naszym narodzie jest zdaniem biskupa Andrzeja Jeża niedocenianie, a czasem wręcz deprecjonowanie na tle innych krajów naszej kultury i wartości narodowych.

    Biskup podkreśla, że potrzeba dziś zaangażowania nauczycieli i wychowawców, aby pomimo ograniczonej liczby godzin lekcji historii, budzić w uczniach poczucie patriotyzmu i krzewić w nich zainteresowanie dziejami własnego narodu.

    Hierarcha cieszy się, że coraz częściej polska młodzież sama podejmuje ciekawe inicjatywy i poszukuje dróg dotarcia do wiedzy historycznej i ugruntowania w ten sposób swego patriotyzmu.

    Przypominając o 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej, biskup podkreślił, że będzie to mocny impuls dla naszej pamięci. Bp Andrzej Jeż zachęca aby z tej okazji w parafiach diecezji odbyły się Msze święte i nabożeństwa w intencji Ojczyzny. „Niech również na stałe, podczas każdej Mszy świętej, będzie dodawane w Modlitwie wiernych wezwanie za Ojczyznę, która w obecnym stanie potrzebuje duchowej i moralnej odnowy” – napisał biskup.

    Pasterz Kościoła tarnowskiego zachęca też, by podczas obchodów uroczystości rocznicowych przypomnieć postaci lokalnych bohaterów i patriotów, ludzi heroicznie kochających Boga i Ojczyznę. „Odkrywanie lokalnej historii jest bowiem ważnym ogniwem budowania własnej tożsamości i poczucia więzi z konkretną wspólnotą. Pewnego rodzaju historyczną rehabilitacją winno być także dostrzeżenie i przypomnienie losu „Żołnierzy wyklętych” z których krwi wyrosła wolność naszego narodu” – podkreśla biskup.

    Biskup Tarnowski pisze też o potrzebie modlitwy za ludzi, którzy niosą na swych barkach odpowiedzialność za losy naszej Ojczyzny. Wskazuje, że jest to odpowiedzialność przed Bogiem, przed narodem i historią oraz przed własnym sumieniem.

    „Ojczyzna to nasza wspólna Matka. A matkę zwykło się całować w dłoń i otaczać najwyższym szacunkiem. Niech zatem nasza Matka – Polska otrzymuje od każdego i każdej z nas pocałunek głębokiego szacunku; niech jej dzieje będą zapisane w naszej pamięci i zakorzenione w sercach, a jej przyszłość niech pozostaje nieustannie przedmiotem naszej szczerej troski” – dodaje bp Andrzej Jeż.

    Główne uroczystości diecezjalne i zarazem odpustowe w Szczepanowie odbędą się w piątek, 8 maja. O godz. 10.00 nastąpi poświęcenie odnowionej Kaplicy Narodzenia św. Stanisława oraz posadzenie Katyńskiego Dębu na Rynku szczepanowskim wraz z osłonięciem tablicy upamiętniającej 70. rocznicę zakończenia II wojny światowej. Następnie uroczysta procesja wyruszy do szczepanowskiej bazyliki. W procesji niesione będą relikwie św. Stanisława BM, św. Jana Pawła II oraz świętych i błogosławionych z terenu diecezji tarnowskiej. W sumie odpustowej o godzinie 11.00 udział wezmą oprócz szczepanowskich parafian również liczni pielgrzymi, księża, kanonicy kapituły tarnowskiej oraz członkowie kolegiaty sądeckiej i bocheńskiej. Uroczystej Mszy Świętej będzie przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż.
    Źródło: http://www.diecezja.tarnow.pl/

  28. Małgosia pisze:

    A to ci niespodzianka! Komunistyczna pieśń w filmie pochwalnym o Grzegorzu Braunie!

    http://www.fronda.pl/a/a-to-ci-niespodzianka-komunistyczna-piesn-w-filmie-pochwalnym-o-grzegorzu-braunie,50938.html

  29. Spotkanie Rodziny Radia Maryja w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Zakopanem na Krzeptówkach
    Mszy Świętej przewodniczy i homilię wygłosi ks. dr Franciszek Gomułaczak SAC.
    Transmisja TV Trwam: http://tv-trwam.pl/na-zywo

  30. piotr pisze:

    Na pochwałe WSI pan prezydent jutro będzie mnie mamił waloryzacją zasiłku pielęgnacyjnego albo nawet sama premier Kopacz a ja i tak na nich nie zagłosuje raz nie dam tak tanio sprzedać głosu dwa już dwa razy była weryfikacja bez waloryzacji
    głosuje na Dudę

  31. Monika pisze:

    Zobaczcie tylko jaki pozytyw.
    Andrzej Duda na pierwszym miejscu we wszystkich województwach, druga pozycja dla Pawła Kukiza, Bronisław Komorowski na trzecim miejscu – wynika z sondażu przeprowadzonego wśród internautów przez IBRiS dla interia.pl.
    Badanie przeprowadzono wśród internautów dla serwisu interia.pl przez IBRiS.
    http://telewizjarepublika.pl/wsrod-internautow-duda-wygrywa-we-wszystkich-wojewodztwach-komorowski-na-trzecim-miejscu,19736.html

    • Maggie pisze:

      Oby to było w skali ogólnokrajowym a nie tylko internetowej.

      • Maggie pisze:

        No i mamy przykład jak można cos zmienić: było w skali ogólnokrajowej a wskoczyło ogólnokrajowym.
        Wezmę ze sobą dlugopis z tuszem do podpisywania czekow (nie można wymazać). Głosować nie będę przez Internet czy korespondecyjnie, bo uważam, ze nie powinno byc takiej opcji z oczywistych „względów”.
        Modlmy sie, bo nie mowii sie hop, zanim sie nie przeskoczy.

  32. wobroniewiary pisze:

    A ja chcę podzielić się z Wami radością.
    Dziś dostałam list od o. Jamesa Manjackala Ojciec James przeczytał mój list, podczas listopadowych rekolekcji obiecał nam, że każdy list przeczyta osobiście jeśli będzie po angielsku i odpowie.
    Od listopada do dziś – potwierdza, że to nie słowa rzucane na wiatr, ale list czekał w kolejce na odczytanie 🙂
    Dziękuję z całego serca Beatce, z którą byłam na rekolekcjach i mieszkałyśmy w jednym pokoju, z którą spotkałyśmy się potem w listopadzie u o. Jamesa i ona mi ten list przetłumaczyła 😉

    Ojciec James pisze m.in., że omadla wszystkie moje intencje i że wyprasza mi wszelkie łąski u naszego Niebieskiego Tatusia 🙂

    • wobroniewiary pisze:

      Aha, zapomniałabym 🙂
      Dziś Ania (rybka) wysłała mi obraz Matki Bożej Pompejańskiej. Obiecuje zawsze 1 dziesiątkę Różańca św. za was wszystkich, obraz wisi nad łóżkiem 🙂

      • magda pisze:

        A ja się cięszę, bo też będę na rekolekcjach z Ojcem Manjackalem w Kielcach 🙂 Osoba znająca moją ciężką wręcz tragiczną sytuację finansową ,,załatwiła „mi te rekolekcje całkowicie za darmo. Będę wolontariuszem !Niekiedy ludzie dawali mi nadzieję i …na tym się kończyło. Ale teraz wierzę, że wszystko się uda ! Już nie mogę doczekać się na dni ❤
        I jeszcze w tym miejscu bardzo serdecznie proszę Was wszystkich o modlitwę o pracę dla mnie, stałą, dobrą pracę, której tak bardzo potrzebuję. Z góry serdeczne Bóg zapłać 🙂

  33. Małgosia pisze:

    Francja: Pomnik Jana Pawła II z krzyżem? To zniewaga!
    Francuski sąd administracyjny uważa, że niedopuszczalne jest umieszczenie w przestrzeni publicznej pomnika Jana Pawła II, w dodatku – o zgrozo! – z krzyżem. Przecież to obraza dla laickości!…
    http://www.fronda.pl/a/francja-pomnik-jana-pawla-ii-z-krzyzem-bezprawie,50961.html

    • Marek pisze:

      Oni by chcieli taki pomnik Papieża z kremówką, a tymczasem prawdziwe nauczanie św. Jana Pawła II to Krzyż, kremówka była tylko po maturze, tylko że tego nauczania tak wielu teraz się boi widząc jedynie Papieża „kremówkowego”.

  34. Marek pisze:

    Podniesienie? Nie wstajemy, ksiądz też siedzi!…
    Msza święta według liberałów? Oto przepis: księdza posadzić na schodach przed ołtarzem, zamiast ołtarza wykorzystać stołek, kapłan i wierni niech siedzą. Podniesienie? Nieważne…
    Z tego przepisu skorzystał hiszpański franciszkanin, celebrując Mszę świętą w Wielki Czwartek. Jako, że Msza była dla dzieci i młodzieży, to poszanowania dla Eucharystii już okazywać jego zdaniem nie było trzeba.
    Franciszkanin przed ołtarzem ustawił stołek, położył na niego białe sukno i ustawił na nim naczynia liturgiczne. Podczas modlitwy eucharystycznej kapłan siedział, oczywiście wierni także. Przeistoczenie, podniesienie? Nie ma sprawy, siedzimy dalej…
    „Czy to naprawdę franciszkanin? Czy to jest działanie katechetyczne? Czy w ten sposób okazuje się miłość do Jezusa w Najświętszym Sakramencie i wiarę w realną obecność?” – pyta znany katolicki hiszpański historyk i bloger, Francisco de la Cigoña. „Brakuje mi słów, by wyrazić moje oburzenie” – pisze autor.
    „Dzieci i młodzież ponoszą przez takie zachowanie ogromne straty. Odpowiedzialność spoczywa oczywiście na samym franciszkaninie oraz na tych, którzy dopuścili go do kapłaństwa” – dodaje historyk.
    http://www.fronda.pl/a/przeistoczenie-nie-wstajemy-ksiadz-tez-siedzi,50962.html

  35. wobroniewiary pisze:

    Nowe wezwanie w Litanii loretańskiej

    „Matko miłosierdzia” – to najnowsze wezwanie dołączone do Litanii Loretańskiej, modlitwy za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny. Na dołączenie kolejnego wezwania zgodziła się watykańska Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. I tak, w Polsce wezwanie „Matko Miłosierdzia” ma następować zaraz po „Matko Łaski Bożej”.
    Litanią loretańską modlimy się przez cały maj, podczas tzw. nabożeństw majowych. Maj to bowiem jeden z miesięcy szczególnej czci Maryi. Na kilka aspektów modlitwy za pośrednictwem Maryi Panny wskazuje biskup Damian Bryl.
    Całość: http://gosc.pl/doc/2466457.Nowe-wezwanie-w-Litanii-loretanskiej

  36. Małgosia pisze:

    Wojciechowski: Tylko z prezydentem Dudą nie rzucim ziemi, skąd nasz ród. Komorowski nas sprzeda…
    Żeby wprowadzić realna ochronę polskiej ziemi, wybory prezydenckie musi wygrać Andrzej Duda, który ochronę ziemi traktuje jako priorytetowe zadanie swojej przyszłej prezydentury – pisze Janusz Wojciechowski
    Już niespełna rok pozostał do uwolnienia sprzedaży polskiej ziemi cudzoziemcom.
    Zagrożenie, że nas wykupią, jest realne. Żeby już nie sięgać do publikacji w Naszym Dzienniku, czy Radiu Maryja, ale do takiej wyroczni, jak Gazeta Wyborcza – przypomnę fragment tekstu Marka Wielgo, na łamach GW z 25 kwietnia br.:
    …Znaki na ziemi i niebie wskazują, że wciąż znacznie tańsze niż na Zachodzie Europy grunty rolne staną się łakomym kąskiem nie tylko dla zachodnioeuropejskich rolników, ale także dla potężnych funduszy. Przyznał to zresztą niedawno w rozmowie z „Wyborczą” szef Domu Maklerskiego W Investments Piotr Sawala. Jako przykład wskazał skandynawski fundusz emerytalny AP2, którego jedna piąta aktywów ulokowana jest w gruntach, które potem wydzierżawia.
    Problem w tym, że na rynku ziemi nasi rolnicy indywidualni są na razie bez szans w starciu z taką konkurencją. Nie wchodzi zaś w grę renegocjacja przyjętych przez nas warunków akcesji do UE dotyczących obrotu ziemią rolną. To bardzo długotrwała procedura….” – ostrzega Gazeta Wyborcza.
    Od siebie dodam, że potrzebna jest zmiana ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego, na kanwie projektu, który ponad 2 lata temu złożyło Prawo i Sprawiedliwość (druk sejmowy nr 1659). Przewidziane tam są takie ograniczenia w obrocie ziemi, które do nabycia ziemi uprawniają prawdziwych rolników i eliminują możliwość jej nabywania przez spółki i przez wszelki kapitał spekulacyjny, zarówno obcy jak i polski. Ziemia tylko dla prawdziwych rolników!
    Koalicja PO-PSL ochrony polskiej ziemi nie chce, blokuje projekt PiS-u, a w dodatku prowadzi politykę zubożenia polskiej wsi i sprowadzania na wieś komornika. W ciągu ostatnich 3 lat eksport rolny z Polski wzrósł o 20 procent, a dochody rolników nie tylko nie wzrosły, ale spadły o 11 procent. To celowa polityka, zmierzająca do tego, żeby biedni i zadłużeni rolnicy byli zmuszeni do sprzedawania swojej ziemi.
    Jeśli wybory prezydenckie – odpukać – miałby wygra Komorowski, wtedy zapomnijmy o ochronie polskiej ziemi, a i polskich lasów też. Komorowski ma to w nosie, a co do lasów a co do lasów, to dotychczas nie wytłumaczył się z przecieków Wikileaksa, że gotów był wyprzedawać lasy na odszkodowania za mienie żydowskie.
    Żeby wprowadzić realna ochronę polskiej ziemi, wybory prezydenckie musi wygrać Andrzej Duda, który ochronę ziemi traktuje jako priorytetowe zadanie swojej przyszłej prezydentury, wielokrotnie o tym mówił, także ostatnio, w sanktuarium w Strachocinie.
    Tylko z Dudą nie rzucim ziemi, skąd nasz ród.

    Bo Komorowski nas sprzeda…

    Janusz Wojciechowski
    http://www.fronda.pl/a/wojciechowski-tylko-z-prezydentem-duda-nie-rzucim-ziemi-skad-nasz-rod-komorowski-nas-sprzeda,50945.html

  37. fornal53 pisze:

    Przemyśleć jeszcze raz wybór nie zaszkodzi. Poszukać odpowiedzi czy czasem nie idzie się za wilkiem w owczej skórze. Nie chcę byście skończyli oszukani i rozgoryczeni.

  38. Marek pisze:

    Komorowski atakuje Dudę spotem ws. in vitro: „Wybierz prezydenta Polaków, nie ich sumień!” [WIDEO]
    http://wpolityce.pl/m/polityka/243275-komorowski-atakuje-dude-spotem-ws-in-vitro-wybierz-prezydenta-polakow-nie-ich-sumien-wideo

  39. julia pisze:

    ojej ale granie na emocjach…matka przytula dziecko, które urodziło się z in vitro ..boi się o nie..bo nie daj Boże wsadzą ja do więzienia za to co zrobiła…
    pomijając, ze sprawa stara i przebrzmiała ..to jest to zwyczajnie głupie.
    Jeśli za zabicie człowieka jest odpowiednia kara… to dlaczego za zabicie bezbronnych dzieci ( w formie zarodków) nie dzieje się nic… to już nie jest zabijanie ?
    Jak dla mnie lepiej mieć prezydenta, ktory władzą ustawodawczą powstrzyma narastanie grzechu, niż prezydenta POlaków „bez sumień”….
    mamy więc wybór, albo prezydent Polaków bez sumień , albo taki co na to sumienia wpływa.
    Widzę, ze kochanym mediom nie spodobał sie równiez wystep biskupa na Jasnej Górze… no bo jakże to tak namawiać do głosowania:):):)

    • Maggie pisze:

      Takie ogłoszenie uraga zdrowemu rozsadkowi i inteligencji tak samo elekta jak i wyborców.
      Rzeczywista głupota i brak logiki, choćby tylko z punktu widzenia litery prawa: ze jeśli stanowione przez czlowieka prawo zezwalało na „cos”, to nie było przestępstwa w obliczu tego prawa – nawet jeśli to prawo było manipulacja oslaniajaca grzech/morderstwo.

      Kiedy łamie ktos Boże Prawa to sie z tego będzie musiał rozliczyć, podobnie jak i ci: ktorzy współdziałali, promowali, przyzwalali … Czy za to będzie kara czy wieczne potępienie Pan Bog zadecyduje.

      Paradoksem jest zezwalanie na in vitro, tłumacząc „to” chęcią posiadania potomstwa, kiedy z drugiej strony istnieje aborcja i chęć „pozbycia” sie dzieciatka = morderstwa i to z przeznaczaniem nań środków, ktore powinny iść na ratowanie życia i szpitalnictwo.

  40. Jerzy pisze:

    Bóg jest wielkim znawcą, miłość bardziej z czynów, niż ze słów ocenia. – takim mottem rozpoczyna swoje dzisiejsze maksymy św. Ignacy z Loyoli.
    Spoglądam na obrazek prymicyjny Rembrandta i nie mam wątpliwości kogo przedstawia.
    To Ociec, choć pisany z małej litery wg ewangelii św Łukasza (15, 11-32), który miał dwóch synów, Bronisława i Andrzeja, ale czy na pewno tylko dwóch. A może jednego pisanego z dużej litery, tyle że o dwóch imionach Jezusa Chrystusa zwanego Królem Wszechświata złączonego od początku Duchem Świętym z Bogiem Ojcem..

    Skąd Jerzy ta pewność, że to Trójjedyny Bóg Ojciec? Przecież ten Rembrandta, tulący syna marnotrawnego, ma prawą dłoń kobiecą, a lewą męską. Zgoda, bo ojcowska postać Rembrandta reprezentuje także ród ludzki obojga płci, a nie tylko męski. Marnotrawnego syna tulą zarówno ręce ojcowskie jak i matczyne.

    Pisma Świętego z identycznym tekstem (Łk 15, 11-32) używają różne suche pędy winorośli, które uprawia pisany z dużej litery Ojciec mój, mówi Jego Syn: Jezus Chrystus w Ewangelii św. Jana (J 15, 1).
    ,b>”Ojciec mój jest tym, który uprawia” – zacytował powyższą Ewangelię Janową abp Stanisław Gądecki 3 maja na Jasnej Górze, przypominając nam, że: uprawa winnicy: „Jest czynnością, o której ludzie łatwo zapominają. Często przywódcy – (jak chociażby dotychczasowa pani Premier Ewa Kopacz czy pan Prezydent Bronisław Komorowski, a także co mnie zasmuciło formacja PiS -u z Panem Andrzejem Dudą i Jarosławem Kaczyńskim – mój dopisek) tworzą ambitne plany. Obiecują wolność, sprawiedliwość, dobrobyt i pokój. Mówią tak, jakby wszystko tylko od nich zależało, albo od dobrej woli ludzi; jak gdyby nie trzeba było szukać żadnego punktu oparcia w Ewangelii. Jak gdyby można się było obejść bez Chrystusa – stwierdził abp Stanisław Gądecki 3 maja na Jasnej Górze. Podobny pogląd jeśli chodzi o pana Prezesa Jarosława Kaczyńskiego wyraziłem osobiście już 5 lat temu, bezpośrednio po tragedii smoleńskiej, po pierwszej turze wyborów prezydenckich w 2010 roku (przypomnę wyniki I tury: Bronisław Komorowski 6,98 mln i Jarosław Kaczyński 6,12 mln głosów), pisząc 23 czerwca 2010 roku na „Pojednaniu” słowa, będące odpowiedzią na lansowane wtedy przez PiS i Pana Prezesa hasło wyborcze: „Polska najważniejsza”:
    „Panie Jarosławie, jeśli Pan chce wygrać drugą turę to zamiast wchodzić w układy z elektoratem lewicowym i grać kartą „socjalu”, by zdobyć brakujące 2 mln głosów niech Pan zrobi tak, jak Panu radziłem, niech Pan określi się JEDNOZNACZNIE że jest Pan wierzącym i praktykującym katolikiem. Nie chodzi o takie określenie, jakie obserwujemy na ekranach TV u Pańskiego konkurenta, który z jednej strony przyjmuje najświętszy sakrament, a z drugiej strony odrzuca w głosowaniu ustawę o zakazie in vitro. Panie Prezesie ja głosowałem za Markiem Jurkiem i chciałbym teraz głosować za Panem, ale proszę wziąć pod uwagę wartości dla których Pan marszałek Marek Jurek zrezygnował z urzędu, który Pan po nim objął. Panie Jarosławie za pięć dni stanie Pan w Poznaniu na placu Adama Mickiewicza, na którym przed wojną stał Pomnik Najświętszego Serca Jezusowego. Może Pan nawiązać do tego pomnika i jasno określić wartości, którymi się Pan kieruje w życiu. Może Pan na decydującą telewizyjną debatę z konkurentem („mszę wyborczą ” jak ją określają Francuzi) wziąć do studia karton z puzzlami z Bożym Miłosierdziem i POKAZUJĄC JE NARODOWI jasno się OKREŚLIĆ, a nie wchodzić w układy z SLD i zabiegać o 2,3 mln głosów oddanych na Grzegorza Napieralskiego.
    I ostatnia szansa może Pan kameralnie przybyć do Baranowa na Plac Pojednań przed Bożym Miłosierdziem,
    (dzisiaj oficjalnie noszącym nazwę Plac Zmartwychwstania – mój dzisiejszy dopisek) by 2 lipca klęknąć przy poręczach i tak jak ja, powiedzieć Jezusowi „Jezu ufam Tobie” i „Totus Tuus”
    „Poznacie ich po ich owocach” (Mt 7, 16).

    I co? Dobra rada nie została wysłuchana. 14%. przewaga pana Komorowskiego z I tury zmniejszyła się tylko nieznacznie do 13% w II turze.
    Czy przez ostatnie 5 lat rządów Prezydenta Komorowskiego coś się w PiS zmieniło? Tak, dużo ale nie istota sprawy. Z troską o dobry wynik śledzę kampanię przedwyborczą pana Andrzeja Dudy i muszę powiedzieć, że w poruszonej przeze mnie materii nie dużo:

    Na blogu „W obronie wiary i tradycji” 1 maja gdzieś około godz. 0:30 pod umową programową pana Andrzeja Dudy z Narodem kończącą się słowami: ” Polska jest naszym wspólnym domem. Ten dom musi mieć silną konstrukcję i musi mieć mocne filary. Te filary to: Rodzina, Praca, Bezpieczeństwo i Dialog” – napisałem słowa, które po 13 godzinach zniknęły z przestrzeni publicznej:
    Panie Andrzeju Dudo! Bez wiary w Boga nie da się zbudować domu, który nazywa się Polska. A odwołań do Boga, do wiary nie sposób znaleźć w pańskiej umowie programowej, nie było ich też w pierwszym pańskim spocie reklamowym wielokrotnie nadawanym w TV Trwam. Najmocniejsze filary, o których pan pisze: rodzina, praca, bezpieczeństwo i dialog, najsilniejsza konstrukcja nie pomoże, gdy będzie Pan z Narodem budował na piasku. My chcemy Boga, my poddani, On naszym Królem, On nasz Pan. Proszę to zrozumieć. My nie chcemy być już dłużej obywatelami tego kraju, my chcemy być poddanymi Eucharystycznego Chrystusa Króla Polski.

    Podobne stanowisko zajął po 60 godzinach od mojego wpisu w słowach kończących pierwszą część homilii Ks abp Stanisław Gądecki dając jasne, a nie za bardzo dostrzeżone nawet przez media katolickie, ogólne wytyczne dla chrześcijan i to nie tylko Polaków, ale ogólnie odnoszące się do wszystkich chrześcijan.
    „Jeśli – jako chrześcijanie – chcemy ponownie pociągnąć świat ku Bogu jest tylko jedno rozwiązanie – trzeba wszczepić się ponownie w Chrystusa. Trzeba udrożnić kanały łączące nas z krzewem winnym. Zbyt wiele mówimy dzisiaj o akcjach, działaniach, doskonaleniu metod apostolstwa, a zapominamy o tym, że przede wszystkim trzeba na nowo ożywić więź ze Zbawicielem, której owocem jest miłość braterska. Trzeba tworzyć wspólnoty, które będą miały odwagę żyć prawem miłości wzajemnej. Które ukażą innym, co to znaczy być uczniem Jezusa (por. Benedykt XVI, Homilia podczas Mszy św. na stadionie, Berlin – 22.09.2011).”

    W podobnym duchu pisze dalej w dzisiejszych maksymach św. Ignacy:
    „Miłość bez czynu, to drzewo pełne liści, ale bez owoców, pokaźne ale niepożyteczne. Czyny świadczą o miłości, nie słowa, mają one swój język, mają swoją wymowę.”

    Gdy chodzi o formację Bronisława Komorowskiego mieliśmy się okazję przekonać w praktyce jakie to były czyny. Ks.abp Stanisław Gądecki określił je następującymi słowami w końcowej, trzeciej części homilii zatytułowanej „Wybory”:
    „Trzymanie się nauczania Kościoła pozwala katolickiemu politykowi uniknąć swego rodzaju schizofrenii duchowej. Uniknąć życia w dwóch równoległych a przeciwstawnych sobie światach; w świecie wyznawanej wiary i świecie polityki. Polityk katolicki nie może abstrahować od zasad wiary i popierać regulacje prawne, które sprzeciwiają się tym zasadom. Odrzucenie tego rodzaju duchowej schizofrenii nie oznacza wcale, że wierzący polityk winien zastępować prawo państwowe prawem kanonicznym (por. O. Mateusz Przanowski, Co wolno politykowi, W drodze). Nie może on także zgodzić się na to, że racji stanu nie sposób pogodzić we wszystkim z racją sumienia i że czasami trzeba o sumieniu zapomnieć, skoro taki grzech przyniesie wielką korzyść państwu. Gdy bowiem zlekceważymy prawo Boże, nasze przedsięwzięcia doprowadzą nas prędzej czy później do zguby. Wszelka władza, która nie respektuje prawa Bożego, prędzej czy później staje się bandą złoczyńców (św. Augustyn).”

    Tyle na razie Ks.abp Stanisław Gądecki, a św. Ignacy pisze nam dzisiaj dalej tak:
    „Jeden język, a dwie ręce się nam od natury dostały, żebyśmy więcej robili, niż mówili. Martwym jest głos bez czynu. Gdzie nie ma miłości, tam wszystko nic nie jest warte. Miłość nie w ustach, ale w sercu sobie siedlisko obrała.
    Często miłość zmyślona i miłość prawdziwa jednakowo się przedstawiaj, podobnymi słowami wypowiadają, tak iż rozróżnianie szczerej od udanej bywa nieraz trudne. Tak człowiek może z człowieka szydzić, ale nie z Boga. Ten przenika do wnętrza, bo wie wszystko”

    Na to ks. abp. Stanisław Gądecki jakby odpowiada:
    ” Podobnie jak wspólne wyznawanie wiary, tak też i uczestnictwo w Komunii świętej jest uzewnętrznieniem rzeczywistej duchowej jedności z Chrystusem. Byłoby głębokim fałszem, gdyby ktoś, kto świadomie i dobrowolnie narusza jedność Kościoła, głosząc publicznie prawdy sprzeczne z jego nauczaniem, przystępował do Komunii świętej (co niejednokrotnie pokazywała nam TV jeśli chodzi o Bronisława Komorowskiego – mój dopisek). Ostrzeganie polityków, którzy publicznie sprzeciwiają się nauczaniu Kościoła, że mogą utracić właściwą dyspozycję do przyjmowania Komunii świętej nie jest żadną uzurpacją ze strony pasterzy Kościoła, ale ich obowiązkiem. To tylko stwierdzeniem faktu osłabienia jedności, którego przyczyny szukać trzeba w takich, a nie innych wyborach samego polityka.”

    A całość podsumowuje św. Ignacy pisząc:
    „Szczytem darów duch jest. To tylko miłe niebu, co on twój duch, nie co ręce dają. Kto mniej ma, ale bardziej miłuje, tego dar chociażby był mały, w większej jest cenie, niż dar bez porównania większy, ale dany z mniejszą miłością.”
    Nie dotyczy to tylko polityków ale i mnie i ciebie mój czytelniku.

    • Sebro pisze:

      Widzę, że zabetonowałeś już swój umysł, bo w swoim wywodzie pominałeś niedawną, jakże ważną wypowiedź pana Dudy o tym, że to właśnie katolicyzm i wiara w Boga jest tym fundamentem, na którym Polska powstawała już nie raz z gruzów. Zatem zarzucanie, że pan Duda nie odwołuje się do Boga jest bezczelnym kłamstwem. Do tego wmanipulowane w to wszystko słowa biskupa.

      Czas zwodzenia osiąga właśnie w Polsce apogeum za przyczyną pana Brauna, który – napiszę to dobitnie – promuje się na Chrystusie. On nie promuje Chrystusa tylko siebie. Ale ta prawda raczej przez beton się nie przebije.
      Czekam tylko aż Braun monarchista i skrajny trads zacznie psioczyć na Papieża. Może wtedy się Wam oczy otworzą.

      • Jerzy pisze:

        Tego typu postawy jak z 13:50 nie przysporzą nowych zwolenników dla PiS-u, a na tym nam obu @ Sebro powinno zależeć. Znam wypowiedzi z 2.05 ze Strachocina i z 3.05 z Zakopanego. Lepiej późno niż wcale i to sobie bardzo cenię. Prawdopodobnie dostał cynka, że w 2 turze przyjdzie mu się zmierzyć z Grzegorzem Braunem. Dokładajmy zatem starań aby dotychczasowi zwolennicy PO nie zrazili się naszymi betonowymi postawami olewając wybory, bo nie ma na kogo głosować i posłuchali ks. abpa Stanisława Gądeckiego i zagłosowali na któregoś z dwóch prawicowych kandydatów.
        Więcej miłości z zdobędziesz sprzymierzeńców.

    • Maggie pisze:

      @Jerzy: bez Polski nie byłoby np.zwycięstwa pod Wiedniem. Silna Polska to Polska Chrystusowa i jeśli to wiadoma prawda, prawda, ktora kandydat na prezydenta nosi w sercu(!) i zamierza realizować (!) ..to nie musi on: frymarczyc sztandarem i hasłami Intronizacji. Intronizacja, ktora nastąpi jeśli ja wymodlimy, jeśli nie będziemy tolerować ludobójstwa jakim jest in vitro, aborcja i kara śmierci itp.

      Pamiętaj Jerzy nade wszystko słowa Chrystusa, a te należy rozumieć dokładnie tak jak brzmią: Królestwo moje nie z tego swiata.
      Do wszystkiego trzeba dorosnac – a jak sie wokół dzieje to sam chyba widzisz. Chrystusa nikomu nie narzucisz. Najpierw musi zapanować prawo i ład, wzajemne poszanowanie i odbudowanie Ojczyzny przy zachowaniu zasady waznosci: Bog, Honor, Ojczyzna.
      Czy myślisz, ze kandydat, którego zwalczasz, dając w ten sposób sile re-elektowi (!), jest przeciwny Intronizacji? Ja tak nie myśle, ale zeby cos zrobić to trzeba stanąć na dwie nogi i nie siadać na stołku z powyłamywanymi nogami, ktory trzeba wymienić.

      Jeszcze cos obrazowo:
      Dzieciatko Jezus przyszło na świat w stajence, gdzie z pewnością czystością „nie grzeszyło”. Bog przyszedł w malenkiej Dziecinie do chorych i zbrukanych… Jeśli ma przyjść jako Król, to nie można zapraszać Go do … przepraszam za dobitnosc słowa jakie użyje, a mianowicie: do chlewa. Nawet chlew trzeba oczyścić, uporządkować choćby z grubsza, tak ze moze przyzwoicie wyglądać.
      Potrzeba milosci aby dobrem zwyciężać zło.

      Moze nie zwróciłes uwagi, ale @Sebro w jednym z wpisów wspomniał, ze najlepszym byłoby aby re-elekt nie wszedł do drugiej rundy. Wsród kłotni oby nie wyszło tak, ze złapał kozak tatarzyna a tatarzyn za łeb trzyma … i tak sie beda za łby trzymać kiedy trzeci skorzysta.
      Czemu tak zazarcie i uparcie nie przekonuje sie o swej słuszności tych, ktorzy wspierają re-elekta? Zupełnie jak komar nad ranem .. machniesz ręka ale za chwile słyszysz bzzz, bzzz.
      Sorry, ale musiałam to powiedzieć, bo czytając to co piszą zwolennicy obozu p.Brauna przesiakniete jest jakaś dziwna i nachalna złością, ktora wręcz poraża.

  41. myślący pisze:

    No szok normalnie
    http://www.fronda.pl/a/przeistoczenie-nie-wstajemy-ksiadz-tez-siedzi,50962.html
    ksiądz na siedząco, wierni na siedząco a tu podniesienie

Dodaj odpowiedź do julia Anuluj pisanie odpowiedzi