O. Antonello Cadeddu: To nie jest przypadek, że wasz prezydent podniósł hostię z ziemi

Macie misję podnoszenia wiary w Europie!

To nie jest przypadek, że wasz prezydent podniósł hostię z ziemi i z wielkim szacunkiem oraz ostrożnością przyniósł ją do kapłana – powiedział o. Antonello Cadeddu.

o. AntonelloOjciec Antonello Cadeddu, włoski kapłan pracujący jako misjonarz w Brazylii, charyzmatyczny kaznodzieja i współzałożyciel wspólnoty Przymierze Miłosierdzia, w czasie swojej ostatniej wizyty w Polsce udzielił wywiadu tygodnikowi „Do Rzeczy”. W rozmowie z Tomaszem P. Terlikowskim odniósł się do szeroko komentowanego przez media wydarzenia, które miało miejsce w czasie Święta Dziękczynienia na terenie Świątyni Opatrzności Bożej.

To nie jest przypadek, że wasz prezydent podniósł hostię z ziemi i z wielkim szacunkiem oraz ostrożnością przyniósł ją do kapłana. To znak dla Was, Polaków, a także przypomnienie, że wciąż jeszcze jesteście narodem uduchowionym. I dlatego nie mam wątpliwości, że macie misję, jaką jest podnoszenie hostii, Eucharystii, wiary w całej Europie.

Redaktor Terlikowski zwrócił uwagę, że nie jesteśmy lepsi od innych Europejczyków. O. Antonello odpowiedział, że siostra Faustyna też nie była lepsza od wielu innych sióstr, a Jan Paweł II był przecież zwykłym chłopakiem, który stracił mamę, tatę, a potem pracował w kopalni. Tymczasem Bóg wybrał właśnie ich. Współzałożyciel wspólnoty Przymierze Miłosierdzia zachęcił Polaków, aby głosili Miłosierdzie tak jak s. Faustyna i papież.

Kiedy przyjechałem pierwszy raz do Polski, miałem głębokie przeczucie, że na Starym Kontynencie są dwa punkty duchowe, które odegrają kluczową rolę. Pierwszym jest właśnie Polska i przesłanie Bożego Miłosierdzia, drugim jest San Giovanni Rotondo i to, co przekazał nam o. Pio. I z każdym dniem jestem bardziej przekonany, że tak właśnie jest.

Za: kliknij

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

40 odpowiedzi na „O. Antonello Cadeddu: To nie jest przypadek, że wasz prezydent podniósł hostię z ziemi

  1. wobroniewiary pisze:

    Przewodniczący episkopatu: Ostatnie decyzje Sejmu jednoznacznym aktem niewiary

    Ludzie dziś często „szukają wykrętów, byle tylko nie przyznać racji Kościołowi” – uważa abp Stanisław Gądecki. Zdaniem przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, przykładem tego są ostatnie decyzje Sejmu, które można nazwać jednoznacznym aktem niewiary.

    Abp Gądecki przewodniczył Mszy św. na zakończenie uroczystości ku czci Maryi Ucieczki Grzeszników w Wieleniu Zaobrzańskim w archidiecezji poznańskiej. Rozważając Ewangelię o odrzuceniu Jezusa przez mieszkańców Nazaretu, metropolita poznański zauważył, że wydarzenia codziennego życia mogą być odczytane z wiarą jako znaki Bożej obecności, choć nie zawsze się to udaje.

    – Przykładem tego ostatnie decyzje naszego Sejmu. Czyż nie jest jednoznacznym aktem niewiary np. przyjęcie przez niego ustawy o „in vitro”? Czyż nie jest aktem niewiary, skoro wiadomo, że technika ta nie respektuje podstawowej prawdy o tym, że życie „każdego” człowieka rozpoczyna się w chwili jego poczęcia i od tego momentu winno być bezwzględnie chronione, a godność każdej nowej istoty ludzkiej szanowana? – podkreślił przewodniczący Episkopatu Polski.

    http://www.przewodniczacy.info/#!Przewodnicz%C4%85cy-episkopatu-Ostatnie-decyzje-Sejmu-jednoznacznym-aktem-niewiary/chng/5598fdf60cf2585ebcde469c

  2. Maria Magdalena pisze:

  3. Maria Magdalena pisze:

    • Irena pisze:

      Przepraszam, obym się myliła, ale dla mnie ta dziewczyna została wprowadzona w hipnoze. W słowniku języka polskiego czytamy: hipnoza to stan podobny do snu, wywołany przez sugestię lub autosugestię.

      • Mobi pisze:

        w takim razie zobacz to:

      • Jeśli słownik j. polskiego jest dla Ciebie przewodnikiem w życiu, to, uwierz, daleko nie znajdziesz. Jestem polonistką…

      • Aslu pisze:

        Nie rozumiesz działania Ducha Świętego, sam również modle się wstawienniczo za osoby o taką modlitwę proszące.
        Abu drugą osobę wprowadzić w stan hipnozy, potrzebne są odpowiednie techniki psychologiczne.
        Osobiście nie znam takich i ich nie stosuję.
        A przy mnie, też osoby miały Spoczynek w Duchu Świętym.
        Wszystko zależy …
        Od czego?
        Tego Co nie powiem, bo …
        Co, ja tam wiem?
        Wiem że, to działanie Ducha Świętego.
        Kto tego nie doświadczył, trudno mu to przyjąć do wiadomości.

    • Aleksander pisze:

      Witajcie

      Przepraszam bardzo ale to już chyba przesada z tym spoczynkiem czy to jakiś cyrk? Kochani wierzący zastanówcie się jakie emocje wywołuje u was taki spektakl czy rzeczywiście pozytywne.
      Uważam się za osobę wierzącą, kocham Jezusa, uczęszczam na msze z modlitwą o uzdrowienie , uwolnienie…, ale to cale zamieszanie jakie obserwuje od dłuższego czasu związane ze spoczynkiem i innymi „cudownościami” zaczyna mnie irytować. Czy na pewno na tym mamy się skupić? Jakie jest przesłanie tego filmu? Ja mam wrażenie że ci młodzi bardziej się wystraszyli tego spoczynku niż podjęli w sercu jakiś akt skruchy czy miłości. Nie wspomnę już o biednej dziewczynie która wisiała przez dobre kilka minut przed tłumem w pozycji która prowokuje omdlenie…
      Proszę sobie znaleźć co mówi ks. egzorcysta Marian Raichel o spoczynku..,
      Proszę poczytać np. co mówi św. Jan od krzyża o cudownościach
      Proszę poczytać co mówi Maryja w objawieniach na czym się skupić w codziennym życiu..,
      Kochani bacznie byście kiedyś przez „cudowności” nie zostali zwiedzeni.

      Pozdrawiam serdecznie.

      • rysik pisze:

        Tytuł powyższego filmu to „zaśnięcie w Duchu Świętym” ale w głównej mierze traktuje o spoczynkach w Duchu Świętym.
        Spoczynek w Duchu Świętym a zaśnięcie w Duchu Świętym to nie to samo.

      • Basia pisze:

        Takie podejście do sprawy spoczynku w Duchu Św. ma ten, kto tego nie dostąpił. To jest Łaska, na nią nie da się przygotować, bo Duch wieje jak chce i kędy chce. To przychodzi samo, bez żadnego skupiania się i co najważniejsze, za tym zawsze idzie łaska uzdrowienia, czy to duchowego, czy to fizycznego. Darmo dana 🙂

      • Krystek pisze:

        jezeli spoczynek jest od Boga, to On sam wie kiedy, gdzie i komu go udzielic. Nie nam jest zastanawiac sie, czy dana osoba ,,bardziej się wystraszyli tego spoczynku niż podjęli w sercu jakiś akt skruchy czy miłości. „

      • Gosia Ka pisze:

        Zupełnie się zgadzam. Ks. Piotr Glas (tez egzorcysta) rownież przestrzega przed takimi spektaklami z nakładaniem rak. Diabeł potrafi robić wspaniałe sztuczki i ma wielu swoich ludzi wsród kapłanów. Nie mowię, ze ten ksiądz ma powiązania z diabłem, ale trzeba mieć oczy otwarte i czuwać. Lepiej jest poczytać Pismo Św. Niż zachwycać się takimi shows. Jeszcze jedna ważna uwaga. Ludzie którzy maja dary od Boga zazwyczaj się z tym nie afiszują i nie jeżdżą z miejsca na miejsce jak po jarmarkach. Najlepszym przykładem jest father Pio.
        Pozdrawiam

  4. Małgosia pisze:

    PROFANACJA! Portret Papieża z prezerwatyw!
    „Jaja Benedykta”/ „Eggs benedict” to tytuł „Dzieła”. Kosztowało 25 000 dolarów i jest to portret papieża Benedykta XVI utkany z 17000 kolorowych prezerwatyw.
    http://www.fronda.pl/a/profanacja-portret-papieza-z-prezerwatyw,53640.html

  5. Małgosia pisze:

    SKANDAL! Gejowski ślub KATOLICKIEGO profesora teologii
    Bycie naukowcem, zdystansowanym badaczem chrześcijaństwa, nie daje wiary i niestety nie chroni przed upadkiem.

    To smutne. To przejaw upadku moralnego duchowych elit amerykańskiego społeczeństwa. Uroczystość odbyła się 27 czerwca dzień po tym jak Sąd Najwyższy zalegalizował „małżeństwa” osób tej samej płci.

    Niby zwykły gejowski ślub, a jednak wstrząsający, ponieważ obydwaj mężczyźni są teologami, w tym jeden wykłada na uczelni katolickiej. Patrick Anthony Bergquist and J. Patrick Hornbeck II pobrali się na Manhattanie w episkopalnym kościele św Bartłomieja na Manhattanie.
    http://www.fronda.pl/a/skandal-gejowski-slub-katolickiego-profesora-teologii,53646.html

    • Maggie pisze:

      To tylko dowodzi prawdziwości wizji Katarzyny Emmerich – w ktorych widziała kto w „korowodzie” podazal do piekła

    • Maggie pisze:

      Występując w taki związek .. wyrzekl sie katolicyzmu = manifestacyjna deklaracja

    • Julka pisze:

      Zobaczcie jak się w mediach manipuluje! Fronda podaje wielkimi literami, że to ślub katolickiego profesora. Tymczasem po uważnym przeczytaniu tekstu dowiadujemy się, że ten profesor jest dziekanem na katolickim uniwerku, a sam niekoniecznie jest katolikiem. Jego przyjaciel to anglikanin, a ślub brali w kościele episkopalnym (odmiana anglikanizmu w USA i Kanadzie).

  6. kasiaJa pisze:

    Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej
    (rozpoczyna się 7. lipca)

    Modlitwa do Matki Bożej Szkaplerznej
    (na rozpoczęcie nowenny)
    O najwspanialsza Królowo nieba i ziemi! Orędow­niczko Szkaplerza świętego, Matko Boga! Oto ja, Two­je dziecko, wznoszę do Ciebie błagalnie ręce i z głębi serca wołam do Ciebie: Królowo Szkaplerza świętego, ratuj mnie, bo w Tobie cała moja nadzieja.
    Jeśli Ty mnie nie wysłuchasz, do kogóż mam się udać? Wiem, o dobra Matko, serce Twoje wzruszy się moim błaganiem i wysłuchasz mnie w moich po­trzebach, gdyż Wszechmoc Boża spoczywa w Twoich rękach, a użyć jej możesz według upodobania. Od wie­ków tak czczona, najszlachetniejsza Pocieszycielko strapionych, powstań i swą potężną mocą rozprosz moje cierpienia, ulecz, uspokój mą duszę, o Matko pełna litości! Ja zaś wdzięcznym sercem wielbić Cię będę aż do śmierci. Na Twoją chwałę w Szkaplerzu świętym żyć i umierać pragnę. Amen.

    Dzień pierwszy — 7 lipca
    „Miłujcie Maryję! Z tej miłości nie przestawajcie czer­pać siły dla waszych serc. Niech Ona okazuje się dla was i przez was Matką wszystkich, którzy tak bardzo spragnieni są tej macierzyńskiej opieki”.
    Jan Paweł II
    Maryjo, Kwiecie Karmelu i Matko nasza! Ukazałaś się niegdyś prorokowi Eliaszowi w postaci jasnego obłoku, który wzniósłszy się nad morzem, użyźnił spra­gnioną ziemię obfitym deszczem. Pokornie Cię błaga­my, racz nam wyjednać obfite zdroje łask niebieskich, które ubogacą nasze dusze, aby wydawały stokrotny plon świętych cnót i dobrych uczynków i abyśmy słu­żąc Bogu w wierze oraz miłości, już w tym życiu mo­gli się cieszyć błogą nadzieją oglądania Go w szczę­śliwej wieczności.
    Składamy w Twoje Matczyne ręce nasze potrzeby i intencje tej nowenny, ufni, że nie odrzucisz naszej prośby, najlepsza i najczulsza Matko. Amen.
    Ojcze nasz…Zdrowaś Maryjo…Chwała Ojcu…

    Dzień drugi — 8 lipca
    „Nie bójmy się, że Maryja przesłoni nam Chrystusa, Ona jest po to, aby do Niego prowadzić”.
    Stefan kard. Wyszyński
    Maryjo, Gwiazdo Karmelu i Matko nasza, która pałając szczególną miłością ku dzieciom odzianym Szkaplerzem świętym, nawiedzasz ich dusze, pocie­szasz je słowem i przykładem, uproś nam, o Królowo nasza, aby Syn Twój, a Pan nasz, Jezus Chrystus, swą Boską światłością rozproszył ciemności naszych umysłów; abyśmy poznali wartość Jego miłości ku nam zwróconej i serdecznie Go miłowali, abyśmy zrozu­mieli doniosłość naszych obowiązków i sumiennie je wypełniali, abyśmy wszystkie myśli, słowa i czyny kierowali ku większej chwale Bożej i zbudowaniu naszych bliźnich.
    Pokornie powierzamy Ci wszystko, co nas dręczy, niepokoi i boli. Ufamy, że przyjmiesz to jak Matka i dasz naszym duszom i sercom niezmącony pokój! Amen.
    Ojcze nasz…Zdrowaś Maryjo…Chwała Ojcu…

    Dzień trzeci — 9 lipca
    „Matka nigdy nie odchodzi — ani od kołyski, ani z Kalwarii, ani od grobu swojego dziecka”.
    Stefan kard. Wyszyński
    Maryjo, Mistrzyni Karmelu i Matko nasza, prze­pełniona dobrocią dla nas, która raczyłaś przyjąć ofia­ry złożone Ci przez synów Twego zakonu, błagamy Cię, o Pani nasza, przemień nasze dusze w świątynie Boga żywego, aby przyozdobione kwiatami cnót i do­brych uczynków mogły godnie przyjąć Boski Maje­stat; abyśmy wielbiąc i miłując Boga, mogli wiernie Mu służyć i nigdy naszych świątyń duszy nie skalać grzesznym przywiązaniem do stworzeń.
    O Matko! Tyle w nas słabości, tyle nędz i mroków! Ty możesz umocnić nasze dusze i serca. Zawierzamy Ci całkowicie. Amen.
    Ojcze nasz…Zdrowaś Maryjo…Chwała Ojcu…

    Dzień czwarty— 10 lipca
    „Równowaga stojącej pod krzyżem Maryi pomaga całemu światu”.
    Stefan kard. Wyszyński
    Maryjo, Chwało Karmelu i Matko nasza, która w do­wód szczególnej miłości do dzieci odzianych Twą świę­tą szatą, raczyłaś zaszczycić je mianem Twego najsłod­szego Imienia, prosimy Cię pokornie, obudź w naszych sercach pragnienie, abyśmy we wszystkich uciskach i dolegliwościach życia u Ciebie szukali wsparcia, ulgi i pociechy. Zachęcaj nas Twym życiem i przykładem do pełnienia dobrych uczynków i spraw, o Matko Miło­sierdzia, abyśmy naśladując Twoje święte cnoty, stali się godni zaszczytnej nazwy synów Twoich; abyśmy zapisani zostali w księdze żywota, pomiędzy Twymi dziećmi i braćmi Jezusa Chrystusa.
    Usłysz nasze błagania. Ty na Kalwarii w wielkim bólu stałaś się dla nas Matką. Ty najlepiej rozumiesz nasze cierpienia. Osłaniaj nas przed pokusami złego i zaprowadź nas do Twego Syna, Jezusa Chrystusa. Amen.
    Ojcze nasz…Zdrowaś Maryjo…Chwała Ojcu…

    Dzień piąty — 11 lipca
    „Jak bardzo postać Maryi promieniuje światu właśnie dziś, gdy tylu mądrych i roztropnych ludzi żenuje się mówić o ubożuchnym Dziewczęciu, które Bóg wypa­trzył sobie w Nazarecie i uczynił Matką Syna Swego”.
    Stefan kard. Wyszyński
    Maryjo, Twierdzo Karmelu, która pośród ataków nieprzyjacielskich osłaniałaś tarczą swej opieki zakon karmelitański i ocaliłaś go od upadku, prosimy Cię po­kornie, o Pani i Orędowniczko nasza, broń nas od nie­przyjaciół duszy i ciała: abyśmy służyli Bogu w poko­ju i bezpieczeństwie na większą Jego cześć i na chwa­łę Twoją.
    Królowo Karmelu! Przychodzimy do Ciebie i skła­damy w Twoje Matczyne dłonie nasze przyszłe losy, losy Kościoła i naszej Ojczyzny. Ulżyj nam w dźwi­ganiu krzyża, który nosimy, i ukaż blask zwycięstwa prawdy, dobra, piękna i pokoju. Amen.
    Ojcze nasz…Zdrowaś Maryjo…Chwała Ojcu…

    Dzień szósty — 12 lipca
    „Bóg nie chce inaczej udzielać się światu, jak tylko z ramion Maryi”.
    Stefan kard. Wyszyński
    Maryjo, Królowo Karmelu i Matko nasza, która swe­go wiernego sługę Szymona zaszczyciłaś świętym Szkaplerzem — znakiem zbawienia i synostwa Twe­go, przyobiecując niezliczone zdroje łask i błogosła­wieństw Bożych tym wszystkim, którzy będą poboż­nie tę szatę nosić i należycie wypełniać obowiązki swego powołania, a naśladując Twoje święte cnoty, będą się stawali wiernymi Twoimi sługami, spraw, abyśmy przez wierność podjętym zadaniom, korzystali w życiu i po śmierci z Twoich obietnic, a przez to zo­stali dopuszczeni do chwały wiecznej.
    Spraw, Królowo Szkaplerza świętego, aby nosząc Twój Szkaplerz, dusze nasze upodabniały się coraz bardziej do Ciebie, a przez Ciebie do Chrystusa, i aby wzrastała w nas ufność, że Ty każdej naszej potrzebie zaradzisz i osłonisz przed burzami życia. Amen.
    Ojcze nasz…Zdrowaś Maryjo…Chwała Ojcu…

    Dzień siódmy — 13 lipca
    „Zawsze, gdy jest szczególnie ciężko, gdy ciemności ogarniają ziemie, a słońce już gaśnie i gwiazdy nie dają światłości, trzeba wszystko oddawać Maryi”.
    Stefan kard. Wyszyński
    Maryjo, Strażniczko Karmelu i Matko! Tyś nas za­pewniła, że święta Twa suknia, jeżeli ją godnie nosimy, będzie nam puklerzem i tarczą przeciwko pociskom nieprzyjacielskim i że uchroni nas od wszelkiego zła. Prosimy Cię gorąco: niech nas zachowa Twoja potęż­na obrona nie tylko od niebezpieczeństw ciała, ale przede wszystkim od niebezpieczeństw duszy i wiecz­nego potępienia. Spraw za swoją przemożną przyczy­ną, abyśmy nie popełnili takiej winy, przez którą mo­glibyśmy być odrzuceni przez Boga.
    Kornie upadając przed Tobą, ufamy, że nie będzie takiego bólu, którego byś nie ukoiła, nie będzie takiej zasadzki, której byś nie oddaliła, bo jesteś najbardziej kochającą Matką. Amen.
    Ojcze nasz…Zdrowaś Maryjo…Chwała Ojcu…

    Dzień ósmy — 14 lipca
    „Po Bogu w Trójcy Jedynym, nie mamy nikogo bliższego nad Matkę Słowa Wcielonego. Gdy wiec szukamy w naszych myślach modlitewnych, z kim mielibyśmy rozmawiać, komu mielibyśmy się zwie­rzyć, z kim naszą samotność dzielić, to chyba z Nią”.
    Stefan kard. Wyszyński
    Maryjo, Ozdobo Karmelu i Matko nasza! Dając nam tę szlachetną odznakę Twojej miłości — Szkaplerz święty, nie tylko chciałaś widzieć w nas swoje sługi, ale zapragnęłaś jeszcze przybrać nas za swoje córki i za swoich synów i raczyłaś nas tak nazwać. Błagamy Cię, wyjednaj nam u Jezusa tę łaskę, abyśmy nigdy nie byli dla Ciebie powodem smutku, ale Twoją rado­ścią i Twoją chwałą!
    Chcemy też być dobrymi Twymi braćmi, jak tego sobie życzyłaś. Dzięki pomocy takiej Matki, która wszystko rozumie — wyzwolimy się ze wszystkiego, co nas od Ciebie oddala, co nie podoba się Chrystuso­wi Panu. „Bądź z nami w każdy czas, wspieraj i ratuj nas”. Amen.
    Ojcze nasz…Zdrowaś Maryjo…Chwała Ojcu…

    Dzień dziewiąty— 15 lipca
    „Matko Kościoła!… Daj nam odradzać się wciąż ca­łym pięknem świadectwa dawanego Krzyżowi i Zmart­wychwstaniu Twego Syna”.
    Jan Paweł II
    Maryjo, Opiekunko Karmelu i Matko nasza! Wie­my, że nigdy nie opuszczasz wiernych swoich. Spraw, abyśmy zawsze byli wierni Tobie. Opiekuj się naszy­mi sercami, oczyść je z wszelkich brudów grzechowych, przystrój je w wonne kwiaty cnót. Niech Jezus Chrystus zamieszka w nas na zawsze, aby w godzinie śmierci naszej szatan odstąpił od nas, widząc Jezusa w naszych sercach. A kiedy dusze nasze rozłączą się z ciałami, daj nam pociechę oglądania Twego święte­go Oblicza i zaprowadź nas do przybytku wiecznego szczęścia.
    Matko Szkaplerza świętego! Przyobiecałaś, że nie będzie potępiony ten, kto pobożnie nosił Twój Szkaplerz. Przypominaj nam nieustannie o tym, abyśmy w ostatniej godzinie ziemskiego życia ucałowali Twój znak zbawienia i stali się uczestnikami wiecznej chwa­ły. Amen.
    Ojcze nasz…Zdrowaś Maryjo…Chwała Ojcu…

    Modlitwa do Matki Bożej Szkaplerznej
    (na zakończenie nowenny)
    Bogarodzico Dziewico! Królowo Szkaplerza świę­tego i Matko nasza! Nieustannie przywołujesz nas do Siebie.
    Pani i Królowo nasza!
    Jak niegdyś przez dar Szkaplerza świętego ocaliłaś swój umiłowany zakon karmelitański od rozbicia i upadku, a nam wszystkim dałaś znak szczególnej opieki, tak dzisiaj stań na drogach ludzkości odcho­dzącej od Boga jako znak pojednania i ratunku dla świata.
    Bądź ocaleniem dla całej ziemi, Kościoła i naszego narodu. Odnów znaki i powtórz cuda! Otrzyj łzy cier­piącym, ochraniaj niewinność dzieci, broń wiary świę­tej w sercach młodzieży; rodzinom naszym uproś po­kój i miłość wzajemną, i ducha ofiary!
    Naszej całej Ojczyźnie, którą tak bardzo umiłowałaś, błogosław od tronu Twej łaski. Niech będzie pociechą dla Twego Serca!
    Wyjednaj nam dar wytrwania w wierze ojców na­szych, byśmy Cię mogli chwalić teraz i w wieczności. Amen.

  7. Maria Magdalena pisze:

    O radykalnym uwielbieniu, które zmienia atmosferę, i o Bogu, który walczy za nas, gdy wychodzimy ze strefy komfortu, opowiada Maria Vadia w rozmowie z Weroniką Pomierną


    Weronika Pomierna: Trzy i pół roku po tym, jak doświadczyłaś miłości Boga, Twoje małżeństwo rozpadło się. Zostałaś sama z czworgiem dzieci. Wielu było takich, którzy patrzyli na ciebie z politowaniem i mówili „Biedna Maria!”?


    Maria Vadia: Niektórzy dodawali, że pewnie już nic dobrego mnie nie spotka. Pan Bóg wziął jednak w swoje ręce to, co było ruiną, i odbudował moje życie.


    A Ty, zamiast narzekać, postawiłaś na uwielbienie. Dla wielu ludzi to szaleństwo. 


    Starałam się robić to, co mówi Biblia. W Pierwszym Liście do Tesaloniczan jest napisane, że mamy dziękować Bogu w każdych okolicznościach. W każdych! Gdy zaczęłam to robić, zrozumiałam, że Bóg zasiada na tronie mojego życia, niezależnie od tego, z czym muszę się zmierzyć. Skoro należę do Niego, to On się mną zaopiekuje.

    http://gosc.pl/doc/2569220.Jak-Dawid

  8. Joasia pisze:

    Troche nie na temat ale chcialam zapytac czy ktos sie orientuje gdzie koncem lipca i w sierpniu bedzie mozna skorzystac z Mszy Swietej o uzdrowienie? Wybieram sie do Polski koncem lipca i nie wiem gdzie zasiegnac porady w tej kwestji. Pytam wiec tutaj moze ktos cos wie. Jesze nigdy nie bylam na takiej Mszy Swietej a bardzo bym chciala dodam ze mieszkam na poludniu Polski wiec tylko ten rejon mi odpowieda. Pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc Joasia

  9. Kasia pisze:

    Joasia-będzie też spotkanie wspólnoty odnowy w Duchu Św.MiMJ z modlitwą o uwolnienie i uzdrowienie w 4ta sobote sierpnia w Przeprośnej Górce w sanktuarium O.Pio.Wejdż na str.www.MiMJ.pl i poczytaj.Z różnych stron Polski są organizowane dojazdy autokarowe na te spotkania m.in. z Krakowa.W zakładkach są informacje i telefony organizatorów.Sama korzystałam i w te wakacje też się wybieram :).W samym Krakowie 5 sierpień na ul.Reformackiej od godz.17.30 Msza z tymi modlitwai prowadzona przez O.Witko.Znalazłam też wakacyjne rekolekcje rodzinne w Hebdowie koło Nowego Brzeska.

  10. megi pisze:

    Kochani,zapraszam do zakładania Domów Modlitwy JP2 o które ON prosi dużo wiecej na:www.domymodlitwyjp2.pl
    Z Panem Bogiem.

  11. Betula pisze:

    Czy zdażyło się Wam kupić rzecz wcale nie tanią po to żeby zrobić przyjemność sprzedawcy a potem żałować źle wydanych pieniędzy?
    Albo poprosić instalatora do usunięcia usterki i zgodzić się na założenie jakiegoś urządzenia za kilkaset złotych także niepotrzbnego bo nie potrafiliśmy odmówić…?

    Może są ludzie którzy rzucają jakiś czar, uwodzą i nawet od bardzo ostrożnego a nawet przebiegłego człowieka potrafią wyłudzić pieniądze, czy są specjalne kursy i są jakieś sposoby szkolenia jak wyłudzać?

    Pamiętam jak byłam dzieckiem i przez wieś szły cyganki to mieszkańcy szybko uciekali żeby zamknąć się w domu i nie otwierało się drzwi cygankom które uderzały długo w drzwi bo cyganki miały takie „mantywo” czyli taką moc że albo coś sprzedały niepotrzebnego za wielkie pieniądze albo w y m u s i ł y oddanie im pieniędzy czy bardzo potrzebnych nam rzeczy.

    Podobno bocian jak chce zjeść żabę to ją hipnotyzuje że ona piszczy i idzie do bociana,
    a mysz piszczy i idzie do kota na pożarcie – u mnie w domu rodzinnym były koty i kilka razy uratowałam taką osaczoną mysz.

    Niedawno udało mi się w porę uniknąć niepotrzebnego wydatku – za tę łaskę dziękuję Bogu bo sama to chyba uległabym temu naciągaczowi i potem byłoby wstyd się przyznać.

  12. pio9a pisze:

    Sanktuarium Bożego Miłosierdzia
    Kraków, 10.05.2015

    (Pan Jezus wyjaśnia sytuację, która zaistniała w czasie trwania nabożeństwa. Podczas rozdawania
    Komunii św. Hostia upadła na ziemię. Pan prezydent A. Duda zauważył to zdarzenie i jako jedyny
    spośród wielu ludzi rzucił się na „ratunek” Panu Jezusowi w hostii).

    ….. (edycja)
    Fałszywa prorkini Mirjan, bioenergoterapeutka, bez opieki KRK!!!

    • wobroniewiary pisze:

      Do kogo te słowa?
      Nie zamierzam wpuszczać każdego”orędzia”

      • Sebro pisze:

        O to samo chciałem zapytać. Takie wrzutki powinny być dokładnie opisane: data, do kogo kierowane i gdzie.

    • Sebro pisze:

      No to już wiem. Słowa te zostały skierowane do niejakiej Mirjan, Polki mieszkającej w Krakowie, która od jakiegoś czasu otrzymuje prywatne objawienia. Na jej stronie można znaleźć troche modlitw, skrzynke intencyjną i oczywiście zakładkę do zakupów zeszytów – już 11 cześci, kilka książek i nagrania. Nigdzie ani słowa, że jest ona pod opieką kapłana, za to w informacjach o objawieniach standardowo użyto wypowiedzi papieża Benedykta XVI, tak jakby sama ta wypowiedź uprawniała do rozpowszechniania swoich wizji. Moim zdaniem sam brak informacji w temacie stałego nadzoru Kościoła w osobie choćby księdza proboszcza, dyskwalifikuje daną osobę.
      Jak będzie trzeba podam link do strony adminom, ale podałem wystarczająco dużo by samemu wygooglać.

      • wobroniewiary pisze:

        Ale ta Miriam współpracuje z bioenergoterapeutami i sama się tym babra!!!
        Ostrzegam!!!!
        Oto mail, nadesłany nam przez ks. Adama dawno dawno temu….(8.03.2013)

        Z maila:
        Witaj J… A….,
        Jak pewnie pamiętasz jestem z Krakowa (….) Otóż okazało się, że znam osoby, które kiedyś były w sekcie prowadzonej przez Mirjan. Ona wtedy nazywała siebie Mirą i prowadziła kilka gabinetów bioenergoterapii, leczyła również hipnozą. Skupiła wokół siebie grupę osób, dla których była swego rodzaju guru i łącznikiem pomiędzy niebem, a nimi. Np osoby z tej grupy pisały na kartkach zapytania o różne sprawy, a ona później odpowiadała im jakoby z natchnienia Boga. Sam więc widzisz, że sprawa jest niebezpieczna. Niestety doszło również do sytuacji, że miała nawet wpływ na siostry z jednego z krakowskich klasztorów, nad którymi modliła się i nakładała ręce ! Informacje o tym dotarły wtedy nawet do krakowskiej kurii. Jak takie praktyki są niebezpieczne dobrze wiedzą egzorcyści. Przy okazji link do świetnej konferencji o. Glasa

        Proszę Cię więc abyś przestrzegł wszystkich zainteresowanych przed zagłębianie się w jej „duchowość” albo nawet próby jakiegokolwiek kontaktu. To fałszywa prorokini w dodatku próbująca zarobić na sprzedaży swojej twórczości.

        Pozdrawiam,
        Z Panem Bogiem,
        Tomek

      • Sebro pisze:

        No i wszystko w temacie.

      • Sylwia pisze:

        Samo to że nie nie ma ona opiekuna duchowego daje do myślenia a paranie się bioenergoterapią już daje do myślenia pod czyją ona władzą jest ..

    • pio9a pisze:

      Dziękuje za uświadomienie nie wiedziałem że taka jest sytuacja, proszę o usuniecie tego wpisu.

  13. wobroniewiary pisze:

    Wspaniały artykuł z nagraniami:
    Na Jasnej Górze trwa Międzynarodowe Spotkanie Egzorcystów. Ok. 300 osób głównie z terenu Europy Środkowej oraz Wschodniej, posługujących modlitwą o uwolnienie, zgromadziło się na wspólnej modlitwie. Celem konferencji jest pogłębienie tematyki związanej z posługą uwalniania:
    http://www.radiojasnagora.pl/media/mp3/2015/07/07/3.mp3

    Wczoraj egzorcyści modlili się przed znajdująca się w Sanktuarium, a od dwóch lat peregrynującą po Polsce, figurą św. Michała Archanioła. Jak dodał ks. Grzegorz właśnie egzorcyści w sposób szczególny w swej posłudze przywołują pomocy św. Michała Archanioła:
    http://www.radiojasnagora.pl/media/mp3/2015/07/07/4.mp3

    […]
    Ks. Piotr dodał, że warto również zaprzyjaźnić się z naszym Aniołem Stróżem wchodząc z Nim w relację za pomocą wiary:
    http://www.radiojasnagora.pl/media/mp3/2015/07/07/6.mp3

    Całość:
    http://www.radiojasnagora.pl/n779,

Dodaj odpowiedź do Maggie Anuluj pisanie odpowiedzi