Bł. ks. Michale Sopoćko – módl się za nami!

Dzisiaj Kościół wspomina bł. ks. Michała Sopoćko, spowiednika sióstr ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Siostra Faustyna Kowalska była jego penitentką od maja 1933 r. Ksiądz Sopoćko był inspiratorem powstania jej Dzienniczka Duchowego, i sam za jej przyczyną stał się czcicielem Miłosierdzia Bożego i stworzył podstawy teologiczne tego kultu. W Dzienniczku siostra Faustyna zapisała obietnicę Pana Jezusa, dotyczącą jej spowiednika, ks. Michała Sopoćki, który pomagał jej przekazać prawdę o Miłosierdziu Bożym:

Tyle koron będzie w koronie jego, ile dusz się zbawi przez dzieło to.
Nie za pomyślność w pracy, ale za cierpienie nagradzam (Dzienniczek, 90).

Modlitwa za wstawiennictwem bł. ks. Michała Sopoćko

Miłosierny Boże, Ty uczyniłeś sługę swego Ks. Michała Sopoćko apostołem Twego nieograniczonego Miłosierdzia i żarliwym czcicielem Maryi, Matki Miłosierdzia.
Spraw, abym dla rozsławienia Twego Miłosierdzia i rozbudzenia ufności w Twoją ojcowską dobroć, otrzymał(a) łaskę… za jego wstawiennictwem, o którą Cię proszę, przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
Ojcze nasz ….. Zdrowaś Maryjo….. Chwała Ojcu …..

Kilka słów o bł. ks. Michale Sopoćko z Dzienniczka św. Faustyny

PAN JEZUS BŁOGOSŁAWIŁ KS. SOPOĆCE ODPRAWIAJĄCEMU MSZĘ ŚW.
+Kiedy odprawiał Mszę św. widziałam w czasie przed Podniesieniem Pana Jezusa ukrzyżowanego, Który odrywał prawą rękę od krzyża i światło, które wychodziło z Rany, dotykało ramienia jego; powtórzyło się to w trzech Mszach św., zrozumiałam, że Bóg da mu moc do spełnienia dzieła tego, pomimo trudności i przeciwności; Dusza ta, miła Bogu, jest ukrzyżowana wielorakimi cierpieniami, ale nie dziwię się wcale temu, bo tak Bóg postępuje z tymi, których szczególnie miłuje.(Dz 1253)

SOPOĆKO PRZYWIÓZŁ ŚW. FAUSTYNIE DOBRE WIADOMOŚCI ZWIĄZANE Z DZIEŁEM MIŁOSIERDZIA BOŻEGO
+Dziś 29, otrzymałam pozwolenie na dłuższą rozmowę z ks. dr Sopoćko. Dowiedziałam się, że aczkolwiek są trudności, dzieło to jednak postępuje naprzód i że święto to wielkiego miłosierdzia już jest daleko posunięte i nie wiele pozostaje do jego urzeczywistnienia, ale jednak trzeba się jeszcze wiele modlić, aby ustąpiły pewne trudności.
A teraz co do Siostry, to dobrze, że Siostra jest w takiej obojętności co do woli Bożej i więcej zrównoważona i proszę się o tę równowagę starać. A teraz co się tyczy tych wszystkich rzeczy, to Siostra ściśle zależy od Ojca Andrasza, ja się całkowicie z nim zgadzam. Niech Siostra nic na swoją rękę nie robi, ale we wszystkim niech się zawsze porozumie ze swym kierownikiem. Proszę we wszystkim zachować równowagę i jak największy spokój. – Jeszcze jedno – dałem do druku tę koroneczkę, która ma być na odwrotnej kartce tego obrazka i także te wezwania, które są w podobieństwie do litanii, także na odwrotnej stronie tego obrazka. I  jeszcze jeden większy obrazek, a przy nim parę kartek z tą nowenną do miłosierdzia: Niech się Siostra modli, aby to było zatwierdzone.(Dz 1254-1255)

ŚW. FAUSTYNA OPISUJE DUSZĘ KS. SOPOĆKO
+ Podczas rozmowy poznałam jego duszę udręczoną. Ta dusza ukrzyżowana, podobna do Zbawiciela. Tam gdzie słusznie spodziewa się pociechy, znajduje krzyż; żyje wśród wielu przyjaciół, a nie ma nikogo prócz Jezusa. Tak Bóg ogałaca duszę, którą szczególnie miłuje.(Dz 1259)

ŚW. FAUSTYNA WIDZIAŁA CIERPIENIA SWEGO SPOWIEDNIKA
14.IX.[37] Podwyższenie Krzyża św. Dziś poznałam jak kapłan ten doznaje wielkich przeciwności w całej tej sprawie. Sprzeciwiają mu się nawet dusze pobożne i gorliwe o chwałę Bożą, a że się nie zniechęca, jest to tylko wyłączna łaska Boża.(Dz 1272)

DUSZĄ ŚW. FAUSTYNY KIEROWAŁ PAN JEZUS ZA POŚREDNICTWEM JEJ SPOWIEDNIKA
+ Jezu, spostrzegłam, jakobyś się mną mniej zajmował.
Tak, dziecię Moje, zastawiam się kierownikiem twoim, on się tobą zajmuje według woli Mojej, każde jego słowo szanuj, jako Moje własne, on Mi jest zasłoną, pod którą się ukrywam. Kierownik twój i Ja jedno jesteśmy, jego słowa są słowami Moimi.(Dz 1308)

SOPOĆKO BYŁ SZCZEGÓLNIE PRZEZ BOGA WYBRANYM KAPŁANEM
Widzę księdza Sopoćko, jak umysł jego jest zajęty i pracuje w sprawie Bożej, wobec dostojnych Kościoła, aby przedłożyć życzenia Boże. Za jego staraniem nowe światło zajaśnieje w Kościele Bożym dla pociechy dusz. Choć na razie dusza jego jest przepełniona goryczą, jakoby nagroda za wysiłki dla Boga, ale nie tak będzie. Widzę radość jego, której nic uszczerbku nie sprawi, udzieli mu Bóg i części tej radości już tu na ziemi. Takiej wierności dla Boga, jaką się ta dusza odznacza, nie spotkałam.(Dz 1390)

PAN JEZUS ZAPEWNIŁ ŚW. FAUSTYNĘ, ŻE KIEROWAŁ MYŚLAMI KS. SOPOĆKO
Msza św., którą odprawiał ks. Sopoćko. – Byłam na niej obecna, podczas której ujrzałam małego Jezusa, Który dotykając jednym paluszkiem czoła tego kapłana, rzekł do mnie: Myśl jego jest ściśle złączona z myślą Moją, a więc bądź spokojna o dzieło Moje, nie dam mu się pomylić, a ty nic nie czyń bez jego pozwolenia – napełniając duszę moją wielkim spokojem o całość dzieła tego.(Dz 1408)

KAPŁAN ZAANGAŻOWANY W SZERZENIE DZIEŁA MIŁOSIERDZIA BOŻEGO DOŚWIADCZAŁ WIELU PRZECIWNOŚCI
Dziś ujrzałam wysiłki tego kapłana w sprawie Bożej. Serce jego zaczyna kosztować tego, czym było przepojone Serce Boże w czasie tego ziemskiego żywota. Za wysiłki ­niewdzięczność… lecz gorliwość jego wielka jest o chwałę Bożą…(Dz 1547)

ŚW. FAUSTYNA MIAŁA WIELKĄ WDZIĘCZNOŚĆ WOBEC KS. SOPOĆKO
O Jezu mój, Ty widzisz, jak wielką mam wdzięczność dla ks. Sopoćko, który tak daleko posunął dzieło Twoje. Ta dusza tak pokorna, umiała wytrzymać wszystkie burze i nie zniechęciła się przeciwnościami, ale wiernie odpowiedziała wezwaniu Bożemu.(Dz 1586) 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

47 odpowiedzi na „Bł. ks. Michale Sopoćko – módl się za nami!

  1. wobroniewiary pisze:

    Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:

    Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
    Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.

    Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła

    Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości
    i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty wodzu zastępów anielskich, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła Amen!
    Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen

  2. wobroniewiary pisze:

    Wierność i grzech, życie i śmierć

    Czytanie z Księgi Powtórzonego Prawa, Pwt 30, 15-20
    Mojżesz powiedział do ludu: «Patrz! Kładę dziś przed tobą życie i szczęście, śmierć i nieszczęście. Ja dziś nakazuję ci miłować Pana, Boga twego, i chodzić Jego drogami, zachowywać Jego polecenia, prawa i nakazy, abyś żył i mnożył się, a Pan, Bóg twój, będzie ci błogosławił w kraju, który idziesz posiąść. Ale jeśli swe serce odwrócisz, nie usłuchasz, zbłądzisz i będziesz oddawał pokłon cudzym bogom, służąc im – oświadczam wam dzisiaj, że na pewno zginiecie, niedługo zabawicie na ziemi, którą idziecie posiąść, po przejściu Jordanu. Biorę dziś przeciwko wam na świadków niebo i ziemię, kładę przed wami życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierajcie więc życie, abyście żyli wy i wasze potomstwo, miłując Pana, Boga swego, słuchając Jego głosu, lgnąc do Niego; bo tu jest twoje życie i długie trwanie twego pobytu na ziemi, którą Pan poprzysiągł dać przodkom twoim: Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi».

    Zapraszamy na naszą drugą stronę z codziennymi czytania z Mszy Świętej oraz z informacjami o Patronach danego dnia: https://ewangeliadlanas.wordpress.com/2018/02/15/15-lutego-wspomnienie-blogoslawionego-michala-sopocko-prezbitera-3/

  3. mała pisze:

    (47) W pewnej chwili powiedział mi Pan, że: Więcej mnie ranią drobne niedoskonałości dusz wybranych, aniżeli grzechy dusz w świecie żyjących. — Bardzo się tym zasmuciłam, że Jezus doznaje cierpień od dusz wybranych, a Jezus mi powiedział: — Nie koniec na tych drobnych niedoskonałościach, odsłonię ci tajemnicę serca swego, co cierpię od dusz wybranych — niewdzięczność za tyle łask jest stałym pokarmem dla serca mego od duszy wybranej. Miłość ich jest letnia, serce moje znieść tego nie może, te dusze zmuszają mnie, abym je od siebie odrzucił. Inne nie dowierzają mojej dobroci i nigdy nie chcą zaznać słodkiej poufałości we własnym sercu, ale szukają mnie gdzieś daleko i nie znajdują. To niedowierzanie mojej dobroci najwięcej mnie rani. Jeżeli nie przekonała was o miłości mojej śmierć moja, to cóż was przekona? Często rani mnie dusza śmiertelnie, tu mnie nikt nie pocieszy. (48) Używają łask moich na to, aby mnie obrażać. Są dusze, które gardzą moimi łaskami i wszelkimi dowodami mojej miłości; nie chcą usłyszeć wołania mojego, ale idą w przepaść piekielną. Ta utrata dusz pogrąża mnie w smutku śmiertelnym. Tu duszy nic pomóc nie mogę, chociaż Bogiem jestem, bo ona mną gardzi; mając wolną wolę, może mną gardzić albo miłować mnie. Ty, szafarko mojego miłosierdzia, mów światu całemu o mojej dobroci, a tym pocieszysz serce moje. (Dz 580)

    http://malenkadroga.pl/?id=28&nr=580

  4. mała pisze:

    Zgaśnie wszelkie światło na niebie i będzie wielka ciemność po całej ziemi. Polsko czas twojego przebudzenia nadszedł. Cudowne wezwanie na 3 dni ciemnośći.
    W Biblii , Apokalipsie św. Jana czytamy:
    (Ap. 8, 12-13) „12 I czwarty anioł zatrąbił: i została rażona trzecia część słońca i trzecia część księżyca i trzecia część gwiazd, tak iż zaćmiła się trzecia ich część i dzień nie jaśniał w trzeciej swej części, i noc – podobnie. 13 I ujrzałem, a usłyszałem jednego orła lecącego przez środek nieba, mówiącego donośnym głosem: «Biada, biada, biada mieszkańcom ziemi wskutek pozostałych głosów trąb trzech aniołów, którzy mają [jeszcze] trąbić!»”
    W dzienniczku św. s. Faustyny czytamy:
    „83. Napisz to: Nim przyjdę jako Sędzia sprawiedliwy, przychodzę wpierw jako Król miłosierdzia. Nim nadejdzie dzień sprawiedliwy, będzie dany ludziom znak na niebie taki. Zgaśnie wszelkie światło na niebie i będzie wielka ciemność po całej ziemi. Wtenczas ukaże się znak krzyża na niebie, a z otworów, gdzie były ręce i nogi przebite Zbawiciela, będą wychodziły wielkie światła, które przez jakiś czas będą oświecać ziemię. Będzie to na krótki czas przed dniem ostatecznym.”

    Komunia na klęcząco i do ust, odrzucić homoseksualizm, i związki jednopłciowe – tym brzydzi się najbardziej Bóg, zakazać bezwzględnie zabijana dzieci w łonach matek, nie cudzołożyć , wypchać ze swoich granic tą wielką ohydę spustoszenia. Dlatego Polska jeszcze tak cierpi i nie może się podnieść. Jezus jeszcze czeka żeby spełnić Swoją obietnicę, ale tylko wtedy kiedy Polska szczerze się nawróci, bo jeśli nie to łaska zostanie przelana na inny naród, a szkoda żeby tak zawieść naszego Pana? Prawda?

    http://cudajezusa.pl/zgasnie-wszelkie-swiatlo-na-niebie-i-bedzie-wielka-ciemnosc-po-calej-ziemi-polsko-czas-twojego-przebudzenia-nadszedl-cudowne-wezwanie-na-3-dni-ciemnosci/

  5. wobroniewiary pisze:

    „Za zło uczynione przez jednego człowieka, płacą także inni”.

    ❤ Alicja "ŚWIADECTWO" cz. III Niedz. 12.04.1987, godz. 19.00

    – Rano udałam się na adorację do Kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa w Śródmieściu i pomyślałam, że pozostanę przy okazji na Mszy św. i wobec tego nie będę musiała drugi raz wychodzić przed południem. Pierwotnie miałam zamiar uczestniczyć w uroczystości poświęcenia kaplicy w mojej nowej parafii o godzinie 11 i uroczystej Mszy św. Gdy rozpoczęła się Eucharystia, nagle przypomniałam sobie, że pozostawiłam w domu włączony rożen elektryczny, w którym coś się odgrzewało godzinę temu. Zrozumiałam, że Pan w ten sposób zmusił mnie do opuszczenia tej Mszy. Oddałam Panu bezpieczeństwo mojego domu i bez paniki, ufając Mu, wróciłam. Było pełno dymu, ale się jeszcze nie paliło, choć wszystko wskazywało na to, że pożar powinien wybuchnąć wcześniej.

    Do naszej kaplicy szliśmy wspólnie z sąsiadami, a potem spotkałam parę osób i spotkania te były bardzo cenne.

    Dzięki Ci Panie, że ukarałeś moją samowolę i pouczyłeś mnie, jak groźne mogą być skutki nieposłuszeństwa.

    † Ja nie chciałem cię ukarać, Moje dziecko. Chciałem cię pouczyć, a także chciałem, abyś była w swojej parafii. Widzisz teraz, jak ważne było wszystko, co się z tym łączyło. Pokazałem ci, jak wiele spraw się zazębia w Moim działaniu. Jeśli ktoś przeciwstawia się Mojej woli, burzy Moje plany. Ludzie, którzy w nich uczestniczą, mają utrudnienia i komplikacje.

    Dziecko, które oddało Mi swoją wolę, nie może tego czynić, bo Ja posługuję się nim jako owym narzędziem, a narzędzie musi czynić to, co każe mu dłoń Moja. Inaczej psuje dzieło.

    Twoim błędem było to, że uległaś twojej woli, podyktowanej własną wygodą, nie pytając Mnie, czy ci wolno. Gdybyś uległa pokusie i złudzeniu, że nic się nie stanie, jeśli pozostaniesz do końca Mszy, byłby pożar. I wtedy byłaby to kara za nieposłuszeństwo, której skutki odczuliby też inni ludzie.
    Za zło uczynione przez jednego człowieka, płacą także inni.

    Twoje nieposłuszeństwo nie byłoby błahe, bo do wielkich rzeczy się zobowiązałaś. Bądź więc czujna. Zawsze pytaj, gdy stoisz przed wyborem postępowania. Potrzebna jest Mi twoja uległość, bym mógł się tobą swobodnie posługiwać. Cały czas przygotowuję cię do tego dyspozycyjnego oddania. Wiesz, że potrzebuję wiele Moich dzieci wybranych, by ratować świat. Od waszego bezwzględnego posłuszeństwa zależy bardzo dużo.

    Rz 16, 19-20 "Wasze posłuszeństwo znane jest wszystkim, A więc raduję się z was, pragnę jednak, abyście byli w dobrym przemyślni, a co do zła – niewinni. Bóg zaś pokoju zetrze wkrótce szatana pod waszymi stopami…"

    • tu MariaPietrzak pisze:

      Dziękuję , to bardzo ważne ( ‼ ) , co wkleiłaś . Uległość , posłuszeństwo , właściwy wybór i nieposłuszeństwo , za które i inni płacą ! To cierpienie wielu …
      Chociaż o światło prosimy . Często nie tak jak trzeba wybieramy … Jak Alicja i my błądzimy , przyklad wyżej mamy .
      Boże , Mój Boże spełnij w nas swoje zamiary i wracaj z błędnych dróg , kiedy dobre opuszczamy , daj zielone światełko w drodze , przez dobroć Twą o Boże !

  6. tu MariaPietrzak pisze:

    Również Imieniny świętej Siostry Faustyny , która nas Dzienniczkiem inspiruje , drogę pokazuje !
    Patronka mego bierzmowania , więc ciągle Jej przypominam , to co obiecała …. ” nie zapomnę o tobie ziemio …
    „Nie zapomnę o tobie, biedna ziemio – choć czuję, że cała natychmiast zatonę w Bogu, jako w oceanie szczęścia; lecz nie będzie mi to przeszkodą wrócić na ziemię i dodawać odwagi duszom, i zachęcać je do ufności w miłosierdzie Boże. Owszem, to zatopienie w Bogu da mi nieograniczoną możność działania.”

    (Dzienniczek 1580-1582, św. Faustyna Kowalska)

    Imieninowy kwiatek🌼 z wdzięcznej modlitwy składam …
    I błagam …
    Święta Siostro Faustyno , pamiętaj jak my pamiętamy , módl sie za nami …
    kiedy upadamy ,
    kiedy wsparcia , miłosierdzia potrzebujmy ,
    kiedy marniejemy !
    Za dziećmi proś , bo one cichutko bałamucone … od Boga odwrócone , bywają !
    Wolę Bożą jak Ty , niech spełniamy , trzeźwo żyjemy , marzeniami czasu nie marnujemy !
    Iskrą dobroci Boga przypominamy , Jego plany wobec Ojczyzny naszej wypełniamy !
    Kapłanom świętość uproś , z wieloma koronami . Niech ksiądz Sopoćko , błogosławiony , oręduje , niech ich wspiera , kiedy wie , jak ” ten chleb smakuje ” .
    ….
    Dziś wespół z Wami ….
    Jezu , ufamy Tobie !
    szeptamy , Jego uwielbiamy , i to co umysł pojąć nie może , Święty …. Święty … śpiewamy , nucimy ,
    z pokorą w Niebo spoglądamy , że może kiedyś i my … my …razem z Wami ….
    Módlcie sie gorąco za nami !!
    ❤💙💚💛❤💜💙💛💚 🧡💙❤

  7. Marzena pisze:

    „Nie widzę […] powodu, by akceptować islamską kosmologię i traktować dżinny inaczej, jak zwykłe demony. Uważam, że islamska teologia dżinnów jest narzędziem iluzji, którym posługuje się szatan, aby zmylić i oszukać człowieka. Wydaje mi się, że w islamie występuje wiele duchów chaosu i zagubienia” – podkreśla ks. prof. Larry Hogan w tekście „Egzorcyzmy w islamie”.

    „Diabeł sugeruje wierzącemu, że racja jest po jego stronie, a inni się mylą, że Kościół winien być bardziej „postępowy” lub bardziej „trzymać się” Tradycji i że to, co głosi, kłóci się z Ewangelią. Wachlarz pokus diabła w przestrzeni życia Kościoła jest niezwykle szeroki. Nigdy jednak nie są one przyodziane płaszczem pokusy, lecz pragnień szczerych, szlachetnych, bezinteresownych. Są to jednakże tylko pozory, które ukrywają niszczące pragnienia demona” – wskazuje o. prof. dr hab. Zdzisław J. Kijas OFMConv, który zastanawia się nad tym, jak kusi diabeł.

  8. Monika pisze:

    Co najmniej 17 ofiar śmiertelnych strzelaniny w szkole średniej na Florydzie.
    Sprawcą był 19-letni były uczeń, który był wydalony ze szkoły, ponieważ groził kolegom.
    +++

  9. wobroniewiary pisze:

    Kochani, bardzo długo myślałam, czy napisać o tym, ale wiem, że muszę!
    Przed opublikowaniem skonsultowałam to z jednym z Bożych kapłanów i nawet dopisałam dwie uwagi

    Sprawa jest dość delikatna, pomijając wszelkie dane – muszę Wam o tym napisać, aby Was przestrzec a tym samym być może i pomóc duchowo, jeśliby kogokolwiek z Was to spotkało oprócz dwóch naszych Czytelniczek. Wiecie, że nigdy nie pozwoliłam krytykować kapłanów, tylko nakazywałam modlitwę za nich. Ale przestrzec przed złą praktyką jakiegokolwiek kapłana mogę a nawet muszę.

    Otóż jest w Polsce pewien pogubiony kapłan, który gdy spowiadają się u niego żony, matki, siostry, mające problemy z mężami, dziećmi czy krewnymi – on im nakazuje zerwanie kontaktów, wystawienie walizek, rozwody, mówi „niech idą do piekła, do diabła itp. itd.)

    Osoby po takich spowiedziach są poranione, pogubione, a to swoiste przekleństwo kapłana ma moc, bo jak powiedział ks. Dominik Chmielewski „Błogosławieństwo kapłanów jest największym błogosławieństwem na ziemi” (https://wobroniewiaryitradycji.wordpress.com/2016/11/07/ks-dominik-chmielewski-blogoslawienstwo-kaplanow-jest-najwiekszym-blogoslawienstwem-na-ziemi/)
    Skoro błogosławieństwo – to i analogicznie przekleństwo.

    Pierwsza Czytelniczka nie posłuchała rady tego księdza, potem pojechała do spowiedzi do innego kapłana, który zdjął z niej to „pokutne zobowiązanie pozbycia się męża i zakazu modlitwy za niego” – dziś zeszli się i żyją na nowo jakby dopiero po ślubie.

    Ja sama usłyszawszy, że mam nie modlić się za swego byłego męża, odpowiedziałam temu księdzu (znałam go osobiście), że tego nie wykonam, bo Matka Boża prosiła Hiacyntę i pozostałe dzieci w Fatimie, aby modlili się za grzeszników, bo mało kto się modli i wiele dusz idzie do piekła. W moim przypadku było to zalecenie, ze spowiedzi u tego księdza na szczęście nie korzystałam.

    Najgorsza jest sytuacja drugiej Czytelniczki. Ona usłyszała, że ma nie modlić się za syna, niech on idzie do piekła i wczoraj dzwoniła do mnie z daleka (na razie nie ma możliwości pójść do spowiedzi i przeciąć tamtą spowiedź i tamte chore zalecenia) załamana, bo jak rozmawiała z tym księdzem, to dziecko było w fazie buntu ale jeszcze było „normalne” Od tamtej pory po tym „błogosławieństwie – niech idzie do diabła”… zaczął się nie tylko alkohol ale i narkotyki. Niszczenie wszystkiego, bo używki kosztują. Poradziłam jej tylko, aby błogosławiła na odległość swoje dziecko, a po Mszy Św. porozmawiałam z mądrym Franciszkaninem pytając o radę.

    Złapał się za głowę mówiąc, że ten ksiądz jest „chyba nieźle zniewolony” Poradził mi co mam powiedzieć tej Czytelniczce, jedna z rad dla wszystkich: jak są w rodzinie takie sprawy jak alkoholizm, próby samobójcze, narkotyki, zdrady itp. to najlepiej zwracać się z prośbą o modlitwę do sióstr klauzurowych a Ona dodatkowo musi pójść do spowiedzi świętej i „zerwać pęta tamtej chorej spowiedzi” i obowiązkowo opowiedzieć o szczegółach tamtej spowiedzi

    Piszę to po to, abyście wiedzieli, jak wiele trudnych spraw załatwia się poza stroną, ale sumienie każe mi Was ostrzec i powiedzieć, co macie zrobić gdyby Was coś takiego spotkało.

    Proszę też was bardzo – nie opisujcie tu swoich spowiedzi, zranień od kapłanów. Po prostu przeczytajcie, weźcie sobie do serca i zmówcie jedno Zdrowaś za mnie, za te dziewczyny i o nawrócenie dla tego księdza.

    Ja tym czasem udam się na pustynię… jest co omadlać. Wiem, że będę mieć za ten wpis „wesoło”, ale nie mogę milczeć 😦

    • Helena pisze:

      Potężna Niebios Królowo i Pani Aniołów,
      Ty, która otrzymałaś od Boga posłannictwo i władzę, by zetrzeć głowę szatana, prosimy Cię pokornie rozkaż Hufcom Anielskim, aby ścigały szatanów, stłumiły ich zuchwałość, a zwalczając ich wszędzie, strąciły do piekła. Święci Aniołowie i Archaniołowie – brońcie nas i strzeżcie nas. Amen.

    • Dziękujemy za ostrzeżenie, pomodlimy się. Dobrze ,żeby o tym dowiedział się biskup miejsca i podjął jakieś kroki, aby setki innych ludzi nie było posyłanych do piekła. Te dwie kobiety, to zapewne wierzchołek góry lodowej

    • Betula pisze:

      W „Dzienniczku” sw.Faustyna pisała o tym jak ksiadz u ktorego się spowiadała kazał jej spalic „Dzienniczek”, powiedział ze to są bzdury, pózniej Pan Jezus powiedział jej, ze to nie był kapłan tylko szatan, który wyglądał tak samo jak ksiądz – może w tych wyzej opisanych przypadkach rowniez tak się stało, „zły” okropnie szaleje.
      Przypadek, nie-przypadek, że sprawa ta pojawiła się dziś w dzien w którym wspominamy ks.Sopoćko, który był nie tylko spowiednikiem ale przede wszystkim Przewodnikiem Duchowym i to wyjątkowym bo wybrał go Pan Jezus do wielkiego zadania jakim było ukazanie światu Miłosierdzia Bożego na podstawie objawień skromnej i pokornej zakonnicy sw.Faustyny i poparcie ich prawdziwosci przy pomocy tekstów zawartych w Pismie Swiętym i w pismach Oców Koscioła a do tego potrzebne było wyjątkowe wykształcenie jakie posiadał ks.Sopocko a także jego wielka pokora i osobista świętosc.
      We wspomnianym Dzienniczku napisane jest m.in. że powinnismy się modlic przed Spowiedzią Sw o dobrego spowiednika i za tego kapłana u ktorego będziemy się spowiadac żeby on nas zrozumiał dobrze i dał taką naukę jaką Pan Jezus chce nam przekazac przez usta tego kapłana, dlatego pamiętajmy o tej modlitwie.

    • eska pisze:

      +++

      Skoro mowa, że w trudnych sprawach dobrze jest zwracać się do sióstr klauzurowych – to czy można prosić o praktyczną poradę, jak to uczynić? Trzeba się do takiego zakonu udać osobiście i zapukać na furtę, czy może są jakieś możliwości korespondencyjne? Przyznam, że nie mam pojęcia, jak się taką modlitwę „załatwia”, skoro są to siostry odcięte od kontaktu ze światem zewnętrznym.

      Tak jeszcze pomyślałam – czy nie byłoby dobrym pomysłem powierzyć siostrom klauzurowym modlitwy o nawrócenie najbardziej znanego polskiego świeckiego ewangelizatora? Przecież ma on wpływ na tyle osób…

    • Paulina D pisze:

      Takich historii jest więcej tylko niektórzy nie wiedzą jak o tym powiedzieć. Nie rozumiem motywów działania takich osób. Na szczęście mamy też wspaniałych kapłanów i za to chwała Panu! +

  10. Maria pisze:

    Ewo dziękuję za ten wpis. przekażę te informacje siostrze …..

  11. Sławek pisze:

    Szczęść Boże, chciałbym się zapytać czy można w modlitwie zanurzenia w Krwi Jezusa zanurzać dusze czyśćcowe.

    • Bogumiła pisze:

      Pan Jezu Ci tego nie zabrania. 🙂 To przecież okazywanie miłości Duszom Czyśćcowym.
      Jezus jest Panem! ❤

    • eska pisze:

      Sławku, w tej litanii jest wezwanie: :Krwi i Wodo z Boku Chrystusowego hojna dla dusz czyśćcowych, wybaw nas”

  12. agicam pisze:

    Chciałam bardzo gorąco podziękować za modlitwę-odnalazła się moja teczka z dokumentami z pracy-chwała Panu! Niemniej pozostała jeszcze kwestia prawa jazdy, na nowo wyrobionego po kradzieży, które gdzieś straciły się w domu. Są mi one potrzebne do pracy dlatego jeszcze raz ośmielam się prosić o modlitwę Mt18,19 [Dalej zaprawdę powiadam wam; jeżeli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie. 20 Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imę moje, tam jestem pośród nich].

    • Bogumiła pisze:

      +++

    • Paweł pisze:

      Według strony http://catholicsaints.info/patrons-of-motorists/ „Patronami kierowców samochodów” są św. Krzysztof i św. Błażej – czyli dwaj męczennicy zaliczani do Czternastu Świętych Wspomożycieli – a ponadto św. prorok Eliasz, śś. Trzej Królowie (Kacper, Melchior i Baltazar) oraz św. Franciszka Rzymianka. Oto zatwierdzone przez Kościół modlitwy ku ich czci:

      Pierwsze trzy wzięte z książki „Żywoty świętych Pańskich – na każdy dzień roku”, którą „według Kalendarza Rzymskiego opracował o. Hugo Hoever SOCist”, a wydało w roku 1991 Warmińskie Wydawnictwo Diecezjalne „za zezwoleniem Biskupa Warmińskiego dr. Edmunda Piszcza, Olsztyn, 31 maja 1989 r., nr 716/89”:

      1. Ku czci św. Krzysztofa, męczennika (str. 272):
      „Wszechmocny i wieczny Boże, który łaskawie zesłałeś na nas Swego Ducha, pozwól, aby nasze serca wypełniła prawdziwa miłość, która pozwoliła Twemu świętemu męczennikowi Krzysztofowi przezwyciężyć wszystkie cielesne tortury. Amen.”
      2. Ku czci św. Błażeja, biskupa i męczennika (str. 48-49):
      „Panie, wysłuchaj swój lud za wstawiennictwem św. Błażeja. Pomóż nam cieszyć się spokojem w życiu doczesnym i znaleźć wieczne schronienie w życiu wiecznym. Amen,”
      3. Ku czci św. Franciszki Rzymianki, wdowy i zakonnicy (str. 90):
      „Boże, który w osobie św. Franciszki dałeś nam cudowny wzór życia klasztornego i małżeńskiego, dopomóż nam służyć Sobie tak, abyśmy we wszystkich odmianach losu mogli oglądać Cię i za Tobą podążać. Amen,”

      Modlitwa ku czci św. Eliasza, proroka (skopiowana z poniższej strony):
      „Boże żywy i prawdziwy, Ty dałeś się poznać Eliaszowi w szmerze łagodnego powiewu, spraw, abyśmy wolni od wszystkiego, co przeszkadza nam słuchać Twego głosu, zawsze szukali Ciebie przez wiarę i doszli do pełni radości przed Twoim obliczem. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.”
      https://www.karmel.pl/modlitwy-do-swietych-karmelu/

      I na koniec – w odniesieniu z kolei do śś. Trzech Króli – cytat z modlitewnika wydanego jeszcze pod zaborem rosyjskim:
      „MODLITWA.
      na uroczystość Święta Trzech Króli.
      Święci Trzej Królowie, którzyście Chrystusowi Panu, nowonarodzonemu Zbawcy naszemu, hołd złożyli, módlcie się za nami, abyśmy za przykładem waszym natchnieniom Boskim byli powolni. Panie Jezu Chryste! Zbawicielu nasz, daj, abyśmy z wiarą i miłością szli za Twemi natchnieniami, dodaj coraz większych sił do osiągnienia nieba, któreś obiecał za dobre życie. Amen.”
      [Ze str. 205 książeczki:
      „WYBÓR OSOBLIWYCH NABOŻEŃSTW
      na duchowną pociechę przeważnie dla niewiast
      z różnych ksiąg zebrany przez pewnego kapłana
      z dodaniem Żywota Świętej Jadwigi
      (przedrukowany na nowo z Jasnogórskich książek).
      CZĘSTOCHOWA
      Druk Br. Swięckiego
      1912”
      Książeczka ta ma taką aprobatę kościelną:
      „APPROBATUR
      Wladislawiae die 23 Januari 1907 an.
      Officialis Generalis Praelatus Cathedrae
      Sliwiński
      Sekretarius Rom. Kossowski”]

    • Helena pisze:

      Bóg jest wielki, chwała Panu!!!!!!
      Inne rzeczy też się znajdą.
      +++

    • Marian pisze:

      Poproś o pomoc , z ufnością , św Antoniego , mi pomógł nie raz , pomodlę się w Twojej intencji . +++

    • Renata Anna pisze:

      +++

  13. M. pisze:

    Dzisiaj nie tylko wspomina się bł. ks. Michała Sopoćko, ale także św. Siostrę Faustynę (jako że dziś są imieniny m.in. Faustyny) 🙂
    Niedawno właśnie skończyłam czytanie książki o biografii bł. Michała Sopoćko. Bardzo ciekawa była ta książka, przepełniona nie tylko religijnością, ale i patriotyzmem.

  14. eska pisze:

    +++ we wszystkich intencjach

  15. Betula pisze:

    Dzis jak w kazdy czwartek mozemy odprawic od 23.00 do 24.00 Godzinę Swiętą czyli spełnic prosbę Pana Jezusa jaka skierował do sw.Małgorzaty Alacoque zeby wynagradzała mu na kolanach smutek jakiego doznał w Ogrodzie Oliwnym kiedy Apostołowie posnęli i On modlił się sam przed Męką czuł wielką trwogę az pocił się krwią.
    Na stronie http://www.wolaboza.org jest tekst Męki Pańskiej podyktowany Luizie Picaretce, mozna wziac do dzisiejszego rozwazania, poza tym mamy już Wielki Post więc módlmy się rozwazajac cierpienia Pana Naszego Jezusa Chrystusa który cierpiał dla nas abysmy mieli życie wieczne.
    „Czas ucieka wiecznosc czeka” .

  16. wobroniewiary pisze:

    DROGA KRZYŻOWA Opracowana na podstawie fragmentów książki MIŁOSIERDZIE BOGA W DZIEŁACH JEGO ks. dr Michała Sopoćki

    STACJA I – PAN JEZUS NA ŚMIERĆ SKAZANY

    Kłaniamy się Tobie, Chryste i błogosławimy Ciebie, żeś przez Krzyż Twój święty świat odkupić raczył.
    „Wstydzę się, Panie, stanąć przed świętym obliczem Twoim, bo tak mało jestem do Ciebie podobny. Ty za mnie tyle wycierpiałeś przy biczowaniu, że sama ta męka zadałaby Ci śmierć, gdyby nie wola i wyrok Ojca Niebieskiego, że miałeś umrzeć na krzyżu. A dla mnie rzeczą trudną jest znosić małe uchybienia i ułomności domowników i bliźnich moich. Ty z miłosierdzia przelałeś tyle krwi dla mnie, a mnie każda ofiara i poświęcenie dla bliźnich wydaje się ciężkie. Ty z niewypowiedzianą cierpliwością i w milczeniu znosiłeś bóle biczowania, a ja narzekam i jęczę, gdy wypadnie znieść dla ciebie jakąś dolegliwość lub wzgardę ze strony bliźniego”
    (Tom II, s. 103).
    PANIE, POMÓŻ MI Z UFNOŚCIĄ IŚĆ ZA TOBĄ

    Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.

    https://drogakrzyzowa.blogspot.it/2018/02/droga-krzyzowa-opracowana-na-podstawie.html

  17. Ania pisze:

    Były prezydent Lech Wałęsa, podczas jednego ze swoich wystąpień zaproponował, aby wszystkie państwa europejskie przyjęły „laicki dekalog 10 przykazań”. Wielka szkoda, że polityk od wielu lat noszący w klapie marynarki wizerunek Matki Bożej, nie wspomniał o 10 przykazaniach Bożych.

  18. Bogumiła pisze:

    Polecam Wam choć wirtualne obejrzenie Sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia:
    http://www.parafiapiekoszow.pl/index.php/sanktuarium/sanktuarium-w-obiektywie
    Powiem tylko tyle, że wylałam swoją troskę przed Matką w tym Wizerunku za mojego siostrzeńca narkomana kilka lat temu. Jest obecnie ojcem i mężem i blisko Pana Boga.
    Dziękuję Ci Matko! ❤

Dodaj komentarz