Maj miesiącem Maryi. Miesięczne nabożeństwo ku czci NMP z Luizą Piccarretą – dzień 9

 Medytacje ze Służebnicą Bożą Luizą Piccarretą wg
„Dziewica Maryja w Królestwie Woli Bożej”

Modlitwa do Niebieskiej Królowej
na ka
żdy dzień miesiąca maja

Niepokalana Królowo, moja Niebieska Matko, przychodzę na Twoje matczyne kolana, aby się wtulić w Twoje ramiona jako Twoja ukochana córka i aby prosić Cię z najgorętszym westchnieniem – w tym miesiącu poświęconym Tobie – o największą z łask: ażebyś mi dozwoliła żyć w Królestwie Woli Bożej. Święta Mamo, Ty, która jesteś Królową tego Królestwa, pozwól mi żyć w Nim jako Twoja córka, ażeby Ono już więcej nie było bezludnym, ale zamieszkałym przez Twoje dzieci. Dlatego też Wszechwładna Królowo, ja powierzam się Tobie, abyś mogła pokierować moimi krokami do Królestwa Woli Bożej, a trzymając mnie mocno za rękę, pokierujesz całą moją istotę ku nieskończonemu życiu w Woli Bożej. Będziesz moją Mamą, i Tobie jako mojej Mamie, zawierzam moją wolę, abyś mogła wymienić ją na Wolę Bożą i tym sposobem będę mogła być pewna, że nie opuszczę Jej Królestwa. Dlatego też proszę Cię, oświeć mnie, abym mogła zrozumieć, co to znaczy Wola Boga.

Zdrowaś Maryjo…

Ofiara miesiąca: Rano, w południe i wieczorem (to znaczy trzy razy w ciągu dnia) przyjść na kolana naszej Niebieskiej Mamy i powiedzieć do Niej: „Moja Mamo, kocham Cię, i Ty kochaj mnie też i daj łyk Woli Bożej mojej duszy. Daj mi swoje błogosławieństwo, ażebym wykonywała wszystkie moje czynności pod Twoim matczynym spojrzeniem.”

Dzień dziewiąty
Królowa Nieba w Królestwie Woli Bożej
mianowana jest przez Boga niebieską Rozjemczynią,
ogniwem pokoju pomiędzy Stwórcą a stworzeniem

Dusza do Niebieskiej Królowej: Wszechwładna Pani i moja najdroższa Mamo, słyszę, że mnie wzywasz, ponieważ czujesz poryw miłości, jakim płonie Twoje Serce, ponieważ chcesz mi opowiedzieć o tym, co uczyniłaś dla swojej córki w Królestwie Woli Bożej. Jak wspaniale jest widzieć Twoje kroki skierowane w stronę Twojego Stwórcy! A gdy Boskie Osoby słyszą tupot Twoich kroków, spoglądają na Ciebie i Same czują się ugodzone czystością Twojego spojrzenia, i czekają, aby być świadkami Twojego niewinnego uśmiechu, żeby uśmiechnąć się do Ciebie i zabawić się z Tobą. Ach, Święta Mamo, w Twoich radościach, w Twoim czystym uśmiechu wymienianym ze Stwórcą, nie zapominaj o swojej córce, która żyje na wygnaniu, która bardzo Cię potrzebuje i której wola, wyglądając ukradkiem, często chciałaby ją pokonać i wyrwać z Królestwa Woli Bożej.

Lekcja Królowej Nieba:
Córko mojego matczynego serca, nie obawiaj się, nigdy o tobie nie zapomnę. Wręcz przeciwnie, jeśli zawsze będziesz czyniła Wolę Bożą i będziesz żyła w Jej Królestwie, będziemy nierozłączne. Zawsze będę cię mocno trzymała za rękę, aby cię prowadzić i być twoim przewodnikiem, ucząc cię, jak żyć w Najwyższym Fiat. Dlatego też przepędź strach. W Najwyższym Fiat panuje całkowity pokój i bezpieczeństwo. Ludzka wola jest tym, co zakłóca spokój duszy i wystawia na niebezpieczeństwo najpiękniejsze dzieła i najświętsze rzeczy. W tej duszy wszystko jest w niebezpieczeństwie: świętość, cnoty, nawet zbawienie duszy jest w niebezpieczeństwie, a charakterystyką kogoś, kto żyje ludzką wolą, jest brak stabilności. Któż mógłby kiedykolwiek zaufać komuś, kto pozwala się zdominować ludzkiej woli? Nikt – ani Bóg, ani człowiek. Taki ktoś jest podobny do owych pustych trzcin, które obracają się przy każdym powiewie wiatru. Dlatego też, moja najdroższa córko, jeśli jakikolwiek podmuch wiatru chce uczynić cię niestałą, to zanurz się w morzu Woli Bożej i przyjdź ukryć się w łonie twojej Mamy, abym Ja mogła cię obronić przed wiatrem ludzkiej woli, i trzymając mocno w moich ramionach, mogła uczynić cię niezachwianą i bezpieczną na drodze Jej Bożego Królestwa.

A teraz, córko moja, podążaj za Mną przed Najwyższy Majestat i słuchaj Mnie. Ja szybkim lotem przybywałam w Ich Boże ramiona i gdy przybywałam, odczuwałam Ich przelewającą się miłość 6, która jak potężne fale okrywała Mnie miłością Boskich Osób. Och, jak wspaniale jest być kochanym przez Boga! W tej miłości odczuwa się szczęście, świętość i nieskończone radości, a stworzenie czuje się tak upiększone, że sam Bóg jest zachwycony uderzającym pięknem, jakim je napełnia, okazując mu swoją miłość. Chciałam Ich naśladować, i jakkolwiek maleńka, nie chciałam pozostać w tyle przy Ich miłości. Tak więc z fal miłości, jakie Oni Mi przekazywali, tworzyłam moje fale, aby okryć mojego Stwórcę moją miłością. Postępując tak, śmiałam się, ponieważ wiedziałam, że moja miłość nigdy nie będzie mogła pokryć ogromu Ich miłości. Ale niezależnie od tego, próbowałam i niewinny uśmiech pojawiał się na moich ustach. Najwyższa Istota uśmiechała się na mój uśmiech, radowała się i rozkoszowała moją maleńkością. Otóż pośród tych naszych najpiękniejszych miłosnych sztuczek, pamiętałam o smutnym położeniu mojej ludzkiej rodziny na ziemi, której Ja również byłam częścią. Och, jak bardzo nad tym ubolewałam i modliłam się, aby Słowo Przedwieczne zstąpiło i przyniosło ratunek. Mówiłam to z takim wzruszeniem, że zamieniałam uśmiech i radość w płacz. Najwyższy wzruszał się bardzo moimi łzami, tym bardziej, że były to łzy maleństwa. I przytulając Mnie do swojego Boskiego Łona, osuszali moje łzy i mówili: „Córko nie płacz, odwagi. W Twoje ręce złożyliśmy losy rodzaju ludzkiego, daliśmy Ci mandat, a teraz, aby Cię jeszcze bardziej pocieszyć, czynimy Cię rozjemczynią pomiędzy Nami a ludzką rodziną. Tak więc Tobie zostało powierzone zadanie pojednania nas. Moc naszej Woli, która w Tobie panuje, wymusza na Nas danie pocałunku pokoju biednej ludzkości, podupadłej i znajdującej się w niebezpieczeństwie.” Któż mógłby ci powiedzieć, córko moja, co odczuwało moje Serce, widząc tę Bożą łaskawość? Moja miłość była tak wielką, że wpadałam w omdlenie. Wzdychałam w szale i poszukiwałam więcej miłości, aby przynieść wytchnienie swojej miłości.

A teraz słowo do ciebie, córko moja. Jeśli Mnie posłuchasz i odłożysz na bok swoją ludzką wolę, dając królewskie miejsce Bożemu Fiat, ty także będziesz kochana przez swojego Stwórcę urzekającą miłością. Będziesz Jego uśmiechem, sprawisz Mu radość i będziesz ogniwem pokoju pomiędzy światem a Bogiem

Dusza: Przepiękna Mamo, pomóż swojej córce. Ty sama zanurz mnie w morzu Woli Bożej. Przykryj mnie falami Odwiecznej Miłości, ażebym nie widziała ani nie słyszała niczego, jak tylko Wolę Bożą i Miłość.

Ofiara: Dzisiaj, aby Mi oddać cześć, poprosisz Mnie o wszystkie moje czyny i zamkniesz je w swoim sercu, aby poczuć siłę Woli Bożej, która we Mnie panowała. Następnie zaofiarujesz je Bogu Najwyższemu w podziękowaniu za wszystkie zadania, jakie Mi powierzył w celu zbawienia stworzeń.

Wezwanie: Królowo Pokoju, spraw, aby Wola Boża dała mi pocałunek pokoju

Pobierz pdf: Dziewica Maryja w Królestwie Woli Bożej

 

Reklama
Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na „Maj miesiącem Maryi. Miesięczne nabożeństwo ku czci NMP z Luizą Piccarretą – dzień 9

  1. wobroniewiary pisze:

    Do codziennego odmawiania

    Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencje miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen

    Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:

    Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
    Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.

    Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła

    Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
    Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen

    Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich

    „Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”

    „Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”

    Modlitwa na cały rok

    Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!

    Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!

    MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI

    Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.

    Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s