Ojciec Święty Franciszek będzie sprawował Liturgię Wieczerzy Pańskiej wśród młodocianych uchodźców w Castelnuovo di Porto. I właśnie dwunastce z uchodźców papież obmyje stopy podczas liturgii.
Obmywając stopy uchodźcom papież prosi o szacunek dla każdego z nich – podkreślał główny organizator uroczystości Roku Miłosierdzia arcybiskup Rino Fisichella. Hierarcha dodaje, że znaczenia gestowi obmycia stóp dodaje fakt, że ogromna część z imigrantów, którzy przebywają w ośrodku nie jest katolikami, ani nawet chrześcijanami. – To pokazuje, że szacunek jest głównym elemencie na drodze do pokoju – zapewniał arcybiskup. – Franciszek uklęknie przed uchodźcami i obmyje im stopy na znak służby i szacunku dla ich sytuacji – dodał arcybiskup Rino Fisichella.
*******
W obecnej kontemplacji zwróćmy szczególną uwagę, że Jezus umywa nogi także Judaszowi. Judasz nie bronił się jednak przed tym niezwykłym gestem. Uniżenie się Mistrza przed nim było dla niego jeszcze jednym dowodem Jego bezradności. Judasz utwierdził się, iż nie może naśladować Kogoś tak naiwnego. Judasz reprezentuje postawę siły, życiowego sprytu, cwaniactwa, które każe mu na wszystkim zarabiać. Uczeń ten — korzystając ze swej wolności — zranił Jezusa w Jego miłości. Odrzucona miłość zawsze cierpi. Także odrzucona miłość Boga cierpi.
Cyryllonas tak komentuje umycie nóg Judasza przez Jezusa: Jezus zbliżył się z miłością, tak samo do wszystkich. Przystąpił też do Judasza i umył mu nogi. Jękła ziemia, choć jest bez ust. Podniosły głos na ten widok kamienie w murach. Spuściłem głowę, usłyszałem głos płaczu. Przerażająca mowa wyszła z ust owieczek: co bardziej podziwiać i na kogo patrzeć. Podwójne zdziwienie w nas się rodzi. Czy o tym myśleć, który siedząc, knuje zabójstwo i zdradę, czy o tym, który pełen miłosierdzia myje nogi zbrodniarza. Dziwili się bardzo, gdy ręka Pańska tknęła zdrajcy. Nie wyjawił Mistrz jego złości, lecz odniósł się do niego jak do innych.
W obecnej kontemplacji przyglądajmy się, w jaki sposób Jezus umywa nogi innym Apostołom. Zauważmy w sposób szczególny, jak Jezus umywa nogi Judaszowi. Jest to bowiem dla nas niezwykły znak miłości, miłości aż do śmierci i to śmierci krzyżowej. Umycie nóg Judaszowi przez Jezusa wciela w życie przykazanie miłości nieprzyjaciół….
(…) Jezus pragnie mi usłużyć niezależnie od tego, co tkwi w moim sercu: czy jest ono niewinne i wierne jak serce Jana, czy też jest zadufane w sobie i strachliwe jak serce Piotra, czy też nieufne jak serce Tomasza, czy nawet skłonne do zdrady jak serce Judasza. Jezus klęka przede mną i błaga mnie, abym przyjął Jego posługę; prosi mnie, abym oddał Mu moje grzechy. Prosi mnie o to, by mógł umrzeć dla mnie. Uświadomię sobie, że oto jestem panem Jego miłości. On czyni się moim sługą. Mogę tę miłość zlekceważyć i odrzucić; mogę stwierdzić, że jej nie potrzebuję, że sam dam sobie radę. Więcej, mogę ją nawet oskarżyć. Człowiek może wszystko zrobić z Bogiem, który klęka u jego stóp.
Przyznajmy z pokorą, że nie rozumiemy tego, co Pan robi dla nas. Pomimo tego przyjmijmy Jego posługę z zaufaniem i wdzięcznością. Jezus daje nam obietnicę, że kiedyś zrozumiemy to, co On robi teraz dla nas. Człowiek nie musi zrozumieć Boga, aby Go przyjąć. Aby móc przyjąć miłość Bożą, trzeba jej najpierw zaufać. Zrozumienie miłości przychodzi wraz z jej przyjęciem i zaufaniem jej.
Panie, Ty chcesz mi umyć nogi? Powtórzmy Jezusowi te słowa Piotra, ale niech nie będą one wyrazem oporu i sprzeciwu, ale zdziwienia, które zamienia się w adorację i wdzięczność. Wsłuchajmy się w odpowiedź Jezusa: Tak, chcę ci umyć nogi, chcę ci usłużyć Moją śmiercią na krzyżu, chcę oddać Moje życie za ciebie. Chcę cię przekonać raz na zawsze, jak bardzo cię kocham i jak bardzo zależy Mi na twojej miłości.
Za: Rozważania rekolekcyjne oparte na 3-cim tygodniu Ćwiczeń duchownych św. Ignacego Loyoli – kliknij
******
Módlmy się – dziś trzeba wiele modlitwy za imigrantów i za Brukselę, i za cały świat!
Dostałam na pocztę – przerażające!
I Bóg nie dozwolił z siebie szydzić!!!
Oto towar chodliwy w Brukseli w grudniu 2015
wobroniewiary
W obronie Wiary i Tradycji Katolickiej 
Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła
Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości
i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Niechaj go Bóg pogromić raczy, pokornie o to prosimy, a Ty wodzu zastępów anielskich, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła Amen!
Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
Niżej możemy wpisywać intencje, w których mamy się nawzajem omadlać 😉
Kochani proszę o modlitwę za mojego maluszka aby mógł się urodzić cały i zdrowy. By był mądrym i świętym człowiekiem
+++
+++
+++
Ten tekst mi wiele rozjaśnił. Wcześniej dałam inny komentarz.
Teraz powstał wpis, po celnej uwadze Uli z Chicago „Ewa, Pan Jezus umył nogi Judaszowi” Natychmiast doznałam olśnienia
Wielu z nas jest św. Piotrami, ale ze sceny „zejdź mi z oczu szatanie, patrzysz na to co ludzkie”
Bo Bóg kocha każdego człowieka, i mnie, i Bronka, i Tomka, i Ahmeda i zabitą czy zgwałconą i sponiewieraną jakąś Dżamilę
Niepojeta dla nas miloscia nas wszystkich Bog kocha.
Na innych stronach Papież z tego powodu jest wyzywany od czubków, idiotów, masonów, antychrystów i jak się da. Ale to prawda, że Bóg kocha i Bronka, i wszystkich pozostałych, którzy dziś plują Papieżowi w twarz, za to, że robi to samo, co robił Jezus
Racja Bóg kocha każdego . A ja dziękuję za to że Papież jest taki jaki jest niech się nie zmienia , idzie za przykładem Pana Jezusa . Też jakoś wcześniej nie przyszło mi do głowy że faktycznie Jezus umył nogi Judaszowi , a przecież Ewangelia o tym pisze. .
Myślę że działanie Papieża ma wymowny cel , że On idzie drogą prawdy, mimo że publika czasem sądzi inaczej. On daje nam wspaniały przykład. Można by powiedzieć że Jego działanie jest inaczej tak jak by interpretacją Pisma Świętego , że wszystko co robi i o czym mówi jest powiązane z jednym z Jezusem. I wiele spraw które porusza są odzwierciedleniem nauki Pana Jezusa.
Papież prosi o modlitwę za siebie, darzmy Go nią obficie.
+++
Amen.
Rogi diabła, czaszki i wijące się po białym orle węże – ta prowokacja Behemotha wyjdzie Nergalowi bokiem. Co grozi za znieważenie godła?
Lider zespołu Behemoth Adama „Nergal” Darski wielokrotnie prowokował opinię publiczną. Do tej pory jednak najczęściej wykorzystywał w tym celu symbole religijne. Po podarciu Biblii na jednym z koncertów trafił nawet do sądu, jednak kary ostatecznie uniknął. Teraz jednak dowodzony przez Nergala zespół poszedł o krok dalej przygotowując kolejną prowokację – plakat promujący najnowszą trasę zespołu zdobi Orzeł Biały utrzymany w stylistyce godła RP, z dodanymi rogami diabła, odwróconym krzyżem, czaszkami i wijącymi się wężami.
http://niezalezna.pl/78066-rogi-diabla-czaszki-i-wijace-sie-po-bialym-orle-weze-ta-prowokacja-behemotha-wyjdzie-nergalowi
Teluk: Faryzeuszy sąd nad papieżem
Paweł Lisicki po raz kolejny dołączył do chóru sądzących następcę św. Piotra. Franciszkowi, pewnie by się podobało. Papież powiedział ostatnio, że krytyka mu się przydaje. Więc pewnie mitra mu z tego powodu z głowy nie spadnie…
Smutne jest jednak, jak prawicowe media „jadą” bez namysłu po papieżu. Wszystko po linii modlitwy faryzeusza: „dobrze, że nie jesteśmy tacy jak ten papież”. Widząc drzazgę w cudzym oku, nie widząc belki we swoim.
http://www.fronda.pl/a/teluk-faryzeuszy-sad-nad-papiezem,68453.html
Judasz ale zdradzil Jezusa muzumanie moga to inaczej odebrac jako slabosc Chrzescjan
Papież ma się podobać Bogu a nie ludziom!
O Jezusie też szemrano!
Beat a słyszałaś taki cytat ?
9 lecz [Pan] mi powiedział: „Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali”. Najchętniej więc będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa. 10 Dlatego mam upodobanie w moich słabościach, w obelgach, w niedostatkach, w prześladowaniach, w uciskach z powodu Chrystusa. Albowiem ilekroć niedomagam, tylekroć jestem mocny. 11 Oszalałem, a wyście mnie do tego zmusili! To wy powinniście wyrażać mi uznanie. W niczym przecież nie byłem mniejszy od „wielkich apostołów”, chociaż jestem niczym. (..)
Od dawna już sądzicie, że się przed wami usprawiedliwiamy. W obliczu Boga w Chrystusie mówimy, a wszystko, najmilsi, ku zbawieniu waszemu. 20 Obawiam się, że gdy przyjdę, znajdę was nie takimi, jakimi pragnąłbym was znaleźć, a i dla was okażę się takim, jakiego sobie nie życzycie. żeby przypadkiem nie [było wśród was] sporów, zazdrości, gniewu, niewłaściwego współzawodnictwa, obmów, szemrania, wynoszenia się, kłótni. 21 Oby mnie ponownie nie upokorzył wobec was Bóg mój, tak iżbym musiał opłakiwać wielu spośród tych, którzy popełniali przedtem grzechy i wcale się nie nawrócili z nieczystości, rozpusty i rozwiązłości, której się dopuścili.
Moc w słabości się doskonali
Dostałam na pocztę – przerażające i Bóg nie dozwolił z siebie szydzić!!!
Oto towar chodliwy w Brukseli w grudniu 2015
Przypominamy! Belgia w 2013 roku zakazała Wielkanocy! Kraj skazany na islamizację!
Boże Narodzenie, Wielkanoc, Wszystkich Świętych a nawet karnawał to słowa, które odtąd są zakazane w belgijskich szkołach. Mają zniknąć z oficjalnych kalendarzy, bo kojarzą się z chrześcijaństwem. Odtąd będą więc ferie jesienne, wakacje zimowe, ferie dla rozrywki, to zamiast karnawału, oraz wakacje wiosenne. Zakaz ten dotyczy obszaru francuskojęzycznego. Stosowanie tych nowych nazw było już zalecane od kilku lat. Teraz stało się obowiązującą normą.
Czytaj więcej na: http://prawicowyinternet.pl/przypominamy-belgia-w-2013-roku-zakazala-wielkanocy-kraj-skazany-na-islamizacje/
W Belgii robią eutanazję ze względu na depresję. Są aborcje również i dzieci po urodzeniu, raczej to się powinno nazywać już inaczej, choć jedno i drugie to to samo. Rok temu było tam odprawione nabożeństwo w kościele przy trumnie z nieżywym psem. Ten naród/społeczeństwo jest w stanie rozkładu. Pan Jezus powiedział wyraźnie: „Gdzie jest padlina, tam zgromadzą się i sępy” (Łk. 17, 37). „Sępy” z IS przyleciały.. Co zrobiły w sumie innego, niż aborcja i eutanazja? Tylko efekt jest bardziej spektakularny, ale przecież to jedno i to samo. Nadchodzą czasy, o których mówił prorok Jeremiasz: „Nawet prorok i kapłan niczego nie pojmując błąkają się po kraju. Czyż nieodwołalnie odrzuciłeś Judę, albo czy się brzydzisz Syjonem?” (Jr 14, 17-21)
Widziałam wczoraj w internecie, jak ludzie w Belgii po zamachach pisali kredą na ulicy „wierzymy w miłość” itp hasła. Biedni ludzie.. Potrzeba dużo modlitwy o nawrócenie dla nich.
http://niezalezna.pl/78038-z-dzihadystami-walcza-za-pomoca-kredy-spodziewalem-sie-mocnej-odpowiedzi-belgow-ale-nie-az-tak
„Love is my religion”- to smutne, że sami nie wiedzą, co robią i co się tak na prawdę dzieje.
Po prostu brak słów , dla mnie jest to przerażające , a zarazem smutne i bolące .. Jak można coś takiego wymyślić . Nawet nie chciałabym widzieć jak oni kupując to stawiają swe nogi na tej „deskorolce ” – to istna obraza uczuć religijnych. Naprawdę nie wiem co powiedzieć , tylko jedno mi się ciśnie na usta :
” Panie przebacz im bo nie wiedzą co czynią ”
Chce się płakać widząc coś takiego ..
Z dedykacją dla AB i EJ ze spamu
PRAWDZIWY Pan Jezus LEWĄ ręką NIE błogosławi! Sztuczki Szatana!
Obejrzyj dokładnie wizerunki Jezusa Miłosiernego jakie posiadasz. Jeżeli na Twoim medaliku, Pan Jezus błogosławi lewą ręką, to lepiej pozbądź się tego wizerunku.
Fakty
Na razie o tej sprawie niewiele jeszcze wiemy: fakty są takie że o pomoc duchową do kapłanów Kościoła Katolickiego zwróciły się cztery osoby zniewolone, których przypadki posiadają pewną wspólną cechę. Kiedy poproszono, aby opowiedziały jak się modlą, pokazały swoje dewocjonalia, aby zobaczyć czy ich duchowość jest prawidłowa, czy tam aby się coś nie wkradło…. Jakie było zaskoczenie, kiedy po dokładnym przyjrzeniu się dołączonym do różańców medalikom z wizerunkiem Jezusa Miłosiernego ukazanego według wizji s. Faustyny dostrzeżono, że Pan Jezus na nich błogosławi LEWĄ RĘKĄ !
To Prawica Pańska okazuje moc!
To dziwne, bo raczej tego typu pomyłek dotychczas nigdzie nie oglądaliśmy. Ksiądz Michał Sopoćko, spowiednik siostry Faustyny tak podsumowuje wygląd Pana Jezusa z jej wizji „postać Chrystusa w postawie idącej, błogosławiącego świat prawą ręką, a lewą podnoszącego szatę w okolicy Serca; spod podniesionej szaty tryskały dwa promienie – biały i czerwony.”. Według tego opisu namalowano dwa najsłynniejsze wizerunki, obecnie czczone w Wilnie i Krakowie, według których wytwarzane są dewocjonalia. Na każdym z nich Pan Jezus błogosławi PRAWĄ ręką. Ten gest błogosławieństwa Jezusa, jest oczywiście również gestem błogosławieństwa kapłańskiego. Kapłani, nawet leworęczni, błogosławią nas prawą ręką. Ten gest jest głęboko biblijny. W Psalmie 118 czytamy „Prawica Pańska moc okazuje, prawica Pańska wysoko wzniesiona, prawica Pańska moc okazuje.” Nikomu dotychczas raczej do głowy nie przychodziło, żeby Pan Jezus ukazany na wizerunku, mógł błogosławić lewą ręką !
Lewacki satanizm
A jednak… zdjęcia tych medalików nadesłał do Redakcji fronda.pl świecki asystent egzorcysty, osoba bardzo wiarygodna, znana nam, pragnąca jednak zachować anonimowość. Sprawa jest bardzo aktualna, niedawno to odnaleziono, używali takich dewocjonaliów Polacy w Roku Miłosierdzia. Czy to przypadek? Załóżmy że nie jest to przypadek. Przypomnijmy sobie co wiemy o satanizmie, który nieraz nazywany jest ostatnio coraz częściej „Satanizm – Ścieżka Lewej Ręki”.
całość:
http://www.fronda.pl/a/prawdziwy-pan-jezus-lewa-reka-nie-blogoslawi-sztuczki-szatana,68474.html
A tymczasem już są ataki na Grzegorza Bacika i jakieś pseudoszantaże ze strony tych pań „czy o Teodor wie” – wie, wie i błogosławi tym ostrzeżeniom i sam ostrzega 🙂
„Panie Grzegorzu B. – proponuje odpuscic sobie na jakis czas posluge. Odetchnac. Nabrac dystansu. Tak swoja droga ciekawa jestem czy o tych newsach i wie ojciec Knapczyk i temu przyklaskuje, bo tworca tych coraz to nowych „odkryc” na swojej stronie buduje swoj autorytet na osobie o. Teodora Knapczyka i franciszkanow”.
Co biedna nie wie, że oni razem pracują, jeżdżą głoszą wykłady, działają w Szpitalu Duchowym w Pińczowie itd?
Jak można tak poniżać p. Grzegorza?
…..to jest przykład, a sama znam to po sobie, że tak ŁATWO można się pogubić w emocjach na podstawie powielanych wpisów z portalu na portal, a potem „hulaj dusza”…w jedną lub w drugą stronę.
Zdaję sobie sprawę, że z tym „splotem scham,,,ala” powstał (po wpisach) pewien rozdźwięk.
A mianowicie chodzi o różnicę w poglądach od dwóch zacnych źródeł !!! (podkreślam zacnych źródeł )!!! w temacie bransoletek-czy różańców z tym splotem.
Przy okazji apeluję !!! abyśmy wszyscy nie dali się wciągnąć w jakąś wydumaną !!! „bitwę o różańce”……..bo nie o to tutaj chodzi, jedynie o sam splot.
I apeluję kochani !!! zarówno do czytelników tej strony jak i innych stron i wspólnot abyśmy nie dali się wciągnąć w zupełnie niepotrzebne podziały i walki…..bo stanowimy jedno! i powinniśmy jedno stanowić.
Przy chęci krytyki i oceny kogokolwiek i czegokolwiek – np. jakiegoś tematu powinniśmy zdać sobie sprawę, że informacja o tym splocie pojawiła się jako doświadczenie i ostrzeżenie nie od jakiegoś tam „Ziutka-tarocisty”, tylko od pięknych osób, których Pan Bóg używa jako swoich narzędzi, a których w Polsce nie brakuje…..prawda? …niezależnie w którym regionie kraju oni posługują, prawda???!!!
Z tego co obserwuję i się domyślam (mówię to oczywiście od siebie), informacja o tym splocie mogła dotrzeć do innego kapłana w formie jakiejś plotki-paniki a nie jako ze źródła, które w sposób pobożny ostrzega ludzi m.in. przed zagrożeniami, …..i powiedziałabym coraz to nowymi zagrożeniami bo zło nie śpi.
Sądząc po wpisach na portalach różnorakich, cała ta sprawa wygląda jak „BABA-BABIE”, nic więc dziwnego, że na tego typu podane „sensacje” i w taki sposób reakcje mogą być różne….(śmiem przypuszczać, nawet i u najzacniejszych kapłanów)….a jeszcze jak się doda do tego Frondę 😉 i jej coraz to lepsze tytuły, i „bitwę” o różańce …no to sprawa gotowa!..aaaaaaaaaa i jeszcze wpiszą się „etatowi” podżegacze – wszystkim nam wiadomo o kogo chodzi.
Pani, która się zwraca do Pana Grzegorza Bacika w ten sposób – pierwej winna ochłonąć, bowiem może „nie wiedzieć…nawet tego, czego nie wie, że nie wie….” tak jak i ja z resztą i część pozostałych – niezależnie od miejsca, w którym ostatnio byliśmy na rekolekcjach !, i sprawę zostawić do „analizy” osobom, które na co dzień się tym zajmują i mają przez to większe doświadczenie….nie mówiąc już o duchowym namaszczeniu !
Poza tym, to że jeden kapłan mówi, „aby nie siać paniki” -cytuję tak jak to niedawno przeczytałam, ……..nie znaczy, abyśmy się żarli przy tym wszyscy i jedni drugim zarzucali „podżeganie do palenia różańców”……ale żeby tą sprawę oddać pierwej w ich ręce i pokornie czekać na jej rozwiązanie….. i tu liczę na wspólną opinię w przyszłości.
Pisanie o „paleniu różańców” i o „odkryciach” osób posługujących jest tylko, „nie na miejscu” ale widocznym poddaniu się chaosowi, który zły właśnie! w tym miejscu wpakował kinol. Mechanizm jest prosty. Ja sama się na tym łapie codziennie w przeróżnych przypadkach i proszę Pana o dalszą naukę pokory, umiejętność opanowywania emocji, cierpliwość i wiarę, że jak coś już oddam Panu Jezusowi, to już oddam i koniec.
ps: Aha! jeszcze dosłownie przed chwilą tak mi wpadło do serca…że może ta cała sprawa polega na tym, że jak jesteśmy związani z jakimiś rekolekcjami i kapłanami :), to jak się ukaże jakaś mała różnica zdań, bądź sprawa do „ułożenia” to automatycznie włącza nam się jakaś lampka, że musimy jakiś wydumany „atak” odeprzeć i stawia nas to w pozycji lwicy broniącej terenu :-D. A tu przecież (jak powyżej) o co innego chodzi.
Ja czytelniczka tej strony: W obronie wiary i tradycji pozdrawiam wszystkich w Panu i wszystkim błogosławię i życzę nam wszystkim wspólnego spotkania na WSZYSTKICH REKOLEKCJACH :), począwszy od wspólnot do jednostek ;). Amen.
ps: na i po ostatnich rekolekcjach z ojcem Józefem Witko i Grzegorzem Bacikiem „Pan jest z Tobą dzielny wojowniku”……..taką mam m.in. sytuację: „pali mnie dusza miłością Pana”
….czyż po innych „nie pali miłością” ???? z pewnością „pali” bo Pan jest wszędzie gdzie jego piękne „narzędzia” i dzieci. Amen.
AnnaSawa , myślę że to co napisałaś jest bardzo istotne . Oby jak najwięcej ludzi zrozumiało w czym rzecz .
AnnaSawa ,mysle bardzo podobnie „Zgoda buduje ,niezgoda rujnuje” .Najgorsze z tego wszystkiego jest pycha .Tam gdzie wskradla sie pycha,tam nie moze dac dobrych owocow,trzeba pokory,uznania ze moge sie mylic,ze ktos inny moze miec racje.
Rozaniec trzeba szanowac,jak juz gdzies wspomnialam,najlepiej sprawe dac do rozwiazania swojemu kaplanowi w parafii,jezeli nie potrafi ktos sam podjac decyzji,co zrobic z podejrzanym Rozancem.Ja osobiscie nie wyrzucilabym nigdy Rozanca(no chyba ,ze by mial clakowicie jakies symbole okultystyczne) ,poswiecilabym go dodatkowo i odlozyla gdzies,bo co to za wydatek by kupic nowy-pawdziwy,poswiecic i takiego uzywac ?!
Tu trzeba rozsadku,nie przesadzac w dwie strony,bo zly moze miec radoche widzac,jak masowo ludzie wyrzucaja Rozance! Kaplani sa bardzo podzieleni w tym temacie,jak tez czasami w innych,co nie znaczy,ze my mamy teraz ze soba walczyc.Przeciez kazdy kaplan mowi,to co dyktuje mu serce,intuicja itp. Tylko Papiez jest nieomylny w kwestii wiary! Pieknego czwartku wszystkim !
Kropla drąży skałę i takie małe niby to detaliki, czynią spustoszenie u osób, które nie widzą, że oddalają się od Pana Boga. Zło stara się wykorzenić Dobro jakim Pan Bóg obdarzył serce każdego człowieka.
Czyż nie znamienne, że rogacz dobiera się do różańca .. to i sama piąta Tajemnica Radosna, jest związana z powrotem do zagubionego, jakby przez nieuwagę, Jezusa ?
…gdzieś przemknęła mi informacja, że podobno o. Daniel wypowiedział się na temat tych Różańcy, które są z ową plecionką, miał wypowiedzieć się negująco o wypowiedzi Pana Grzegorza
A kim ta pani jest, żeby w takim tonie zabierać głos, bo zachowuje się jakby była conajmniej „biskupką” ???
Dokładnie. Im mniej wiesz, tym bardziej światowego i mądrego udajesz
A ja zacytuję dalszy fragment artykułu.
Dodam, że nie tylko z Dalekiego Wschodu, ale również są wyplatane przez grupy „odnowy finansowej” w całej Polsce
Skąd się biorą w Polsce takie wizerunki?
Nie bez znaczenia może być fakt iż te wizerunki, choć wykonane są w różny sposób, są medalikiem z bezbarwnego metalu lub koralikiem z kolorowym nadrukiem, znaleziono dołączone nie do tradycyjnego różańca, takiego jak Maryja ofiarowała w mistycznej wizji dominikaninowi św Alanowi de La Roche, takiego jaki Maryja trzymała ukazując się w wizjach w Lourdes i Fatimie, tylko do różańca o dalekowschodnim buddyjskim splocie Shamballa, kompletnie dotychczas obcego naszej duchowości. Pisaliśmy o nich tutaj http://www.fronda.pl/a/zniszcz-rozance-poswiecone-szatanowi,68165.html Czy są to przedmioty wykonane w Polsce? Globalizacja handlu obejmuje również dewocjonalia, niektóre z nich trafiły do Polski przez Medjugorie, ale to nie przekreśla możliwości, że były wykonane na dalekim wschodzie. Tam morduje się chrześcijan. Czy walczy się z nami również przez magię?
Te osoby same się kompromitują, jeszcze o tym nie wiedzą? Zachowują się jakby były co najmniej autorytetami w dziedzinie zagrożeń duchowych, a gdzie pokora?
Czy podobne rady dają i innym kapłanom :”proponuję odpuścić sobie na jakiś czas posługę. Odetchnąć. Nabrać dystansu.”? Komuś do główki uderza… Nie można dwóm panom służyć.
No niestety, jak widzimy potwierdza się stare porzekadło: uderz w stół a nożyce się odezwą…
Po histerycznej reakcji pewnych osób widać jak bardzo ważna jest przestroga o shamballi i „lewych” medalikach.
Błogosławieństwo zawsze prawą ręką to pewne.
Czy ktoś może wie dlaczego na jednych krucyfiksach czasami jest prawa, a czasami lewa na wierzchu i czy to ma jakieś znaczenie?
Zjadło słowo noga
Na żywo – Msza Krzyżma z Katedry w Koszalinie
http://www.dobremedia.org/
Powiem szczerze, że bardzo nie podoba mi się to, co znowu (bo miało to miejsce nie tylko w zeszłym roku) chce zrobić papież Franciszek, jako też i nie podzielam wyrażonych w tej sprawie we wpisach „pozytywnych” komentarzach w tym Gł. Wpisie. Ujmę to w punktach dlaczego, tak myślę i uważam:
1. W Ewangelii Janowej jasno czytamy, że Pan Jezus umywał w swym św. uniżeniu i pokorze nogi tylko swoim 12-u Apostołom, przyszłym kapłanom, mężczyzną.
Choć w Jego posłudze ewangelizacyjnej towarzyszyły Mu uczennice, to żadnej z nich nie zaprosił do Wieczernika, i żadnej z nich nie umywał nóg.
Nie wolno zmieniać Ewangelii – w imię „szacunku” czy też „solidarności z…” cz też „dyskryminacji kobiet” jak mógłby ktoś powiedzieć, czy też tu i ówdzie można usłyszeć.
Bezwzględnie Jezus Sobą Samym dał przykład, że i w umywaniu nóg należy Go dokładnie naśladować. Jak żadnych kobiet nie może być przy sprawowaniu Sakramentu Ołtarza, tak też i tej ewangelicznej o wielkiej wymowie czynności, nie powinno się umywać kobietom nóg, jako też i niewiernym, ludziom wyznającym zupełnie inną wiarę.
2. W wielowiekowej Tradycji Kościoła Katolickiego żaden z Papieży dotychczas nigdy nie umywał nóg kobietom w Wielki Czwartek. Żadnych zaleceń o możliwości umywani nóg kobietom nie ma też zawartych w KKK.
3. Czynność umywania nóg przez Pana Jezusa, Apostołom miała przesłanie dot. przyszłości funkcjonowania Kościoła. W swej wymowie miała ona wskazać na wysoka i szczególną godność kapłańską w sprawowaniu Sakramentu Eucharystii, jako też i służby i takiego pasterzowania owcom, porównywalnego do umywania nóg czy też stóp. Ten znak dany został tylko kapłanom, a nie świeckim. I starsi kapłani mają go przekazywać ze stosownym wyjaśnieniem swoim następcom, młodszym w posłudze kapłańskiej.
4. W swym komentarzu do słów o przystąpieniu przez pana Jezusa umywania nóg swoim Apostołom (J 13,5) św. Bernard pisał o tym, że Tą czynność Pan nie tylko uczynił jako przykład pokory, ale i na pokazanie jak wielkiej czystości potrzeba temu, który ma godnie ma przystępować do sprawowania, rozdawania i przyjmowania Najśw. Sakramentu Ciała i Jego Krwi.
Tak też o tym mówi Pan Jezus w „Poemacie Boga-Człowieka” M. Valtorty, w księdze 6-ej, opisującej Ostatnia Wieczerzę, po ustanowieniu Sakramentu Eucharystii:
http://www.objawienia.pl/valtorta/valt/v-06-019.html
… Nowy obrzęd dokonał się. Czyńcie to na Moją pamiątkę. Obmyłem wam nogi, aby was pouczyć, że [powinniście] być pokorni i czyści jak wasz Nauczyciel. Zaprawdę powiadam wam: jaki jest Nauczyciel, tacy powinni być i uczniowie. Pamiętajcie o tym, pamiętajcie o tym. Także wtedy, gdy będziecie [postawieni] wysoko, pamiętajcie o tym. Nie jest uczeń nad Nauczyciela. Jak Ja was obmyłem, tak i wy czyńcie między sobą. To znaczy miłujcie się jak bracia, pomagając jeden drugiemu, okazując sobie wzajemnie szacunek, będąc przykładem jeden dla drugiego. I bądźcie czyści, aby być godnymi spożywania Chleba żywego, który zstąpił z Nieba, i aby mieć w sobie dzięki Niemu moc bycia Moimi uczniami w świecie nieprzyjaznym, który was znienawidzi z powodu Mojego Imienia…
5. Przytoczone były słowa diakona bądź kapłana syryjskiego Cyryllonasa (IV/Vw.; na którego wypowiedź i ja chciałem się też powołać, ale zostałem uprzedzony): „Podwójne zdziwienie w nas się rodzi. Czy o tym myśleć, który siedząc, knuje zabójstwo i zdradę, czy o tym, który pełen miłosierdzia myje nogi zbrodniarza…
Nogi, czym są? Takie oto wyjaśnienie w „Poemacie Boga-Człowieka” M. Valtorty (w scenie z Ostatniej Wieczerzy, o której była mowa w p-cie 4-ym), na ich temat, daje Pan Jezus, w odpowiedzi Piotrowi na jego zawołanie: „Panie, nie tylko nogi moje umyj, ale i ręce, i głowę”:
… «Kto, jak wy, jest wykąpany, potrzebuje tylko umyć sobie nogi, gdyż jest całkowicie czysty. Nogi… Człowiek bowiem wchodzi nogami w brud. A to jeszcze byłoby niewiele, bo – powiedziałem wam już – że nie to, co wchodzi i wychodzi z pokarmem, czyni nieczystym, ani nie to, co się osadza na stopach w czasie chodzenia, zanieczyszcza człowieka, ale to, co wylęga się i dojrzewa w jego sercu i stamtąd wychodzi, aby skazić jego czyny i jego członki. A nogi człowieka o nieczystej duszy prowadzą go tam, gdzie jest obżarstwo i pijaństwo, rozpusta, niedozwolony handel, zbrodnie… Dlatego [nogi] są pośród części ciała tymi, które muszą być w wielkim stopniu oczyszczane… wraz z oczami, z ustami… O, człowieku, człowieku! Doskonałe stworzenie któregoś dnia, na początku! A potem tak zepsute przez Zwodziciela! Nie było w tobie złości, o człowieku, ani grzechu!… A teraz? Cały jesteś złością i grzechem i nie ma w tobie części, która by nie grzeszyła!»
Podobnie możemy przeczytać w „Dialogu o Bożej Opatrzności czyli Księdze Boskiej Nauki” św. Katarzyny ze Sieny, gdzie Bóg Ojciec, tak mówił:
… Nogi dałem człowiekowi, aby służyły ciału jego i nosiły go na miejsca święte lub tam, gdzie wzywa go korzyść własna lub cudza, dla chwały i sławy imienia Mojego, a on używa ich, by b i e c do miejsc zatraty przy każdej sposobności grzechu, pleść i bawić się nieprzystojnie, wciągając do złego i siebie, i innych, według upodobania swej wyuzdanej woli… (z rozdz. ‚Opatrzność Boża’).
http://sienenka.blogspot.com/2011/10/opatrznosc-boza-cxliv.html
Tak ja myślę – a nie jestem w tym odosobniony, w tym i w rozmach ze znanymi mi kapłanami, też i parafialnymi – co powyżej wyraziłem.
W moim wpisie w p-kcie 1-ym wkradł się mały błąd, który już poprawiam. Mianowicie zostało napisane: …mężczyzną…, a powinno być: …mężczyznom…
Korzystając z okazji dodałbym bym jeszcze fakt, też dający trochę do myślenia, że w przeciwieństwie do wielowiekowej papieskiej tradycji, papież Franciszek w swym dotychczasowym przebiegu pontyfikatu, ani razu nie wykonywał czynności umywania nóg na trenie Watykanu, lecz zawsze poza jego murami.
Na koniec chciałbym zaznaczyć, że w żadnym to, a żadnym wypadku swoją wypowiedzią nikogo nie atakuję, lecz tylko wyrażam – jak to uczynili czy czynią inni – swoje zdanie, spostrzeżenia w tym temacie.
Chciałam napisać, że choć tutaj ludzie nie są pozbawieni wolności myślenia i potrafią zrozumieć ten piękny gest. Na pewnym, ultra katolickim portalu posypała się fala hejtów i zniewag. Papież z powodu swojego uczynku był wzywamy od blaznow i opluwany . Ludzie pisali, co z ewangelizacja, ale sami nie rozumieją że to jest jej najwyższa i najczęstszą forma. Mówią, że potrzebują mocniejszego biskupa Rzymu, ale czy byłoby ok, gdyby papież kazał odpłacić złem za zło? Może według tych ludzi powinien powiedzieć: „Jest nas więcej, więc niech każdy chwyci za broń i zabije jednego muzułmanina, a ja wam w zamian mogę obiecać życie wieczne.” To straszne, że ludzie tak bardzo odbiegać od podstaw wiary chrześcijańskiej, ” Aby otrzymać posłuszeństwo, trzeba stawiać jak najmniej zasad. Ja wybrałem tylko jedna : miłosierdzie” – Filippo Neri. Przemysław sens i zasady naszej wiary. Z Panem Bogiem!
To chamstwo by wyzywać papieża od błazna. Czy wy naprawdę nie widzicie, że to, co zrobił jes najwyższą i najczęstszą forma ewangelizacji?
@NoweMilosierdzie2000:
To pytanie to chyba nie do WOWIT’ów skierowane .. ?
Można czegoś nie rozumieć, etc ale tu na WOWIT wymaga się szacunku i posłuszeństwa dla Namiestnika Chrystusowego i modlitwy zamiast buntu – bo inaczej pozostaje ban i spam. Chyba WOWIT nie zasłużył na Twoją naganę? …
P.S.
Twój pseudonim brzmi dla mnie dziwnie. Mówię Tobie otwarcie: bom jest Maggie, co nie lubi blagi. Wracając do „źródła inspiracji” Twego pseudo, to Boźe Miłosierdzie nie jest ani stare ani nowe, bo jest nieodłączne z Bożą Sprawiedliwością i Miłością i Wiecznością. Może Tobie się tak tyko wpisało, ale lepiej zmień na coś bardziej odpowiającego człowiekowi jako człowiekowi.
Jezus jest Panem!
@NoweMiłosierdzie2000: moją szczerą uwagę nt Twego „nicka” napisałam, aby ktoś nie wziął Ciebie za „natchnioną” … jak mery od pieczęci i przechery, rodem z zielonej wsypy. To tylko dla Twego dobra, więc się nie obrażaj.
Aby nie było wątpliwości w definiowaniu Bożego Miłosierdzia, które jest Niepojęte i Nieograniczone tak jak sam Pan Bóg to: niestety nie wszyscy dostąpią Bożego Miłosierdzia na Sądzie Ostatecznym, choć żyjąc na Ziemi dzięki Bożemu Miłosierdziu, dostają szansę za szansą aby się poprawić/nawrócić.
Oby piekło świeciło pustkami i nikt więcej z ludzi, tam nie trafił; oby najmniejsza Kropelka Krwawego Potu i Krwi Pańskiej przelanej za człowieka nie została zmarnowana.
Chrystus Zmartwychwstał! Jezus jest Panem! Króluj nam Chryste!
Liturgia NIE SŁUŻY do ewangelizacji. Nigdy i pod żadnym pozorem.