Stopnie dręczeń diabelskich

Stopnie dręczeń diabelskich
Można rozróżnić kilka rodzajów i pośrednich stopni ingerencji demonicznych, od kuszenia po opętanie. Jak je rozróżnić?

Działanie zwyczajne
to zgodnie z Rytuałem rzymskim:
1. Kuszenie do złego – zły duch usiłuje oddalić człowieka od Boga poprzez sprowadzenie człowieka na drogę grzechu. Dzieje się to poprzez kuszenie. Takiemu działaniu poddani są wszyscy ludzie, także Jezus cierpiał pokusy diabelskie. Stąd wynika konieczność czuwania, modlitwy i unikania okazji do grzechu, a także podjęcia walki duchowej.

Działanie nadzwyczajne to:
2. Dręczenie (nękanie) diabelskie (vessazione) to działanie demona na daną osobę poprzez cierpienia na poziomie zdrowia fizycznego, życia osobistego i zawodowego, komplikacje spraw materialnych.
3. Obsesje, posiadanie diabelskie (ossessione) – zaburzenia w zachowaniu człowieka wyrażające się w braku równowagi duchowej, psychicznej i emocjonalnej wskutek ataków szatana. Zły duch powoduje takie udręki wewnętrzne by sparaliżować duchowo człowieka. Mogą objawiać się poprzez natarczywe myśli, koszmary senne, tendencje samobójcze, samookaleczenia itd.
4. Nawiedzenie diabelskie, opresje (infestazione) – działanie przejawiające się w miejscach lub rzeczach; np. nękanie wskutek praktyk okultystycznych dotykających miejsc, w których się one odbywały oraz wykorzystanych przedmiotów (narzędzi magicznych, amuletów itd.). Dotyczy to także zainfekowania urokiem lub przekleństwem rzeczy, mieszkań i zwierząt. To różne formy zewnętrznego nękania przez szatana, jak np. niewytłumaczalne zjawiska, hałasy, przemieszczanie się przedmiotów, odgłosy niewiadomego pochodzenia.
5. Opętanie diabelskie (possesione) – wejście złego ducha w człowieka i zawładnięcie jego ciałem. W pewnych okolicznościach (np. wobec świętości) diabeł manifestuje swoją obecność poprzez agresywne gesty, wulgarność, obrazoburstwo. Może wystąpić m.in. wskutek paktu szatańskiego (dobrowolne oddanie się diabłu), poprzez trwanie w grzechu, wskutek rzucania przekleństw i uroków itd.

5 odpowiedzi na „Stopnie dręczeń diabelskich

  1. LINK USUNĘŁAM – dałam treść (Adminka)

    Wstrząsająca historia kobiety która popełniła samobójstwo przez magię

    Alina 26lat
    Pani Beato przegrałam ,dłużej już nie mogę nie chcę żyć jestem na skraju załamania psychicznego ,zniszczyłam swoje życie na swoje życzenie .Nie ma dnia bym nie żałowałam że przed laty pani nie posłuchałam teraz ceną jaką przyjdzie mi zapłacić jest śmierć .
    Nim odejdę chciałam napisać że miała pani rację a dwa jeśli ten e-mail powstrzyma chodź jedną osobę przed tym błędem to będzie dobrze .Wyrażam zgodę na publikacje tego e-maila. Teraz opiszę moją historię.
    6lat temu poznałam chłopaka zakochałam się nie widziałam poza nim życia ,on jakoś nie specjalnie był mną zainteresowany .Wtedy poznałam panią Beatę miałam u niej wróżbę ,postawiła mi karty ,wyszło on nie jest dla ciebie związek karmiczny jeśli nie odpuścisz on będzie mężem ale dużo łez smutku itp. Byłam tak zdesperowana ze w Internecie poszukałam kogoś kto zrobił mi magię (spętanie) zadziałało po 6 miesiącach był moim mężem i wtedy dopiero zaczęła się gehenna w moim życiu …. Nigdy nie powiedział ze mnie kocha ,nawet jak się oświadczył to powiedział „powinnaś zostać moją żoną „ ale nic nie mówił o uczuciach …
    Kiedy straciłam pierwszą ciąże mówił ze jestem „wybrakowana „ kiedy straciłam drugą mówił „że się mnie już nie tknie” że chce mieć dziecko z inną ,bolało przez lata znosiłam poniżenie obelgi itp. Az przyszedł moment że dojrzałam do odejścia i tu zaskoczenie .Nie pozwolił mi odejść .Wtedy ponownie wróżyłam sobie u pani Beaty .Wyszło że nie odejdę od niego bo spętanie działa tak że on nigdy nie pozwoli mi odejść nigdy ,jeśli to zrobię zastosuje agresje ale nie da odejść .
    Odeszłam ,siłą wywlekł mnie z domu rodziców ,pobił tak ze tydzień spędziłam w szpitalu mimo to nie mogłam odejść .Zaraz ktoś powie jak nie umiałaś odejść normalnie magia ma taką siłę o jakiej nie macie pojęcia .Były jeszcze 2 próby odejścia . Druga kiedy byłam w 9 miesiącu ciąży tak mnie pobił ze dziecko zmarło po urodzeniu on trafił do więzienia ale ja już nie mogę żyć nie potrafię sobie wybaczyć ze to ja jestem odpowiedzialna za śmierć dziecka poprzez magię podjęłam decyzję o samobójstwie ale przed chciałam przestrzec tych co się nad tym zastanawiają ,którzy myślą o magii by kogoś zdobyć ,nie róbcie tego bo możecie podzielić mój Los ja przegrałam swoje życie ty nie zrób tego samego ,ty jeszcze możesz być szczęśliwa z kimś kto cię naprawdę pokocha .

    Adnotacja ;Ten e-mail przesłała mi siostra pani Aliny niestety już po jej śmierci .

    • Marek pisze:

      To jest link do strony ezoterycznej.
      Jest tam opisane samobójstwo kobiety po „przygodzie” z magią ale też i owa kobieta korzystała z „usług” ezoteryczki do której strony wyżej link prowadzi.
      Ostrzegam i przestrzegam.

    • Agnieszka pisze:

      Niech spoczywa w pokoju i objęciach Jezusa ❤️

  2. anna pisze:

    Bardzo proszę o usunięcie mego poprzedniego wpisu z 25.02.2015

Dodaj komentarz