Czy Maryja nie będzie nam już potrzebna? Dlaczego zauważamy obecnie duży kryzys maryjności? W najnowszej konferencji odpowiada ks. Piotr Glas
Czy Maryja nie będzie nam już potrzebna? Dlaczego zauważamy obecnie duży kryzys maryjności? W najnowszej konferencji odpowiada ks. Piotr Glas
"Więc teraz, synowie, słuchajcie mnie, szczęśliwi, co dróg moich strzegą". Prz 8, 32
Modlitwa jubileuszowa
na 300-lecie koronacji Cudownego Obrazu
Matki Bożej Częstochowskiej
Bogurodzico Dziewico Maryjo,
nasza Matko i Królowo,
wyniesiona na wyżyny nieba.
Ty nieustannie otaczasz troską i miłością naród polski.
Prosimy, by Jubileusz 300-lecia koronacji
Twojego Jasnogórskiego Wizerunku odnowił w każdym z nas
cześć i ufność wobec Boga – Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Ty, Matko, jesteś nam wzorem zaufania
oraz uległego poddania się Jemu we wszystkim.
Niech nasze przemienione życie stanie się
żywym diamentem Twej korony wyniesienia i chwały.
Chcemy z naszymi duchowymi darami stanąć w bliskości Boga
i stać się świadkami Jego wielkiego miłosierdzia.
Pragniemy – odnowieni w wierze, nadziei i miłości,
żyjąc według zasad Ewangelii – razem z Tobą
uwielbiać Trójcę Przenajświętszą. Amen
Niech każdy, zgodnie ze swą rolą i w swym otoczeniu czuje się wezwany do tego, by kochać życie i służyć mu, by je przyjmować, szanować i krzewić, zwłaszcza kiedy jest kruche i potrzebuje troski oraz opieki, od łona matki aż do jego końca na tej ziemi - Papież Franciszek
Kościół musi szukać drogi między „nieprzyjazną surowością” a „fałszywym pojęciem miłosierdzia”. Nie może „rzucać kamieni w stronę grzeszników i słabych”, ani „schodzić z krzyża” przez dostosowanie się do „ducha świata” - Papież Franciszek.
MODLITWA DO ŚW. MICHAŁA ARCHANIOŁA
Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
Panie Jezu Chryste, Synu Boży, zmiłuj się nade mną grzesznym!
Błogosławieństwo Ks. Jana Pęzioła
Maggie o Boże Ciało – Uroczystość… | |
Sylwek o Boże Ciało – Uroczystość… | |
cav o Nowenna do św. Antoniego… | |
Bogna P. o Nowenna 9-ciu Komunii św. z bł… | |
Victor o Boże Ciało – Uroczystość… | |
Victor o Boże Ciało – Uroczystość… | |
wobroniewiary o Boże Ciało – Uroczystość… | |
Uczeń Jezusa i Maryi o Nowenna do św. Antoniego… | |
wobroniewiary o Nowenna do św. Antoniego… | |
Bogna P. o Nowenna 9-ciu Komunii św. z bł… | |
Maggie o Nowenna 9-ciu Komunii św. z bł… | |
Bogdan o Nowenna do św. Antoniego… | |
Kate o Nowenna do św. Antoniego… | |
Victor o Nowenna 9-ciu Komunii św. z bł… | |
wobroniewiary o Nowenna 9-ciu Komunii św. z bł… |
Panie Jezu – za wstawiennictwem Twojej Matki Maryi, która urodziła Cię z miłością, oraz za wstawiennictwem św. Józefa, człowieka zawierzenia, który opiekował się Tobą po urodzeniu – proszę Cię w intencji tego nienarodzonego dziecka, które duchowo adoptowałam/em, a które znajduje się w niebezpieczeństwie zagłady. Proszę, daj rodzicom miłość i odwagę, aby swoje dziecko pozostawili przy życiu, które Ty sam mu przeznaczyłeś. Amen.
Pod Twoją obronę
Pod Twoją obronę uciekamy się,
święta Boża Rodzicielko,
naszymi prośbami racz nie gardzić
w potrzebach naszych,
ale od wszelakich złych przygód
racz nas zawsze wybawiać,
Panno chwalebna i błogosławiona.
O Pani nasza, Orędowniczko nasza,
Pośredniczko nasza,
Pocieszycielko nasza.
Z Synem swoim nas pojednaj,
Synowi swojemu nas polecaj,
swojemu Synowi nas oddawaj.
Amen.
Modlitwa do Boga
O Boże mój, miłuję Cię nade wszystko dla Twej nieskończonej dobroci i żałuję z całego serca, że Ciebie, moje Dobro Najwyższe, tak wiele razy obraziłem. Udziel mi swej łaski, abym wytrwał w dobrym i nie powracał już do dawnych moich grzechów. Zmiłuj się nade mną, a także nad duszami cierpiącymi w czyśćcu, które miłują Cię z całego serca i ze wszystkich swoich sił. Wysłuchaj błagania, jakie zanoszę za nimi i udziel mi łaski, o którą proszę przez ich wstawiennictwo. Miej litość nade mną i nad biednymi duszami w czyśćcu. O Maryjo, Matko dusz w czyśćcu cierpiących, uproś im jak najszybsze uwolnienie z czyśćca i wieczny odpoczynek w niebie. Amen
Proroctwo (film)
E-rekolekcje.pl
W Duchu Świętym
Episkopat Polski
JezusUzdrawia.pl
Maryja Róża Duchowna
Maria Bożego Miłosierdzia – Uwaga: Sekta!
Legion Maryi
Różaniec.Maryjni.pl
Homilie, rozważania, modlitwy
Homilie, rozważania i codzienne nasze życie
Ks. Piotr Markielowski
Zgromadzenie Najświętszego Serca Jezusa
Nowenna Pompejańska
DUCHOWOŚĆ CHRZEŚCIJAŃSKA
Święci i Błogosławieni na każdy dzień...
Chwalmy Boga każdego dnia
Adoracja (Kaplica on-line)
Bractwo Małych Stópek
Radio Maryja,
Tv Trwam,
Nasz Dziennik,
Intronizacja,
Biblia,
Modlitwa w drodze,
Sanktuarium Wąwolnica,
Radio ALEX,
Modlitwy Maryjne,
Aborcja Stop!,
Różaniec
Koronka do Miłosierdzia Bożego
ks. Delurski,
Medjugorie-news.pl
Medziugorje
Echo Maryi Królowej Pokoju
Medziugorje "Mir"
Medziugorje.blogspot.com
Siostry Pasjonistki
Zagrożenia duchowe
Sekretariat Fatimski
Św. Rita z Cascia
Faustyna pl.
MALI TOWARZYSZE GODZINY BOŻEGO MIŁOSIERDZIA
Formacja.net Księgarnia Religijna
Maryjo Niepokalana, zawsze Dziewico !
Z wdzięcznością wspominając dzień, w którym oddałem (am) się całkowicie do Twojej dyspozycji, proszę Cię dzisiaj na nowo: posługuj się mną wedle Twojej woli. Uczyń ze mnie posłuszne narzędzie w Twoich dłoniach, o Matko Chrystusa i Matko Kościoła, dla ratowania dusz ludzkich w Ojczyźnie naszej i w całym świecie.
Matko Najświętsza, spraw, bym codziennie ponawiając całkowite oddanie się Tobie, stawał (a) się coraz bardziej Twoją pomocą dla sprawy Chrystusa na ziemi. Amen.
"Maryjo, Gwiazdo Ewangelizacji, prowadź nas, prowadź Radio Maryja i bądź jego Opiekunką".
Jan Paweł II - Watykan, 23 III 1994 r
Ta strona używa plików cookie. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz je w każdej chwili zmienić. Szczegóły o plikach cookie znajdziesz w: wszystko o ciasteczkach
SZANOWNI UŻYTKOWNICY STRONY /WOWiT/.
25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako „RODO”, „ORODO”, „GDPR” (Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych)
RODO
Do codziennego odmawiania
Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencje miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen
Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:
Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.
Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła
Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich
„Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”
„Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”
Modlitwa na cały rok
Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!
Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!
MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI
Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.
Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!
Szczęść Boże Droga Rodzino WOWiT! Chciałam prosić o modlitwę w intencji mojego taty Jerzego o łaskę zdrowia jeśli jest taka wola Pana Boga. Obecnie tato jest w śpiączce, nie spowodu kowida, ale zawału. Dziękuję Panu Bogu za łaskę otrzymania przez tatę sakramentu chorych i mogłam go odwiedzić. Potrzebujemy Waszego wsparcia modlitewnego, za które z całego serca dziękuję! Z Panem Bogiem – Beata
Zdrowaś Maryjo…
+++
🙏
+++
Pod Twoją obronę uciekamy się święta Bożą Rodzicielko…
+++
+++
+++
+++
W ranach Twoich ukryj go Jezu ❤
+++
+++
+++
Kochani, chciałabym Was prosić o radę duchową. Czy mieliście w swoim życiu taki stan w którym modlitwa , Sakramenty Eucharystii i Pokuty stały się nagle jakby obojętne. Jestem nieczuła na te wszystkie łaski. Niczego nie zaniedbuję. Ale wszystko jakby zrobiło się szare i nijakie. Przepraszam za to określenie względem Sakramentów, ale tak właśnie jest. Jak przetrwać ten czas? Myślę, że raczej teraz staczam się powoli w przepaść aniżeli miałabym iść za Wolą Bożą.
@Fede:
Kochana, to może być wynikiem zmęczenia i jakby osaczeniem, nazwijmy to „covid’owymi zabiegami świata”. Sama widzisz, iż to głównie jakość kontaktu jest istotna w relacjach, również z Panem Bogiem. Nie tylko, my zwykli śmiertelnicy, ale i Święci przeżywali różne kryzysy.
Poproś Ducha Świętego, aby skierował Ciebie na właściwą drogę. Z ufnością w sercu, zwróć się też bezpośrednio do Najdoskonalszego Lekarza Ludzkich Serc i szczerze powiedz Mu w zaciszu, co Ciebie gnębi, wyjaśniając, że chciałabyś czuć Jego obecność w sercu i wielbić, kochać jak tylko człowiek potrafi/może: teraz i przez całą wieczność .. ALE i o tym, że mimo woli jesteś jakby wypalona/zimna. Mów o swej niedoskonałości i ofiaruj Chrystusowi swą duszę oraz i to … co w Tobie NIE jest doskonałe. Jezu, Ty się tym zajmij.
Proś równocześnie Maryję o pomoc (np w serdecznym wołaniu, tytułując Matko, Królowo Polski, Niepokalana, na Golgocie przez Chrystusa, za Matkę nam dana) aby jak na weselu w Kanie Galilejskiej, kiedy wstawiła się o pomoc w napełnieniu dzbanów, tak i teraz uprosiła, u Syna, dla Ciebie tą konkretną Łaskę napełnienia radosną czułością.
Wiara, Nadzieja i Miłość to nie tylko cnoty lecz nade wszystko Dary, o które trzeba zabiegać i pieczołowicie rozwijać. Może zacznij codziennie, np przed zgaszeniem światła wieczorem, czytać strona po stronie (używając zakładki, by wrócić doń następnego wieczoru/dnia), regularni❗️, choć małą część/fragment lub rozdział Pisma Świętego – tyle aby nie zasypiać nad lekturą. Lekturę Pisma Świętego zaleca wielu kapłanów na taką oraz każdą inną „przypadłość duchową”.
MOŻE❓bo wygląda, że tego akurat szukasz, taka krótka modlitwa pomoże Tobie wyznaczyć strategię Twego powrotu do radości:
NAJŚWIĘTSZE SERCE JEZUSA ❣️oczyść mnie,
DUCHU ŚWIĘTY❣️ żyj we mnie,
TRÓJCO PRZENAJŚWIĘTSZA❣️ ogarnij mnie. Amen❣️
💕🙏🏻❣️
Dziękuję Maggie❣
Przezywam cos podobnego.
Fede, to co odczuwasz należy odczytywać w kategoriach łaski od Pana Boga.
Dlaczego łaski? Dlatego, że masz szansę świadomie, uparcie, z wolną wolą powiedzieć – wiem, że jesteś i WYTRWAM mimo tej pozornej szarości i nijakości, Boże!
Pan Jezus dyktował w kilku miejscach Alicji Lenczewskiej, że nie zawsze daje siebie odczuć, natomiast zawsze jest przy niej. Np. mówił:
„Nie chodzi o łapczywość na doznania, ale o trwanie we Mnie – ciche i spokojne niezależnie od tego, czy dam ci poznać Moją bliskość, czy nie. Ona jest zawsze taka sama: Miłość, dzięki której istniejesz.”
Wiele osób w momencie nawrócenia doznaje łaski doznania bliskości P. Boga, bo tego potrzebują. Odczuwają Sakramenty św. bardzo silnie, głęboko przeżywają. Później jest tego mniej, czasem wcale. Mają dzięki temu okazję szlifować swoją wiarę.
Na koniec podam Ci przykład jak wielką wartość ma to, co teraz przeżywasz.
Kiedy Pan Jezus przyszedł mimo drzwi zamkniętych, św. Tomasz miał okazję zobaczyć i dotknąć, zmarnował szansę uwierzenia bez poznania zmysłów. Pan Jezus wtedy powiedział: „Uwierzyłeś, bo Mnie ujrzałeś; błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli”.
Ja również przeżywam „sinusoidę”, podobnie jak Ty mam czasem okres posuchy, trudnego przeżywania Mszy Św., odczucie przyziemności. To mija i wraca. Ja staram się wtedy wytrzymać i udowodnić na miarę swoich sił, że wierzę niezależnie od okoliczności. Mówię sobie wtedy – gdybyś chciał Panie Jezu, mógłbyś mi się nawet pokazać jak Tomaszowi, ale jaka wtedy byłaby moja zasługa? Niech jest jak Ty chcesz żebym czuł, ufam Ci bezgranicznie, Ty wiesz co dla mnie najlepsze.
Wytrwaj Fede, wytrwaj i wierz tylko, że całe Niebo jest cały czas z Tobą. Pan Bóg wie ile masz obecnie włosów na głowie 🙂 , więc wie też jaki jest stan Twojej duszy. Mów mu o tym, wyżalaj się, mów o swoich trudnościach, ale ufaj i wytrwaj.
Amen ❤
Tytani Chrystusa, są znani Chrystusowi. Światu, poniekąd. Nigdy w takiej formie jak przed Bogiem. Jest to relacja, która nie dopuszcza osób trzecich. Jak w słowach tej pięknej piosenki, pozostaje tylko: „On i ja”. Czy też identycznie, jak w zapiskach Gabrieli Bossis pt. ,,Lui et moi”. Nadal ,pozostaje ,tylko” On i ja. Ewangelizacja oraz świadectwo, to skutki Miłości do Chrystusa. Skutki czyli widoczne znaki: bycia i życia Chrystusem i w Chrystusie. Działanie w Świecie i ludziach poprzez obraz Boga w nas, to jedno. Drugie to tzw. ,,Twierdza wewnętrzna”, o której pisała Teresa z Avilla. Człowiek zewnętrzny i człowiek wewnętrzny, staje się repetycją postawy Chrystusowej czyli klasycznie, jak głosi przysłowie: ,,Bogu co boskie, cesarzowi co cesarskie”, oddaje się. Praca w Świecie, myśli i wola zatopione w Bogu. A ewentualną notę wystawią: dzieje, prawda oraz czas. Jak się to stało, w przypadku Świętej Siostry Faustyny Kowalskiej. Świętego Ojca Pio. Jak odbyło się podczas ofiarowania się Mesjasza na Golgocie. Gdzie to Dobry Łotr, jako pierwszy rozpoznał w Chrystusie swojego Zbawiciela i przyszłego Zbawiciela Świata. Wiara jest tajemnicą, jak mówi kapłan w formule podczas przeistoczenia. A jej prawdziwe owoce, znane i rozpoznane, będą w Wieczności.
mam ostatnio podobnie
Przede wszystkim nie poddawaj się rozpaczy, bo szatan będzie próbował cię tam pociągnąć. Będzie ci wmawiał że Bóg cię opuścił ale to nie prawda, św. Jan od Krzyża mówi o nocach ciemnych, siostra Faustyna też opisywała te przeżycia jak by Bóg ją opuścił, czuła jak by życie z niej ulatywało. Bóg sprawdza jak bardzo go naprawdę kochamy. Łatwo się kogoś kocha jak ciągle z nami przebywa, kiedy zawsze czujemy jego miłość ale dopiero pustka tej osoby wskazuje nam jak bardzo go kochamy naprawdę. W tym momencie jeszcze bardziej złap za rękę Jezusa i proś Matkę Bożą aby cię do niego prowadziła. Uwierz… To minie i jeszcze większe łaski na ciebie spłyną, tylko się nie poddawaj, dwa oddechy i do przodu jak taran którego nic nie zatrzyma 😊 (mogą być też trzy jak potrzeba) Pozdrawiam
Fede, mam tak samo już od pewnego czasu. Denerwuje mnie ten stan i nie wiem również jak z niego wyjść.
Trzeba zrobić rachunek sumienia i odpowiedzieć sobie na pytanie czy to Ty troszkę ostygłaś w wierności Panu, czy nic się w tym względzie nie zmieniło. Jeśli to pierwsze to Psn Bóg Cię delikatnie napomina i daje sygnał ze coś jest nie tak. Jeśli natomiast to drugie, to może być Noc Ciemna św Jana od Krzyża. Wówczas Pan Bóg wprowadza Cię na wyższy poziom wiary, niezależny od uczuć. To tak zwana oschłość. Tutaj liczy się wierność modlitwie i sakramentom pomimo braku słodyczy duchowej. To kiedyś przejdzie, choć może czasami długo potrwać. Czasem pojawia się intensywniejsze cierpienie duchowe. Z mojego foswiadczenia radzę przyjąć to jako Wole Boża. Wówczas jest łatwiejsze do zniesienia. W trudniejszych momentach dobrze jest modlić się: Panie Jezu, jeśli chcesz zabierz ode mnie to cierpienie, ale jeśli tak ma być, daj mi sile by to znieść. Tak mi doradził spowiednik. Ogólnie zwykle Pan Bóg jedli dopuszcza boleśniejsze odcienie tej nocy ciemnej, zwykle przerywa je co jakiś czas jaśniejszymi okresami. Co do rachunku sumienia od którego zaczęłam, warto najpierw zrobić go samemu, ale jeszcze potem przedyskutować sprawę ze spowiednikiem bo w mocy ciemnej człowiek często sam wyrzuca sobie więcej niż powinien, a w przypadku własnej letniosci najczęściej się raczej wybiela wiec jest potrzebne czyjaś obiektywna ocena. Ważne jest, ze nie liczą się uczucia, tylko wierność. Zatem jeśli klękasz do modlitwy i starasz się, a przychodzą rozproszenia, albo nie chce Ci się iść na Eucharystie, ale zbierasz się i idziesz to nie jest to nic złego. Same uczucia i nawet nasz zapał nie są wyznacznikiem jakości naszego życia duchowego. Niestety czasem diagnoza nocy ciemnej może trochę potrwać, bo w jej trakcie Pan Bóg czasem dopuszcza brak zrozumienia ze strony spowiednika, no i wszystko tez zależy czy potrafimy się bardzo otworzyć przed spowiednikiem. Noc ciemna może tez zmieniać się z czasem, mogą do niej dojść zgryzoty zewnętrzne, pojAwic się jakieś problemy w życiu, bardzo często poczucie osamotnienia i niezrozumienia ze strony spowiednika.
Fragment książki Rozważania o wierze ….Aby wiara stała się mocna, musi być wypróbowana, musi przejść przez tygiel doświadczeń, przez wiele
prób i burz. Wiara powierzchowna, oparta jedynie na wychowaniu, uczuciu i pewnych przyzwyczajeniach,
w obliczu trudności załamuje się. Bóg chce, by człowiek wierzący został w wyniku prób wiary ogołocony
z tego, co stanowiło jedynie podpórki wiary; co nie było autentycznym przylgnięciem do Chrystusa,
oparciem się na Nim i powierzeniem się Jemu.
Wiara autentyczna to wiara pozbawiona wszelkich podpórek naturalnych, takich jak zrozumienie,
odczucie, doświadczenie zmysłowe czy wyobrażeniowe; to oparcie się jedynie na Bogu i Jego słowie. Bóg
nie godzi się na to, byś zawierzał sile swych praktyk, swojemu uczuciu czy doświadczeniu. Dopuszcza więc
próby wiary, których zróżnicowanie zależy od tego, na czym – poza Bogiem – swoją wiarę opierasz. Jeśli
opierasz ją na naturalnym rozumieniu, muszą zniknąć wszelkie światła rozumu i w pewnym momencie to,
w co wierzyłeś, zacznie wydawać ci się bez sensu. Jeśli opierałeś swoją wiarę na pewnych ludziach,
świeckich czy duchownych, na ich postępowaniu, to w pewnym momencie i to musi się zachwiać czy
zawalić. Jeśli opierałeś ją na uczuciu, na zadowoleniu i doświadczeniu radości płynącej z modlitwy czy
praktyk religijnych, to nie możesz się dziwić, że przyjdzie czas na oschłość i niechęć do tych praktyk.
Musisz przejść przez te bolesne oczyszczenia, abyś mógł dojść do wiary czystej, prawdziwej, a z czasem
do prawdziwej kontemplacji….ps polecam przeczytać jest na PDF ks Tadeusza Dejczara,choć warto kupić wersję papierową i czytać z ołowiem w ręku, sięgam po nią przy każdym kryzysie,jest niezawodna. Napisana pięknym ,prostym językiem miłości. Podsumowując….pamiętaj,że rozwijamy się duchowo nie wtedy kiedy jest pięknie a modlitwa sama z nas płynie,ale właśnie wtedy, kiedy jest ciężko.
Maryja jest naszą Matką i zawsze będzie z nami, nigdy nas nie opuści.
,,Dwie noce” na drodze do Boga, poprzez oczyszczenie z ducha Świata:
Noc ducha
https://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=5i2XII-rJqY
Noc zmysłów
https://www.youtube.com/
Noc zmysłów – cały link:
Polecam !