Rekolekcje wielkopostne z ks. Dominikiem Chmielewskim – dzień 3. Nabożeństwo o uzdrowienie wewnętrzne

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

53 odpowiedzi na „Rekolekcje wielkopostne z ks. Dominikiem Chmielewskim – dzień 3. Nabożeństwo o uzdrowienie wewnętrzne

  1. wobroniewiary pisze:

    Do codziennego odmawiania

    Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencję miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen

    Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:

    Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
    Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.

    Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła

    Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
    Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
    Święci Aniołowie i Archaniołowie – BROŃCIE NAS I STRZEŻCIE NAS. AMEN!

    Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich

    „Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”

    „Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”

    Modlitwa na cały rok

    Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!
    Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!

    Modlitwa do św. Józefa pochodząca z 1700 roku

    „Chwalebny Patriarcho, Święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w Tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że Twoja dobroć jest tak wielka, jak Twoja moc. Amen”

    Akt oddania Jezusowi, podyktowany mistyczce siostrze
    Marii Natalii Magdolnej z obietnicą 5-ciu łask


    Owe pięć obietnic: „Wbrew pozorom żaden z ich krewnych nie pójdzie do piekła, ponieważ w chwili, gdy ich dusza odłączy się od ciała, otrzymają łaskę doskonałej skruchy. Jeszcze w dniu ofiary wszyscy zmarli członkowie ich rodzin zostaną uwolnieni z czyśćca. W chwili śmierci będę u ich boku i omijając czyściec, zaprowadzę ich dusze przed oblicze Trójcy Przenajświętszej. Ich imiona wyryją się w Sercu Jezusa i w moim Niepokalanym Sercu. Poprzez swoją ofiarę, połączoną z zasługami Chrystusa, uchronią wiele dusz przed wiecznym potępieniem, a wielu innym będą świadczyć dobro aż do końca świata”.

    „Mój słodki Jezu, w obecności trzech Osób Trójcy Przenajświętszej, Twojej Świętej Matki oraz całego dworu niebieskiego, w łączności z intencjami Twojego Przenajświętszego Eucharystycznego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, ofiarowuję Ci całe moje życie, wszystkie moje Msze Święte, wszystkie Komunie, dobre uczynki, ofiary i cierpienia. Łączę je z zasługami Twojej drogocennej Krwi oraz śmierci na krzyżu – dla uczczenia Trójcy Przenajświętszej, dla zadośćuczynienia za zniewagi, jakich doznał od nas Bóg, dla jedności Kościoła – naszej świętej Matki, dla księży, dla dobrych powołań kapłańskich, dla wszystkich dusz aż do końca świata. Przyjmij, o Jezu, ofiarę mojego życia i daj mi łaskę, abym wytrwał w tym w pełni wiary aż do śmierci. Amen”.

    MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI


    Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.

    Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!

  2. wobroniewiary pisze:

    Bardzo mi zależy, aby jak najwięcej osób wysłuchało tych rekolekcji, dlatego „40 dni ze św. Józefem pójdzie w komentarze” a te rekolekcje będą u samej góry

    Jeśli ktoś chce uczestniczyć na żywo w dzisiejszym ostatnim dniu rekolekcji – w Różańcu św., Mszy św. i w nabożeństwie uzdrowienia fizycznego oraz uwielbienia, zachęcam do zarezerwowania sobie czasu od 17-30 do 21-30 i do wejścia od 17-30 na transmisję na żywo na stronie Sanktuarium

  3. Małgorzata pisze:

    Niech Bóg ma w opiece ks. Dominika .

  4. Euzebia pisze:

    Z Dzienniczka .sw.Faustyny Kowalskiej:

    29 marca 1934 r. Wielki Czwartek.
    Rzekł do mnie Jezus:
    „Pragnę, żebyś złożyła ofiarę z siebie za grzeszników, a szczególnie za te dusze, które straciły nadzieję w Miłosierdzie Boże.”(Dz.308)

    Bóg i dusze – Akt ofiarowania.
    Wobec Nieba i ziemi, wobec wszystkich Chórów Anielskich, wobec Najświętszej Maryi Panny, wobec wszystkich Mocy Niebieskich, oświadczam Bogu w Trójcy Jedynemu, że dziś w zjednoczeniu z Jezusem Chrystusem, Odkupicielem dusz, składam dobrowolnie z siebie ofiarę za nawrócenie grzeszników, a szczególnie za te dusze, które straciły nadzieję w Miłosierdzie Boże. Ofiara ta polega na tym, że przyjmuję z zupełnym poddaniem się Woli Bożej wszystkie cierpienia i lęki, i trwogi, jakimi są napełnieni grzesznicy, a w zamian oddaję im wszystkie, jakie mam, pociechy w duszy, które płyną z obcowania z Bogiem. Jednym słowem, ofiaruję za nich wszystko: Msze Święte, Komunie Święte, pokuty i umartwienia, modlitwy. Nie lękam się ciosów – ciosów Sprawiedliwości Bożej – bo jestem złączona z Jezusem. O Boże mój, pragnę tym sposobem wynagrodzić Ci za te dusze, które nie dowierzają Dobroci Twojej. Ufam wbrew wszelkiej [nadziei] w morze Miłosierdzia Twego. Panie i Boże mój, cząstko – cząstko moja na wieki – nie na własnych siłach opieram ten akt ofiarowania, ale na Mocy, która płynie z zasług Jezusa Chrystusa. Powtarzać będę codziennie ten akt ofiarowania następującą modlitwą, której mnie sam nauczyłeś, Jezu:

    – O Krwi i Wodo, któraś wytrysła naówczas jako zdrój Miłosierdzia dla nas z Serca Jezusowego, ufam Tobie.

    s. M. Faustyna od Najświętszego Sakramentu
    Wielki Czwartek, w czasie Mszy Świętej,
    29. dz., 3. m., 1934 rok [29 marca 1934 roku].

  5. Ania pisze:

    Marsz w obronie Jana Pawła II miał w niedzielę, drugiego kwietnia przejść przez centrum Poznania. Okazuje się, że wydarzenie w stolicy Wielkopolski nie dojdzie jednak do skutku. Organizator nie otrzymał odpowiedniego wsparcia i boi się, że nie zdoła zapewnić uczestnikom odpowiedniego bezpieczeństwa.

  6. Monika0603 pisze:

    Proszę o modlitwę za siostrę Jolantę, która jutro ma bardzo poważną operację .Wykryto u niej bardzo dużego guza na jajniku.Maryjo miej ją i całą rodzinę w swojej opiece.

  7. Ewa pisze:

    Ewo dziękuje za te rekolekcje = dla mnie były podsumowaniem tego, co do tej pory nauczał ks Dominik. Ojcze, Tatusiu dziekuję Ci za ks Domiika

  8. Sylwia pisze:

    Kochani prosze o modlitwę za moje dzieciątko które noszę pod sercem aby wszystko było dobrze. Jutro muszę iść pilnie do lekarza..
    Bóg zapłać

    • Ufajaca Bogu pisze:

      Będę się modlić za Ciebie.
      Ja z mężem staramy się o pierwsze dziecko i widzę ile to wymaga czasu , czasem stresu. Poświęcamy się Matce Bożej, ale i tak z każdym zakończeniem cyklu jest strach, czy to już na pewno. Kobiecie przed 40 ciężko jest zajść w ciążę. Niestety tak się moje życie ułożyło, że dopiero teraz trafiłam na wspaniałego mężczyznę. A dodam, że ciągle byłam samotna i modliłam się o dobrego męża.
      Teraz modlimy się o małe szczęście.
      Tym BARDZIEJ wspomnę na Ciebie w mojej modlitwie.

      • Estera pisze:

        Polecam Ci modlitwę o dar potomstwa za wstawiennictwem św. Jana Pawła II. Późno wychodziłam za mąż, w dodatku tylko z częścią swojej tarczycy. Gdy starania o dziecko spełzały na niczym, za radą znajomej karmelitanki zaczęliśmy codziennie odmawiać modlitwę z obrazka. Po krótkim czasie zaszłam w ciążę i urodziłam synka, a po trzech latach, tuż przed 40 – stką, córeczkę.

      • Ewelina pisze:

        Św. Józefie pomóż🥰😇

      • Sylwia pisze:

        Ufająca Bogu, wiem dobrze jak to jest starać się przed 40 bo sama jestem w podobnym wieku. Co prawda mam dziecko urodziłam 12 lat temu i też było ciężko bo staraliśmy się o to. Liczne badania, leczenie itd.
        Teraz właśnie znów jestem w ciąży po tak długiej przerwie i martwię się tym wszystkim. .
        Więc domyślam sie jakie to może być trudne dla Ciebie. Ofiaruje modlitwę i Bóg zapłać za modlitwę w mojej intencji.
        Ufaj Bogu i Maryi, wiem że to Maryja właśnie mi pomaga wszak sama jest Matką nas wszystkich ❤️

      • Goga pisze:

        Proszę w Krakowie u sióstr z Gródka zamówić pasek św.Dominika.Wiele dzieci tym sposobem przyszło na świat.Proszę uwierzyć u mnie w rodzinie i u moich znajomych po wielu latach prób i oczekiwań nawet badań pojawił się cud poczęcia potomstwa ,donoszenia i narodzin oczekiwanego dzieciątka.

    • babula pisze:

      Matko Boża bądź z Sylwią i jej dzieciątkiem ❤

  9. wobroniewiary pisze:

    Słowa Matki Bożej do Juana Diego (I KAŻDEGO Z NAS) – Guadalupe w 1531
    „Posłuchaj, weź to sobie do serca, mój najmłodszy i najdroższy synu, że rzecz, która cię niepokoi, rzecz która cię dotyka, jest niczym. Nie pozwól, aby twe oblicze, twe serce niepokoiło się. Nie bój się tej choroby twego wuja ani żadnej innej choroby, ani niczego, co ostre i bolesne. Czyż nie jestem tu, Ja, twoja Matka? Czyż nie jesteś w moim cieniu i w mojej opiece? Czyż nie jestem źródłem twej radości? Czyż nie jesteś w zagłębieniu mego płaszcza, w skrzyżowaniu mych rąk? Czy potrzebujesz czegoś więcej? Niechaj nic innego cię nie martwi ani niepokoi…

    • Malgosia pisze:

      Te slowa sa mi dzisiaj bardzo potrzebne. Zastanawiam sie ,czy to ja mam problemy ze soba ,ze za duzo wymagam od innych? Czy moze wlasnie Ci drudzy maja wszystko i wszystkich gdzies. Dokad ten swiat zmierza?
      Przy okazji prosze o modlitwe za mojego mlodszego syna Michala, aby wrocil do Boga.

  10. Ufajaca Bogu pisze:

    Ksiądz Dominik to wspaniały kapłan. Modlę się za niego.
    Miałam okazję uczestniczyć w rekolekcjach w Puławach.

  11. wobroniewiary pisze:

    Szkoła Modlitwy Serca – ks. Dominik Chmielewski SDB

  12. Czytelniczka pisze:

    +++ we wszystkich intencjach. Jezu, Ty się tym zajmij

  13. Jola pisze:

    Szczęść Boże Wam kochani, czy i ja mogę prosić o jedno zdrowaś w mojej intencji, nie mogę pozbierać się po grypie jaką ostatnio przeszliśmy cała rodziną. Najprostsze obowiązki domowe to dla mnie wyzwanie , nawet do spowiedzi świątecznej jeszcze nie byłam, a tak bardzo chciałabym dzisiaj pójść z synem , pozdrawiam Was gorąco i zdrówka życzę.

  14. Ewa pisze:

    mój syn nie ukończył terapii – znowu wrócił do picia .Każde takie trudne doświadczenie to jeden szczebel do wzrostu mojego zaufania Bogu – staram się żyć tak jak mówi ks Dominik – Jezu Ty się tym zajmij a ja zajmuję się Tobą. Po ludzku to trudne – wspomóżcie proszę modlitwą mojego syna.

  15. babula pisze:

    Dziękuję Ewo za te rekolekcje. Słucham je na raty i cieszę się, ze są

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s