Rekolekcje wielkopostne z ks. Dominikiem Chmielewskim – dzień 4

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

28 odpowiedzi na „Rekolekcje wielkopostne z ks. Dominikiem Chmielewskim – dzień 4

  1. wobroniewiary pisze:

    Do codziennego odmawiania

    Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencję miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen

    Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:

    Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
    Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.

    Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła

    Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
    Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
    Święci Aniołowie i Archaniołowie – BROŃCIE NAS I STRZEŻCIE NAS. AMEN!

    Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich

    „Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”

    „Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”

    Modlitwa na cały rok

    Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!
    Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!

    Modlitwa do św. Józefa pochodząca z 1700 roku

    „Chwalebny Patriarcho, Święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w Tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że Twoja dobroć jest tak wielka, jak Twoja moc. Amen”

    Akt oddania Jezusowi, podyktowany mistyczce siostrze
    Marii Natalii Magdolnej z obietnicą 5-ciu łask


    Owe pięć obietnic: „Wbrew pozorom żaden z ich krewnych nie pójdzie do piekła, ponieważ w chwili, gdy ich dusza odłączy się od ciała, otrzymają łaskę doskonałej skruchy. Jeszcze w dniu ofiary wszyscy zmarli członkowie ich rodzin zostaną uwolnieni z czyśćca. W chwili śmierci będę u ich boku i omijając czyściec, zaprowadzę ich dusze przed oblicze Trójcy Przenajświętszej. Ich imiona wyryją się w Sercu Jezusa i w moim Niepokalanym Sercu. Poprzez swoją ofiarę, połączoną z zasługami Chrystusa, uchronią wiele dusz przed wiecznym potępieniem, a wielu innym będą świadczyć dobro aż do końca świata”.

    „Mój słodki Jezu, w obecności trzech Osób Trójcy Przenajświętszej, Twojej Świętej Matki oraz całego dworu niebieskiego, w łączności z intencjami Twojego Przenajświętszego Eucharystycznego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, ofiarowuję Ci całe moje życie, wszystkie moje Msze Święte, wszystkie Komunie, dobre uczynki, ofiary i cierpienia. Łączę je z zasługami Twojej drogocennej Krwi oraz śmierci na krzyżu – dla uczczenia Trójcy Przenajświętszej, dla zadośćuczynienia za zniewagi, jakich doznał od nas Bóg, dla jedności Kościoła – naszej świętej Matki, dla księży, dla dobrych powołań kapłańskich, dla wszystkich dusz aż do końca świata. Przyjmij, o Jezu, ofiarę mojego życia i daj mi łaskę, abym wytrwał w tym w pełni wiary aż do śmierci. Amen”.

    MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI


    Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.

    Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!

  2. Mateusz PWWM pisze:

    Szczęść Boże, chciałbym zaprosić do obejrzenia krótkiego filmiku zapraszającego do przeżycia Wielkiego Tygodnia ✝️
    Z Bogiem 🙏

  3. wobroniewiary pisze:

    Słowa Matki Bożej do Juana Diego (I KAŻDEGO Z NAS) – Guadalupe w 1531 r.

    „Posłuchaj, weź to sobie do serca, mój najmłodszy i najdroższy synu, że rzecz, która cię niepokoi, rzecz która cię dotyka, jest niczym. Nie pozwól, aby twe oblicze, twe serce niepokoiło się. Nie bój się tej choroby twego wuja ani żadnej innej choroby, ani niczego, co ostre i bolesne. Czyż nie jestem tu, Ja, twoja Matka? Czyż nie jesteś w moim cieniu i w mojej opiece? Czyż nie jestem źródłem twej radości? Czyż nie jesteś w zagłębieniu mego płaszcza, w skrzyżowaniu mych rąk? Czy potrzebujesz czegoś więcej? Niechaj nic innego cię nie martwi ani niepokoi…

  4. wobroniewiary pisze:

    Słowo Boże na dziś:

    Czytanie z Księgi Rodzaju
    Abram padł na oblicze, a Bóg tak do niego mówił: «Oto moje przymierze z tobą: staniesz się ojcem mnóstwa narodów. Nie będziesz więc odtąd nazywał się Abram, lecz imię twoje będzie Abraham, bo uczynię ciebie ojcem mnóstwa narodów. Sprawię, że będziesz niezmiernie płodny, tak że staniesz się ojcem narodów i pochodzić będą od ciebie królowie. Przymierze moje, które zawieram pomiędzy Mną a tobą oraz twoim potomstwem, będzie trwało przez pokolenia jako przymierze wieczne, abym był Bogiem twoim, a potem twego potomstwa. I oddaję tobie i twym przyszłym potomkom kraj, w którym przebywasz, cały kraj Kanaan, jako własność na wieki i będę ich Bogiem». Potem rzekł Bóg do Abrahama: «Ty zaś, a po tobie twoje potomstwo przez wszystkie pokolenia zachowujcie przymierze ze Mną».

    Słowa Ewangelii według Świętego Jana
    Jezus powiedział do Żydów: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli ktoś zachowa moją naukę, nie zazna śmierci na wieki». Rzekli do Niego Żydzi: «Teraz wiemy, że jesteś opętany, Abraham umarł, i prorocy – a Ty mówisz: „Jeśli ktoś zachowa moją naukę, ten śmierci nie zazna na wieki”. Czy Ty jesteś większy od ojca naszego, Abrahama, który przecież umarł? I prorocy pomarli. Kimże Ty siebie czynisz?» Odpowiedział Jezus: «Jeżeli Ja sam siebie otaczam chwałą, chwała moja jest niczym. Ale jest Ojciec mój, co otacza Mnie chwałą, o którym wy mówicie: „Jest naszym Bogiem”. Lecz wy Go nie poznaliście. Ja Go jednak znam. Gdybym powiedział, że Go nie znam, byłbym podobnie jak wy kłamcą. Ale Ja Go znam i słowo Jego zachowuję. Abraham, ojciec wasz, rozradował się z tego, że ujrzał mój dzień – ujrzał go i ucieszył się». Na to rzekli do Niego Żydzi: «Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś?» Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Zanim Abraham stał się, Ja jestem». Porwali więc kamienie, aby rzucić w Niego. Jezus jednak ukrył się i wyszedł ze świątyni.

    • Elizeusz pisze:

      Może parę krótkich odniesień do dzisiejszej św. Ewangelii Janowej, też i Księgi IV, cz. 5 „Poematu Boga-Człowieka” M. Valtorty.
      Najpierw tego wiersz, którego ne ma w dzisiejszym czytaniu.
      Ja nie szukam własnej chwały. Jest ktoś, kto jej szuka i sądzi (8,50)
      Sądzi/będzie sądził za to, że Mnie znieważacie (8,49b).
      Dzisiaj jest jak wczoraj, jak by powiedział jeszcze raz Kohelet (1,10), tak bowiem o tym mówi(ł) (a to słowo, nic a nic niestety nie straciło na aktualności, a wręcz przeciwnie „poszło do przodu”) Pan Jezus w „Prawdziwym Życiu w Bogu” V. Ryden:
      https://vassula.pl/zeszyt-10.html
      … – Pragnę, aby Moje Ziarno zasiane zostało w Europie. Bądź Moim siewcą, Vassulo. Żyj pomiędzy raniącymi Mnie ludźmi. Niech twoje oczy widzą wszystko, niech obserwują, czym stało się Moje Stworzenie. Niech twoje serce odczuje, jak Ja dla Mojego Stworzenia m a ł o z n a c z ę. Niech twoje uszy słyszą, jak Ono Mnie z n i e w a ż a i rani. Czy twoja dusza się nie zbuntuje? Czyż nie zaczniesz wołać dla Mnie, kiedy zobaczysz i zrozumiesz, jak Mój lud zapomniał o Mnie?
      Vassulo, twoja dusza zostanie wystawiona na złośliwość, obojętność, na wielkie nieprawości i na ohydne przepaści grzechu świata. Jak gołębica wzniesiesz się nad nimi, popatrzysz na świat i każde działanie zobaczysz z goryczą. Staniesz się Moją ofiarą, staniesz się Moim celem. Zapolują na ciebie jak myśliwi w pogoni za zwierzyną i – śledząc cię – wyciągną broń. Wyznaczą za ciebie cenę, ażeby cię zniszczyć. … (23.04.1987; w książce: t. I, s. 189)
      Dzisiaj to znieważane przejawia się również poprzez podawanie (też przez ręce niekonsekrowane) i przyjmowanie Pana Jezusa w Komunii Świętej na stojąco, do ręki/na rękę, bez oznak należnej ze strony człowieka/ludzi należnej Mu czci, szacunku.
      Ja nie szukam własnej chwały (8,50a). Podobnie, Pan Jezus mówił wcześniej w dialogu z Żydami: „Kto mówi we własnym imieniu, ten szuka własnej chwały. Kto zaś szuka chwały Tego, który go posłał, ten godzien jest wiary/jest prawdomówny i nie ma w nim nieprawości”. (J 7,18)
      Tak, ten wiersz wyjaśnia Pan Jezus e wspomnianej powyżej Księdze IV „PB-Czł.” (http://www.objawienia.pl/valtorta/valt/v-04-181.html):
      … Otóż ten, kto czyni wolę Boga i nie walczy z nią, czuje, że nie może Mnie zwalczać. Czuje bowiem, że Moja nauka pochodzi od Boga, a nie ode Mnie samego (7,17). Czy Ja być może szukam własnej chwały? Czy mówię może, że to Ja jestem Autorem Prawa łaski oraz epoki przebaczenia? Nie. Ja nie przypisuję Sobie chwały, która Mi się nie należy, lecz oddaję cześć Chwale Boga, Sprawcy wszelkiego dobra. Moją chwałą jest czynienie tego, co Ojciec chce, abym czynił, gdyż to otacza Go chwałą. Kto mówi dla własnej korzyści, aby Go chwalono, ten szuka w ł a s n e j c h w a ł y. Ale ten – który może, nawet nie szukając tego, otrzymać chwałę od ludzi za to, co robi lub mówi, a odrzuca ją mówiąc: „Ona nie jest moja, nie stworzyłem jej, lecz pochodzi od Ojca, jak ja pochodzę od Niego” – trwa w prawdzie i nie ma w nim niesprawiedliwości. Każdemu bowiem daje to, co do niego należy, nie zachowując nic z tego, co nie jest jego. Ja jestem, bo On Mnie chciał.» (w książce: s. 187)
      «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli ktoś zachowa Moją naukę, nie zazna śmierci na wieki»
      Z „PŻwB” V. Ryden. Z Orędzia Pana Jezusa dla wszystkich więźniów świata:
      (ten fragment i całość w linku:
      – Pokój wam. To Ja, Pan, wasz Odkupiciel. Nie bądźcie zdziwieni. To mówi do was Mój Święty Duch mieszkający w każdym sercu. Moja Miłość do was przekracza wszelkie poznanie i nie będziecie zdolni pojąć jej pełni, zanim nie znajdziecie się w Niebie. W tych dniach ciemności zstępuję z Mojego Niebieskiego Tronu do was, aby dać wam poznanie tego, co nadchodzi, oraz tego, czego właśnie dokonuję. Przychodzę rozproszyć wasze wątpliwości co do Mojej Obietnicy: przychodzę was upewnić, małe dzieci, o Mojej Miłości i Wierności wobec was wszystkich. Mój Powrót jest bardzo bliski. Zaprawdę mówię wam: k t o zachowuje Moje Słowo, nigdy n i e z a z n a śmierci. A ty, który się wahasz, nie wątp już dłużej, lecz wierz. … (6.05.1992)

      • Elizeusz pisze:

        Najpierw zanim będzie cd. przekazuję dla zainteresowanych adres tego „zapomnianego” linku: https://vassula.pl/zeszyt-59.html
        Teraz cd. niektórych fragmentów dzisiejszej św. Ewangelii Janowej.
        54 Ale jest Ojciec mój, co otacza Mnie chwałą, o którym wy mówicie: „Jest naszym Bogiem”. 55 Lecz wy Go nie poznaliście/nie znacie! Ja Go jednak znam. Gdybym wam powiedział, że Go nie znam, byłbym podobnie jak wy kłamcą. Ale Ja Go znam i słowo Jego zachowuję.
        Tak to wyjaśnia w PB-Czł.” Pan Jezus:
        http://www.objawienia.pl/valtorta/valt/v-04-204.html
        … Wy mówicie o Nim, że jest waszym Bogiem, choć tak mało jest wasz, że Go nie znacie i nigdy Go nie znaliście, i nie chcecie Go poznać dzięki Mnie, który mówię wam o Nim, bo Go znam. A gdybym mówił, że Go nie znam – dla zmniejszenia waszej nienawiści do Mnie – byłbym kłamcą, podobnie jak wy nimi jesteście, kiedy mówicie, że Go z n a c i e. Ja wiem, że nie mogę kłamać dla żadnej przyczyny. Syn Człowieczy nie może kłamać, nawet gdyby wypowiedzenie prawdy miało stać się powodem Jego śmierci (zob. Mt 26,63-66!; Mk 14,61b-64!; Łk 22,67-69.70 – dop. mój). Gdyby bowiem Syn Człowieczy kłamał (gdy tymczasem, jak mówi Izajasz: „w Jego ustach kłamstwo nie postało” – 53,9d), nie byłby już Synem Prawdy, a Prawda odrzuciłaby Go od siebie precz. Ja znam Boga – jako Bóg i jako Człowiek. I jako Bóg, i jako Człowiek strzegę Jego słów i zachowuję je.
        Izraelu, zastanów się! To tutaj wypełnia się Obietnica. To we Mnie ona się wypełnia. Rozpoznajcie Mnie, kim jestem! … (w książce: s. 336/337)
        … Syn Człowieczy nie może kłamać, nawet gdyby wypowiedzenie prawdy miało stać się powodem Jego śmierci…
        Tak bowiem powiada Syrach: „Aż do śmierci stawaj do zapasów o prawdę, a Pan Bóg będzie walczył o ciebie.” (Syr 4,28; por. J 18,37)

        …wy Go nie poznaliście/nie znacie!… (J 8,55a)
        wy nimi/kłamcami jesteście, kiedy mówicie, że Go z n a c i e.
        Do tego miejsca, nawiązuje w swoim pierwszym Liście św. Jan apostoł, mówiąc: „3 Po tym zaś poznajemy, że Go z n a m y, jeżeli zachowujemy Jego przykazania. 4 Kto mówi: „Z n a m Go”, a nie zachowuje Jego przykazań, ten jest kłamcą i nie ma w nim prawdy. 5 Kto zaś zachowuje Jego naukę, w tym naprawdę miłość Boża jest doskonała.” (1J 2,3-5)

  5. wobroniewiary pisze:

    Psalm 15
    Kto godzien stanąć przed Bogiem?
    .
    Kto będzie przebywał w Twym przybytku, Panie,
    kto zamieszka na Twojej świętej górze?
    Ten, który postępuje bez skazy, działa sprawiedliwie,
    a mówi prawdę w swoim sercu
    i nie rzuca oszczerstw swym językiem;
    ten, który nie czyni bliźniemu nic złego
    i nie ubliża swemu sąsiadowi;
    kto złoczyńcę uważa za godnego wzgardy,
    a szanuje tych, co się boją Pana;
    ten, kto dotrzymuje przysięgi, choćby z uszczerbkiem dla siebie;
    ten, kto nie daje swoich pieniędzy na lichwę
    i nie da się przekupić przeciw niewinnemu.
    Kto tak postępuje, nigdy się nie zachwieje

    https://www.biblijni.pl/Ps,15,1-5

    • Elizeusz pisze:

      W Księdze IV, cz. 4 „Poematu Boga-Człowieka” M. Valtorty, Pana Jezus daje taki, oto komentarz do tego psalmu:
      http://www.objawienia.pl/valtorta/valt/v-04-144.html
      … «Posłuchajcie wszyscy.
      W psalmie Dawida psalmista stawia pytanie: „Kto będzie przebywał w Twym przybytku, Panie, kto zamieszka na Twojej świętej górze?” I zaczyna wymieniać tych, którzy będą tymi szczęśliwcami i z jakich powodów. Mówi: „Ten, który … nie ubliża swemu sąsiadowi”. Po kilku wersetach, po wyjaśnieniu, kto wejdzie do Bożej posiadłości, mówi, co dobrego czynią ci święci nie popełniający żadnego zła. A więc: „kto złoczyńcę … nie da się przekupić przeciw niewinnemu.” W końcu stwierdza: „Kto tak postępuje, nigdy się nie zachwieje.”
      Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: psalmista powiedział prawdę. Ja potwierdzam to Moją mądrością, że ten, który czyni coś takiego, nigdy się nie zachwieje. Pierwszy warunek, aby wejść do Królestwa Niebieskiego, to „żyć bez skazy.”
      Ale czy człowiek, który jest stworzeniem słabym, może żyć bez skazy? (por. Ps 143,2). Ciało, świat i szatan – w ustawicznym wrzeniu namiętności, [złych] skłonności i nienawiści – wypluwają swe brudy, żeby poplamić duchy. I gdyby Niebo było otwarte tylko na tych, którzy przeżyli [życie] bez plamy, po osiągnięciu wieku rozumu, bardzo niewielu z całej Ludzkości weszłoby do Nieba. Tak samo jak mało jest ludzi, którzy umierają, nie poznawszy choroby bardziej lub mniej poważnej w ciągu swego życia. A więc? Czy Niebo jest zamknięte dla dzieci Bożych? Czy muszą sobie powiedzieć: „Straciłem je”, kiedy atak szatana lub burza ciała spowodowała ich upadek i kiedy ujrzeli swą duszę splamioną? Nie będzie więcej przebaczenia dla tego, kto zgrzeszy? Czy nic nie zmaże plamy kalającej ducha?
      Nie bójcie się waszego Boga lękiem niewłaściwym. On jest Ojcem. … (…).
      Łaska bowiem, której wam wkrótce udzielę, pomoże wam w praktykowaniu sprawiedliwości. Ona będzie tym bardziej wzrastać, im bardziej będzie się według niej żyć. Oto zasada [życia], dzięki której wasz duch będzie bez plamy, żebyście mogli wejść do radości Królestwa. (…).
      Jak się praktykuje sprawiedliwość? Jak się odnosi zwycięstwo? Przez uczciwość słów i czynów, przez miłość do bliźniego. Przez uznanie, że Bóg jest Bogiem i przez unikanie stawiania na miejscu Najświętszego Boga bożków-stworzeń, pieniądza, władzy. Przez … (…).
      Widzicie, że to, co wam mówię, jest wciąż Dekalogiem. Słowo Rabbiego to ciągle Dekalog. Dobro bowiem, sprawiedliwość, chwała, zawierają się w wypełnianiu tego, czego Dekalog naucza i co nakazuje czynić. Nie ma innej nauki. …
      Całość można sobie przeczytać pod wskazanym linkiem lub w książce: s. 172-179. ale cdn

      • Elizeusz pisze:

        cd. Ten, który… działa sprawiedliwie… (15,2a)
        Z Księgi IV/145, cz. 4 „Poematu Boga-Człowieka” M. Valtorty
        http://www.objawienia.pl/valtorta/valt/v-04-145.html
        Pan Jezus:
        … Jestem wszystkim dla wszystkich i chcę każdego mieć ze Sobą w Królestwie Niebios, otwartym dla wszystkich, którzy żyją sprawiedliwie.
        Sprawiedliwość polega na praktykowaniu Prawa i wypełnianiu [dzieł] miłości. Do tego Królestwa nie wchodzi się dzięki majątkowi, ale dzięki heroicznej świętości.
        Niechaj ten, kto chce tam wejść, idzie za Mną i czyni to, co Ja czynię.
        Niech więc kocha Boga ponad wszystko, a swego bliźniego tak jak Ja go kocham.
        Niech nie bluźni Panu,
        niech święci Jego święta,
        niech czci rodziców,
        niech nie podnosi ręki zadając gwałt bliźniemu,
        niech nie popełnia cudzołóstwa.
        Niech nie okrada w żaden sposób swego bliźniego,
        niech nie składa fałszywych świadectw,
        niech nie pragnie tego, czego nie ma, a co posiadają inni.
        Niech będzie zadowolony ze swego losu, zawsze uważając go za przemijający oraz za drogę i środek do zdobycia losu lepszego i wiecznego.
        Niech kocha ubogich, smutnych, małych tej ziemi, sieroty, wdowy.
        Niech nie praktykuje lichwy.
        Ten, kto będzie tak postępował – bez względu na narodowość i język, pozycję i majątek – wejdzie do Królestwa Bożego, którego bramy Ja otwieram. …
        (w książce: s. 184/185)

  6. Monika pisze:

    Przejrzałam rano internet, wiadomości i złapałam się za głowę – do czego prowadzi nagonka na Kościół. Od wielu lat szukają zabójcy niejakiej Iwony Wieczorek, sprawa bardzo głośna i co dziś czytamy po tylu latach? Mama sobie przypomniała, jak ktoś tam dzwonił do niej, że Iwonę…. zabił jakiś ksiądz. Tyle lat nie było wątku księdza a teraz nagle jej się przypomniało.
    Nie bronię z klapkami na oczach wszystkich księży, wśród nich też zdarzają się „czarne owce” ale historie takie jak ta z Iwoną Wieczorek czy rezygnacja w Poznaniu z Marszu w obronie Jana Pawła II (bo nie mogą zapewnić uczestnikom bezpieczeństwa) pokazuje jak daleko świat posunął się w nienawiści do Kościoła.

    • wobroniewiary pisze:

      Tak Moniko, coraz bliżej do otwartego prześladowania…

      • Monika pisze:

        Musimy to wszystko przetrwać ale tylko z Maryją damy radę.
        Ważne też by słowa księdza Dominika z Chełma z 4 dni wprowadzić w czyn – to wyższa szkoła jazdy ale nie mamy wyjścia. I każdy niech odniesie to do siebie a nie do drugiego, bo nawrócenie, zmianę myślenia zaczyna się od siebie.

      • Victor pisze:

        Moja żona nie mogła uwierzyć słowom: „nie mogą zapewnić bezpieczeństwa”.

        To gdzie ja żyje?
        Niesamowite jak szybko wszystko chyli się ku upadkowi po śmierci Papieża Benedykta.

        Jak załatwią Kościół to reszta już pójdzie gładko….

    • wobroniewiary pisze:

      Inny przykład manipulacji medialnej
      Faktyczne zdarzenie: „Podczas chrzcin w jednej z restauracji dwulatka oblała się wrzątkiem”
      Tytuł artykułu: Dramat podczas chrztu w Wielkopolsce. Lądował śmigłowiec

      Chrzest a chrzciny – niemała różnica

    • Sylwek pisze:

      Posunął się świt bo Kościół się cofnął o krok i nie ma co tu rozwijać a tylko wspomnieć chociaż sobory szopki watykańskie ostatnich lat itd itd no mogę jeszcze grzech przeciw 5 przykazaniu, zamykanie kościołów i sedno wylewanie Wody Św no i takie kwiety jak tu wczoraj ktoś dał z rekolekcji…. Na rekolekcje w parafi też dzieci nie puściłem jak zobaczyłem jak sz. ks. proboszcz z ks. zaproszonym prowadzi – bez Mszy bez nauki zabawa klaskanie hulanka bębny (jeszcze nie tanzańskie), ale ponoś w mexiko tańce indian mają być wprowadzone do Liturgi i Bskupi proszą o rozpatrzenie Watykan – nic straconego. Ciekawe co na to MB z Gadalupe teraz nie nawracają na chrześcijaństwo a na odwrót. I wracamy kościół zamiast trwać na wzór Pana Jezusa (cofał sie przed oskarżeniami faryzeuszy uczonych itd ? ) to ustępuje praktycznie w każdej sprawie od tęczowych począwszy. Z mojego punktu będąc ojcem kilkorga dzieci to co matka z ojcem nucza i chcą wpoić choć tyle co umieją i pamiętają tej wiary to od tak taki ks. na rekolekcjach zdepta zapluje i wyśmieje. Szkoda ze nie widzieliście oczu dzieci w klasie jak widzieli te rekolekcje i nauczycielek (w większości nie po drodze z KK) ale jak to było – takiego cyrku to jeszcze nie widziałam …

      Potem sa efekty i trach przed wychodzeniem na ulice w Boze Ciało, w marsz pamięci , publiczny różaniec itd, Choć akurat ta nagła nagonka co do JP2 uważam jest czysto polityczna i tu sie cos wymyśli ludzie się zajmą a jak zawsze cos tam się przepchnie jak nie w nocy to w taki sposób

  7. Euzebia pisze:

    W Gietrzwałdzie 400m od Sanktuarium ma powstać składowisko odpadów.
    Informuje dr Krajski.

    https:…. (edycja)

    • Nadzieja pisze:

      9 marca przed 14-tą była w Radiu Maryja audycja na ten temat. Sprawa nie jest jednoznaczna. Wypowiadający się zarzucali sobie wzajemnie kłamstwa.

      • Jakub pisze:

        W centrum dystrybucyjnym nie może być żadnego składowiska odpadów.
        Obojętnie Lidl, Biedronka czy jakakolwiek sieć marketów posiada takie centra i służą one do składowania i rozsyłania do sklepów towarów.
        Odpady z centrów dystrybucyjnych czyli zbiorcze opakowania po towarach są na bieżąco przewożone do miejsc dalszej przeróbki czyli odzyskiwania surowców wtórnych. (karton, folia, pojemniki pp. itp)
        Jak to sobie ktoś wyobraża, że obok artykułów spożywczych będzie składowisko śmieci? Totalny brak wyobraźni i wiedzy w temacie.
        Logistyka towarów i składowisko odpadów to dwa zupełnie inne tematy nie mające ze sobą nic wspólnego.
        Drodzy państwo więcej wyobraźni.
        Pozdrawiam, ktoś z branży.

  8. er pisze:

    Kto zabił Jezusa, odcinek 6

  9. Monika0603 pisze:

    Proszę o modlitwę za Ewę, która jest po bardzo ciężkiej operacji ginekologicznej, wycięto jej ogromnego guza na jajniku. Pojawiły się komplikacje i dziś miała przetaczaną krew. Ma niepełnosprawne dziecko, którym tylko ona się zajmuje.Proszę również za Zbyszka, który jest alkoholikiem a przez ciężkie doświadczenia może się całkowicie pogrążyć w chorobie alkoholowej.

  10. m-gosia pisze:

    We wszystkich intencjach †††

  11. Ewelina pisze:

    Niech będzie Bóg uwielbiony za Ks. Dominika. Wysłuchałam wszystkich kazań i rozesłałam tym co go jeszcze nie poznali aby poruszył także ich serca🥰 Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica🥰

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s