Zachary King jako satanista brał udział w rytualnych aborcjach a dziś walczy o życie nienarodzonych

Zachary King, były mag w kościele szatana, nawrócony dzięki cudownej interwencji Najświętszej Maryi Panny o aborcji

Dlaczego szatanowi zależy na zabijaniu nienarodzonych dzieci?
– odpowiada były satanista.

Zachary King był wychowywany w domu baptystów, w wieku 10 lat uzależnił się od magii, w wieku 11 został wykorzystany seksualnie przez nauczycielkę, a w wieku 13 lat oddał duszę szatanowi. Przed ukończeniem 15 lat asystował przy pierwszej rytualnej aborcji. Chodziło o to, by miał krew na rękach. W wieku 21 lat został najwyższym magiem w kościele satanistów. Dopóki się nie nawrócił, uczestniczył w 146 aborcjach.

– Przy każdym zaklęciu przeprowadzaliśmy aborcję – mówił podczas konferencji – Im większą masz prośbę do szatana, tym więcej musisz dla niego zrobić… urok wymaga zabicia kolejnego dziecko.

Dlaczego szatanowi zależy na zabijaniu nienarodzonych dzieci? – Szatan boi się pewnych rzeczy. Niewinność jest czymś takim. A czy może być coś bardziej niewinnego od dziecka w łonie matki – odpowiada King.

Jego droga powrotu do Chrystusa zaczęła się, gdy do kiosku, w którym pracował, weszła kobieta i powiedziała mu, że Maryja chce go w swojej armii. Dała mu wtedy cudowny medalik. King nadal praktykował magię, ale przestał pełnić funkcję najwyższego maga i uciekł z kościoła satanistów. Mógł mieć co tylko chciał, ale nic go nie satysfakcjonowało. Wierzył, że sprzedał swoją duszę szatanowi i że pójdzie do piekła.

Kiedy w swojej dłoni trzymał medalik, ogarnęła go ciemność i znalazł się z kobietą, która zaczęła mu mówić, co zrobił i że to wszystko było diabelskie. Kiedy zdał sobie sprawę, że Maria jest Matką Boga, ukazała mu się. – Uśmiechnęła się do mnie, nie zasługiwałem na ten uśmiech – potem wzięła go za rękę, obróciła i zobaczył Chrystusa – Wiedziałem już, że nie sprzedałem mojej duszy szatanowi w wieku 13 lat. Jezus był moim Panem i Zbawcą.

King zaczął chodzić na Mszę, odkrył Adorację. Po przygotowaniach, w 2008 roku został przyjęty do kościoła katolickiego. Matka Boża powiedziała mu: – Twoim zadaniem jest zakończyć aborcje. Wykorzystaj to, co wiesz. 

King zdaje sobie sprawę, że walka z zabijaniem nienarodzonych jest także duchowa. Dlatego trzeba mieć duchową broń. Zaleca, by robić procesje eucharystyczne przed klinikami aborcyjnymi i przynosić ze sobą obraz Matki Boskiej z Gaudalupe. – Wyobraź sobie, że jesteś w miejscu, gdzie wszędzie są demony. A ty pojawiasz się z Jezusem… to jest zły dzień dla nich. 

Zaleca również, by księża przeprowadzali egzorcyzmy i odprawiali Msze. – Silną bronią jest także różaniec – mówi.

King jest niewidomy z powodu cukrzycy, nie przeszkodziło mu to jednak w wygłoszeniu konferencji dla 800 osób 28 października br.

****

„Wiem, że aborcja jest szatańską ofiarą” – mówił King na konferencji w Toronto. 

King przekonuje, że aborcja o walka duchowa, dlatego trzeba z nią walczyć duchowymi metodami.  „To wojna duchowa, ale walczymy z nią fizycznie. Nie możemy pokonać duchowego wroga fizyczną bronią” – przekonuje mężczyzna. 

Zdaniem Kinga w klinikach aborcyjnych należy odprawić egzorcyzmy. Jego zdaniem obrońcy życia powinni organizować procesje eucharystyczne do tych miejsc. „Wyobraź sobie, że jesteś w miejscu, gdzie wszędzie są demony. A Ty nagle wchodzisz z Jezusem. To byłby zły dzień dla demonów”. 

King doradza kapłanom, by ci przeprowadzali egzorcyzmy i odprawiali Msze w klinikach aborcyjnych: „Msza jest najsilniejszą modlitwą Kościoła. Szatan nie umie się przed nią obronić”. 

Mężczyzna zachęca także do odmawiania różańca i zastanawia się, co by się wydarzyło, gdyby ludzie faktycznie przeprowadzili modlitewny szturm do nieba w sprawie zakazu aborcji: „Co by się stało, gdyby ludzie to zrobili? Kliniki aborcyjne byłyby zamknięte” – przekonuje, 

King opowiadał także o znajomym księdzu, który prowadził egzorcyzmy i odprawiał Mszę w samochodzie zaparkowanym tuż przy klinice aborcyjnej. Liczba przeprowadzanych tam aborcji zmniejszyła się diametralnie, z czasem klinikę trzeba było zamknąć, bo była nierentowna.

Źródło: gość.pl oraz mały dziennik

Reklama
Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności, Pomoc duchowa i oznaczony tagami , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

35 odpowiedzi na „Zachary King jako satanista brał udział w rytualnych aborcjach a dziś walczy o życie nienarodzonych

  1. wobroniewiary pisze:

    Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła

    Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości
    i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty wodzu zastępów anielskich, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła Amen!
    Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen

  2. wobroniewiary pisze:

    Ks. Małkowski, powszechnie szanowany kapłan, przyjaciel ks. Jerzego Popiełuszki, jest od dnia pogrzebu ks. Jerzego odsunięty od głoszenia Słowa Bożego. Była to decyzja prymasa Glempa i do tej pory nikt władny nie chce jej odwołać (czyli od 33 lat!). Ks. Małkowski, mimo iż nie ma żadnego postawionego zarzutu, został karnie oddelegowany jako pracownik komunalnego cmentarza. W praktyce nawet tutaj jest odsuwany od sprawowania mszy św. Ks. Stanisława utrzymuje więc mama. Ma 96 lat…

  3. wobroniewiary pisze:

    Dla czytelników z Lublina i okolic 😉

    Nabożeństwo z okazji I. rocznicy Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana w naszym kościele 17 listopada 2017. Homilia i konferencja – ks. Dominik Chmielewski
    W programie spotkania jest modlitwa różańcowa, Msza święta oraz nabożeństwo potwierdzenia wybrania Chrystusa jako swego Przyjaciela i Przewodnika na drogach życia. Każdy uczestnik otrzyma namaszczenie olejkiem radości oraz tarczę wiary i miecz słowa Bożego w postaci obrazka z nadrukiem Obrazu Chrystusa Króla i słowami z Pisma Świętego wskazującymi na broń przed atakami złego ducha. Po Apelu Jasnogórskim będzie trwało uwielbienie Chrystusa utajonego w Najświętszym Sakramencie zakończone przed północą. Do głoszenia homilii i konferencji został zaproszony ks. Dominik Chmielewski, salezjanin znany jako wojownik Boży głoszący chwałę Maryi, która wyjednała mu łaskę nawrócenia podczas pielgrzymki do Medjugorie.

  4. mała pisze:

    Orędzie dla Mirjany 2 listopada

    Drogie dzieci, patrząc na was wszystkich, zgromadzonych wokół mnie, swojej Matki, widzę wiele czystych dusz, poszukujących miłości i pociechy, której nikt im nie daje. Widzę również tych, którzy czynią zło, gdyż nie mają dobrych przykładów. Nie poznali mojego Syna. To dobro, które jest milczące, szerzy się poprzez czyste dusze i jest siłą podtrzymującą ten świat. Jest wiele grzechów ale jest też miłość. Mój Syn posyła wam mnie, Matkę, tę samą dla was wszystkich, abym nauczyła was miłować, byście zrozumieli, że jesteście braćmi. Pragnę wam pomóc. Apostołowie mojej miłości, wystarczy żywe pragnienie wiary i miłości, a mój Syn je przyjmie, lecz musicie być godni, mieć dobrą wolę i otwarte serce. Mój Syn przychodzi do otwartych serc. Ja, jako Matka pragnę, abyście jak najlepiej poznali mojego Syna, Boga zrodzonego z Boga, abyście poznali wielkość Jego miłości, której tak bardzo potrzebujecie. On wziął na siebie wasze grzechy, uzyskał dla was odkupienie, a w zamian żąda byście się wzajemnie miłowali. Mój Syn jest miłością. On, nie czyniąc różnicy, kocha wszystkich ludzi ze wszystkich krajów i narodów. Gdybyście, moje dzieci, żyli miłością mojego Syna, Jego Królestwo już byłoby na ziemi. Dlatego więc apostołowie mojej miłości, módlcie się. Módlcie się, aby mój Syn i Jego miłość była jak najbliżej was, abyście stali się przykładem miłości i pomogli tym wszystkim, którzy nie poznali mojego Syna. Nigdy nie zapominajcie, że mój Syn w Trójcy Świętej jedyny, kocha was. Miłujcie swoich pasterzy i módlcie się za nich. Dziękuję wam.

  5. kasiaJa pisze:

    Dzisiaj Godzina Święta, nie zapomnijmy.

  6. wobroniewiary pisze:

    Ks. Sławek pisze:
    Media obiegła dziś informacja, że pewien diakon w Ostrowie Wielkopolskim został zwolniony z praktyki szkolnej i parafialnej za to, że zdecydował się puścić dzieciom w szkole podstawowej film przestrzegający przed Halloween (zresztą mojego autorstwa). Z pewnością nie postąpił roztropnie, gdyż film przeznaczony jest raczej do starszej młodzieży, a przede wszystkim do rodziców, i gdy na początku filmu pojawia się informacja o drastycznych scenach, a takiej informacji nie można ignorować. Nie sposób jednak zauważyć obłudy, jaka towarzyszy przekazowi tej informacji. Szokują także decyzje, które podjęto wobec tego człowieka. Czy zatem z dokładnie takich samych przyczyn zostaną zwolnieni ze swoich placówek wszyscy dyrektorzy szkół i nauczyciele, którzy na terenie podległych im szkół organizowali Halloween? Potępia się księdza, który przestrzegał przed Halloween, iż z jego powodu dzieci miały lęki i nie mogły spać, a milczy się o wielu innych dzieciach, które przeżywają dokładnie to samo, kiedy zachęca się je do pseudozabawy w szkołach w halloweenowych nekroklimatach; gdy namawia się je, aby przebierały się w upiory, diabły, duchy i wiedźmy, a wielu szkołach urządza się „zabawy” w wywoływanie duchów. Może, dla równowagi, rodzice powinni rozważyć składanie skarg do wojewódzkich kuratoriów oświaty na dyrektorów szkół, które organizowały Halloween?

    https://poznan.onet.pl/ksiadz-pokazal-10-latkom-drastyczny-film-zostal-zwolniony-ze-szkoly/14jq1fe

  7. kasiarita pisze:

    Bardzo proszę o modlitwę za mojego męża i za całą moją rodzinę. Mąż i ja mamy problem się porozumieć (dda,ddd). Mamy trójkę dzieci, ze względu na bezpieczeństwo dzieci męża „wydelegowałam” poza dom i wynajmuje pokój. Był u egzorcysty (który polecił mu szukać pomocy), był u psychiatry i psychoterapeuty. Mąż od zawsze jest zamknięty w sobie, ma mnóstwo lęków, sporo agresji i nie dopuszcza nikogo do bliskości z sobą. Ja narobiłam mnóstwo błędów i jak widzę sama nie bardzo umiem sobie radzić, choć widzę część błędów, które uczyniłam. Nasze dzieci są naładowane złością. Nasze rodziny może i chciałyby, ale nie mogą i nie umieją pomóc, bo nasze problemy wynikają właśnie w dużej mierze z dzieciństwa. Występuje i powtarza się problem odrzucenia(my jako dzieci, teraz my nasze dzieci i siebie), uważam, że nie potrafimy kochać. Nie umiemy kochać miłością jak Jezus – tak uważam. Mąż nawet się nie zainteresuje ileś dni co się z nami dzieje – chciałam z nim porozmawiać, więc mnie karze i zamknął się w skorupę. Kilka dni temu kiedy załamana dostałam 40stopni gorączki i inne „dodatki” (po jego sms, że nas czyli mnie i dzieci odrzucił, bo mu napisałam, żeby był z nami całkiem a nie tylko chwilę się pojawi i papa) zadzwoniłam i przyjechał, zajął się mną (a to różnie u niego, choć od jakiegoś czasu potrafił się zająć kimś, bo jak się poznaliśmy, to nawet herbatę robił tylko sobie). Mam depresję i nerwicę lękową i zespół piramidowy prawostronny. Mąż ma zaburzenia osobowości i jak mówił psychoterapeuta jest „bardzo chory”. Mąż sam w chwili szczerości (bo w innych chwilach będzie kłamał rani mnie) powiedział, że mu zależy na nas. On się bardzo boi też, ma mnóstwo lęków. Mówi, że nie chce przebaczyć rodzicom (może mi też?). Jestem z tym wszystkim sama. Jedynie Jezus i Maryja mogą nam pomóc. Bardzo proszę o modlitwę, cierpimy, dzieci cierpią (najstarsze dziecko ma 10lat, później 3letnie, a najmłodsze raptem 9miesięcy). Czego nam brakuje? Miłości, cierpliwości, uwolnienia ze zranień, z agresji, z lęków, przebaczenia, ufności Bogu, siły i mocy Bożej. Z góry dziękuję za wszelką modlitwę.
    Strasznie nawaliłam w życiu i przepraszam za to Panie Jezu. Proszę Cię Jezu zarazem o pomoc, abym zmieniła się na dobre i ja i mój mąż.
    Jezu i Maryjo na mocy Sakramentu Małżeństwa proszę ratujcie moje małżeństwo, ratujcie moją rodzinę.
    Życzę wszystkim błogosławieństwa Jezusa i Maryi

  8. Maria pisze:

    Bede pamietać o twojej rodzinie w modlitwach , najważniejsze to by dzieci żyły w pełni miłości.

  9. Sylwia pisze:

    Jezu Ufam Tobie+

  10. Betula pisze:

    Dzisiaj w piątek dzien Męki Pana Naszego Jezusa Chrystusa możemy odmówić Drogę Krzyżową za dusze w czyscu cierpiące:
    http://www.spiewnik.katolicy.net/index.php?topic=659.0

    • wobroniewiary pisze:

      Można też odmówić Drogę Krzyżową za dzieci nienarodzone

      Stacja I – Sąd
      Mam na imię Marysia. Wydaje mi się, że jestem całkiem grzeczną dziewczynką,a przynajmniej bardzo się staram. Nie ruszam się za bardzo, gdy moja mama śpi i leżę sobie wtedy cichutko słuchając jej serca. Uwielbiam słuchać serca mojej mamusi, ale ostatnio częściej słyszę tylko jej krzyk i krzyki innych osób. To chyba przeze mnie. Słyszę jak mówią coś o bachorze, o karierze, zmarnowanym życiu, o pieniądzach. Jakaś starsza pani broni mnie bardzo i mówi, że nie pozwoli zabić swojej wnuczki, swojej małej wnuczki Marysi…

      Ale wyrok już zapadł. Nikt nie zapytał mnie o zdanie, nikt nie pozwolił, by mój Obrońca, mój Tato w Niebie powiedział choć jedno słowo do serca mojej mamy i taty. Nie chcieli słuchać. Kategoryczne „zabić bachora”. Chyba mama i tato szykują mi jakąś niespodziankę… tylko co to jest to „zabić”…

      Demon zabawy w boga – zabija Życie

      https://duchowaadopcjadziecka.wordpress.com/2012/03/23/droga-krzyzowa-dziecka-nienarodzonego/

  11. Lukanus pisze:

    Pytanie twórcze: co możnaby było zrobic, żeby rozpowszechnić tą informację u kapłanów i biskupów i żeby oni wprowadzili np. odgórnie jeden dzień w miesiącu modlitw (Msza św. + Różaniec) za ofiary aborcji i ich sprawców na każdym etapie od ustawodawców począwszy.

  12. eska pisze:

    Kochani, ogromne Bóg zapłać za wasze silne wsparcie!
    Dziś wróciliśmy z Kubusiem do domu. Wyniki krwi wróciły do normy. Zdaniem lekarzy choroba ma charakter autoimmunologiczny i może nawracać – musimy więc być czujni. Ale wiem, że Bóg nas nie opuścił – czułam ogromne wsparcie przez cały czas. Wiem, że cokolwiek się wydarzy – Kubuś jest w Bożych rękach i w objęciach Matki Najświętszej. I my wszyscy też.
    Chwała Panu za wszystko! Boże, bądź uwielbiony!
    Dziękuję, Mateńko!
    I raz jeszcze dziękuję rodzinie wowitowej. Będę o was pamiętać w modlitwie za naszych dobroczyńców. 🙂

  13. wobroniewiary pisze:

    Abp Wacław Depo: Poprzyjcie projekt ,,Zatrzymaj aborcję” – to obowiązek

    ,,Pragnę ponownie zaapelować do księży, do liderów różnych stowarzyszeń, ruchów i wspólnot kościelnych, aby jeszcze przez te ostatnie dni zbierania podpisów zachęcali wiernych do poparcia tej inicjatywy. To jest nasz obowiązek sumienia” – mówi w rozmowie z ,,Naszym Dziennikiem” arcybiskup Wacław Depo.

    Na złożenie podpisu pod projektem ustawy ,,Zatrzymaj aborcję” zostały już tylko dwa tygodnie. Projekt przewiduje zakaz aborcji eugenicznej – a więc zabijania tych dzieci, które są chore. Gdyby wszedł w życie, w Polsce możliwe byłoby zgodnie z prawem dokonywanie aborcji tylko wówczas, gdy ciąża ,,zagraża życiu matki” lub jest wynikiem gwałtu. W skali rolu to przypadki niezwykle rzadkie – na dużą skalę zabija się za to dzieci chore.

    ,,Sumienie to jest głos Boży, który będzie się upominał o każde zabite dziecko. Na początku listopada, gdy w sposób szczególny rozważamy rzeczy ostateczne człowieka: śmierć, Sąd Boży, niebo albo piekło, musimy pamiętać, że głos sumienia prędzej czy później się odezwie. I będzie wołał o prawdę o nas i o prawdę o tych dzieciach” – powiedział Depo.

    http://zatrzymajaborcje.pl/

  14. Michał pisze:

    http://padrejarek.pl/trzesienie-ziemi-w-medjugorie-vatican-service-news-03-11-2017/
    z ostatniej chwili, zatrzęsła się ziemia w miejscu objawień, może ktoś coś potwierdzić? Dzis 3 listopada,

    • wobroniewiary pisze:

      Odpowiedź z maila od Ewy Jurasz:
      Jak już coś to był tylko lekki wstrząs. Proszę rozróżniać trzęsienie od wstrząsu i nie siać grozy i paniki. Tajemnice jeszcze się nie wypełniają a jak się zaczną wypełniać to będzie za późno na nawrócenie i na myślenie, co będzie dalej. (…)

      • BePe pisze:

        Czy jest jakaś przepowiednia związana z trzęsieniem ziemi w tym miejscu? Pytam, bo temat Mediugorie jest mi niemal zupełnie obcy.

  15. mała pisze:

    Trzęsienie ziemi w Medjugorie (Vatican Service News – 03.11.2017)

    Jak przekazał nam przed chwilą ksiądz Jarek , który przemierza Europę by w dniu jutrzejszym uczestniczyć w pogrzebie swojego Taty Włodzimierza, przed kilkunastoma minutami doszło do mocno odczuwalnego trzęsienia ziemi w Megdjugorie. Informację przekazały księdzu Jarkowi osoby – Włosi, którzy jeszcze pozostali w Medjugorie po rekolekcjach. Ludzie w strachu powychodzili na ulice z pensjonatów, hoteli i domów. Nawet najstarsi mieszkańcy nie pamiętają takiego zjawiska w tym miejscu. Módlmy się wytrwale za nas i nasze rodziny

    http://padrejarek.pl/trzesienie-ziemi-w-medjugorie-vatican-service-news-03-11-2017/

  16. Teresa pisze:

    Amen!!!!

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s