Nowenna do św. Antoniego – dzień ósmy

Modlitwa wstępna na każdy dzień nowenny
O przeczysta lilio niewinności, drogi klejnocie ubóstwa, jasna gwiazdo świętości, chwalebny św. Antoni, który miałeś szczęście piastować na rękach Boskie Dzieciątko; oto ja pełen nędzy wszelakiej, uciekam się do Ciebie, błagając, byś mię wziął w Swoją opiekę.
Jeśli potrzebujemy cudu czy łaski Kościół św. wzywa nas, byśmy się do Ciebie uciekali. Ufny więc w Twoją opiekę błagam Cię św. Antoni, racz mi wyprosić u Boga łaskę szczerego żalu za grzechy i łaskę miłowania Boga nade wszystko. Ufam, że za Twoją przyczyną zwyciężę wszystkich nieprzyjaciół swej duszy i będę służył Bogu. Ojcu najlepszemu przez całe swe życie w świętości i sprawiedliwości, by potem z Tobą kochać i uwielbiać Go na wieki w niebie. Amen.

Rozmyślanie
Święty Antoni czuwał zawsze nad swoimi zmysłami. Nigdy nie dopuścił do najmniejszego uniesienia się czy zadowolenia, które by mogło przyćmić czystość Jego świętej duszy. Ten sam cel życia, jaki miał święty Antoni, masz i ty, i do tej samej świętości jesteś stworzony. Bądź więc ostrożnym i czuwaj nad swymi zmysłami, ponieważ one są głównymi pobudkami do grzechu, do utraty łaski poświęcającej.

Modlitwa
O święty Antoni, jakże ja inaczej postępuje od Ciebie. Nie czuwam nad swymi zmysłami. Zapominam, że zmysły są właśnie tymi bramami, przez które śmierć wchodzi do moje duszy. Wyszukuję nawet okazje, by tylko zmysłom dogodzić. I tak staję się sprawcą swych duchowych upadków. Chcę się poprawić. Lecz nie znajduję dość sił do zmiany życia.
Dlatego proszę Cię usilnie, o święty mój Obrońco, ulituj się nad mym nędznym stanem i wyjednaj mi łaskę u Boga, bym trzymał zawsze na wodzy swe zmysły i umartwiał je tym więcej, im niżej upadałem.

Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu…

Jest to nowenna ułożona przez o. Bernarda Franciszkanina wyd. “Rycerza Niepokalanej”; Niepokalanów 1939 r.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Wydarzenia. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

13 odpowiedzi na „Nowenna do św. Antoniego – dzień ósmy

  1. wobroniewiary pisze:

    Do codziennego odmawiania

    Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencję miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen

    Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:

    Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
    Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.

    Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła

    Święty Michale Archaniele broń nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
    Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
    Święci Aniołowie i Archaniołowie – BROŃCIE NAS I STRZEŻCIE NAS. AMEN!

    Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich

    „Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”

    „Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”

    Modlitwa na cały rok

    Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!
    Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!

    Modlitwa do św. Józefa pochodząca z 1700 roku

    „Chwalebny Patriarcho, Święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w Tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że Twoja dobroć jest tak wielka, jak Twoja moc. Amen”

    Akt oddania Jezusowi, podyktowany mistyczce siostrze
    Marii Natalii Magdolnej z obietnicą 5-ciu łask


    Owe pięć obietnic: „Wbrew pozorom żaden z ich krewnych nie pójdzie do piekła, ponieważ w chwili, gdy ich dusza odłączy się od ciała, otrzymają łaskę doskonałej skruchy. Jeszcze w dniu ofiary wszyscy zmarli członkowie ich rodzin zostaną uwolnieni z czyśćca. W chwili śmierci będę u ich boku i omijając czyściec, zaprowadzę ich dusze przed oblicze Trójcy Przenajświętszej. Ich imiona wyryją się w Sercu Jezusa i w moim Niepokalanym Sercu. Poprzez swoją ofiarę, połączoną z zasługami Chrystusa, uchronią wiele dusz przed wiecznym potępieniem, a wielu innym będą świadczyć dobro aż do końca świata”.

    „Mój słodki Jezu, w obecności trzech Osób Trójcy Przenajświętszej, Twojej Świętej Matki oraz całego dworu niebieskiego, w łączności z intencjami Twojego Przenajświętszego Eucharystycznego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, ofiarowuję Ci całe moje życie, wszystkie moje Msze Święte, wszystkie Komunie, dobre uczynki, ofiary i cierpienia. Łączę je z zasługami Twojej drogocennej Krwi oraz śmierci na krzyżu – dla uczczenia Trójcy Przenajświętszej, dla zadośćuczynienia za zniewagi, jakich doznał od nas Bóg, dla jedności Kościoła – naszej świętej Matki, dla księży, dla dobrych powołań kapłańskich, dla wszystkich dusz aż do końca świata. Przyjmij, o Jezu, ofiarę mojego życia i daj mi łaskę, abym wytrwał w tym w pełni wiary aż do śmierci. Amen”.

    MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI


    Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.

    Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!

    Akt poświęcenia świata Niepokalanemu Sercu Maryi
    św. Jana Paweł II 25 marca 1984
    (od głodu i wojny, od wojny atomowej – wybaw nas )

    O Serce Niepokalane!
    Pomóż przezwyciężyć grozę zła, która tak łatwo zakorzenia się w sercach współczesnych ludzi – zła, które w swych niewymiernych skutkach ciąży już nad naszą współczesnością i zdaje się zamykać drogi ku przyszłości!
    Od głodu i wojny, wybaw nas!
    Od wojny atomowej, od nieobliczalnego samozniszczenia, od wszelkiej wojny, wybaw nas!
    Od grzechów przeciw życiu człowieka od jego zarania, wybaw nas!
    Od nienawiści i podeptania godności dzieci Bożych, wybaw nas!
    Od wszelkich rodzajów niesprawiedliwości w życiu społecznym, państwowym i międzynarodowym, wybaw nas!
    Od deptania Bożych przykazań, wybaw nas!
    Od usiłowań zdeptania samej prawdy o Bogu w sercach ludzkich, wybaw nas!
    Od przytępienia wrażliwości sumienia na dobro i zło, wybaw nas!
    Od grzechów przeciw Duchowi Świętemu, wybaw nas! Wybaw nas!
    Przyjmij, o Matko Chrystusa, to wołanie nabrzmiałe cierpieniem wszystkich ludzi! Nabrzmiałe cierpieniem całych społeczeństw!
    Pomóż nam mocą Ducha Świętego przezwyciężać wszelki grzech: grzech człowieka i „grzech świata”, grzech w każdej jego postaci.
    Niech jeszcze raz objawi się w dziejach świata nieskończona zbawcza potęga Odkupienia: potęga Miłości miłosiernej! Niech powstrzyma zło! Niech przetworzy sumienia! Niech w Sercu Twym Niepokalanym odsłoni się dla wszystkich światło Nadziei! Amen

    Modlitwa do Krwi Chrystusa
    Najświętsza Krwi Chrystusa, zachowaj nas i cały świat!

  2. kasiaJa pisze:

    Niepokojąca zapowiedź Tuska po wyborach. Chce mieć możliwość wysłania wojska na ulicę bez wprowadzenia stanu wyjątkowego

    https://www.facebook.com/watch?v=800925738810896

  3. Beata pisze:

    Kochani proszę o modlitwę w intencji Marty i jej rodziny o pokój i pomyślności w zmaganiach z nową sytuacją życiową.
    O cierpliwość i finanse na dzieło, którego się podjęła. Bóg zapłać za każde westchnienie.
    Z Panem Bogiem

  4. duszyczkaa pisze:

    DLACZEGO NIE WOLNO KLASKAĆ W KOŚCIELE ŚW.

    Podczas jednej z ceremonii w Bazylice św. Piotra, gdy wnoszono na sedia gestatoria papieża św. Piusa X, lud rzymski żywiołowo zareagował oklaskami.

    Papież widząc entuzjazm wiernych rozkazał zatrzymać pochód.

    Gdy tłum się uciszył rzekł do wiernych:

    NIE NALEŻY CZCIĆ SŁUGI W DOMU JEGO PANA!

    Kościół to Dom Boży i należy się w nim odpowiednio zachowywać. Skoro powaga obowiązuje w operze czy muzeum, to tym bardziej w miejscu świętym. Wiadomo ubiór to podstawa. Jednak niewskazane są również w inm inne zachowania kłócące się z powagą miejsca m.in. klaskanie. Msza Święta służy do oddania chwały Bogu. Klaskanie ludziom, to przejaw czci dla człowieka.

    W świątyni Bożej nie godzi się nie tylko klaskać, lecz nawet pozdrawiać Głowy Kościoła. Jan XXIII powiedział kiedyś do ludzi oczekujących nań w kościele na przedmieściach Rzymu: „bardzo się cieszę, że tu przybyłem. Jednak muszę wyrazić pewne życzenie, abyście nie krzyczeli, nie klaskali w dłonie i nie pozdrawiali nawet papieża. Wszak świątynia Boża to świątynia Boża”.

    W świątyni Bożej nie godzi się nie tylko klaskać, lecz nawet pozdrawiać Głowy Kościoła. Jan XXIII powiedział kiedyś do ludzi oczekujących na niego w Kościele na przedmieściach Rzymu: „Bardzo się cieszę, że tu przybyłem. Jednak muszę wyrazić pewne życzenie, abyście nie krzyczeli, nie klaskali w dłonie i nie pozdrawiali nawet papieża. Wszak świątynia Boża to świątynia Boża”.

    Papież Pius XII w encyklice Mediator Dei naucza:

    „Liturgia święta stanowi więc kult publiczny, jaki Zbawiciel nasz, Głowa Kościoła, żywi dla Ojca Niebieskiego, i jaki społeczność wiernych oddaje Założycielowi swojemu, a przezeń Ojcu Przedwiecznemu. Krótko mówiąc, liturgia obejmuje całkowity kult publiczny Ciała Mistycznego Jezusa Chrystusa, a więc jego Głowy i członków”. W świetle powyższego oklaskiwanie ludzkich dokonań podczas liturgii jest całkowitym zaprzeczeniem sensu i celu liturgii.

    Kard. Joseph Ratzinger odnosząc się do pewnych nadużyć polegających na „uatrakcyjnianiu” liturgii m. in. przez taniec czy pantomimę, oklaskiwanych przez zgromadzonych, stwierdza klarownie:

    „Jeśli w liturgii oklaskuje się ludzkie dokonania, to jest to zawsze ewidentny znak tego, iż całkowicie zagubiono istotę liturgii i zastąpiono ją rodzajem religijnej rozrywki. Atrakcyjność taka nie trwa długo; na rynku ofert spędzania wolnego czasu, gdzie rozmaite formy religijności coraz częściej funkcjonują jako rodzaj podniety, konkurencja jest nie do pokonania. Sam doświadczyłem sytuacji, w której akt pokuty zastąpiony został przedstawieniem tanecznym, co oczywiście nagrodzono brawami; czy można się jeszcze bardziej oddalić od tego, czym rzeczywiście jest pokuta?” (Kard. J. Ratzinger, Duch liturgii).

    • Maggie pisze:

      Mnie zawsze raziły i rażą oklaski w kościele oraz „rozrywkowe występy, zwłaszcza w Prezbiterium”. Koncerty=śpiewy to na chórze są stosowne. Jedynie za czasów komuny oklaski były taką rozmową/porozumieniem między wierszami z naszym Papieżem, dodającym nam otuchy (np na Łęgach Dębińskich w stanie wojennym). Nie klaszczę w kościele i od lat skłaniam głowę na znak pokoju, bo nie podaję rąk, unikając rozpraszania się.

  5. Maggie pisze:

    Polski żołnierz bronił przed napływem kultury narzutowej na wschodniej granicy, a tym czasem choć legalnie zaczyna się narzut „Zachodnich Przyjaciół:

    W naszej kolejnej NP ogarniamy wszelkie zło zawładające Świat, a dużymi krokami wkraczające do Polski ❣️🙏🏻❣️

  6. kasiaJa pisze:

    „Ostatnią przeszkodą dla żydów mesjanistycznych jest kościół w Polsce”.

    https://pl1.tv/title/ostatnia-przeszkoda-dla-zydow-mesjanistycznych-jest-kosciol-w-polsce/

Dodaj komentarz