Ks. Dominik Chmielewski: Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego!

Eucharystia z katechezą ks. Dominika Chmielewskiego w parafii Św. Michała Archanioła w Bridgeport, CT w Stanach Zjednoczonych Ameryki z 8 kwietnia 2024

Czy słyszałaś/eś, że podczas wojny na Bałkanach pilot serbski (kapitan eskadry lotniczej) nie mógł zbombardować Medjugorie, nadpływała chmura, przyrządy pokładowe wariowały, a jak chmura się rozpłynęła, samolot był już 200-300 km od Medjugorie. Ten pilot sam dał później o tym świadectwo.

Posłuchaj również o rozmnożeniu jedzenia w lodówce, gdy ludność Medjugorie była odcięta od pomocy humanitarnej, front 5 km od miasta, zero dostaw żywności a ludziom jedzenia nie ubywało wcale, modlili się nad tym co mieli i ile skonsumowali i dali biedniejszym, to wciąż tyle samo mieli w lodówce i na stole!
Posłuchaj też o cudach zwyczajnych i nadzwyczajnych w Chinach oraz w Medjugorie!

*****

Niemieckie bombowce ruszyły na Jasną Górę
Nagle piloci stracili kontrolę nad sterami

Jasna Góra już na samym początku II wojny światowej miała zostać zbombardowana. O tym dlaczego tak się nie stało, traktuje przekazywana z ust to ust opowieść. Wspomniano o tym również w częstochowskiej prasie

Stanisław Biegalski, mieszkaniec Wielkopolski, który w lipcu 1939 r. przyjechał do pracy do Pawlowitz opowiedział o cudzie, którego miał dokonać się za wstawiennictwem Matki Bożej:

„Wasza Madonna wczoraj i dzisiaj dokonała wielkiego cudu i nie pozwoliła zbombardować Swojej siedziby w Częstochowie. Wczoraj wysłano eskadrę samolotów celem zbombardowania Jej Kościoła. Piloci wrócili i mówili, że otrzymali złe szkice, ponieważ w miejscu celu było wielkie jezioro i tam bomby rzucili. Dowództwo orzekło, że jest to sabotaż, pilotów oddano pod sąd polowy. Po południu tego dnia wysłano drugą eskadrę, i ci zawiedli, ponieważ w miejscu celu widzieli wielki bór leśny. I chociaż rzucili tam bomby, podzielili los swoich poprzednich kolegów. W dniu 2 IX 1939 r. rano wysłano trzecią eskadrę, ale z załogą składającą się z samych oficerów SS, a do tego ochotników. Nikt z tej eskadry do bazy nie wrócił. Co się z nimi stało – na razie nikt nie wie.

Jak pisze w swojej pracy Jackowski, istnieje jeszcze jedna wersja przedstawionych wydarzeń. Są to słowa ich uczestnika, który wówczas stracił nogę:

W dniu 2.09.1939 r., będąc lejtnantem lotnictwa wojskowego formacji SS, zgłosiłem się na ochotnika do eskadry, której celem było zbombardowanie kościoła z obrazem Schwarze Madonna w Częstochowie. W dniu 2.09.1939 r. zażądali ochotników dlatego, ponieważ dwie poprzednie eskadry na skutek sabotażu czy dywersji nie wykonały tego zadania. Postanowiliśmy wykonać to zadanie za wszelką cenę, gdyż taki był rozkaz naszego dowództwa SS. Zaraz po wystartowaniu, początkowo lot odbywał się normalnie. Gdzieś w połowie trasy stery nasze zaczęły działać samoczynnie i zauważyłem, że wszyscy lecą w różnych kierunkach, nie osiągając celu. Ja wylądowałem w Czechosłowacji na kartoflisku z braku benzyny. O losie kolegów nic nie wiem. Wiem, że kaleką będę do końca życia, ponieważ z Bogiem nie wolno walczyć. To moje kalectwo jest dla mnie cudem odzyskania wiary”.

Tu cały artykuł: https://wobroniewiaryitradycji.wordpress.com/2022/04/05/czy-wiesz-ze-niemcy-chcieli-zbombardowac-jasna-gore-lecz-maryja-na-to-nie-pozwolila/

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

59 odpowiedzi na „Ks. Dominik Chmielewski: Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego!

  1. wobroniewiary pisze:

    Do codziennego odmawiania

    Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencję miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen

    Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:

    Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
    Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.

    Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła

    Święty Michale Archaniele broń nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
    Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
    Święci Aniołowie i Archaniołowie – BROŃCIE NAS I STRZEŻCIE NAS. AMEN!

    Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich

    „Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”

    „Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”

    Modlitwa na cały rok

    Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!
    Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!

    Modlitwa do św. Józefa pochodząca z 1700 roku

    „Chwalebny Patriarcho, Święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w Tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że Twoja dobroć jest tak wielka, jak Twoja moc. Amen”

    Akt oddania Jezusowi, podyktowany mistyczce siostrze
    Marii Natalii Magdolnej z obietnicą 5-ciu łask


    Owe pięć obietnic: „Wbrew pozorom żaden z ich krewnych nie pójdzie do piekła, ponieważ w chwili, gdy ich dusza odłączy się od ciała, otrzymają łaskę doskonałej skruchy. Jeszcze w dniu ofiary wszyscy zmarli członkowie ich rodzin zostaną uwolnieni z czyśćca. W chwili śmierci będę u ich boku i omijając czyściec, zaprowadzę ich dusze przed oblicze Trójcy Przenajświętszej. Ich imiona wyryją się w Sercu Jezusa i w moim Niepokalanym Sercu. Poprzez swoją ofiarę, połączoną z zasługami Chrystusa, uchronią wiele dusz przed wiecznym potępieniem, a wielu innym będą świadczyć dobro aż do końca świata”.

    „Mój słodki Jezu, w obecności trzech Osób Trójcy Przenajświętszej, Twojej Świętej Matki oraz całego dworu niebieskiego, w łączności z intencjami Twojego Przenajświętszego Eucharystycznego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, ofiarowuję Ci całe moje życie, wszystkie moje Msze Święte, wszystkie Komunie, dobre uczynki, ofiary i cierpienia. Łączę je z zasługami Twojej drogocennej Krwi oraz śmierci na krzyżu – dla uczczenia Trójcy Przenajświętszej, dla zadośćuczynienia za zniewagi, jakich doznał od nas Bóg, dla jedności Kościoła – naszej świętej Matki, dla księży, dla dobrych powołań kapłańskich, dla wszystkich dusz aż do końca świata. Przyjmij, o Jezu, ofiarę mojego życia i daj mi łaskę, abym wytrwał w tym w pełni wiary aż do śmierci. Amen”.

    MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI


    Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.

    Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!

    Akt poświęcenia świata Niepokalanemu Sercu Maryi
    św. Jana Paweł II 25 marca 1984
    (od głodu i wojny, od wojny atomowej – wybaw nas )

    O Serce Niepokalane!
    Pomóż przezwyciężyć grozę zła, która tak łatwo zakorzenia się w sercach współczesnych ludzi – zła, które w swych niewymiernych skutkach ciąży już nad naszą współczesnością i zdaje się zamykać drogi ku przyszłości!
    Od głodu i wojny, wybaw nas!
    Od wojny atomowej, od nieobliczalnego samozniszczenia, od wszelkiej wojny, wybaw nas!
    Od grzechów przeciw życiu człowieka od jego zarania, wybaw nas!
    Od nienawiści i podeptania godności dzieci Bożych, wybaw nas!
    Od wszelkich rodzajów niesprawiedliwości w życiu społecznym, państwowym i międzynarodowym, wybaw nas!
    Od deptania Bożych przykazań, wybaw nas!
    Od usiłowań zdeptania samej prawdy o Bogu w sercach ludzkich, wybaw nas!
    Od przytępienia wrażliwości sumienia na dobro i zło, wybaw nas!
    Od grzechów przeciw Duchowi Świętemu, wybaw nas! Wybaw nas!
    Przyjmij, o Matko Chrystusa, to wołanie nabrzmiałe cierpieniem wszystkich ludzi! Nabrzmiałe cierpieniem całych społeczeństw!
    Pomóż nam mocą Ducha Świętego przezwyciężać wszelki grzech: grzech człowieka i „grzech świata”, grzech w każdej jego postaci.
    Niech jeszcze raz objawi się w dziejach świata nieskończona zbawcza potęga Odkupienia: potęga Miłości miłosiernej! Niech powstrzyma zło! Niech przetworzy sumienia! Niech w Sercu Twym Niepokalanym odsłoni się dla wszystkich światło Nadziei! Amen

    Modlitwa do Krwi Chrystusa
    Najświętsza Krwi Chrystusa, zachowaj nas i cały świat!

  2. Beata pisze:

    Niestety, od miesięcy proszę o pracę i nic, takie posady mi przemykają i nie umiem uprosić Boga…

    • Kazik Zapolski pisze:

      Pani Beato wiem ze to jest trudne do przyjecia i zrozumienia kiedy prosimy Boga o pomoc i jej nie otrzymujemy bo tez prosze Boga o nawrocenie moich dzieci i boli mnie ze nie potrafie uprosic tej pomocy ,ale mysle ze te cierpienia musimy ofiarowac Panu Jezusowi i nie przestawac ufac w jego milosierdzie.

      • Victor pisze:

        @Berata – myślę że nie jedna osoba na forum rozumie Cię bardzo dobrze. Wiem o czym mówisz. Może to nie będzie budujące (mała dygresja z mojego podwórka) ale z tym problemem borykam się odkąd wyszedłem z wojska czyli jakieś 33 lata. Pytanie jak długo jeszcze mam prosić?

        @ Kazik – (też z mojego podwórka) moja mamusia ma 72 lata a mój brat 58 – od 38 lat modli się aby mój brat przestał pić.

        Coś się zmieniło? NIE. Czy powinienem mieć nadzieję? Muszę ją mieć bo by się nie chciało żyć. Czy jest coś pocieszającego co ewentualnie odmieni spojrzenie na ten świat? Tak nadzieją że będę zbawiony! Poza tym nie ma nic więcej.

        Nie chodzi o użalanie się nad sobą jedynie staję w prawdzie by się nie łudzić. Czy to jest brak wiary? Czy to jest przekleństw?

        Ks. Dominik w nagraniu powyżej mówi aby traktować te doświadczenia jako promocję! I należy za nie dziękować!

        A więc dziękujmy Panu Jezusowi za wszystko co nam daje choć tego nie rozumiemy co nas spotyka…..

        • m-gosia pisze:

          Victor. Ja próbuję dziękować za wszystko, nawet za brzydką wg mnie pogodę. Podałeś w komentarzu wiek mamy i brata i nijak mi się nie zgadza {no mnie się nie musi zgadzać}. Pozdrawiam.

          We wszystkich intencjach ††† .

        • ania pisze:

          Ja przez 10 lat byłam bez pracy. Wiele Mszy Świętych było odprawianych nowenny i nic. Znalazłam w Internecie świadectwo dziewczyny która miała podobny problem i nic w życiu nie układało jej się. Zaczęłam modlić się w takiej intencji jak napisała i zamówiłam Msze Święte. Już po po pierwszej Mszy Świętej rano to było zaraz po 7 jak Msza się skończyła wróciłam do domu i dostałam telefon od pracodawcy. Jeszcze w tym samym dniu podpisałam umowę a tego nie spotyka się raczej. Dostałam pracę w wymarzonym zawodzie. Potem przyszła jeszcze lepsza oferta w końcu mogłam wyprowadzić się z domu i sama stanąć na nogi usamodzielniłam się. Dałam świadectwo księdzu natychmiast na drugi dzień który odprawił za mnie Msze Święta w zakrystii mówiłam głośno z wrażenia ze szczęścia ze łzami w oczach. Myślę że połowa kościoła słyszała wtedy to świadectwo. Mogę podać intencję na e-mail.

        • wobroniewiary pisze:

          mi proszę też podać
          Ewa

        • neta pisze:

          Ja też poproszę o tą intencję o pracę.

        • AGA pisze:

          Ja też poproszę o przesłanie tej intencji o której Ania pisała.

        • babula pisze:

          @Aniu widzę, że więcej osób jest zainteresowanych treścią intencji poprzez którą dziewczyna wyprosiła sobie potrzebne łaski. Jeśli zamieściła w internecie swoje świadectwo to znaczy, że chciała by informacja była ogólnie dostępna. Czy w związku z tym mogłabyś podać na stronie tę intencję? Ja też jestem zainteresowana jej treścią. Mam w rodzinie poszukującego pracy. Jestem świadoma, że odnalezienie w internecie treści intencji było by trudne więc mam nadzieję, że nas wspomożesz :)          

        • rita.g pisze:

          Ja również poproszę o tę intencję. Z Panem Bogiem.

        • Małgorzata pisze:

          Nie pamiętam, ale gdzieś czytałam jak ktoś pytał Pana Jezusa dlaczego nie wysłuchał go by jego ojciec przestał pić. Pan Jezus odpowiedział, że jego ojciec … nie chciał przestać pić. Bóg szanuje wolę człowieka .

  3. wobroniewiary pisze:

    ABORCJA – CZYLI PO PROSTU MORDERSTWO!
    GRZECH CIĘŻKI ŁAMIĄCY V PRZYKAZANIE BOŻE!
    TYLKO NIE KAŻDY MA TEGO ŚWIADOMOŚĆ CZYM JEST NAPRAWDĘ TEN GRZECH!

    Ojciec Pio powiedział:
    ” Gdyby przynajmniej przez jeden dzień nie popełniano grzechów przeciwko rodzącemu się życiu, w zamian Bóg dałby światu pokój i ustanie wszelkich wojen”.
    W dniach 13 i 28 czerwca 1939 r. Pan Jezus w widzeniu zapowiedział Błogosławionej Aleksandrinie Marii da Costa, wybuch II wojny światowej jako kary za ciężkie grzechy. Aleksandra ofiarowała Mu swoje życie, by powstrzymać rozlew krwi. Widziała katusze, jakich doświadczą ofiary II wojny światowej. Wprawiało ją to w jeszcze większy ból.
    Święty Maksymilian Maria Kolbe, kapłan, franciszkanin, męczennik miłości, który oddał życie za Boga i bliźniego – przepowiedział, że w czasie II wojny światowej zginie tyle ludzi ile przed nią zostało zabitych poczętych dzieci. Proroctwo wypełniło się.
    Oto wstrząsająca relacja Adama Jóźwika, więźnia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz, w którym przebywał razem ze św. Maksymilianem Kolbe:
    „czułem się bardzo szczęśliwy, że los złączył mnie z ojcem Kolbe. Przebywaliśmy w jednym bloku 14A, gdzie w międzyczasie zamieszkałem (…) Ojciec Maksymilian w wolnych chwilach prowadził rozmowy z więźniami na różne ciekawe, naukowe tematy. Pamiętam, jak pocieszaliśmy się kiedyś, że wojna niedługo się skończy, że Niemcy zostaną pokonani. On nie podzielał naszego optymizmu. Mówił, że wojna nie tak szybko się skończy, jak ludzie myślą. Wojny łatwo się zaczynają, ale niełatwo kończą, a w tej wojnie zginie nas Polaków około 6 milionów. Po wojnie dowiedziałem się, że zginęło 6 milionów i 30 tysięcy. Pytaliśmy ojca Kolbe, na czym opiera takie przypuszczenia, wróżby? Odpowiedział krótko: aż strach powtarzać, w okresie międzywojennym zginęło w Polsce około 6 milionów nienarodzonych dzieci.”
    Bóg płacze nad tym naszym nędznym światem i tym że ludzie dopuszczają się aborcji.
    Jeśli świat się nie opamięta, nasz kraj, nasi politycy i będą dalej mordowane dzieci nienarodzone, Bóg dopuści kolejną karę za zbrodnie i staniemy w obliczu III wojny światowej. Tylko tym razem to nas mogą zabić.
    Bądźmy mądrymi ludźmi i wyciągnijmy wnioski z przeszłości! Opamiętajmy się i pokutujmy!
    Bo Bóg jest nierychliwy ale sprawiedliwy!
    Zapraszam do przeczytania dobrego artykułu:
    https://slonecznystok.pl/historia/dwudziestolecie/aborcyjna-polityka-hitlera-w-okupowanej-polsce-i-sytuacja-w-ii-rp.html

  4. Ava pisze:

    Proszę o modlitwę za moją Mamę która odchodzi do Pana. Bardzo ciężki stan- rak trzustki z przerzutami.

  5. Victor pisze:

    Ten artykuł jest wstrząsający. Odnoszę wrażenie ze te same szatany rządzą w naszym kraju tylko w innej skórze…..

  6. Alutka pisze:

    ❤️ PILNE❗️ WIADOMOŚĆ ZE STRACHOCINY❗️

    Po raz kolejny ks. Józef Niżnik – proboszcz i kustosz Sanktuarium Św. Andrzeja Boboli, które stworzył w miejscu narodzin i objawień Świętego – nawołuje i prosi o modlitwę przez wstawiennictwo Św. Andrzeja Boboli.
    Polska jest w wielkim niebezpieczeństwie!!!
    Mamy przez wstawiennictwo Św. Andrzeja Boboli oddawać i zawierzać Jezusowi i Matce Bożej nas samych, nasze rodziny, Polskę i Europę. Mówi, że nie zdajemy sobie sprawy z zagrożenia i powagi sytuacji, tego co nam zagraża oraz jakim Potężnym Orędownikiem jest Św. Andrzej Bobola – Patron Polski.
    Prześlijcie, proszę, to wezwanie do modlitwy, gdzie możecie – do członków Rodzin, Przyjaciół i znajomych, grup modlitewnych i wspólnot. Trzeba włączyć do codziennej modlitwy litanię do Św. Andrzeja Boboli i zawierzać codziennie Polskę oraz nas samych Bogu i Maryi przez wstawiennictwo Św. Andrzeja Boboli 😇🙏

    LITANIA DO ŚW. ANDRZEJA BOBOLI
    Kyrie, eleison. Christe, eleison. Kyrie, eleison.
    Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.
    Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
    Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
    Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
    Święta Trojco, Jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
    Święta Maryjo, módl się za nami.
    Święty Andrzeju Bobolo, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, wierny naśladowco Dobrego Pasterza, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, napełniony Duchem Bożym, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, czcicielu Niepokalanie Poczętej Maryi Panny, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, duchowy synu świętego Ignacego Loyoli, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, miłujący Boga i bliźnich aż do oddania życia, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, w życiu codziennym oddany Bogu i bliźnim, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, zjednoczony z Bogiem przez nieustanną modlitwę, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, wzorze doskonałości chrześcijańskiej, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, Apostole Polesia, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, powołany przez Boga do jednoczenia rozdzielonych sióstr i braci, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, gorliwy nauczycielu dzieci i ludzi religijnie zaniedbanych, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, niezachwiany w wierze mimo gróźb i tortur, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, wytrwały w największych cierpieniach, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, męczenniku za jedność chrześcijan, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, męczenniku i apostole, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, apostołujący po śmierci wędrówką relikwii umęczonego ciała, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, wsławiony przez Boga wielkimi cudami, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, chlubo naszej Ojczyzny, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, wielki Orędowniku Polski, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, proroku zmartwychwstania Polski po trzecim rozbiorze, módl się za nami.
    Święty Andrzeju, nasz wielki Patronie, módl się za nami.
    Abyśmy wszyscy chrześcijanie stanowili jedno, uproś nam u Boga.
    Abyśmy nigdy od naszej wiary nie odstąpili, uproś nam u Boga.
    Abyśmy żadnego grzechu ciężkiego nie popełnili, uproś nam u Boga.
    Abyśmy za popełnione grzechy szczerą pokutę czynili, uproś nam u Boga.
    Abyśmy dla naszego zbawienia gorliwie z łaską Bożą współpracowali, uproś nam u Boga.
    Abyśmy Bogu wiernie służyli, uproś nam u Boga.
    Abyśmy Najświętszą Maryję Pannę jako Matkę miłowali, uproś nam u Boga.
    Abyśmy w znoszeniu wszelkich przeciwności wytrwali, uproś nam u Boga.
    Abyśmy z Tobą nieustannie Bogu chwałę oddawali, uproś nam u Boga.
    Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
    Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
    Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
    K. Módl się za nami, święty Andrzeju Bobolo,
    W. Abyśmy się stali godni obietnic Chrystusowych.
    Módlmy się:
    Boże, nasz Ojcze, Ty przez śmierć umiłowanego Syna chciałeś zgromadzić rozproszone dzieci. Spraw, abyśmy gorliwie współpracowali z Twoim dziełem, za które oddał życie święty Andrzej, Męczennik. Prosimy o to przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

    CODZIENNA MODLITWA O OCHRONĘ POLSKI
    Jezu zanurzam w Twojej Krwi naszą Ojczyznę, nasze wojsko, rządzących, każdego Polaka i wszystkich tych, którzy zagrażają Jej wolności i bezpieczeństwu.
    Niech Twoja Krew broni nas przed wszelkim złem i wojną, które nam zagrażają.
    Święci Archaniołowie i Aniołowie, wszyscy Święci i Błogosławieni Polacy, wszyscy nasi Patronowie, wszystkie dusze czyśćcowe błagajcie za nami i naszą Ojczyzną by pozostała wolna i bezpieczna od wszystkich wrogów.
    Maryjo Królowo Polski módl się za nami.
    Jezu, Królu nasz i Panie Ty domagasz się byśmy jako naród uznali Cię za Króla, broń nas i zachowaj od wszelkich wrogów widzialnych i niewidzialnych, a my będziemy się starać, by nasze Państwo i Kościół uznały Cię za naszego jedynego Króla i Zbawcę.
    Św. Andrzeju Bobolo, który tak walczyłeś i starałeś się o to, by Polska była wolna i wierząca, potwierdzając to swoją męczeńską śmiercią wstawiaj się za nami.

    Podziel się tą modlitwą dalej w wersji papierowej lub elektronicznej. Sprawa jest niezwykłej wagi i pilności!

  7. Małgorzata pisze:

    O dobrych i złych spowiedziach.

  8. Mateusz PWWM pisze:

    Szczęść Boże

    Chciałbym się podzielić modlitwą do Świętego Józefa dla wszystkich pracujących, ułożoną przez Świętego Piusa X 😇

  9. Victor pisze:

    @Alutka – Umieszczanie takich wiadomości bez sprawdzenia

    ❤️ PILNE❗️ WIADOMOŚĆ ZE STRACHOCINY❗️

    to jest szkodliwa widomość.

    Jak się pojawi naprawdę pilna to może się okazać że nikt nie uwierzy. Tego typu wiadomości sprawiają że ludzie uodparniają się na nie i mogą pomyśleć że to kolejny fejk.

    Tyle tych pilnych wiadomości.

    • Maggie pisze:

      Masz rację Victorze. Wątek o tym jest w tym wystąpieniu mądrego kapłana, który zauważa wiele w tym przyczynę „niepopularności Kościoła” z powodu błędu utożsamiania go z politykami:

  10. Maggie pisze:

    O tym jak ks.Szerszeń spotkał się z duszami czyśćcowymi i o pomocy tym duszom:

    • Mzz pisze:

      Jeju, jakie wielkie Milosierdzie Boga ❤❤❤ Zrobiło mi nadzieje ze może pewne osoby za których nawrocenie sie modlę nie zginą na wieki. Was też proszę o modlitwę modlitwę ich intencjach.

  11. babula pisze:

    Tyle radości w tym chłopaku 🙂

    • Bogdan pisze:

      Nigdy nie zastanawiało was fakt że tego typu świadectwa od strony protestantów, że widzieli Niebo i/ albo Piekło, jakoś nie ma w nich mowy o Sakramentach, o Matce Bożej i świętych, a wręcz uważają religie za zło i tylko Biblia się licz?

      Ten chłopak pięknie opowiada, ale według niego religie są złe i jak to ujął „trzeba przeprogramować swój umysł aby to zrozumieć” w jego przypadku ma to sens bo pochodzi z rodziny z jednej sekty do drugiej, ale jego konkluzja że tylko Pismo Święte się liczy i żadna religia jest nie potrzebna jest błędna.

      Pamiętam też jak słuchałem pewne niby-świadectwo afrykańskiego pastora, który mówił o tym jak Bóg przemówił do jego ojca ok 3 razy jak do Samuela, który był katolikiem kiedy modlił się na Różańcu – według tego pastora Różaniec ma 60 albo 66 paciorków – i Bóg powiedział że źle się modli do Niego i że powinien pojechać do swojego syna i tak ojciec tego pastora z katolika został protestantem.

      • Bogdan pisze:

        wdarł się błąd a miało być :  „w jego przypadku ma to sens bo pochodzi z rodziny która z jednej sekty do drugiej przeszła,”

  12. Ada pisze:

    Aniu podaj proszę ta intencje Mszy św ma maila lub Ewa nieć prześle, sama bardzo proszę

  13. Alutka pisze:

    Opinia prawna Biura Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji Kancelarii Sejmu, dotycząca projektu ustawy o świadomym rodzicielstwie.

    Diabelsko przewrotna i pokrętna

    (.. ) „Dotychczasowe regulację ustawowe oraz orzecznictwo TK uwzględniało jedynie wartości w postaci ochrony życia dziecka nienarodzonego z pominięciem kwestii wywodzonej z godności osobistej autonomii kobiety. Stoimy na stanowisku, że opiniowany projekt zmierza do wprowadzenia równowagi między wskazanymi wartościami konstytucyjnymi…..
    Rodzicielstwo obejmuje swym zakresem autonomię rodziców do decydowania o prokreacji oraz stanowi podstawę władzy rodzicielskiej. Doktryna opowiada się także za brakiem możliwości ingerowania sferą krok pracy dom człowieka ze strony władz publicznych oraz innych podmiotów. Szczególna rola matki odnotowana konstytucyjnie (artykuł 18 i 71 Konstytucji RP ) stanowi zaś podstawę wyprowadzania wyłącznego prawa (autonomii) kobiety do decydowania o przerywaniu ciąży.

    • Alutka pisze:

      Powinno być: w sferę prokreacyjną człowieka, zamiast krok pracy dom.

      Szczytny zamiar zachowania konstytucyjnej równowagi, zakłócił ją na  niekorzyść bezbronnego, poczętego dziecka , odbierając mu prawo do życia. Po trupach do celu

    • wobroniewiary pisze:

      Dzieje się i to grubo, a tak mało ludzi przystępuje do Nowenny Pompejańskiej w intencji przebłagania za grzechy aborcji.
      Boli mnie i to również…

      • Alutka pisze:

        Zapewne ruch zacznie się dopiero pod koniec miesiąca . Mam nadzieję, że chociaż tym razem do setki dobijemy.

      • Victor pisze:

        Ja też nad tym ubolewam. Tyle osób wchodzi, czyta, korzysta, a tak mało wspiera choćby Ewę np. liczbą zapisów do Nowenny Pompejańskiej. Tak wiem każdy ma dużo modlitw.

      • Sylwek pisze:

        U teściowej w parafi ks. Proboszcz zorganizował adorację po kilka godzin dziennie rano i wieczorem w tej intencji. Piękna inicjatywa ale to jakby jedna o której słyszałem … No cóż Polska wybrana, nie ma się co łudzić na pewno dostanie najwięcej nie mam wątpliwości.

Dodaj komentarz