Witold Gadowski: Czy musiało dojść do wojny? Służby specjalne i Niebiańska Jerozolima

Proszę wysłuchać do końca – ja też mówię stop fałszywym, choć opartym częściowo na faktach informacjom typu „Niebiańska Jerozolima”, ale te prawdziwe choćby na temat Nawalnego, zdiablonego wyrachowanego agenta KGB Putina i tej całej wojny trzeba znać!

Nikt lepiej nie podsumował moich poglądów jak Pan Witold Gadowski w tym wykładzie!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

57 odpowiedzi na „Witold Gadowski: Czy musiało dojść do wojny? Służby specjalne i Niebiańska Jerozolima

  1. wobroniewiary pisze:

    Do codziennego odmawiania

    Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencję miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen

    Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:

    Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
    Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.

    Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła

    Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
    Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
    Święci Aniołowie i Archaniołowie – BROŃCIE NAS I STRZEŻCIE NAS. AMEN!

    Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich

    „Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”

    „Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”

    Modlitwa na cały rok

    Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!
    Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!

    MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI

    Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.

    Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!

    Modlitwa do św. Józefa pochodząca z 1700 roku

    „Chwalebny Patriarcho, Święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w Tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że Twoja dobroć jest tak wielka, jak Twoja moc. Amen”

    Akt oddania Jezusowi, podyktowany mistyczce siostrze
    Marii Natalii Magdolnej z obietnicą 5-ciu łask


    Owe pięć obietnic: „Wbrew pozorom żaden z ich krewnych nie pójdzie do piekła, ponieważ w chwili, gdy ich dusza odłączy się od ciała, otrzymają łaskę doskonałej skruchy. Jeszcze w dniu ofiary wszyscy zmarli członkowie ich rodzin zostaną uwolnieni z czyśćca. W chwili śmierci będę u ich boku i omijając czyściec, zaprowadzę ich dusze przed oblicze Trójcy Przenajświętszej. Ich imiona wyryją się w Sercu Jezusa i w moim Niepokalanym Sercu. Poprzez swoją ofiarę, połączoną z zasługami Chrystusa, uchronią wiele dusz przed wiecznym potępieniem, a wielu innym będą świadczyć dobro aż do końca świata”.

    „Mój słodki Jezu, w obecności trzech Osób Trójcy Przenajświętszej, Twojej Świętej Matki oraz całego dworu niebieskiego, w łączności z intencjami Twojego Przenajświętszego Eucharystycznego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, ofiarowuję Ci całe moje życie, wszystkie moje Msze Święte, wszystkie Komunie, dobre uczynki, ofiary i cierpienia. Łączę je z zasługami Twojej drogocennej krwi oraz śmierci na krzyżu – dla uczczenia Trójcy Przenajświętszej, dla zadośćuczynienia za zniewagi, jakich doznał od nas Bóg, dla jedności Kościoła, naszej świętej Matki, dla księży, dla dobrych powołań kapłańskich, dla wszystkich dusz aż do końca świata. Przyjmij, o Jezu, ofiarę mojego życia i daj mi łaskę, abym wytrwał w tym w pełni wiary aż do śmierci. Amen”.

    • Małgorzata K. pisze:

      Bardzo cenię co mówią ci dwaj mądrzy panowie i Pospieszalski i W.Gadowski. Już od dawna ich słucham.
      Teraz potrzeba takich głosów.

    • wobroniewiary pisze:

      Nie ze wszystkim się tu zgadzam

      • aga pisze:

        Witam! Jeśli się możesz podzielić, to z czym się nie zgadzasz w powyższej wypowiedzi? Jak dla mnie słuszne spostrzeżenia…

        • Ada pisze:

          Też bym chciała się dowiedzieć. Ja akurat w piątek modlilam się w kościele do Boga o światło. I przyszła mi myśl uchodźcy ukraińscy to koń trojanski w Polsce. A potem wieczorem słucham radia i aż mnie ciarki przeszły jak usłyszałam potwierdzenie tych myśli. Także Ewo powiedz co widzisz tu złego w tym.

        • wobroniewiary pisze:

          Ja jak Gadowski widzę i bogaczy (konie trojańskie) i widzę biednych Ukraińców.
          Widzę słowa Matki Bożej z Medjugorie i widzę proroctwa choćby bł. ks. Markiewicza, że Polacy poniosą pomoc i przez to okazane miłosierdzie będą ocaleni, i wiem, że w Polsce też są bogacze i biedni.
          Jestem za pomaganiem z głową za ewentualną współpracą w przyszłości, pomocy w odbudowie Ukrainy (handel będzie mógł iść w drugą stronę)
          Pamiętam Wołyń, bandy UPA, ale w narodzie ukraińskim tez widzę ludzi.
          Ot tyle – nie wsadzam wszystkich do jednego worka

        • Aneta pisze:

          U mnie w Kościele Ksiądz proboszcz prosi o paczki do 18 kg, podpowiada, czego pilnie trzeba i wszystko to jedzie na Ukrainę, tam, gdzie ludzie są najbardziej potrzebujący. Sam posługiwał wiele lat na Ukrainie i wie, co tam się dzieje. Pomoc przemyślana, z serca, ale nie zapomina też o Polakach we własnej parafii.

    • Kasia pisze:

      Jestem ździwiona, że Telewizja Chrystusa Króla promuje ten dziwny wywód. Skąd ta Pani wie z taką pewnością co będzie w przyszłości…? Żadnego odniesienia do Boga…
      Moim zdaniem coś tu nie tak…

    • MB pisze:

      Cały ten film to jeden wielki stek bzdur nie wart komentowania.

      • aga pisze:

        Osobiście odebałam ten wywód nieco inaczej. W podobnym zresztą tonie wypowiada się p. M. Dybowski oraz Ks. Marek Bąk: https://www.facebook.com/JezuUfamTobie7777/videos/1397863550663511 . Chodzi o to, żebyśmy nie wyszli jak z tymi preparatami…. Pomagać i owszem, ale mądrze i odpowiedzialnie, bo i sam o. Klimuszko przewidział sytuację, gdzie chronić się będą u nas narody, które wcześniej zadawały nam cierpienie… w mojej rodzinnej miejscowości przyjechali Ukraińcy również zamożni, którzy szukają warunków na wyższym poziomie i mają swoje wymagania. O tym wspomina ks. Bąk, warto posłuchać i wziąść sobie do serca, żeby wiedzieć komu i jak pomóc. Dziękuje za odpowiedź Pani Ewy.

      • MB pisze:

        Ciągle słyszę „pomagać ale z głową, mądrze” a kiedy ktoś powie jak to ma technicznie wyglądać.
        Skoro mają nie być wpuszczane do nas „konie trojańskie” to jak ma wyglądać selekcja na granicy, kto i jakimi metodami, jaką swoją wiedzą i kompetencjami będzie wybierał, tego wpuścić a ten to „koń trojański” i czy na 100% ten selekcjoner ma wiedzę, że ten bogaty jest właśnie owym „koniem” który chce jak na Wołyniu wbić widły w plecy Polakowi. Wiem o pewnej ukraińskiej rodzinie która na czas wojny zamieszkała w wolnej części domu a przed drzwiami stoi samochód którym przyjechali a właściciela tego domu nigdy na taki samochód nie będzie stać ale to nie znaczy, że tym ludziom mam nie pomagać albo, że oni przyjechali tutaj kogoś mordować bo jak na razie szukają pracy na własne utrzymanie.
        Na jakiej podstawie prawnej miałaby być przeprowadzana taka selekcja.
        Rzucać popularne medialnie hasła jest bardzo łatwo ale te hasła maja się nijak do rzeczywistości.
        Jak ta mądra pomoc ma dotrzeć do głodujących mieszkańców oblężonych miast skoro okupanci strzelają nawet do ludzi stojących w kolejce po chleb, jak im chcecie tą mądrą pomoc dostarczyć tam na miejscu, chciałbym zobaczyć techniczne i realne rozwiązania tego problemu, skoro nawet ukraińska straż pożarna nie może ugasić płonącego szpitala bo budynek jest pod ostrzałem rosyjskich snajperów strzelających do strażaków.
        Jeżeli uchodźcy mają nie być wpuszczani na granicy to jak ma wyglądać realna i skuteczna pomoc na miejscu w oblężonych miastach, chciałbym zobaczyć realne pomysły jak to zrobić.
        Jak tam na miejscu chronić matki z dziećmi.
        Mówić każdy potrafi zwłaszcza jak jest daleko i nie ma żadnego kontaktu z wojną (ups) z „konfliktem”
        I jeszcze jedno, gdyby to Ukraina napadła na Rosję i to oni by byli zmuszeni uciekać to traktował bym ich dokładnie tak samo jak teraz Ukraińców pomimo tego, że to Rosjanie w okrutny sposób potraktowali moją rodzinę w czasie II WŚ. Bo miłosierdzie wobec bliźniego nie zależy od czynów ojca czy dziadka tego którego ten akt miłosierdzia dotyczy.

        • Józef pisze:

          @ MB – dziękuję za te słowa i popieram , tak samo jak komentarz Antoniny. Podpisuje się pod tym w całości. I z serca współczuję tym , którzy siedząc w fotelu, we własnym domu sieją zamęt i nienawiść do sponiewieranych wojną ludzi… Ukraina dziś pokutuje , a co z naszą Ojczyzną ? Ja masowych nawróceń i tłoku na nabożeństwach fatimskich nie zaobserwowałem….

  2. Magda Kotowska pisze:

    W Szwecji gdzie mieszkam oferuja wladze Ukraincom szczepienia i to przynajmiej 3 lub 4 dawki

  3. gosc pisze:

    Mam pytanie. Dostałam w prezencie pościel, ładną, ma rzucone tu i tam hafty-motyle, czarne, popiel, kwiaty, te motyle trochę mnie niepokoją, są w zagrożeniach duchowych. Jak myślicie, pozbyć się takiej pościeli ?

      • gosc pisze:

        co??? co to znaczy? wywalic?

        • wobroniewiary pisze:

          Nie! co to znaczy w każdym motylku szukać zła! Czy jak sobie środowiska lgbt tęczę zawłaszczyły, to też nie można mieć ubrań z tęczą? A może dzieci nie powinny malować tęczy? I wyrzucić tęczę z Biblii, bo co tam znak przymierza Boga z ludźmi – przecież tęcza jest zła

          Sorry za ten sarkazm, ale już tyle razy o tym pisałaś a ja Ci tłumaczyłam.
          Co ci biedny motylek zrobił?
          Dam inny przykład – kota. Jeśli wróżka bierze kota do wróżenia, to wszystkie koty powybijasz, bo są związane ze złem?

    • beatkaa11 pisze:

      MOTYL – jest symbolem własnym zwolenników „NEW AGE”. Tak jak gąsienica zawija się w kokon, przemienia się i wychodzi w formie motyla, tak ludzkość przechodzi z dawnej epoki w nową erę. Gąsienica oznacza minioną epokę, w której ludzkość żyła według tradycji.
      https://wduchuswietym.com/zagrozenia-czytelnia/symbole-okultystyczne

    • MB pisze:

      A co zrobić z motylami na łąca i kwiatach w ogródku, wytłuc packą na robale? 🤔 Albo z tęczą po deszczu, schować się w domu? 😱 Ja sobie żartuję ale niektórzy rzeczywiścia mają problemy z motylkiem a raczej z tymi bzdurami co o motylkach wyczytają w internecie.

    • xcvb pisze:

      https://www.youtube.com/watch?v=w8cj7HQ7CS8 ks poscki – radio maryja fragment audycji. polecam posluchac z zrozumieniem 20razy i przestac zadreczac sie problemami ktore nie sa instotne. dosc ma dzien swojej biedy. POKOJ.

  4. wobroniewiary pisze:

    Gdy weszłam do kościoła św. Józefa w Gdańsku i przeczytałam to, co uwieczniłam na fotografiach, długo nie mogłam dojść do siebie. Jakim trzeba być zwyrodnialcem – spędzić ludzi do kościoła i tam ich żywcem spalić 🙁
    77 lat temu żołnierze sowieccy spędzili ludność cywilną do kościoła św. Józefa w Gdańsku. Tam były kobiety i dzieci. Żołnierze wnieśli tam beczki z płynem zapalającym. Spalili żywcem tych ludzi. Spalili, ograbili wszystkie kościoły w śródmieściu Gdańska. To co się działo „po wyzwoleniu Gdańska” od Niemców przez armie sowiecką – to było piekło na ziemi.

    • Ada pisze:

      Ok. Ale też nie zapominajmy co działo się na Wołyniu np. Wielu badaczy pisze ze nigdzie nie było takiego bestialstwa w świecie jak mordy Ukraińców. I np tam wielu przyszła z pomocą ups sowiecka partyzantka. Także trzeba być świadomym wielu rzeczy. I wspomina się też o jakimś powszechnym diabolicznym opetaniu ludzi którzy dokonywali tych zbrodni na narodzie polskim. To też nigdy nie zostało nazwane po imieniu w publicznej przestrzeni i też tkwi w tym narodzie. Przecież tam ci antyludzie są bohaterami i stawiają im pomniki i od małego od przedszkoli są wpajani młodym umyslom jako bohaterzy narodowi. Mordercy bohaterami…. A ten temat i tragedię wolynska śledzę od lat. Jest to przerażające co tam się dokonało.

      • Kamilbolt pisze:

        Właśnie – nie możemy zapominać o przeszłości, bo to właśnie przez niepamięć o rzeczach dawnych historia lubi zataczać koło. A potem tylu się dziwi, skąd przyszedł cios – ano stąd, że na własne życzenie zaprosiliśmy różnych wilków w owczej skórze.
        Zatem na otrzeźwienie dla kolejnej histerii, którą wywołano wrzucam to:
        https://przeciwherezjom.livejournal.com/2689.html
        https://przeciwherezjom.livejournal.com/2476.html
        Mocne, ale to trzeba wiedzieć, jaki nóż w plecy siły zła chcą nam wbić. Oni nie zadowolą się naszą śmiercią fizyczną, oni chcą także nasze dusze zabić.

        I w tym wypadku egocentryzm w rozsądnych proporcjach może okazać się bardziej zbawienny od naiwności tym bardziej, że w obecnym pokoleniu Ukrainy nie brakuje takich, którzy z potrzeby mrocznej duszy jeszcze raz by tamtą rzeź na nas powtórzyli. Pukam się w głowę, gdy słyszę młodych i nierozumnych, i nie znających historii w telewizji krzyczących w euforii „slava ukrainie”

        No i pamiętajcie – nam w razie potrzeby nie pomoże nikt, a nawet jeszcze wbije się nam nóż w plecy, jeśli będzie to opłacalne. Potwierdza to historia XX wieku.

        • MB pisze:

          Kamilu
          Może autor tych tekstów które raczyłeś nam zaserwowować pojedzie np do Mariupola zobaczyć na własne oczy czym różni sie konflikt od wojny.

        • Ada pisze:

          Jeśli te zbrodnie nie zostały nazwane zbrodniami. Tylko oni na tym zbudowali Ukrainę i są z tego dumni – tak te materiały można jeszcze znaleźć jak i wspomnienia ludzi którzy przeżyli i po latach że strachem tam jechali,niestety w większości nie byli witani przyjaźnie – więc o czym mowa. Najpierw trzeba uznać że to była zbrodnia. Dwa odpokutowac tzn żałować tego chcieć naprawić. Nie było i nie ma tego. Nawet nie ma jak tych naszych Polaków pochować godnie. Czy wszyscy dziś rozum stracili? Tylko Rosja zła nagle? Nie mówię że dobra ale nie oszukujmy się. I Niemcy dokonywali mordów. Jednak zostało to nazwane w jakiś sposob przeproszone. tak samo Katyń po latach. A tu nic. Cisza. Mało tego kult który przygasl rozbuchal się na Ukrainie. I to nie dziś się stało. To trwa latami. Zobaczcie w necie jak oni maszeruja i mężczyźni i kobiety z pochodniami w rękach i obrazami morderców. Pomniki takim ludziom stawiają. Nawet Rosja obalila mit Stalina ojca narodu. Tak pomagamy ale tak myślę że to jest koń trojanski dla Polski ci uchodźcy. Myślicie że te nie odpokutowane zbrodnie nie tkwią w tych następnych pokoleniach? Przecież to niemożliwe. Tak sprzeciwiam się klamstwu. Mam sprzeciw kiedy w kościele ksiądz nazywa Zelenskiego bohaterem. Kiedy krzyczy chwała Ukrainie. Tak w Polsce w kościele katolickim. Czy myśmy całkiem oglupieli? Nie nie jestem za Rosja. Ale też widzę co się wyprawialo i wyprawia na Ukrainie. Ja mam dzieci. Nigdy nie chciałabym żeby ktokolwiek musiał przechodzić to co nasi bracia Polacy tak strasznie pomordowani. Tak i żal mi także biednych Ukraińców mordowanych bez litości jeśli okazywali sympatię Polakom. Tam zmuszano nawet zwykłych ludzi do mordów. Ci Ukraińcy bali się strasznego losu i popełniali zbrodnie. Nawet dzieci ukraińskie zmuszano żeby podpalaly domy polskie. Przecież to nie pozostało bez echa w ich psychice. Co to za naród który SWOICH tak brutalnie także mordowal? Niech choć na tej stronie panuje prawda jak i sprawie pandemii tak i teraz. I nie myślmy że nasi rządzący którzy nas katowali pandemia nagle się obudzili nowymi ludźmi. Myślmy. Oni to robią celowo żeby zniszczyć Polskę. Chcą nas wciągnąć w wojnę. Szalency. Ja tak widzę. Może ktoś odpowie mądrzejszy. Módlmy się abyśmy przejrzeli i zobaczyli jaka jest prawda.obto się modlę i tak to widzę. Błagam Boga że jeśli się mylę niech to wskaże. Ale na razie coraz więcej znaków widzę że to niestety nie jest tak jak nas próbują to kreować wielkie media i politycy. Z Bogiem

        • MB pisze:

          Ada

          Brak jest woli wyjaśnienia Wołynia ze strony Ukraińskiej to prawda, to boli i tu trzeba czasu, cierpliwości i wiele, wiele pracy w tym temacie. Mam nadzieję, że po wojnie to się zmieni bo teraz nic nam nie da wypominanie im mordów, zupełnie nic.
          Za Katyń były przeprosiny? Tak, szczere i prawdziwe?
          Ja widziałem te „przeprosiny” 10.04.2010 nad Smoleńskiem, widziałem jak od tych przeprosin rozpadł się na tysiace kawałków samolot z 96 osobami na pokładzie w tym z prezydentem RP i wysokiego szczebla dowódcami NATO.
          Jeszcze coś, twój komentarz 13:13 idealnie wpisuje się w Rosyjską narrację prób skłocania Polaków z Ukraińcami w obecnym czasie wojny na Ukrainie, to wręcz książkowy przykład. Nie chcę dociekać czy robisz to świadomie czy nie.

        • Aneta pisze:

          Pani Ado, zgadzam się z Panią i oby nie usłyszał Pani to, co i ja na tej stronie od niektórych, że jestem kłamczuchą, bez serca, z belką w oku.
          Całym sercem wspieram Panią modlitwą.
          Z Panem Bogiem.

        • Kate pisze:

          MB, jechałam dziś do pracy (właśnie robię sobie przerwę na kawę i przegląd artykułów) i zauważyłam że warszawskie autobusy opatrzone są ukraińskimi flagami. Ukraińska flaga zawisła też przy ratuszu mojej dzielnicy i kilku innych. I nie na ścianie, ani nie na oknie, ale na maszcie obok flagi polskiej i warszawskiej…. Wiesz, zmroziło mnie to. I mówię to jako osoba, która od początku wojny naprawdę angażuje się w wolontariat i modlitwę (ze względu na rodzinę i przyjaciół na terenach przygranicznych, na Ukrainie oraz w Rosji ten konflikt dość mocno leży mi na sercu). Tyle, że znam się też trochę na protokole dyplomatycznym i wiem jakie znaczenie mają pewne symbole, nawet tak głupie jak kolejność umieszczania flag na masztach. To tak jak w naukach ścisłych które studiowałam – konkretny znak ma konkretne znaczenie znane specjalistom, ale osobom postronnym już niekoniecznie. Gest solidarności czy wieszanie flagi przez osobę prywatną to jedno, ale wprowadzanie przez WŁADZE MIASTA symboliki wskazującej na…. hmm… unię polsko-ukraińską albo nawet podległość Polski to już spore przegięcie. A jednocześnie faktycznej pomocy dla potrzebujących nie ma, są tylko gładkie słówka przed kamerami i wykorzystywanie zasobów wolontariuszy. Oczywiście, trzeba pomagać i popierać Ukrainę, ale to co robią politycy jest co najmniej zastanawiające i należy uważnie patrzeć im na ręce. I nie ma co atakować osób które próbują zwrócić na to uwagę.

        • xcvb pisze:

          kate nie oczekiwalbym za duzo od politykow czy celebrytow. jednym chodzi i lajki i followersow drugim slupki poparcia i lans. a te wszystkie dotacje i hajsy na uchodzcow glownie poleca do mafii czy roznej masci urzadasow i biznesmanow. Szczerze to mocno licze ze w tym calym chaosie Ukraincy sami sie zoorganizuja i po prostu pojda do pracy i sie usamodzielnia. co do warszawffki trzaskowskiego i flag watpie zeby tam ktokolwiek cokolwiek ogarnial. ta oczyszczalnie sciekow juz chociaz naprawili?

      • MB pisze:

        Dziwna ta pamięć o Wołyniu a brak pamięci o Katyniu. A „Wielki Hołodomor” mówi wam to coś? Jednymi zbrodniami usprawiedliwiacie innych zbrodniarzy, obrzydliwe.
        Jak pamietać to wszystko albo nic.

        • Ada pisze:

          Mówi. Na stronie jestem od lat. Nie sklocam. Podaję fakty. Nie pisałam że były szczere ale jednak. I jednak akta zostały nam przekazane. A jakoś np Niemcy czy Rosjanie poza jakimiś wykolejencsmi nie chodzą w pochodach z obrazami Stalina czy Hitlera. Sorry. Włączamy rozum. Nie udało im się inaczej zniszczyć Polski więc zrobią to od środka.nie wiem.ja chwytam za różaniec i modlę się o przejrzenie i dla nas. I dla Ukraińców i dla Rosjan. Nie ma innej drogi. Nikogo nie mam zamiaru sklocac. Modlę się za wszystkich ale nie chce powtórki Wolynia w Polsce. Tyle i tylko tyle.

        • Antonina pisze:

          MB – dziękuję za katolicki glos rozsądku…. @Aneta – Szanowna Pani to co pisała Pani o uchodźcach w Warszawie nazywając ich turystami, było nie tylko kłamstwem ale i niesamowitą podłością…. Kłamstwo zawsze pozostanie kłamstwem, można przyjechać do Warszawy i zweryfikować…. Zgadzam się z p. Gadowskim, jest niewielki procent zamożnych osób ale to garstka…. pomocy potrzebują Ci, którzy uciekli bez niczego…. na ulicy, w komunikacji, w sklepach spotyka się biedne zagubione kobiety z dziećmi… Uchodźców wewnętrznych na Ukrainie jest również wielu, Lwów nie jest w stanie ich pomieścić…. czy obwody takie jak np. lwowski lub połtawski- gdzie wielu uchodźców się kieruje nadal będą bezpieczne ?…To co piszę Pani o uchodźcach, którzy też są naszymi braćmi w Chrystusie, rani moje serce – serce Polki, której przodkowie przelewali krew za Ojczyznę, pokój i również cierpieli na Wołyniu… Mój dziadek nigdy nie zapomniał tego ale wybaczył… Założył w parafii wiele męskich kół rozańcowych, szerzył nabożeństwo fatimskie, pokutował ( też za innych) , wynagradzał i naczuczył mnie mądrze kochać także naszych braci Ukraińców i modlić się za nich…. Niechęć, którą tu Pani prezentuje wobec bezdomnych, w głębokiej traumie, bezbronnych ofiar wojny, w większości kobiet i dzieci, jest dla mnie przerażająca i więcej z Panią polemizować nie będę. Niech Pan Bóg, który jest MIŁOŚCIĄ dotknie Pani serca i obdarzy potrzebnymi łaskami.

        • Aneta pisze:

          Pani Antonino, to zapraszam do Warszawy. Możemy razem przejść się Krakowskim Przedmieściem.
          Ci biedni ludzie, których można tam właśnie spotkać, i o których zapewne Pani pisze, to większości bezdomni lub ludzie w trudnej sytuacji życiowej, którzy ustawiają się w kolejce do kapucyńskiej jadłodajni przy Miodowej. Niektórych znam osobiście. Zdziwiona Pani, prawda, że ktoś taki jak ja może takich ludzi znać i pochylać się nad ich nieszczęściem.
          Czy ja napisałam, że nie należy pomagać? Nic takiego nie napisałam, a pokój w sercu mam. A czy Pani go ma? Proszę sobie samej na to pytanie odpowiedzieć.
          I proszę na spokojnie zostanowić, czy na 100% ma Pani prawo zarzucać komuś kłamstwo. Chyba, że żyjemy w dwóch różnych rzeczywistościach.
          W sumie, to przywykłam do wylewania na mnie pomyj, jak to Pani uczyniła i za wielkiego wrażenia na mnie to nie zrobiło.
          Spokojnego wieczoru i większego dystansu

        • Józef pisze:

          @ Aneta – jestem czytelnikiem od lat, niewiele komentuje. Zamilczałem gdy obrażała Pani uchodźców sponiewieranych wojną nazywając ich turystami, bo wtedy zareagował Xcvb ale dziś milczeć nie mogę. Tak. Kłamała Pani. Niestety. Jestem z Warszawy, mieszkam na Żoliborzu I zapewnikam Czytelników, że przebywają tu biedne matki, z dziećmi, często nie znające języka polskiego, biedni uchodźcy a nie turyści! Pani Antonina pisała wyraźnie o tym, że powinno się kierować zasadą ORDO CARITATIS. Ale to że pomaga Pani bezdomnym (jak wielu, którzy się z tym nie afiszują), to nie oznacza że może mieć Pani niechęć do innych potrzebujących pomocy. MB pisał jaki jest sens wysyłania paczek do oblężonych zaminowanych miast. Uchodźców wewnętrznych jest na Ukrainie wielu…co też było pisane

      • Kamilbolt pisze:

        Do MB:
        W komentarzach Ady nie ma skłócania ani świadomego, ani nieświadomego. Jest tylko i wyłącznie arcysłuszne moim zdaniem nawoływanie do rozsądku i ostrzeżenie przed naiwnością. Bo tu trzeba mieć trzeźwy i beznamiętny osąd albo chociaż dystans. Zdrowy dystans, bo zbytnie zaangażowanie w sprawy bliźniego i pomoc bliźniemu nie zawsze się dobrze kończą – kto się przynajmniej raz sparzył na tym, to zrozumie.

      • xcvb pisze:

        Ada z ta woja troche takie szczescie w nieszczesciu. bo w przeciagu miesiaca UKRaina ma wiecej bohaterow niz przez ostatnie kilkaset lat. Po wojnie Ukraina bedzie potrzebowac wsparcia i wtedy upomnimy sie o to Prawde.

        • xcvb pisze:

          Ukraincy beda mogli wreszcie porzucic kult bandery i innych szemranychch typow i zastapic go kultem nowych bohaterow. Od nowa budowac swoja historie i swoja tozsamosc w ktorej to Polacy sa przyjaciolmi a Rosja zagrozeniem. Trzeba wrocic do poczatkow 17wieku i naprawic bledy z przeszlosci i sie pojednac. Chmielnickiego sobie sami wyhodowalismy nasza pycha arogancja i jatrzeniem i ciaglym awanturnictwem.

  5. duszyczka pisze:

    Całkiem nowy film Aleksieja Nawalnego, rosyjskiego prawnika, publicysty, działacza politycznego, a także lidera rosyjskiej opozycji, o którym wspomina p.Gadowski. mówi o majątku//imperium Putina.

    ” Pałac Putina” – Aleksiej Nawalny ( 2021 r.)

    • MB pisze:

      Tak samo jak Putin tak i Nawalny jak i wiekszość Rosjan dąży do jednego, do Wielkiej Rosji. Morderstwo, gwałt, rabunek to jest ich chleb powszedni. Budowa wielkiego imperium to jest ich cel do osiagniecia bez wzgledu na koszty. Człowiek to tylko jednostka a 10 milionów zamordowanych to tylko statystyka. Zginie milon żołnierzy to poślą następny milion i kolejny i każdy z nich bedzie krzyczał z dumą uuuraaa za rosje. Tak jak miliony opłakiwały stalina i lenina tak miliony bedą opłakiwać putina a ich pomniki nie zostaną obalone.

  6. Wojtek pisze:

    Nawalny poparł zajęcie Krymu przez Putina (informacje w internecie), więc ostrożnie przyjmujmy jego wypowiedzi.

    • Witek pisze:

      Ada super wpis. Już na początku tej wojny napisałem post w podobnym stylu. Wtedy jedna z osób przyznała mi rację, której rodzina była potraktowana po ukraińsku.
      Tak Polacy mają wielkie serce, ale też twardą d….
      Nie stosują podstawowej zasady katolika: ROZTROPNOŚCI.
      Dalej jak na samym początku uważam że jest to ostateczna próba znoszenia wiary w naszym kraju.
      Działania socjologiczno/ psychologiczno/ medialne takie same jak przy c19.

      Ale nie martwcie się będzie jeszcze gorzej.

      Tylko dlaczego Polacy od tylu pokoleń aż tak muszą cierpieć.

      Nie zawaham się powiedzieć że Polak i katolik to Łazarz tego świata.

      A i jak myślicie że się coś zmieni to jest to złudne myślenie…i materialnie i duchowo…..

      • Józef pisze:

        Podstawowe pytanie dla katolika brzmi ” jaka jest Wola Boża? ” czego od nas/ mnie chce teraz Pan Bóg? Czy na pewno zamknięcia granic, biernego patrzenia na ten teatr wojny? Czy na pewno? Piszesz, że jest to ” ostateczna próba znoszenia wiary w naszym kraju ” – bracie drogi, w naszej Ojczyźnie od lat postępuje sekularyzacja , laicyzacja, protestantyzacja. …. różnego rodzaju profanacje…..tzw. pandemia pokazała wiarę Polaków , a raczej jej brak…Polacy od dawna odchodzą od Kościoła, i działo się to bez udziału Ukraińców 🙂 Jak sam piszesz – roztropności – życzę

      • Longin pisze:

        Sporo emocji w tej dyskusji, gdzie racje stron wydają się być oparte na rzeczowych przesłankach. Jednak często bardzo surowe, jednoznaczne kryteria ocen gdzie przypisujemy komuś złą wolę lub wpisywanie się w „rosyjską narrację” – powodują że stajemy się nie tylko sędziami… ale w tej taktyce demona dajemy się łatwo skłócić i oszukać.
        A przecież wiemy, że nasze miłosierdzie w wymiarze indywidualnym wyraża się w odruchach serca przed wyrachowaniem rozumu, w wymiarze społecznym musi temu towarzyszyć szczególnie cnota roztropności, tak aby pomagać w sposób mądry i systemowy, ale tym którzy tego potrzebują naprawdę.

      • xcvb pisze:

        z pewnoscia ROZTROPNE jest pozwolic zajac Rosji Ukraine i sprawic by za rok Lublin Rzeszow i Bialystok wygladaly jak dzis Mariumpol. Niebywala ROZTROPNOSC.

        • Witek pisze:

          To ze strachu chcesz pomagać bo bomba spadnie Ci na głowę czy z powodu miłości do Boga i ludzi?
          Ja mówię o takiej roztropności. Nigdy nie negowałem potrzeby pomocy kobietom i dzieciom.

          Roztropność to działanie które podyktowane jest Miłością do Boga i ludzi a nie strachem.

          Ech….

        • xcvb pisze:

          no ale na czym konkretnie ma polegac ta roztropnosc czy slynne „pomaganie z glowa” ? Konkrety? Polska w miesiac dostala wiecej uchodzcow niz cala Europa w 2015. Przeciez tego nie da sie ogarnac w tym chaosie ciezko jest dzialac z glowa.
          a co do pomocy to ja jak najbardziej apeluje o pomaganie z milosci natomiast widze ze u niektorych wygrywaja negatywne emocje i wtedy apeluje o pomaganie z rozsadku dla wlasnego dobra.

  7. eReM pisze:

    Zło ze złem wzięło się za łby…
    https://www.bitchute.com/video/iKqua6SoQzMH/
    To trzeba zobaczyć – film, który stara się obiektywnie przedstawić ten cały „teatr wojenny” (gdzie, niestety prawdziwie giną ludzie). Warto znaleźć ok. godzinę czasu (tyle trwa ten dokument) żeby zobaczyć jak jest…
    Film przetłumaczony przez osobę, której filmy o innym „teatrze” (sanitarnym) okazały się prawdą!

    • Longin pisze:

      Myślę, że po obejrzeniu tego filmu percepcja wielu ulegnie radykalnej zmianie przynajmniej w warstwie dezinformacji jaką jesteśmy karmieni…masz rację eRem warto poświęcić min.godzinę na ten materiał.

    • Wojciech pisze:

      Zaiste dobrze to określiłeś, że „zło ze złem wzięło się za łby” i zalinkowany film dobrze to pokazuje, ale jest coś co moją opinię w tej materii ukierunkowuję dość jednoznacznie. Tym czymś są Słowa Matki Bożej i jakby nie patrzeć na wszelkie bandyctwo tego świata i przez różne nacje reprezentowane, to Ta, która przecież widzi najjaśniej bo sama jest Najczystsza, każe już w 1917 roku poświęcić Jej Niepokalanemu Sercu właśnie Rosję. To nie może być przypadek, nie pochyla się nad nieszczęsnymi żydami, jankesami, nawet nie wspomina nazistów, mówi wyraźnie POŚWIĘĆCIE MEMU SERCU ROSJĘ. Więc w spektaklu, który się rozgrywa, a w którym grają syny szatana tego świata, pierwsze skrzypce grają ci z Rosji. Potwierdza to sama Maryja. Przynajmniej ja to tak odbieram!
      Z Panem Bogiem!

    • Monika pisze:

      A pod filmem będącym kompilacją różnych nagrań, ktoś zamieścił link do artykułu autorki filmiku Georginy Orwell: https://krakowjestnasz.pl/geopolityka/1971/
      Może warto go tu przytoczyć w całości, bo nie jest zbyt długi a wiele wyjaśnia, by spojrzeć szerzej i dostrzec sedno wojny i zauważyć to o czym media zdecydowanie nie mówią wcale a co jest nie mniej ważne niż ten jeden element strategii wieloetapowej i szerzej rozumianej wojny niż sama wojna na Ukrainie – a wojna ta dotyczy całej rodziny ludzkiej i jest jak najbardziej przemilczana.
      „Zacznę od tego, że tak, oczywiście, wspieram sercem wszystkich ludzi miłujących pokój i pragnących wolności. Tak, oczywiście, to okropne co się dzieje wokół Ukrainy. Okropna jest każda sytuacja, w której zwykli ludzie, nie pytani przez nikogo o zgodę ani o zdanie, stają się ofiarami ataku, przemocy i opresji. Największe straty na wojnie od zawsze ponosi ludność cywilna, po wszystkich stronach konfliktu. To ona płaci najwyższą cenę, to jej krew jest przelewana „za ojczyznę”, „w imię wolności” i „w obronie demokracji”. Równie mocno żal mi mieszkańców Ukrainy, jak i Rosji. Nikt z nas nie chce tej wojny i wszyscy modlimy się o to, by zakończyła się równie szybko jak się zaczęła.
      Ale moim zdaniem, PRAWDZIWA trwająca obecnie wojna toczy się zupełnie gdzie indziej i o coś znacznie ważniejszego. Biorące w niej udział siły nie rozkładają się bynajmniej na linii horyzontalnej, lecz wertykalnej. I nie zaczęła się ona kilka dni temu na Ukrainie, a trwa już od 2 lat na całym świecie. A tak naprawdę to już od wielu pokoleń, ale to już temat na inny post… Wydarzenia wokół Ukrainy są jedynie kolejną fazą tej wojny, mającą odwrócić uwagę ludzi od tego co się dzieje na rynkach finansowych, od bezprecedensowego globalnego kolapsu ekonomicznego i postępującego globalnego totalitaryzmu, od wydarzeń w Kanadzie, od intensywnych działań rządów na całym świecie zmierzających do jak najszybszego wprowadzenia CBDC i cyfrowej tożsamości, od walącej się narracji wokół „magicznego wirusa” oraz od horrendalnej liczby zgonów i powikłań po przyjęciu tzw. „szczepionek”.
      Szambo wybiło z pełną mocą i nie ma już jak go sprzątnąć pod dywan. Pozostaje stworzyć jakiś nowy WIELKI NEWS, który skutecznie odwróci od niego uwagę.
      TAK, DAJMY LUDZIOM WOJNĘ! – temat zastępczy, nową błyskotkę, na temat której będą mogli prowadzić zażarte dyskusje, jeszcze głębiej i radykalniej dzieląc się przy tym na „pro-” i „anty-„. Zainscenizujemy wokół tego konfliktu pełen grozy spektakl medialny, dzięki któremu dłużej utrzymamy ludzi w stanie strachu (bo Covida przestali się już bać), a przy okazji wygenerujemy sobie oglądalność i clickbaity. I – voila! – po problemie. Teraz już nikogo nie obchodzi Covid, zagadkowe masowe zgony po „szczepionkach”, medyczny apartheid i postępujący globalny totalitaryzm – teraz już tylko Putin i Putin, wojna i wojna. A oligarchom w to graj! Obłowią się na sprzedaży broni, będą mogli dalej nieprzerwanie prowadzić swe plugawe interesy, a zmanipulowani, zabijający się nawzajem ludzie, przy okazji dopomogą elitom w realizacji planu masowej depopulacji.
      Nie jest już żadną tajemnicą, że praktycznie wszystkie rządy i najważniejsze instytucje świata zostały zinfiltrowane przez Światowe Forum Ekonomiczne i zgodnie realizują jego agendę (mimo, że dla ciemnego ludu odgrywają przedstawienie pt. „lewica kontra prawica”, „USA kontra Rosja” itd.). Mając to na uwadze, cały ten rosyjsko-ukraiński „konflikt” można opisać następująco:
      absolwenci programu WEF ‚Young Global Leaders’ nr 5, 7, 15, 22, 27 i 42 potępili w mediach absolwenta programu WEF ‚Young Global Leaders’ nr 6 za atak na absolwenta programu WEF ‚Young Global Leaders’ nr 8 i postanowili nałożyć na niego „sankcje”. Jednocześnie wszyscy wyżej wspomniani są jedynie posłusznymi pieskami Klausa Schwaba i wspólnie realizują jedną i tą samą globalną agendę. (jeśli ktoś nie wie o czym mowa, polecam ostatni film na moim kanale i lekturę artykułów podlinkowanych w opisie pod filmem).
      Tak więc oczy całego świata zwrócone są na wschód, a tymczasem my tu sobie na zapleczu, po cichutku, bez rozgłosu, wprowadzimy kilka kolejnych rozporządzeń, podkładając dalszy legislacyjny grunt pod wprowadzenie i umocnienie Nowego Porządku Światowego…
      W USA właśnie rozpoczęto wdrażanie projektu cyfrowego dowodu tożsamości SMART Health Card.
      W Polsce do Sejmu wpłynął właśnie projekt ustawy o przymusie szczepień i paszportów covidowych, a prezydent kilka dni temu podpisał dokument dający obcym wojskom zielone światło na użycie broni palnej i innych środków przymusu bezpośredniego wobec Polaków na ich własnej ojczystej ziemi.
      Na dniach ma się odbyć w Genewie pierwsze posiedzenie międzyrządowego organu negocjacyjnego w sprawie podpisania Międzynarodowego Traktatu Profilaktyki i Gotowości Pandemicznej, który permanentnie pozbawi 194 kraje członkowskie jakiejkolwiek suwerenności decyzyjnej i finansowej w obszarze polityki zdrowotnej na rzecz WHO (czyli prywatnej instytucji, której właścicielami i mocodawcami są Bill Gates oraz BigPharma). Jeśli traktat zostanie podpisany (a patrząc na to co się dzieje, nie ma powodów przypuszczać, że nie), od tej pory wszelkie decyzje i rozporządzenia WHO będą uznawane za nadrzędne i wiążące wobec państw członkowskich, co otworzy furtkę do:
      – wprowadzenia totalnej cyfrowej kontroli nad globalną populacją (pod pretekstem „ochrony zdrowia”)
      – bezpardonowego łamania praw obywatelskich i eliminowania wszelkich alternatywnych metod leczenia niezgodnych z rekomendacjami WHO oraz interesami jej sponsorów (pod pretekstem „ochrony interesu narodowego w obszarze bio-bezpieczeństwa”)
      – wprowadzenia nieograniczonej cenzury poprzez usuwanie wszelkich treści niezgodnych z oficjalną narracją WHO (pod pretekstem „walki z dezinformacją”)
      – uznaniowego nakładania na kraje członkowskie sankcji (w postaci np. gigantycznych kar finansowych oraz represji w obszarze relacji międzynarodowych) za wszelkie odstępstwa od odgórnych wytycznych WHO.
      Tylko kogo to teraz obchodzi? Kto to teraz zauważy? Przecież to teraz nieważne, w końcu wybuchła wojna!
      Nie. Prawdziwa WOJNA toczy się zupełnie gdzie indziej. Nie jest to wojna o terytorium, lecz o życie i wolność 7 miliardów ludzi na planecie – o ich podstawowe prawa obywatelskie i ich suwerenność cielesną, o ludzką godność i o przyszłość gatunku ludzkiego. Nie jest to wojna na linii „Rosja kontra Ukraina” czy „USA kontra Chiny”, tylko na linii „Zwyrodniałe Samozwańcze Globalne Elity kontra Cała Światowa Populacja”.
      Tak ja to widzę.”
      Autor: Georgina Orwell

  8. wobroniewiary pisze:

    Zakończę Wasze dyskusje fragmentem wywiadu z widzącą z Medjugorie Marią Pavlović – jej cały wywiad-komentarz do ost. orędzia opublikuję jutro, dziś doznałam takiego ataku piekła, że ledwie przez łzy widzę…

    M.: Mamy tu, także w Medziugorju, różne wspólnoty, grupy uchodźców. Dziś też, na Mszy Świętej były młode matki z małymi dziećmi, a ich mężowie zostali w kraju, aby bronić ojczyzny. Wyobraźmy sobie ich krzyk i płacz. Zostawiły wszystko, cały swój dobytek. Kiedy z nimi rozmawiałam, mają nadzieję, że szybko będą mogły wrócić do domu. Czekają i mają w sercu pragnienie, żeby jak najszybciej wrócić do domu. Nie przyjechały, by tu zostać. Nie chcą wojny, pragną pokoju i nie mogą się doczekać, kiedy będą mogły powrócić do swych najbliższych. Tam zostało starsze pokolenie. Ci, którzy mogli, zabrali dziadków ze sobą, ale bardzo wielu starszych ludzi nie chciało nigdzie uciekać i zostali w domu. Ci ludzie zostali sami, tam gdzie jest front. Te kobiety mówiły mi, że mają poczucie winy. Czują się winne, że tu przyjechały, żeby ratować się przed wojną, ale zostały do tego zmuszone, żeby uchronić dzieci. Nie chciały, by dzieci zostały okaleczone, by miały koszmary, żeby wzrastały patrząc na zbrodnie, jak ludzie są zabijani. Wojna nie przynosi nic dobrego. Dobrze o tym wiemy, bo nie tak dawno my sami doświadczyliśmy wojny. Wtedy Matka Boża powiedziała: módlcie się więcej. Im więcej będziecie się modlić, tym szybciej

    • wobroniewiary pisze:

      I drugi fragment:

      O.L.: Mario, czy Twoim zdaniem istnieje zagrożenie wojny światowej, wojny nuklearnej? Czy to realne zagrożenie, czy tylko diabelski sposób na zastraszanie?
      M.: Nie chcę poruszać tematu tajemnic. Ojcze Livio, czy Ojciec kiedykolwiek widział, że jestem zaniepokojona?
      O.L.: Nie.

Dodaj komentarz