W dniu Matki Bożej o obronie Papieża: Ks. dr Michał Kaszowski o „orędziach” Marii Irlandki: ich owoce potwierdzają, że pochodzą od siewcy chwastu zła

Różne oceny papieża Franciszka – Papieża oddanego Maryi

W Internecie pojawia się od dnia 13  marca wiele ocen Ojca Świętego, Franciszka. Są one bardzo różne. Wielu wyraża  swój podziw dla niego, inni natomiast nie szczędzą krytycznych, a nawet  zjadliwych i złośliwych uwag pod jego adresem. Te ostatnie wypowiedzi pochodzą  nie tylko od różnych „dyżurnych” – którzy pojawiają się wszędzie tam, gdzie mogą  coś napisać i namącić – ale, niestety, również od różnych osób, wykazujących  wielką aktywność religijną.
Ta druga grupa oceniających wręcz zadziwia. Należący  bowiem do niej wypowiadają swoje zjadliwe uwagi pod adresem papieża, tak jakby  nigdy nie czytali bardzo surowych ostrzeżeń, wypowiedzianych przez samego  Chrystusa. Jezus ostrzega przed bardzo ciężkimi grzechami, do których zalicza  się niesprawiedliwe osądzanie bliźniego. Mówi: „…kto by rzekł swemu bratu:  Raka (czyli próżny, głupiec, człowiek godny pogardy), podlega Wysokiej Radzie. A  kto by mu rzekł: Bezbożniku, podlega karze piekła ognistego” (Mt 5,22).
Ci,  którzy lekkomyślnie osądzają każde poczynanie papieża Franciszka, powinni sobie  wziąć do serca także inne ostrzeżenie Zbawiciela:
„Nie sądźcie, abyście nie byli  sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy  mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we  własnym oku nie dostrzegasz?” (Mt 7,1-3) Wielu wypowiada swoje złośliwe i  bezużyteczne słowa, za które odpowiedzą na sądzie Bożym. Jezus powiedział nam o  tym:
„A powiadam wam: Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie,  zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i  na podstawie słów twoich będziesz potępiony.” (Mt 12,36-37).

Do grupy bardzo źle oceniającej  postępowanie Ojca Świętego i wręcz odrzucającej go zaliczają się między innymi  osoby rozczytane w rzekomych objawieniach, których autorka uważa się za  narzędzie Bożego miłosierdzia.
Prawdziwe objawienia nigdy nie prowadzą do  zakazanego przez Jezusa grzesznego osądzania bliźnich.
Pochodzące naprawdę od  Boga objawienia nie prowadzą do fanatycznego zaślepienia, nigdy nie pobudzają do  zachowań, które jasno nazwał wielkim grzechem nasz Zbawiciel.

Nie pochodzą od  miłosiernego Boga objawienia, które rozbudzają agresję wobec następcy św.  Piotra.
Nie są prawdziwe objawienia, przez które ich czytelnicy wypowiadają  słowa bez miłości, bez miłosierdzia, a nawet bez zwykłego elementarnego szacunku  wobec drugiego człowieka, w tym wypadku – papieża Franciszka.
Te złe owoce  świadczą, że drzewo, które je zrodziło, jest złe, że nie zostało zasadzone przez  dobrego i miłosiernego Ojca, lecz przez Jego przeciwnika – siewcę chwastu zła,  kłamstwa i zarozumiałego osądzania innych.
Ci wszyscy krytykujący – zamiast  zagrażać swojemu zbawieniu przez wypowiadanie zbędnych słów, z których będą  musieli zdać sprawę na sądzie przed Panem – bardziej postąpiliby na drodze do  szczęścia wiecznego, gdyby zaczęli stosować się do nauczania papieża Franciszka, gdyby z prawdziwą pokorą rozważali jego słowa i usiłowali według nich żyć.
Za:  http://www.teologia.pl/pyt/papiez_Franciszek.htm

*******************

Dziękuję Matce Bożej Częstochowskiej, że w dniu Jej Święta mogę oprócz „Ślubów Jasnogórskich” dokonać i wpisu, który stanowi swoiste kompendium na temat szatańskich orędzi, obrażających Boga i pracowników Jego Winnicy i jednocześnie biorą w obronę  Zastępcę Syna Niepokalanej Dziewicy na ziemi – Papieża Franciszka.
Jezus jest Panem!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności, Pomoc duchowa i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

34 odpowiedzi na „W dniu Matki Bożej o obronie Papieża: Ks. dr Michał Kaszowski o „orędziach” Marii Irlandki: ich owoce potwierdzają, że pochodzą od siewcy chwastu zła

  1. wobroniewiary pisze:

    A gdy już każdy wróci z kościoła i odda cześć Niepokalanej, z całego serca zapraszam na odsłuchanie nabożeństwa uwielbienia i uzdrowienia z Ojcem Bashoborą.
    Idealna słyszalność i jeszcze lepsza widzialność 😉
    Każde słowo zrozumiałe, a owoce niech każdy pozna na własnym ciele i duszy … 😉

    http://www.dobremedia.org/index.php/component/allvideoshare/video/latest/kazimierz-biskupi-o-john-bashabora-cz-2

    • Maria z Warszawy pisze:

      Kochani moi wspaniałe ale tak ciche, że chwilami wogóle ciężko dosłyszeć co mówiła tłumaczka czy nie daloby się trochę wzmocnić głosu.

  2. wobroniewiary pisze:

    PROGRAM UROCZYSTOŚCI NA JASNEJ GÓRZE

    10.00-04.30 – Msze św. grup pielgrzymkowych
    05.30 – Godzinki
    06.00 – Odsłonięcie Cudownego Obrazu Matki Bożej
    Msza św. z homilią – o. Józef Płatek
    08.00 – Msza św. Arch. Łódzkiej – bp Marek Jędraszewski, metropolita łódzki
    10.00 – Modlitwa Pielgrzymów – „Królowo Polski, ślubujemy strzec wiary Ojców” – o. Kamil Szustak
    10.45 – Ingres Księży Biskupów
    11.00 – SUMA PONTYFIKALNA z homilią – abp Józef Kowalczyk, Prymas Polski
    powitanie – o. Izydor Matuszewski, Generał Zakonu Paulinów
    Akt Odnowienia Ślubów Jasnogórskich
    14.00 – Droga Krzyżowa – o. Wojciech Dec, Młodzież z Duszpasterstwa Hale
    16.15 – Różaniec – o. Zbigniew Kluska
    18.30 – Procesja Eucharystyczna – ks. Franciszek Milus, Konfrater Zakonu Paulinów, Węgry
    19.00 – Msza św. z homilią – abp Wacław Depo, metropolita częstochowski
    21.00 – Apel Jasnogórski – o. Mieczysław Polak, podprzeor Jasnej Góry

  3. wobroniewiary pisze:

    I Pielgrzymka do Polski. Gniezno, 3 czerwca 1979

  4. Sebro pisze:

    Nie ma przypadków. To miało się dziś ukazać, w Święto naszej Matki. Po to, by podkreślić sytuację, aby człowiek nie dał się zwieść jehowicko-protestancką propagandą rozsiewaną przez sługi Złego. To Ona zetrze Smoka i do Niej należy zwycięstwo w Jezusie Chrystusie.
    Módlmy się dziś za wszystkich zwiedzionych nie tylko fałszywymi tekstami, ale i za tych którzy w imię opatrznie rozumianego dobra czynią innymm krzywdę.

    • wobroniewiary pisze:

      Masz rację, u Boga nigdy nie ma przypadków!!!

      Przedwczoraj Sokółka a we wpisie obraz ze św. Faustyną, wczoraj – urodziny św. Faustyny, i dlatego diabeł atakował dzieła związane z Miłosierdziem Bożym a dziś święto Maryi – Tej, która zetrze głowę smoka.
      Na wpis trafiłam przy okazji przeglądania strony ks. M. Kaszowskiego o objawieniach w Akicie.
      O. Jan Hruszowiec zamieścił fragment artykułu z „Egzorcysty” u siebie na profeto, ktoś wkleił tę informację u nas. i tak trafiłam na ten artykuł.

      Przy okazji.
      Nie muszę pisać kto bo i tak wiadomo o kogo chodzi – zaatakował właśnie uznane objawienia z Akity a treść ostatniego orędzia z Medjugorje została rozebrana na kawałki i kpiny, że „Maryja” mówi o Bogu „Najwyższy” – pytanie jakiego Boga ma na myśli.
      Masz rację – u Boga nie ma przypadków!
      1.”Egzorcysta” o objawienia w Akita – oczywiście pozytywnie 🙂
      2. PSALM 91(90) O Bożej opiece: „Kto przebywa w pieczy Najwyższego i …”
      Pismo Święte też używa słów „w cieniu Najwyższego” no Pismo Święte nie jest herezją 😀
      Ludzie jak widać Boga się nie boją i z Najświętszej Panienki cyrki sobie robią!!!

      • Admin pisze:

        A ja napiszę o kogo chodzi 😉 mały cytat bo mnie to co on pisze poraża i przeraża.
        A pisze on:
        „Nie znam objawień czy innych tekstów ,w których Bóg w Trójcy Jedyny określałby siebie mianem Najwyższy,lub by tak określała go Najświętsza Maria Panna.”

        I on pisze też:
        „Boga Najwyższego znajdujemu natomiast w Księdze Uranti.”

        No to gratuluje poszukiwań panie (zen)!
        Ja Boga Najwyższego znalazłem w Piśmie Świętym, a mówił o Nim Archanioł Gabriel do Maryi. Życzę panu więcej wytrwałości w poszukiwaniu, na pewno kiedyś pan trafi na właściwą lekturę.

        Ewangelia wg. św. Łukasza
        Zwiastowanie Maryi
        26 W szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, 27 do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. 28 Anioł wszedł do Niej i rzekł: „Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą,”.
        29 Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. 30 Lecz anioł rzekł do Niej: „Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. 31 Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. 32 Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. 33 Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca”. 34 Na to Maryja rzekła do anioła: „Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?” 35 Anioł Jej odpowiedział: „Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. 36 A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. 37 Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego”. 38 Na to rzekła Maryja: „Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!” Wtedy odszedł od Niej anioł.
        http://www.nonpossumus.pl/ps/Lk/

      • Maria z Warszawy pisze:

        Poczekajmy na to co będzie gdy NAJWYŻSZY urządzi sobie cyrk z tych ziemskich cyrkowców

  5. Asia pisze:

    Pokornie prosze o modlitewny szturm do nieba 28 sierpnia w srode mam egzorcyzm o godzinie 19:00 pomodlcie sie w intencji uwolnienia mnie od zlych duchow i uzdrowienia bracia i siostry w Panu ofiarujcie msze swieta eucharystie koronke do milosierdzia bozego rozaniec w mojej intencji i dusz w czyscu cierpiacych dziekuje wam bardzo niech wam Bog wynagrodzi Bog Zaplac

  6. wobroniewiary pisze:

    SUMA PONTYFIKALNA z homilią – abp Józef Kowalczyk, Prymas Polski
    powitanie – o. Izydor Matuszewski, Generał Zakonu Paulinów
    Akt Odnowienia Ślubów Jasnogórskich.
    Transmisja z Jasnej Góry (obraz z kaplicy)

    http://streaming.arbelon.com.pl/streaming/jasnagora.html

    • Franek pisze:

      Ja słucham z tego linka (odtwarzacz AIMP)
      http://shot2.inten.pl:8252/listen.pls

      A wie ktoś czemu tv Trwam nie transmituje tak wielkiej uroczystości?

      • Monika pisze:

        Bardzo chciałam obejrzeć w TV Trwam ale niestety nie ma transmisji.
        Bardzo wielka szkoda!
        W moim przypadku to była jedyna szansa odsłuchania i uczestniczenia w tych wydarzeniach, bo komputer i wszystkie radia odmówiły posłuszeństwa a jestrm szczęśliwą posiadaczką TV Trwam u siebie. Dlaczego tak sie dzieje? Też się zastanawiam. Takie uroczystości i nie udostępnić tego na żywo?
        Jezus jest Panem!

      • Maggie pisze:

        Chyba wyjasnia jesli wyslesz e-mail z zapytaniem?
        Dzis ogoniasty miesza cos bardzo, bo nawet mam klopoty z ta strona – nagle pare obrazow sie ukazyje jeden na drugi i jakies niebieskosci, wiec wychodze by pozniej powrocic.
        Jezus jest Panem!

  7. Monika pisze:

    Z jasnogórskich kronik – 26 sierpnia 1969

    Prymas Polski ks. kard. Stefan Wyszyński ogłosił na Jasnej Górze nową formę apostolatu o charakterze maryjnym – Ruch Pomocników Maryi Matki Kościoła.

    http://www.radiojasnagora.pl/

  8. wobroniewiary pisze:

    Właśnie na Jasnej Górze bardzo ważna homilia abp. Józefa Kowalczyka Prymasa Polski!

  9. Ania pisze:

    Pielgrzymkowo 😉

  10. Maggie pisze:

    Bardzo grozna sytuacja w Syrii, interwencja zagraniczna wisi na wlosku. Modlmy sie o pokoj – moze dolaczmy ta intencje do 10-tka za Egipt?
    Jezus jest Panem!

  11. Michał pisze:

    Napisane 03.09.1943 (M. Valtorta)
    Mówi Jezus:
    Zdrowaś Maryjo”. Błogosławione te usta i te kraje, w których się mówi „Zdrowaś Maryjo”.
    Zdrowaś: pozdrawiam cię. Od najmłodszego do najstarszego, od dziecka do rodzica, od podwładnego do zwierzchnika, (wszyscy) zobowiązani są – wg zasad ludzkiego wychowania – wypowiadać pozdrowienie często, z należnym szacunkiem, z miłością, stosownie do okoliczności. Mój brat nie może więc odmówić aktu miłości i szacunku wobec Mamy doskonałej, którą posiadamy w Niebie…
    Zdrowaś – to słowo anioła wolno wam wypowiadać, żeby pozdrowić Tę, którą z miłością pozdrawiają Trzy Wieczne Osoby. To wołanie zbawia. Miejcie je coraz częściej na ustach. Jednak niech to nie będzie bezwiedne poruszanie wargami, w którym nie uczestniczy dusza, lecz poruszenie ducha pochylającego się przed królewską godnością Maryi i kierującego się w stronę jej matczynego serca…
    Gdybyście potrafili w szczerości ducha wypowiedzieć te słowa – choćby tylko te dwa wyrazy – bylibyście lepsi, bardziej czyści i bardziej miłosierni. Oczy waszego ducha byłyby wtedy skierowane na Maryję i dzięki tej kontemplacji Jej świętość weszłaby do waszych serc. Gdybyście umieli dobrze je wypowiadać, nie bylibyście nigdy zrozpaczeni. Maryja jest bowiem źródłem łaski i miłosierdzia. Drzwi Boskiego Miłosierdzia, otwierają się nie tylko wtedy, gdy popycha je ręka Mojej Matki, lecz już wtedy, gdy Ona ogarnie je prostym spojrzeniem…”

    • Maggie pisze:

      O dar modlitwy sercem, a nie tylko wargami…. tez trzeba prosic, bo zly „uczynnie” rozprasza – nie tylko wodzi na manowce.
      Jezus jest Panem!

    • ircia pisze:

      Ja nazywam Matke Boska swoja najkochansza Przyjaciolka,nigdy mnie nie zawiodla,tyle mi pomogla,z Nia moje zycie jest piekniejsze,wiem ze zawsze,gdy ja prosze by w trudnych chwilach”trzymala mnie za reke” Ona to czyni 🙂 Kocham Ja bardzo 🙂

      • wobroniewiary pisze:

        Bo Maryja naprawdę jest Największą i Najlepszą Przyjaciółką.
        Dziś podczas adoracji klęczę i już pod koniec rozgadana, wymodlona milczę w myśl zasady „mów Panie teraz sługa słucha” A przed tabernakulum dziś postawiono obraz MB Częstochowskiej.
        Najpierw odmówiłam modlitwy uwielbienia, potem jeden dziesiątek Różańca, potem porozmawiałam sobie ot tak, co mi na wątrobie i na sercu leży, i milczę… czekam jakie myśli Duch Św. podpowie ale co rusz zerkam na obraz Madonny a myśli takie przyziemne że aż wstyd – cały czas myślę, że mam kupić jedną rzecz. Czemu akurat to i czemu myślę o tym w kościele – nie wiem.
        Po kościele kupiłam tę rzecz (mniejsza o to co, ale nie spożywcza i nie żadna świętość tylko coś potrzebne w każdym gospodarstwie domowym) i okazuje się wieczorem, że akurat ta rzecz dziś okazała się bardzo bardzo konieczna w domu. A nie kupuje się tego codziennie czy co tydzień nawet.
        To był dla mnie „pozytywny szok” i potwierdzenie że Maryja troszczy się o każdy szczegół naszego życia.
        Tylko trzeba ufać do końca 🙂

  12. Franek pisze:

    Nasz Dziennik pisze:

    Polski Kościół podziękuje za kanonizację Jana Pawła II

    Hierarchowie polskiego Kościoła z radością i wdzięcznością przyjęli informację o kanonizacji Jana Pawła II i choć czekają jeszcze na ostateczną decyzję Ojca Świętego Franciszka co do terminu, to już ustalony został program dziękczynienia.
    Informacje te przekazał Katolickiej Agencji Informacyjnej (KAI) sekretarz Episkopatu Polski ks. bp Wojciech Polak.
    Pierwszym elementem dziękczynienia – jak postanowili dziś biskupi diecezjalni zgromadzeni w Częstochowie – będą obchody 3 maja 2014 r. na Jasnej Górze, jak również w Gnieźnie podczas uroczystości św. Wojciecha. Jak dodaje KAI, kolejne odbędą się w Krakowie 8 maja i wreszcie 1 czerwca w Warszawie, podczas odbywającego się w stolicy tradycyjnie Dnia Dziękczynienia.

  13. Małgosia pisze:

    Ależ to smutne. Nie wiem czy płakać czy włosy z głowy rwać. Co potrafi szatan i jego ziemscy słudzy 😦
    Zobaczcie co oni wypisują w najnowszym orędziu tego siewcy zła i kłamstwa.
    Przecież to widać, że to sam szatan i zło w czystej postaci 😦

    ”Musicie zrozumieć, że jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości, co do ważności tego ostrzeżenia, to mnie, ukochaną Matkę Chrystusa, wykorzystają, aby ukryć prawdziwe intencje tych sił, które weszły do Kościoła mojego Syna na Ziemi. Zostanę wykorzystana jako marionetka Kościoła, aby zmylić ludzi co do prawdziwych intencji tej niegodziwej grupy. Aby przekonać dzieci Boże, że pozostają oni wierni prawdziwemu Słowu Bożemu i tradycji Kościoła katolickiego, będą organizować uroczystości, utrzymując, że mają one na celu oddawanie mi czci. Wykorzystają proroctwa z Fatimy, aby zbezcześcić mój wizerunek, przedstawiając światu wielkie oszustwo. Wykorzystają mnie, aby sprofanować Kościół mojego Syna i wszystko zrobią na odwrót, zgodnie z żądaniami złego ducha.

    Wzbudzając wrażenie, że czczą oni Matkę Bożą, wprowadzą wielu katolików w fałszywe poczucie bezpieczeństwa. To będzie oznaczało, że wszystkie wątpliwości, które normalnie by mieli, będąc świadkami dziwnych nowych poprawek do Mszy i Sakramentów, zostaną natychmiast zapomniane. To mi sprawi wielką boleść. Mój wizerunek celowo zostanie wykorzystany, aby obrażać mojego Syna”.

  14. mer pisze:

    Orędzie dla Mirjany z 25 sierpnia 2013 r.
    „Drogie dzieci. Również i dziś Najwyższy daje mi łaskę, abym była z wami i prowadziła was do nawrócenia. Każdego dnia sieję i wzywam was do nawrócenia, abyście byli modlitwą, pokojem i miłością, ziarnem, który obumarłszy daje plon stokrotny. Nie pragnę, abyście wy moje kochane dzieci, żałowały za to wszystko co mogliście uczynić, a nie chcieliście. Dlatego kochane dzieci, ponownie entuzjastycznie powiedzcie: „Pragnę być znakiem dla innych”. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie”.
    Poniższy film zostal nakrecony przez brytyjski Channel 4,
    ale nie dopuszczono do jego emisji na terenie UK i Irlandii.
    Obejrzyj i przekaż dalej.
    http://www.youtube.com/watch_popup?v=ptijNcDanVw

  15. Magdalena pisze:

    Nie mam jak dopisać się pod Adminem, MariąP i innymi.
    W godzinie Ducha Świętego chcę podać inny fragment o Najwyższym
    Odmawiałam tę modlitwę Hymn do Ducha Świętego i dostałam natchnienie: Najwyższy
    Chodzi o ten fragment:
    „HYMN DO DUCHA ŚWIĘTEGO
    „O Stworzycielu, Duchu, przyjdź, Nawiedź dusz wiernych Tobie krąg.
    Niebieską łaskę zesłać racz Sercom, co dziełem są Twych rąk.
    Pocieszycielem jesteś zwan
    I Najwyższego Boga dar.”

    „I Najwyższego Boga dar”
    A przecież jest mowa do Ducha Świętego, też Boga. Duch Święty też jest Bogiem ale i darem Najwyższego. Pamiętam z Biblii jak Jezus mówi Idę teraz do Ojca ale On da wam innego Pocieszyciela, Ducha Świętego.
    Takie to moje poranne rozmyślania.
    I nieprawda, że tylko sekciarze i sataniści nazywają Boga Najwyższym
    Przytoczyłam Hymn do Ducha Świętego a nie do ducha nieświętego.
    Trzeba się dużo modlić za biedne zwiedzione dusze, które porywają się z motyką na księżyc i bluźnią przy tym Bogu Najwyższemu

  16. Maggie pisze:

    Do Czestochowy, w latach 80-tych, jezdzilam sama, latem, pociagiem Szczecin-Przemysl, stojac cala noc „na jednej nodze”. Wracalam z przesiadkami, bo „skladankami” bylam szybciej w domu (ok 21-szej) – niz czekajac na powrotny (przepelniony) „przemyski pociag”. Skoro wyjezdzalam wieczorem tj po calym dniu, stalam cala noc (ranek az do popoludniowych godzin na Jasnej Gorze) a dzien plus wieczor byly jeszcze czasem mej pielgrzymki, bez snu ponad dobe, powinnam byc skonana. Tymczasem wracalam, ku zdziwieniu mej mamy …. wypoczeta i „cala w skowronkach”, choc bez snu (nie odczuwalam braku nawet drzemki) i prawie nie jadlam – pilam wode ze zrodelka od Sw.Barbary (wode ta przywozilam w butelce do domu).
    Jasna Gora… to miejsce gdzie naprawde czulam sie tak, ze chcialam tam pozostac i tkwic na kolanach: wieki. W powietrzu czulam cos niesamowicie Wielkiego, Wspanialego, sprawiajacego ze serce drzalo otoczone niezwykla Miloscia. Czulam jakby drzenie i pulsowanie powietrza i ziemi i…. niesamowite wzruszenie. Nie bylo zmeczenia tylko wznioslosc i ukojenie, niewyobrazalna radosc.
    Pisze to wspomnienie sprzed lat , nie tylko dlatego, ze teskne za tym, ale by swiadczyc, ze w stolicy Krolowej Polski slyszy sie bicie Jej Matczynego Serca i mozna doswiadczyc Jej Milosci, dokladnie tak jak o tym mowil JPII w jednym z kazan.
    Jesli nie ma sie „gdzie lub do kogo” wracac, bo w zyciu roznie bywa, zawsze i wszedzie, jesli sie tego pragnie, mozna odnalezc droge i Milosc Najlepszej Matki ze wszystkich Matek.
    Drugie miejsce, w ktorym mozna doznac niezwyklej Milosci, to Kaplica Wieczystej Adoracji, gdzie najlepiej otworzyc swe serce.

    Maryjo Krolowo Polski jestem przy Tobie…..

  17. Alicja;Tokarska2@wp.pl pisze:

    Pisząc na moim blogu: istniejesz.blog.onet.pl, o Miłosierdziu Bożym skorzystałam ze strony http://www.teologia.pl/m z bardzo ważnej, krótkiej i treściwej informacji, czym tak naprawdę jest Miłosierdzie Boże.Przez wiele lat modliłam się na koronce, prosząc o miłosierdzie i tak naprawdę nie wiedząc co to jest, a sprawy związane z moimi grzachami jakbym załatwiała osobno. Ta krótka informacja, podana właśnie w taki sposób, sprawiła, że w moim życiu duchowym zaczęło się wszystko układać w sensowną całość. Przez właściwy opis Miłosierdźia Bożego mogłam wejść w bramy sprawiedliwości. Już pisząc tekst wiedziałam, że dotknęłam czegoś bardzo ważnego, bo ukazywały sie informacje odnośnie błedów na linku. Link był prawidłowy, a ja już wiem kto maczał w nim palce.

Dodaj komentarz