Ks. Piotr Glas: modlitwa uzdrowienia wewnętrznego i zerwania ze wszelkim złem w naszym życiu – 9 dzień rekolekcji…

W Imię Jezusa Chrystusa wyrzekam się ducha….

Wpatrzony w Jezusa Eucharystycznego – słuchaj poleceń ks. Piotra, gdy wymienia konkretne złe duch i wyrzekaj się kolejnych z nich – w Imię Jezusa Chrystusa!

kliknij w obrazek lub: http://www.adoracja.net

Monstrancja-Adoracja on-line

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności, Pomoc duchowa i oznaczony tagami , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

36 odpowiedzi na „Ks. Piotr Glas: modlitwa uzdrowienia wewnętrznego i zerwania ze wszelkim złem w naszym życiu – 9 dzień rekolekcji…

  1. wobroniewiary pisze:

    Kochani, życzę owocnych modlitw, lektury bloga i mądrych wyborów w niedzielę (wybierzmy katolików)
    Od tej pory wprowadzam ręczną moderację wszystkich komentarzy, bo zaraz zaczyna się cisza wyborcza a ja nie mam pieniędzy, by płacić kary za jej złamanie przez niesfornych komentatorów
    Aha, wiele modlitw w życiu wysłuchałam, ta zrobiła na mnie wrażenie i wiem, że niejeden i niejedna będą mogli napisać, że przyniosła wielkie owoce!

    Niech Bóg wam wszystkim błogosławi!!!

    • AnnaSawa pisze:

      Amen. 🙂

    • Monika pisze:

      Dziękuję i zachęcam jak najwięcej osób do wspólnej adoracji!
      Jezus jest Panem!

      • KUNDZIA pisze:

        ” Wołaj do Mnie a odpowiem Ci …..(J 33,3)
        I odpowiedziałeś Panie na wszystkie pytania.
        Bądz Uwielbiony Panie każdym uderzeniem mojego serca i każdym oddechem ,moja dusza wciąż na kolanach u Twych stóp.
        CHWAŁA PANU

    • Alina pisze:

      Serdeczne BOG ZAPLAC ❤ KROLUJ NAM CHRYSTE ZAWSZE I WSZEDZIE ! DUCHU SWIETY PROWADZ ! AMEN ALLELUJA i na wybory 😉

    • Małgorzata pisze:

      Proszę poprawić ten Straszny BŁĄD ortograficzny w opisie filmu. Piszę się przegraSZ , a nie przegraRZ . Ta osoba , która to pisała powinna się wstydzić i to bardzo!

      • wobroniewiary pisze:

        Droga Małgorzato
        Więcej pokory, jak możesz żądać ode mnie poprawy i edycji cudzego materiału, do którego nie mam dostępu
        Jak ja mogę poprawić błąd w cudzym opisie?
        Ja przytaczam film i sama widzę ten błąd, ale to nie jest mój film!
        Pisz sobie komentarze na stronie z filmem a nie do nas, ok?
        Trzeba wiedzieć, gdzie z czym i do kogo
        Dotarło to ciebie?

        • Małgorzata pisze:

          Pokory to Pani (Panu) brakuje . Jeżeli widzi Pani (Pan ) ten błąd to najpierw tam skąd się ten film bierze zgłosić to i dopiero po poprawieniu można udostępniać . Jak można nie szanować własnego ojczystego języka. Brak słów. Ja nie wiem jaka jest strona z filmem, to Pani(Pan) to wie , bo stamtąd udostępnia film.

        • wobroniewiary pisze:

          Dobranoc…
          Jak nie wie pani, skąd jest film to znaczy że pani ma zero wiedzy na temat netu

          Podpowiem jak uczniakowi: Klika pani na kanał you tube na link do filmu i tam zamieszcza swój pełen oburzenia komentarz.
          Tu już pani dziękuję, nie ma co pani pisać, bo nie zamieszczę ani jednego pani komentarza
          Ps. Choć i mnie ten błąd razi, to patrzę na treść i serce a nie na formę – w odróżnieniu od pani!!!

        • wobroniewiary pisze:

          Ps. Przed „to najpierw” brakuje u pani przecinka…
          Nie tylko tam…. a po słowie „wie” nie robimy spacji przed przecinkiem.
          Warto się samemu doszkolić, czy jak pani pisze piórem to stawia przecinki metr od słowa czy też od razu po słowie??

    • wobroniewiary pisze:

      ❤ Uwolniony, zdrowy wewnętrznie człowiek dokonuje właściwych wyborów- czego wam wszystkim życzę 🙂

      Zapraszam jak najwięcej osób do modlitwy z ks. Piotrem

      • Maggie pisze:

        Znalazłam sposób jak odmawiać Różaniec bez używania palców i paciorów różańca, w różnych sytuacjach, kiedy nie możemy lub nie chcemy pokazywać, że się modlimy, a wykonujemy jakąś fizyczna pracę lub podróżujemy czy spacrujemy.
        Mianowicie kiedy grabiłam spadające igły i liście w ogródku i na chodniku, wypełniałam czas modlitwą różańcową w ten sposób, że przy każdej tajemnicy nie liczyłam 10 Zdrowaś Maryjo tylko: kolejno rozważałam każde Zdrowaś Maryjo w kontekście jenego z 10 Przykazań (Tajemnica, nr przykazania i Zdrowaśka), aż dochodziłam do 10tego i tak następne tajemnice. Z grabiami w ręku nie mogłam mieć „dyndającego” wokół nich lub na palcu takiego różańca jak pierścionek i .. wówczas wpadłam na ten uniwersalny pomysł, który dodatkowo staje się bardziej osobistą rozmową z Panem Bogiem przez Maryję – może sposób ten zabiera więcej czasu, ale też wypełnia czas pożytecznie.. serdeczną modlitwą, mogącą mieć w sobie nawet coś z rachunku sumienia.

        • eska pisze:

          Dobry sposób. Można też odmawiać Zdrowaś… z dopowiedzeniami jak w decymce, tylko trzeba się ich najpierw nauczyć.
          Po Ojcze nasz mówi się 10 Zdrowaś Maryjo, wplatając po Święta Maryjo, Matko Boża… kolejne cnoty Maryi, godne naśladowania:
          1) Najczystsza, 2) Najroztropniejsza, 3) Najpokorniejsza, 4) Najwierniejsza, 5) Najpobożniejsza, 6) Najposłuszniejsza, 7) Najuboższa, 8) Najcierpliwsza, 9) Najmiłosierniejsza, 10) Najboleśniejsza

          Ks. Adam S. z Rzymu – Koronka 10 cnót Matki Bożej (decymka) w intencji wszystkich doświadczających zła

        • eska pisze:

          Dobry pomysł. Jeśli ktoś ma dobą pamięć, to można także odmawiać Zdrowaś Maryjo z uzupełnieniami, jak w decymce, wplatając po Święta Maryjo, Matko Boża… kolejne cnoty Maryi, godne naśladowania:
          1) Najczystsza, 2) Najroztropniejsza, 3) Najpokorniejsza, 4) Najwierniejsza, 5) Najpobożniejsza, 6) Najposłuszniejsza, 7) Najuboższa, 8) Najcierpliwsza, 9) Najmiłosierniejsza, 10) Najboleśniejsza

          Ks. Adam S. z Rzymu – Koronka 10 cnót Matki Bożej (decymka) w intencji wszystkich doświadczających zła

        • Ola pisze:

          W sytuacji,kiedy nie można odmawiać różańca można modlić się aktem miłości „Jezu,Maryjo,kocham Was,ratujcie dusze.”
          Sł. Boża Siostra Konsolata w każdej chwili żyła tym aktem miłości.Otrzymała wiele łask,obietnic od Pana Jezusa,m.innymi taką,że za każdy akt miłości przez nią wyrażony dostąpi zbawienia jedna dusza.
          To przepiękna,bardzo prosta duchowość,podobna duchowości św.Tereski od Dzieciątka Jezus-w każdej chwili życia i każdą czynnością po prostu kochać Jezusa i Maryję.
          Warto przeczytać i rozeznać czy i nas Pan Jezus nie wzywa na taką drogę dla dusz najmniejszych,najprostrzych,także dzieci.

          http://wydawnictwo.net.pl/146/TRAKTAT-O-MALENKIEJ-DRODZE-MILOSCI.html

        • Maggie pisze:

          Wczoraj parę godzin kleiłam pierogi (hi, hi: ruskie ale nasze, które robię w większej ilości, bo zamrażam po ugotowaniu), posługując się moim sposobem z Przykazaniami. Bolesną Tajemnicę dźwigania Krzyża, zawsze, rozważam jako 10 Stacji Drogi Krzyżowej z tym, że ostatni 10-tek jest dojściem do celu i rozważaniem całej Męki Pańskiej.
          Od kiedy na WOWIT na WOWIT poznałam, krótką modlitwę, którą wspomina Ola, wplatam ją do Różańca i Koronki do Miłosierdzia Bożego – łącząc z moim rozmyślaniem.

  2. ufająca Bogu pisze:

    Właśnie modliłam się wspólnie z ks. Glasem. Zastanawiam się czy mój kaszel to przez przeziębienie, czy rzeczywiście coś tam było.

  3. seba pisze:

    O.Radomir jest znanym charyzmatykiem(drugi O.Pio :)), zapraszam na mszę o uzdrowienie, w ndz.godz.18 kapucyni-poczekajka, lublin :)Daj się namaścić i posłać Duchowi Św. 🙂

    • wobroniewiary pisze:

      Lub na indywidualną modlitwę na ul. Zielonej, gdzie przyjmuje obok ks Józefa

      • Marakuja pisze:

        Matteo – groźniejszy, niż był za życia

        Zabójca ma zostać świętym? Ktoś, kto umarł 400 lat temu, nadal uwalnia opętanych od działania złego ducha? Niemożliwe? Ale dzieje się naprawdę. Obejrzyjcie film Matteo Michała Kondrata o ojcu Matteo da Agnone, włoskim kapucynie i egzorcyście, a sami się przekonacie.

        31 października 2014 r. Jedna z głównych, głośnych od tramwajów i samochodów, ulic Poznania. Mija mnie kilku 12—14-latków. Na twarzach chłopców widnieją białe plastikowe maski w odrażającym grymasie i z powycinanymi oczodołami. Na kurtkach mają zarzucone płaszcze z wymalowanym ludzkim szkieletem, a w rękach koszyki na cukierki. Wchodzą do jednej z kawiarni, „strasząc” gości. „Celebrują” pogańskie święto Halloween. To dziś, a czterysta lat temu…

        Psuje Halloween

        Jest ostatni dzień października 1616 r. W konwencie kapucyńskim Serracaprioli umiera o. Matteo da Agnone. Kiedy cztery wieki później egzorcysta o. Ciprano de Meo przywołuje jego wstawiennictwa, demon wścieka się i wykrzykuje: „Nie! Nie! Tylko nie on! Nie lubię Mateusza, bo mi śmierdzi z powodu Chrystusa! Śmierdzi… szczęściem i świętością, i nie mogę tego znieść… Nie chcę o nim słyszeć (…)”. Kim był ten żyjący na przełomie XVI i XVII w. zakonnik, na imię którego demony złoszczą się i wykrzykują, że „teraz on jest jeszcze groźniejszy, niż był za życia!”? Twierdzą też, że dzień jego śmierci bardzo psuje ich święto. Bo obchodzone 31 października Halloween jest formą oddawania im czci. Wyssane z palca? Nie, jeśli potwierdza to ktoś, kto od 56 lat pełni posługę egzorcysty i nieraz słyszał, jak same o tym mówiły przez osoby, za które się modlił.
        O. Cipriano de Meo, prezes Międzynarodowego Stowarzyszenia Egzorcystów i wicepostulator procesu beatyfikacyjnego o. Matteo, przekonuje, że obecnie największym zwycięstwem Szatana jest to, że wiele osób nie wierzy w jego istnienie. Tymczasem ze złem nie ma żartów, a manifestacja złego ducha wywołuje ciarki na plecach. Przesadzam? Wystarczy obejrzeć najnowszy dokument Michała Kondrata, ukazujący skutki działania demona, ale i nieustanną interwencję Bożego wysłannika, o. Matteo.

        Żyjący na kolanach

        W Polsce ten sługa Boży, którego proces beatyfikacyjny toczy się od 1996 r., jest mało znany. Dotychczas próżno było szukać o nim jakichś wiadomości. Co innego we Włoszech, gdzie mocno promowany jest jego kult.

        Prospero Lolli, bo takie było jego imię i nazwisko, urodził się w pobożnej, dobrze sytuowanej rodzinie w 1563 r. w niewielkiej miejscowości Agnone, która słynie dziś z produkcji słodkich drażetek, smacznych ciastek i fabryki dzwonów. Spokój XVI-wiecznego Agnone zakłóciło pewne nieszczęśliwe wydarzenie, którego sprawcą był 18-letni wówczas Prospero. W miejskich dokumentach zachował się zapis o śmierci 6-letniego chłopca, który został śmiertelnie ugodzony strzałą z kuszy. Nie do końca wiadomo, dlaczego doszło do tego wypadku, tym bardziej że dziecko bawiło się daleko od domu Prospero. Choć przyszły zakonnik zbiegł z miejsca wypadku, wydarzenie to odcisnęło ogromne piętno na całym jego dalszym życiu. Przebywał m.in. w Neapolu, gdzie uczył się i skończył studia medyczne, a także w Bolonii, gdzie przyjął święcenia kapłańskie.

        Będąc już w zakonie kapucynów, całe dnie spędzał na pokucie i pokornej modlitwie. Współbracia zapamiętali go jako człowieka pochłoniętego wprost modlitwą, „żyjącego” na kolanach. Po Vasto i Serracapriola, gdzie pracował, szybko rozeszła się wieść o nadzwyczajnym charyzmacie zakonnika. Osoby opętane przez demony, dzięki jego wstawiennictwu u Boga, zyskiwały uwolnienie. Za jego życia odnotowano kilkaset takich przypadków, jednak on sam starał się to ukrywać. Kiedy pewnego razu przyprowadzono do niego opętaną przez diabła kobietę, demon zaczął krzyczeć: „Nigdy z niej nie wyjdziemy, chyba że przyjdzie brat Mateusz z Agnone, bo tylko on nas może pokonać pokorą”. Zakonnik, obawiając się prowokacji, nie chciał przyjść do kobiety, jednak gdy tylko stanął przed nią na polecenie przełożonego, diabeł natychmiast opuścił opętaną. „Ten gigant świętości wyświadczył Panu Bogu przysługę, a Pan Bóg posługuje się nim cały czas” − tłumaczy w filmie o. Cipriano. Bo o. Matteo wciąż egzorcyzmuje.

        Diabeł nie jest mitem

        Niewielki biały kościół w Serracaprioli z cudownym obrazem Matki Bożej Łaskawej. Trwają śpiewy przy akompaniamencie gitary. Co kilka minut ku prawej stronie prezbiterium zbliżają się kobiety i mężczyźni. Niektórzy wykonują znak krzyża, modlą się, dotykają czołem jasnej płyty nagrobnej. To grób o. Matteo. Młoda dziewczyna podchodzi z matką. Nagle jej ciało wygina się w okropnych konwulsjach. Upada. Kilku rosłych mężczyzn, podtrzymując ją za ręce, odprowadza dziewczynę do ławki. Co jakiś czas wydaje ona z siebie niezrozumiałe dźwięki. Krzyczy i próbuje uwolnić się z ramion matki. Do ławki podchodzi zakonnik. Modli się nad nią i czyni na jej czole znak krzyża. Po chwili do grobu o. Matteo podprowadzana jest starsza kobieta, po niej starszy, rosły mężczyzna. Ich zachowania podobne są do reakcji młodej dziewczyny. Ale tym razem mężczyźni asekurujący podchodzących muszą wykazać się większą siłą, bowiem mężczyzna napiera na stojącego przy ołtarzu o. Cipriano. Zakonnik podchodzi do niego, kładzie mu ręce na głowie i modli się nad nim. Mężczyzna uspokaja się. Co mówią osoby, które przy grobie o. Matteo uwalniane są od wpływu złego ducha? Około 40-letni mężczyzna przyznaje, że wszystko zaczęło się od nocy, w której pewna kobieta znalazła go w łóżku pełnym krwi. Przekonuje, że sam moment uwolnienia trudno mu opisać słowami, ale dotyczy on tak ciała, jak i duszy. Twórcy filmu uwiecznili kilkanaście osób uwolnionych w taki tajemniczy sposób.

        Do grobu zakonnika przyjeżdżają pielgrzymi z całego świata. Ludzie przywożą ze sobą zdjęcia członków rodziny, przyjaciół i znajomych, bo wierzą w jego wstawiennictwo. Niektóre z fotografii w niewytłumaczalny sposób przyklejają się do jego grobu, a osoby ze zdjęć doznają uwolnień, a nawet uzdrowień fizycznych. — Demony nazywają go „pułkownikiem Matki Bożej”— wyjawia przed kamerą prezes Międzynarodowego Stowarzyszenia Egzorcystów i dodaje, że o. Matteo szczególnym kultem otaczał Matkę Bożą.

        W filmie, oprócz scen uwolnień i uzdrowień oraz świadectw, usłyszymy też wypowiedzi osób badających życie o. Matteo.

        Opowieść ma też polski wątek, bo jak się okazuje, kapucyn w niebie „spotyka się” ze św. Maksymilianem Kolbem. Dowód? O. Cipriano pokazuje okulary polskiego męczennika, które ten nosił będąc w obozie koncentracyjnym. Kapucyn otrzymał je w cudowny sposób od… Ale nie będę więcej opowiadać, resztę musicie obejrzeć sami.

        Kilka dni przed premierą filmu Kondrata, w dzień narodzin dla nieba o. Matteo, w Rzymie odbyło się spotkanie członków Międzynarodowego Stowarzyszenia Egzorcystów. Dr Valter Cascioli, psychiatra i rzecznik prasowy stowarzyszenia, w rozmowie z Radiem Watykańskim zauważył, że w ostatnich latach bardzo wzrosła liczba osób, które oddają się praktykom ezoterycznym, a także okultyzmowi i satanizmowi. — Wyrządza to wielkie szkody duchowe, moralne, psychiczne, ale też społeczne. Bardzo nas to niepokoi, bo w konsekwencji coraz częściej spotykamy się również z nadzwyczajnym działaniem Szatana: dręczeniem, obsesjami, a w szczególności z opętaniem − zauważył Cascioli. Z kolei papież Franciszek podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty 30 października przekonywał, że dziś mówi się, że diabeł jest mitem, jedynie jakąś ideą zła. „Ależ diabeł istnieje i musimy z nim walczyć”. Zły duch istnieje, bo prawda o szatanie jest jedną z prawd wiary chrześcijańskiej.

        Dokument Michała Kondrata ze wspaniałą muzyką Michała Lorenca w dobitny sposób ukazuje niewyobrażalne wprost skutki działania demona. Niesie też przesłanie nadziei, że − jeśli tylko człowiek chce − ostanie słowo należy do Boga.

        http://www.opoka.org.pl/biblioteka/P/PR/pk201445-matteo.html

        • wobroniewiary pisze:

          Podczas egzorcyzmów demony wielokrotnie wypowiadały się z osób, za które modlił się włoski egzorcysta Cipriano de Meo, że Sługa Boży Mateusz z Agnone, śmiercią pokornego zakonnika zepsuł im święto.

          Jak zepsuć demonom „święto Halloween” swoją śmiercią – czyli słów kilka o Słudze Bożym Mateuszu z Agnone

          ***

          Na prośbę Czytelników zamieszczamy Litanię do Sługi Bożego Mateusza z Agnone

          Matteo_da_AgnoneLitania do Sługi Bożego Mateusza z Agnone

          Mateuszu z Agnone, módl się za nami
          Pokorny sługo Boży
          Człowieku wiary i modlitwy
          Wzorowy naśladowco Chrystusa
          Przykładzie życia Ewangelią
          Mistrzu życia duchowego
          Czcicielu Najświętszej Eucharystii
          Wzorze żarliwego dialogu z Bogiem
          Pałający wzruszeniem podczas Mszy Świętej
          Głęboki znawco Pisma Świętego
          Mały Bracie doskonałego posłuszeństwa
          Mały Bracie największego ubóstwa
          Mały Bracie nieskalanej czystości
          Blasku Braci Kapucynów
          Miłośniku ciszy i życia ukrytego
          Radosny w pełnieniu najskromniejszych posług
          Nieczuły na powab dóbr doczesnych
          Ufający Bożej Opatrzności
          Mężny pokutniku
          Kaznodziejo nawrócenia serc grzesznych
          Wsłuchany w pragnienia każdej duszy
          Roztropny w postępowaniu
          Czyniący cuda
          Czci godny „ziemski aniele”
          Wielki czcicielu Męki Pańskiej
          Heroicznie krzyż dźwigający
          U stóp krzyża płaczący
          Miłosierny dla grzeszników
          Współczujący ludzkim słabościom
          Podziwu godny w błaganiu o przebaczenie
          Opiekunie chorych i cierpiących
          Hojny dla potrzebujących
          Najdroższy przyjacielu ubogich
          Pogromco złych duchów
          Potężny egzorcysto
          Obrońco Wniebowzięcia Maryi
          Czule wzywający Jezusa w chwili własnej śmierci.

          Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu,
          jak było na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen

          Niech będzie błogosławiony Bóg w swoich Świętych,
          niech będzie błogosławiony w pokornym Słudze Bożym Mateuszu z Agnone.

          Biskup Ignacy Dec mobilizuje wiernych do przeciwstawienia się szatanowi. Litania do Don Matteo

  4. wobroniewiary pisze:

    O tym jaka religia jest prawdziwa, sł. B. Wanda Malczewska tak opowiadała:

    ” Co do religii trzymajcie się tylko rzymskokatolickiej, bo ta bez zmiany od Pana Jezusa pochodzi. Inne religie są wynalazkiem ludzi niemoralnych, więc o nich nawet myśleć nie można. Jak jeden jest Bóg w Trójcy Świętej Jedyny prawdziwy, tak jedna jest tylko prawdziwa wiara, przyniesiona z Nieba przez Pana Jezusa, głoszona przez Apostołów i przechowana w Kościele rzymskokatolickim, gdzie jej stróżem jest Ojciec Święty jako Pasterz najwyższy i nieomylny w rzeczach wiary i moralności.”

    http://www.fronda.pl/a/sl-b-wanda-malczewska-tylko-religia-rzymskokatolicka-od-pana-jezusa-pochodzi,59150.html

  5. Anna EM pisze:

    Dobra jest ta modlitwa, jak zaczęłam odmawiać, już na początku poprawił mi się humor 🙂 I też dobrze że można ją powtarzać co jakiś czas.

  6. Anna EM pisze:

    Ta modlitwa jest dobra,już na początku jej odmawiania poprawił mi się humor 🙂 Dobrze, że można ją powtarzać co jakiś czas, gdy jest taka potrzeba.

  7. seba pisze:

    Otwierajcie się na Ogień Ducha Św.na spotkaniach ze świętymi kapłanami O.Radomir, O.Daniel, O.Witko.Zaczęła się Druga Piećdziesiątnica 🙂 ….

  8. wobroniewiary pisze:

    Już dziś wiem na 100% że Duch Św. prowadzi te Maryjne Rekolekcje- zaraz opublikuje dzień 10. Jego tytuł wszystko wam powie – akurat dziś akurat przed jutrem – akurat ten tytuł… 😉

    A tytuł brzmi:
    POŚWIĘCENIE WSZYSTKICH SPRAWUJĄCYCH WŁADZĘ

  9. Bogdan pisze:

    proszę o modlitwe w Bogu wiadomej sprawie 😦

  10. Pingback: Ks. Piotr Glas: modlitwa uzdrowienia wewnętrznego i zerwania ze wszelkim złem w naszym życiu | Obraz Mojego Serca2

  11. Pingback: Ks. Dominik Chmielewski i ks. Piotr Glas: z Maryją nigdy nie przegrasz życia. Część 3W „Aktualności” | Obraz Mojego Serca2

Dodaj odpowiedź do Alina Anuluj pisanie odpowiedzi