Na swoim profilu na fb (https://www.facebook.com/jan.hruszowiec) brat Jan pisze:
Ważne spostrzeżenie odnośnie używania Facebooka
Może dla wielu z Was to, co napiszę w tej chwili, będzie trudne do uwierzenia.
Zapewniam Was, że to nie „matrix”, ale fakty i gwarantuję Wam, że poniższe zdania są oparte na bardzo konkretnych przykładach wielu osób. W poniższym jednak opracowaniu, z szacunku dla każdego człowieka (jako chrześcijanin), nie pojawi się ani jedno nazwisko, ani jedna nazwa profilu – jako przykład.
W razie wątpliwości każdy z Was, może skontaktować się z jakimkolwiek kapłanem egzorcystą, który potwierdzi Wam to, o czym piszę poniżej. Wielu z nas nie zdaje sobie sprawę z realnego zagrożenia, jakim są pojawiające się coraz częściej profile na FB o charakterze demonicznym.
Ale, uwaga! Nie tylko takie profile stanowią zagrożenie duchowe, ale również profile na FB, którymi posługują się często osoby zniewolone, osoby opętane, korzystające również już z posługi u egzorcysty. Najczęściej jest tak, że kapłan egzorcysta niemal „błaga”, „nakazuje” osobie korzystającej z posługi egzorcysty, aby takie osoby likwidowały profile na portalach społecznościowych, nie udzielały się na nich, aż do pełnego wyzwolenia się z pod wpływu demonów. W czym problem? Gdzie tkwi zagrożenie? W prostym stwierdzeniu: demony (poza wolą danej osoby) w sposób perfidny (jak jest w istocie Złego) wykorzystują profile takich ludzi do robienia duchowej krzywdy innym i samym właścicielom danych profilów. Demony przez taki portal jak FB mają ogromną możliwość nawiązywania, łączenia się i wzmacniania się z innymi zniewolonymi osobami. Bo jeśli jest możliwa modlitwa na odległość, z osobą, z którą teraz rozmawiasz i to przynosi skutek, owoc, to myślisz, że takiej samej mocy nie posiadają duchy złe? Może powiesz teraz: jeszcze zrozumiem, że może to zaszkodzić osobom, które nie są w stanie zniewolenia, czy opętania, ale w czym obecność na FB osoby już zniewolonej, opętanej, może zaszkodzić, takiej osobie skoro i tak już jest opętana, co takiej osobie może jeszcze zaszkodzić? Odpowiadam: tym, że często takie osoby, a tym bardziej chodzące już na egzorcyzmy, uwalniające się z poszczególnych demonów, taką obecnością na FB, często cofają się jeszcze duchowo, niż wcześniej. Demony poprzez takie osoby w sposób im znany (świat duchów złych) błyskawicznie znajdują na takim portalu społecznościowym podobne im duchowo profile i następuje wzajemne przenikanie się demonów, łączenie się (fuzja), nowe pakty, cyrografy, a właściciele takich profili popadają jeszcze w większe zniewolenie. I nieraz po długich wizytach u egzorcysty, stan takiego człowieka, po takiej sytuacji na FB, cofa się, a nawet gorzej. Profile takich ludzi są tak mocno nasiąknięte obecnością demonów, że każdy przypadkowy, bądź nieprzypadkowy gość odwiedzający taki profil mocno naraża swój stan duchowy.
Nie istnieje coś takiego jak obojętne czytanie czy neutralne słowa, a więc przebywając na, na takich profilach, narażasz siebie na szkodę duchową. Potwierdzi Wam to każdy kapłan egzorcysta.
A jeśli jeszcze, żyjesz w grzechu śmiertelnym, tym bardziej narażasz się na negatywne skutki kontaktu z takim światem. Owszem Bóg chroni nas od wielu pułapek, również przez stan łaski uświęcającej itd., ale nie po to Bóg nam daje wiedzę na ten temat, by teraz kusić Boga i siebie, pakując się na takie strony i w takie sytuacje. Ochrona Boga to jedna strona, a nasza postawa to druga strona.
Osobom zniewolonym i opętanym trzeba pomagać, trzeba się za nich modlić, wiele się modlić, ale nie pomożemy im w ten sposób, że będziemy tolerować i popierać np. przez wspólne powiększanie grona znajomych na takich profilach itp.; powodując zainteresowanie takim profilem, zainfekowanym złymi duchami.
Często demony poprzez takie osoby (posiadające takie profile), bez wiedzy właściciela (takie osoby najczęściej mówią na następny dzień, że nie pamiętają, żeby czynili jakiś wpis u Was, są zdziwienie, że dokonały wpisu) dokonują wpisów,
UMIESZCZAJĄ komentarze na innych profilach, tylko po to, by inni z ciekawości weszli potem na ich profil – bo zawsze jest wtedy szansa, że to zło będące na takich profilach dotknie taką osobę, osłabi duchowo itd..
Co robić? Odwagi!
Podnieść z nadzieją głowę do góry, gdyż naszym Panem jest Jezus, a następnie uważać: na jakie profile się wchodzi, kontrolować kto nam zostawia i jakie ślady po sobie, w jakim celu ktoś to robi? (aby zwabić innych do siebie, aby zasiać zamęt?), zobaczyć na jakie profile nasze dzieci wchodzą, jakich mają znajomych – po prostu WIĘCEJ ROZTROPNOŚCI.
I co ważne: nie bądź jak zaprogramowany automat, który każdego nowego znajomego, który zapuka do Ciebie, w mgnieniu oka klika i „potwierdza”. Zobacz jego stronę, zobacz co reprezentuje, jakie ma wartości na swoim profilu, rzuć okiem jakie ma zdjęcia itd. – bądź ostrożny! Nie wpuszczaj na swój profil „konia trojańskiego”, który niesie w sobie spustoszenie duchowe dla Ciebie. Pomagajmy ludziom, pomagajmy tym, co się zagubili, ale to nie zwalnia nas od czujności nas samych i od radykalnych kroków, które pomogą nam w trwaniu w dobrym sobie i innym.
Warto moi drodzy, każdego dnia, przed pierwszy uruchomieniem komputera, przed wejściem do netu, pomodlić się, powierzyć Jezusowi, to, co będziemy pisać i z kim będziemy pisać, to na jakie będziemy wchodzić strony – zanurz na samym początku to wszystko we Krwi Jezusa i poproś Jezusa, by Jego Krew ochraniała od wszelkich pułapek w przestrzeniach Internetu!
PS. Na koniec małe dopowiedzenie do obrazka i samego faktu istnienia FACEBOOKU: nie występuję przeciwko pomysłodawcom facebooka, ale zwracam uwagę, że każdy wynalazek ludzki może też służyć złym rzeczom; człowiek decyduje i niestety narzędzia do komunikacji służyć mogą też do niszczenia wartości ludzkich, chrześcijańskich zabijania życia duchowego.
PODAJ DALEJ! PODAJ DALEJ! PODAJ DALEJ!
Źródło: Br. Jan Hruszowiec na fb.
*************************
Od Administracji strony:
Tekst kierujemy do wszystkich – nie tylko do posiadaczy kont na fb, a poniższe zdanie dotyczy różnych stron w internecie, oto i macie odpowiedź, dlaczego nie wpuszczamy różnych osobników, linków do nich i ich samych. (ich strony, zdjęcia i treści mówią same za siebie – demon nienawisci pogania demona szyderstwa)
Strzepnęliśmy pył ewangelicznie i basta!
„I co ważne: nie bądź jak zaprogramowany automat, który każdego nowego znajomego, który zapuka do Ciebie, w mgnieniu oka klika i „potwierdza”. Zobacz jego stronę, zobacz co reprezentuje, jakie ma wartości na swoim profilu, rzuć okiem jakie ma zdjęcia itd. – bądź ostrożny! Nie wpuszczaj na swój profil „konia trojańskiego”, który niesie w sobie spustoszenie duchowe dla Ciebie”
wobroniewiary
W obronie Wiary i Tradycji Katolickiej 
NA
ŁĄCZACH ?
Zauwazylam to samo oddzialywanie poprzez rozmowe telefoniczna !!!
Dosiega jednych poprzez drugich, sobie podporzadkowanych !!!
Nie wiem jak to sie dzieje, ale on potrafi nas okradac , oslabiac !!!
Szczegolnie , gdy jestesmy w posiadaniu jakiegos cennego Daru,
szuka dostepu.
Ktos zadzwoni …
(…)
Czasy szczegolne,
potrzeba
Wielkiej Roztropnosci
i Wielkiego Kropidla !!!
Braci,
Kaplanow ,
Przyjaciol Jezusa , ktorzy nas ostrzega w pore i nie w pore !
-Dziekuje.
-Gdyby tak dzieciom to przekazac na katechezach, podczas kazan !
one takie naiwne..
p/s
moja znajoma do dzis pamieta taka rozmowe z kolezanka sprzed dwoch lat ,
po ktorej nie moze sie pozbierac.
Cos sie w niej dokonalo, cos skrzypnelo, i nie jest jak bylo !
I nie bylo to slowo, ale cos innego, a destrukcyjnego , nie wiadomo co !!!
Mowi mi , to telefon , Maria !!!
????
Dlatego rogaty się wściekł jak ks. Adam ułożył modlitwę, aby Przenajdroższa Krew okrywała nas i wszelaką naszą własność.
Inna modlitwa, akurat nie ks. Adama też o tym mówi.
przypominam obydwie
1) Panie Jezu, wyznaję Cię jako swojego Mistrza i Pana,
Wierzę, że każdą kroplę Swojej drogocennej Krwi przelałeś po to,
Aby odkupić mnie i moją rodzinę,
Aby uwolnić nas od szatana, grzechu i wszelkich zniewoleń.
Panie Jezu z głęboką wiarą w Ciebie proszę,
Aby Twoja Krew okryła to miejsce,
Każdy kąt mojego domu, wszystkie pojazdy, którymi się poruszam ja i moi bliscy,
I wszelaką własność, którą Ty nam dałeś.
Panie Jezu, obmyj swoją drogocenną Krwią mnie samą i moją rodzinę
Niech okryje nas od stóp do głów.
Proszę o całkowitą ochronę życia mojego i mojej rodziny.
Panie Jezu, zachowaj nas dziś od złego,
Od grzechu pokus, ataków i utrapień ze strony szatana,
Od lęku przed ciemnościami i przed ludźmi,
Od chorób, zwątpienia, złości, nieszczęść
I wszystkiego, co nie należy do Twojego Królestwa.
Napełnij nas, Panie Jezu swoim Duchem św. i obdarz darami:
Mądrości, poznania, wiary, rozumu i rozeznania,
Tak abyśmy żyli dziś w Twojej chwale.
Wypełniając wszystko to, co dobre.
Chwała Ci Jezu! Dziękuję Ci Jezu!
Kocham Cię Jezu! Uwielbiam Cię Jezu!
2) Modlitwa ks. Adama Skwarczyńskiego
– Krwi Chrystusa, tryskająca przy biczowaniu, ofiarowana Ojcu Niebieskiemu za grzechy nieczyste, zablokuj kanały tych grzechów w naszym domu.
– Krwi Chrystusa, brocząca spod cierniowej korony, ofiarowana Ojcu Niebieskiemu za grzechy pychy i detronizacji Boga, zablokuj kanały tego zła w naszej rodzinie.
– Krwi Chrystusa, przelana na krzyżu, ceno naszego odkupienia, przetnij wszelkie kanały zła w naszym domu.
– Krwi Chrystusa, zwyciężająca złe duchy, odbierz im środki przekazu, a otocz nas opieką swoich Aniołów.
– Krwi Chrystusa, ostojo zagrożonych, zdobądź umysły i serca całej naszej rodziny, wyrwij je spod władzy duchów działających przez media: duchów pornografii i zboczeń, rozwodów i zdrad małżeńskich, zabójstwa najsłabszych i przemocy, wojen i nienawiści, żądzy posiadania i nieograniczonego używania, alkoholizmu i narkomanii, satanistycznej muzyki, gier komputerowych i hazardu, kłamstwa i oszustwa, lenistwa i duchowej oziębłości.
– Krwi Chrystusa, pociecho płaczących, przerwij i odrzuć daleko od naszego domu demoniczne sieci, którymi oplątani byli członkowie naszej rodziny, drwiący z naszych łez i bólu.
– Krwi Chrystusa, nadziejo pokutujących, nakłoń do szczerej pokuty i przemiany życia tych, którzy dotychczas byli zniewoleni przez środki masowego ogłupiania.
– Krwi Chrystusa, pokoju i słodyczy serc naszych, przywróć pokój, zgodę i miłość w naszym domu, zrywając między nami i w nas wszelkie diabelskie więzy. Amen.
dziekuje, skopiuje!
♥ MODLITWA ZANURZENIA WE KRWI CHRYSTUSA ♥
„Jezu, zanurzam w Twojej Przenajdroższej Krwi cały rozpoczynający się dzień, który jest darem Twojej nieskończonej miłości.
– Zanurzam w Twojej Krwi wszystkie osoby, które dziś spotkam, o których pomyślę czy w jakikolwiek sposób czegokolwiek się o nich dowiem.
– Zanurzam moich bliskich i osoby powierzające się mojej modlitwie.
– Zanurzam w Twojej Krwi, Panie, wszystkie sytuacje, które dziś zaistnieją, wszystkie sprawy, które będę załatwiać, rozmowy, które będę prowadzić, prace, które będę wykonywać, i mój odpoczynek.
– Proszę, aby Twoja Krew przenikała te osoby i sprawy, przynosząc według Twojej woli uwolnienie, oczyszczenie, uzdrowienie i uświęcenie.
– Niech dziś zajaśnieje chwała Twojej Krwi i objawi się Jej moc.
– Przyjmuję wszystko, co mi dziś ześlesz, ku chwale Twojej Krwi, ku pożytkowi Kościoła świętego i jako zadośćuczynienie za moje grzechy, składając to wszystko do „banku” Twojej Krwi na „konto” Maryi, zawierzając Jej moją przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, bez warunków i bez zastrzeżeń.
– Jezu, rozpalaj moje serce miłością do Ciebie;
– stawaj się Centrum mojego życia na każdej jego płaszczyźnie i w każdym wymiarze;
– przemieniaj moje myślenie, patrzenie, słuchanie;
– wypełniaj i uzdrawiaj moją przeszłość; moją wolę, pamięć, rozum i uczucia;
– Kieruj moim TERAZ, by było zgodne z Twoją wolą.
– Chcę mówić to co Ty chcesz, a resztę przemilczeć.
– Chcę czynić to co Ty chcesz, a resztę zostawić.
– Chcę iść tam gdzie Ty chcesz, a resztę ogarniać modlitwą.
– Chcę cieszyć się tym co Ciebie cieszy, być pociechą w Twoim smutku;
– cierpieć co Ty chcesz i otwartym sercem przyjmować z wdzięcznością to, co Ty mi w każdym momencie zsyłasz.
– Chcę słuchać Twego słowa i wypełniać je;
– kochać tych, których Ty kochasz;
– troszczyć się o tych, których mi dajesz;
– widzieć w ludziach to co Ty chcesz i służyć im tak, jak Ty chcesz.
– Bądź Wola Twoja – zawsze i we wszystkim. Amen.
Medjugorje: Jutro papież dostanie raport
W piątek 17 stycznia papież Franciszek otrzyma raport komisji badającej domniemane objawienia Matki Bożej w Medjugorju w Bośni i Hercegowinie. Powołał ją cztery lata temu Benedykt XVI – informuje portal Religión en Libertad.
Na czele komisji stanął włoski kardynał Camillo Ruini. Obok niego w jej skład weszli m.in. kard. Jozef Tomko, emerytowany prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, kard. Vinko Puljić z Sarajewa, kard. Josip Bοzanić z Zagrzebia, kard. Julián Herranz, emerytowany przewodniczący Papieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych oraz kard Angelo Amato, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. W pracach tego gremium uczestniczy też dwóch Polaków: o. prof. Zdzisław Józef Kijas, relator w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych oraz – jako sekretarz – ks. prał. Krzysztof Nykiel, regens Penitencjarii Apostolskiej. Są też lekarze, psychologowie i teologowie chorwaccy, w tym: psycholog ks. dr Mijo Nikić, historyk i teolog ks. dr Franjo Topić i s. Veronika Nela – doktor medycyny i wykładowca teologii na Papieskim Uniwersytecie w Rijece.
Prace komisji obejmowały spotkania z poszczególnymi wizjonerami z Medjugorja, którzy od 1981 r. odbierają przesłania Matki Bożej. Poddano ich także badaniom lekarskim. Rozmawiano również z osobami związanymi z wydarzeniami w Medjugorju, w tym z o. Jozo Zovko, franciszkaninem, który był proboszczem w tej wiosce na początku domniemanych objawień.
Według informacji portalu Religión en Libertad, komisja zakończyła swe prace już rok temu, jednak ze względu na rezygnację Benedykta XVI, wybór papieża Franciszka i jego liczne obowiązki w pierwszych miesiącach pontyfikatu, przekazanie mu raportu w sprawie Medjugorja przesunęło się w czasie.
Medjugorje leży w diecezji Mostar na terenie Hercegowiny. Według słów grupy młodych mieszkańców tej miejscowości, 24 czerwca 1981 r. zaczęła im się ukazywać Matka Boża, przekazując przesłania. „Spotkania” te trwają do dzisiaj i są związane nie z miejscem (zdarzają się także poza Medjugorjem), ale z osobami wizjonerów. Właśnie niespotykana w historii tego typu zjawisk długotrwałość i brak ich ostatecznego zakończenia są jedną z głównych przyczyn, dla których Kościół katolicki nie wypowiedział się ostatecznie na temat ich nadprzyrodzonego charakteru.
Dotychczas Stolica Apostolska za miarodajne uznaje stanowisko episkopatu byłej Jugosławii z 1991 r., w myśl którego nie można potwierdzić nadprzyrodzonego charakteru zjawisk zachodzących w Medjugorju. Dopóki tak się nie stanie, nie można organizować tam oficjalnych pielgrzymek. Mimo to przybywający do tego miejsca wierni powinni być otoczeni opieką duszpasterską. Co roku przyjeżdża do Medjugorja ok. 2 mln ludzi.
Źródło: http://gosc.pl/doc/1852396.Medjugorje-Jutro-papiez-dostanie-raport
nie powiedzą nic nowego, z prostego powodu bo są „ostrożni”… minie jeszcze 100 lat po objawieniu nim go uznają chyba że Matka Boża dokona globalnego cudu potwierdzajacego wczesniejsze proroctwa z Medziugorje….
wiara w to objawienie jest dana tym którzy ją mają
Potwierdzam, że powyższy tekst jest samą prawdą. Duchy złe jako, że nimi są, działają wszędzie, bezustannie i atakują każdego na tyle na ile mają do danej osoby dostęp. Niegdyś też miałam profil na fb i nk, ale po czasie stwierdziłam, że to istna strata czasu i iluzja kontaktu z drugim człowiekiem. Łatwo się w to wciągałam a po jakimś czasie doświadczyłam, jakbym karmiła duszę śmieciami, czułam się wewnętrznie obciążona, więc zlikwidowałam swój profil. Znalazłam m.in. profil znajomej, której nie widziałam kilka lat i się przeraziłam, gdy zamiast ludzkiej twarzy zobaczyłam twarz demona!!! Swego czasu wysłałam jej link o piekle, bo nie mogłam znieść, że któraś dusza może iśc na zatracenie, ale myślę, że było dla niej już za późno na tego typu filmy. Zdjęcia na jej profilu świadczą co najmniej o zniewoleniu i rzeczywiście wśród swoich znajomych ma też osoby podobne sobie.
Obecnie mam profil, który służy jedynie ewangelizacji, stąd są tam tylko zdjęcia i treści religijne. Muszę stwierdzić, że na ok 100 zaproszeń otrzymałam 11 pozytywnych odpowiedzi a jedna odpowiedź była wulgarna. Oprócz tego co chwile blokowano mi konto, miałam już dać sobie spokój, jednak uświadomiłam sobie, że nie mogę zostawić takiej rzeszy ludzi, często po prostu nieuświadomionych o rzeczach ostatecznych. To dobre miejsce do ewangelizacji, choćby miało uratować jedną duszę.
Pragnę dodać, iż zauważyłam pewną tendencję działania demona, który najczęściej czyni tak, że człowiek nadmiernie koncentruje się na sobie, kreuje siebie i pokazuje takim, jakim by chciał być, zatem pokazuje siebie w sposób nieprawdziwy. Ujawnia się m.in. ludzki egoizm, pycha, egocentryzm, narcyzm, próżność. Łatwo to rozpoznać po zdjęciach, w jaki sposób człowiek do nich pozuje, no właśnie POZUJE i jakie inne rzeczy pokazuje. Zauważyłam też, że zdjęcia są rysem psychologicznym człowieka i ujawniają najczęściej rany ludzkiego serca, jego pogubienie, które osoba rekompensuje sobie fałszywym obrazem na własny temat, przejaskrawia rzeczywistość. Podsumowując, czym się karmi zmysły, tym nasiąka dusza. Chciałam też dodać, iż osoby, które żyją doczesnością i nie dbają o swoją duszę, nie dostrzegą tych rzeczy. Spojrzenie duchowe wyostrza się przez pogłębianie relacji z Panem. Fundament to częsta, dobra- SZCZERA Spowiedź Św., czyli Boże Miłosierdzie i częsta Eucharystia czyli Serce Jezusa pałające Miłością Nieskończoną. Piszę to wszystko z serca, bo pragnę się podzielić z wami moim spostrzeżeniem i doświadczeniem zarazem. Ja nie wierzę, ja WIEM, że świat duchowy jest nie mniej prawdziwy od doczesności. Strzeżmy swojego serca i duszy od wszelkiej pokusy, zła, choćby tego najmniejszego, od pozornego dobra również. Wspaniale o tym pisze Św. Teresa od Jezusa w „Twierdzy Wewnętrznej”. Święci dobrze zrozumieli rzeczywistość ponieważ zaufali Bogu i żyli w prawdzie, stąd ich życie było nieustanną walką z wszelkim kłamstwem, złem, by oddać Panu duszę piękną, czystą a w konsekwencji wolną! Wybrali Oni tę lepszą część, dlatego teraz radują się w Niebie. Czy zastanawialiście się nad tym, co Bóg musiał dostrzec w człowieku, że dał się w tak okrutny sposób zmaltretować?! Chyba nigdy nie zrozumiemy do końca takiej Miłości, pozostaje więc tylko uronić niejedną łzę ze wzruszenia…
O Jezu, Miłości wzgardzona, Niepojęta….
P.S. Kiedy mam wątpliwość, czy dana rzecz jest dobra, czy nie, choćby ta najmniejsza, pytam się sama siebie, co by na moim miejscu uczyniła np. Matka Boża i od razu mam odpowiedź. Kiedy coś wydaje mi się z początku dobrem, to pomimo tego staram się badać dalej te „rzecz” zanim skłonię ku niej swoją wolę i niebawem wychodzi, że sprawy pochodzące od złego ducha ujawniają jego pochodzenie od niego przez dostrzegalne po pozornie dobrym początku nadchodzącym złu… (np. dziewczyna szuka chłopaka na necie i widzi profil z „normalnym” mężczyzną na zdjęciu, przyzwoitą treścią profilu, jednak jego wiadomość do niej budzi jakiś niepokój przez choćby skrzętnie ukryte podteksty w treści)- odrzucić bez namysłu taką znajomość!
Polecam: http://piekloistnieje.zohosites.com/
Agnieszko, ze względu na dwa linki Twój komentarz wpadł do spamu ale sprawdzamy i wyciągamy „znikające” komentarze.
Agnieszko mamy wpisy z tematem Piekło istnieje
A piszesz „Obecnie mam profil, który służy jedynie ewangelizacji” – mój identycznie.
Może nawet mamy siebie w znajomych 🙂
Tu ks. egzorcysta, ks. Adam i inni mówi o grzechu palenia o demonach nikotynizmu
Trudno mi to stwierdzić 😉 ale dobrze, że jest nas więcej. Wszystko czyńmy na chwałę Pana i dla ratowania dusz. Gdybyście Państwo 😉 mieli informację, gdzie można zdobyć książkę „The Third Spiritual Alphabet ” w polskim tłumaczeniu „Trzecie alfabet duchowy „- Francisco de Osuny, bardzo bym się uradowała. Ciężko na nią trafić. Jeszcze raz pozdrawiam i dziękuję za link.
Tutaj pdf ale po Hiszpańsku
Kliknij, aby uzyskać dostęp 1492-1541,_Osuna._de._Francisco,_Tercer_Abecedario_Espiritual,_ES.pdf
Agnieszko-sliczny link…dziekuje.Musze napisac cos… ,co czuje ostatnio.Odnosze wrazenie,ze Pan Bog, w tym samym czasie, podsuwa te same mysli wielu osobom.Od pewnego momentu…wchodze na strone, i widze,ze to co chcialabym napisac,…juz ktos napisal-tak jest co chwile…czuje jakby moja” osobista sekretarka badz sekretarz”, pisal moje mysli-sa to mysli innych…to znaczy,ze Pan laczy nas w JEDNO…,to nie przypadek,ze podobnie myslimy,to…Pan dziala= i…to wlasnie jest PIEKNE . 5 stycznia ukazal sie artykul ,o Slowackiej Madonnie z Lourdes-objawienia…,. Na tej stronie rowniez …-niejaki dr Joseph Matiaf Zoidberg „zaatakowal”naszych Adminow…,.Opisalam tam moja (dla przykladu) historie spotkania z przyjacielem ,(ktory w swoim zyciu „ofiarowal sie”DIABLU)…Dzisiaj wlasnie (ok.godziny temu wrocilam z Eucharystii-dokladnie dwa lata od Jego smierci)…,.Weszlam na strone ,i..przeczytalam Twoje wpisy.Zastanowilam sie …zrobilam sobie,krotki”film” z przed dwoch lat i…przypomnialo mi sie jak ,bardzo wtedy chcialam otworzyc swoja strone ,na ktorej moglabym ewangelizowac,ale…bylam ogromnie zajeta (oczekiwaniem na smierc naszego przyjaciela). Dzisiaj widze,ze nie byloby NIC dziwnego w tym, ze chcialam,ale nie oglam ,bo czas…bo…wiele innych spraw…Szukalam w internecie podobnych stron..i…weszlam na te wlasnie strone-WOWiT…to byly pierwsze dni tej strony.BYLAM szczesliwa,ze KTOS (teraz juz wiem KTO…) „wyreczyl mnie”.Czytalam te strone, w kazdy dzien,chociaz nie bralam udzialu na forum.Pan tak wlasnie dziala…ja spokojnie zajmowalam sie przeprowadzajac „na druga strone,zagubiona owieczke”,a…strona ,ktora pokochalam „od wejscia” …dziala i rozwija sie pieknie….= ja ,z radoscia wchodze na nia ,w kazdy dzien …z blogoslawiestwem i modlitwa.Mam nadzieje,ze moze kiedys rowniez zaloze swoja strone.Pozwole sobie dolaczyc link,ktory zostawilam na stronie o objawieniach i dyskusji dotyczacej Masonerii (mysle,ze wiele osob go zna ,ale dla tych,ktorzy nie znaja MASONSKIEJ GOLGOTY-proponuje zapoznac sie)Przepraszam,ze zboczylam z tematu,ale wlasnie dzisiaj …po Mszy sw. za osobe uratowana od PIEKLA,chce przypomniec go raz jeszcze.
SZCZESC BOZE!!!
Musze napisac jeszcze „cos”.Zauwazylam ,ze DIABEL „miesza ,we wszystkich moich wpisach.Po przeczytaniu wychodza bledy=ja nazywam technicznymi,ale jest inaczej…,.Dzisiaj blad…napisalam:”…zrobilam film sprzed dwoch lat…” -po wydrukowaniu jest :”…zrobilam film z przed dwoch lat…”Skad sie to wzielo…? ZAWSZE… przecinki mam poprzestawiane.Jestem osoba ,ktora zwraca na to uwage,i…czasami „wlosy mi stoja na glowie” ,po wydrukowaniu tekstu.Trudno jest mi przepraszac ,za kazdy widziany blad,ale „wkradziony”.DIABEL…robi wszystko,by tylko „zamieszac”-doskonale wie, czego nie lubimy…,ale…najgorsze sa bledy duchowe,ktore moga nas zaprowadzic do PIEKLA,wiec…wszystko inne ,nie podlega dyskusji.
Z Panem Bogiem!
skąd ja to znam. Słowo Jezus Maryja zawsze pisze z wielkiej a ile razy te słowa sa z małej ;(
Wpuszczając koment widzę wielką, na stronie inaczej – i „edycja”
Jak widzę czyjeś błędy takie właśnie jak Jezus, Bóg, Maryja, Pismo Św. – poprawiam
Dziś jednak mam zarwaną nockę (wymodlone I zlecenie w tym roku bo pracy nie ma i jest tragicznie) dlatego już dziś nie będę tu zaglądać a rano zechcę zobaczyć czy są już wieści z Watykanu na temat raportu medziugorskiego 😉
Agnieszko-pieknie napisalas…zgadzam sie z Toba.
Szczesc Boze!
Dziękuję, ale to przez Tę Miłość serce się rwie do dzielenia o tym, co wiem, czego doświadczam, przez szukanie Prawdy… Dla Ciebie Bogusiu i innych „mieszkańców” Serca Jezusowego: http://www.youtube.com/watch?v=EXXVeQBO2Go
O Golgocie Beskidów bardzo ciekawie pisała też ś.p. Maria Kominek
http://www.bibula.com/?p=11652
Mam prośbę do Agnieszki. Posiadam konto na facebooku, lecz w ogóle z niego nie korzystam. Zraziłam się, gdy napisałam coś do jakiejś biblioteki, a ten wpis od razu pokazał się wszędzie w internecie. Poza tym bez przerwy na pocztę mailową przychodzą oferty od nieznanych ludzi, że chcieliby nawiązać kontakt. Chciałabym zlikwidować konto, lecz nie wiem jak to zrobić.
Też -przez głupotę – gdy pewien wydawca zaproponował mi wpis do jego lindeken (Czy jakoś podobnie się to cudactwo nazywa), wyraziłam zgodę. I zaraz pojawiły się moje pełne dane osobowe, łącznie z adresem i zawodem. (Prawie ten wydawca, z którego usług nie skorzystałam, nie wykluczając tego w przyszłości miał moje dane). Poprosiłam,, aby zlikwidował moją obecność, ale nie zareagował.. A potem zaczęłam dostawać te drogie SMS-y na mój koszt. Również chciałabym się wycofać, ale nie mam pojęcia, jak to zrobić.
Jeśli możesz doradź mi.
Likwidacja konta na fb
Klikasz kolejno:
1. Ustawienia (ten trybik na górnym pasku)
2. Po lewej Bezpieczeństwo
3. Na dole listy (w środkowym oknie) „dezaktywuj konto”
i już 🙂
Moze w sprawie SMS-ow zwrocic sie do firmy ktora przysyla rachunki (z ktora jest kontrakt)?
Jesli firma nic nie zmieni blokujac to o co prosisz, mozna chyba zlikwidowac numer tj zmienic na inny – ale tak by nie dostac po glowie za „zerwanie kontraktu”, wiec prosic firme o te zmiane (znajomych latwiej powiadomic niz placic rachunki etc) ze wzgledu na bezpieczenstwo osobiste (wlasne i rodziny) ????- takiego argumentu nie moga zignorowac, bo groza im konsekwencje prawne za brak protekcji (skoro bylo juz naduzycie, obarczajace finansowo, moga istniec inne obawy ! – wlasnie inne obawy, zwlaszcza te ze wzgledu na wykonywany zawod).
Dziękuję. Emi też podała link, ale w/g tamtego autora to proces wygląda na strasznie skomplikowany. Spróbuję najpierw ten od Ewangeliadlanas.
A z operatorem sieci rozmawiałam i zablokowano mi tę funkcję ,,drogich Sms-ów” na koszt właściciela komórki. Chociaż zanim to zrobili, to <<Mądry" zdążył mi wysłać jeszcze z sześć SMS-ów. Niby był jego numer telefonu, ale gdy tam zadzwoniłam, aby mu ,,wygarnąć, to automat mówił, że taki numer nie istnieje.
Ostatnio znowu przyszło kilka Sms-ów propozycji czegoś-tam. Jestem strasznie zapracowana. Nie mam czasu sprawdzać, czy to znów nie są sms-na mój koszt. Niemniej muszę to zrobić.
Proszę, o ile to możliwe wrzucić komentarz. Linki też są ważne, nie wiedziałam że dwóch nie można. Pozdrawiam w Panu.
Można i więcej linków wklejać ale komentarze te wpadają do spamu i stamtąd je wyciągamy.
Kinga Dunin i „Krytyka Polityczna” przekraczają kolejne granice. Tym razem socjolog i feministka postanowiła porównać klub Go Go do mszy świętej i przekonuje, że katolicyzm i pornografia mają wiele wspólnego.
Felieton rozpoczyna się od porównania klubu go go do mszy świętej, a potem autorka uznaje, że w ogóle seks-biznes i Kościół mają ze sobą wiele wspólnego. „… pomysł umieszczenia klubu go-go w pobliżu kościołów na Trakcie Królewskim wydaje mi się całkiem trafny. Tam gdzie od dawna istniało mieszczaństwo, umiejące naprawdę celebrować hipokryzję, przybytki erotyczno-rozrywkowe spychane były do oddzielnych dzielnic, oddzielane od kościołów i czczonych zabytków. Nowe polskie mieszczaństwo jest i z Kościoła, i z klubów go-go, niekoniecznie rozumianych dosłownie. Po prostu ze świata, gdzie oczywiste jest, że przyjemności się kupuje, a pragnienie, żeby było nas stać na wszystkie, jest powszechne” – oznajmia Dunin.
I dodaje, że „Kolacja w lokalu ze striptizem, oglądnie erotycznych zdjęć, pornografii, korzystanie z usług prostytutek, sponsoring… może wciąż są rzadsze niż zwyczaj chrzczenia dzieci, ale przestają już być sprawą wstydliwą. I świetnie daje się połączyć z katolicyzmem”. „Dziecko na religię, tata do klubu go-go, a mama raz tu, raz tam. Panów, których widujemy w pierwszych ławkach kościoła, w tych samych garniturach można zapewne spotkać w tego typu przybytkach, nawet jeśli są z PiS-u. Nie wiem, czy księża bywają w klubach go go. Ale w gejowskich – tak. Nic, co ludzkie nie jest nam obce” – uzupełnia feministka. I kończy następującym wnioskiem: „Jeśli pod klubem zaczną – jak zostało to zapowiedziane – modlić się i pościć katolicy, to pod kościołami panie powinny tańczyć na rurach, a panowie raczyć się whisky. Nie żaden Femen, któremu jeszcze o coś chodzi, tylko przaśny autentyk. Nowa polska klasa średnia”.
Przypominam bo ważne
dzisiaj się z Nim widzę 😀
jak ty to robisz że ten sam adres, to samo IP, ten sam mail, to samo konto na fb a raz jedno zdjęcie a raz drugie 😀
Trzymaj się, omadlamy Cię (tak jak zwykle od kilku dni -wiesz jak – dziś nawet dłużej)
Zapraszam serdecznie na super rekolekcje
http://www.parafiamiedzeszyn.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=51&Itemid=293
🙂
Dzięki
Rekolekcje, których myślą przewodnią jest fragment Apokalipsy św. Jana:
„Oto czynię wszystko nowe” (Ap 21,5)
Kochani, 1,5 godz temu wróciłam ze Mszy Wotywnej ku czci Ducha Świętego (razem z Uwielbieniem i Adoracją trwała 3 godz), na którą szłam z moimi własnymi intencjami. Modliliśmy się za wstawiennictwem św. Charbela i bł. Marii od Jezusa Ukrzyżowanego, Mariam Baouardy (Małej Palestynki). Wyobraźcie sobie, że zapomniałam chwilowo o Was ale Duch Święty i na pewno Wasi Aniołowie Stróżowie przypomnieli mi o Was wszystkich, tj. o Was Admini i o Czytelnikach WOWiT, których zanurzałam we Krwi Jezusa i Jego Przenajświętszych Ranach a później zawierzałam Jezusowi w Najświętszym Sakramencie w czasie Adoracji. Niesamowite było to jak w czasie modlitwy prosiliśmy Jezusa, jeżeli tylko chce to może nas oczyścić z trądu różnych chorób, z trądu bezrobocia (tu prosiłam Ewo o pracę dla Ciebie), z trądu różnych zniewoleń i uzależnień. Przeżycie z osobistego spotkania z Umiłowanym Jezusem, Jego Przytulenia a na koniec indywidualnego Błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem jest nie do opisania. Wcześniej przed wyjściem do kościoła miałam wizytę duszpasterską z błogosławieństwem domu i domowników a później Błogosławieństwo Samego Jezusa. Czy można chcieć czegoś więcej?
Chwała niech będzie Bogu Wszechmogącemu w Trójcy Świętej Jedynemu za te Wielkie Rzeczy, które uczynił mi dzisiaj!!! 🙂
Modlitwa bł.Marii od Jezusa Ukrzyżowanego:
„Duchu Święty – natchnij mnie.
Miłości Boża – pochłoń mnie.
Po prawdziwej drodze – prowadź mnie.
Maryjo, Matko moja – spójrz na mnie.
Z Jezusem – błogosław mnie.
Od wszelkiego zła,
od wszelkiej iluzji,
od wszelkiego niebezpieczeństwa – zachowaj mnie.”
Zachęcam wszystkich do codziennego odmawiania tej modlitwy 🙂 a radość Wasza będzie wielka!
Modlitwa do św. Charbela:
” Święty Ojcze Charbelu, który wyrzekłeś się przyjemności światowych i żyłeś w pokorze i ukryciu w samotności eremu, a teraz przebywasz w chwale nieba, wstawiaj się za nami. Rozjaśnij nasze umysły i serca, utwierdź naszą wiarę i wzmocnij wolę. Rozpal w nas miłość Boga i bliźniego. Pomagaj w wyborze dobra i unikaniu zła. Broń nas przed wrogami widzialnymi i niewidzialnymi, i wspomagaj nas w naszej codzienności. Za Twoim wstawiennictwem wielu ludzi otrzymało od Boga dar uzdrowienia duszy i ciała oraz rozwiązania problemów w sytuacjach po ludzku beznadziejnych. Wejrzyj na nas z miłością, a jeżeli będzie to zgodne z Wolą Bożą, uproś nam u Boga łaskę, o którą pokornie prosimy, a przede wszystkim pomagaj nam iść codziennie drogą świętości do życia wiecznego. Amen.
Tylko Jezus jest moim Panem i Królem na wieki!!!
P.S. Co za wielkie szczęście, że nie korzystam z „fb”
co do fcb
jest rożnie
jest ciężko
robi się rożne rzeczy;dobre i złe-walka
boli mnie ocenianie człowieka i wrzucanie go do odpowiedniej szufladki
bez poznania go!
tutaj tyle wsparcia otrzymuje a tam razy od tych samych osób ,cóz
na fcb mozna czynic dobro i zło
więc dzisiaj chce uczynić ddobro
na fcb znalazłam str satanistycznej rodziny
ojciec sprzedał diabłu synka
proszę o modlitwę za tego chłopca/dziecko uczestniczyło w czarnych mszach ,prawdopodobnie jest już opetane/
:(((
moj dzisiejszy wyjazd na modlitwy ofiarowuje za tego chłopca i za ks egz
Trzymaj się kochana, dziś ważny dzień dla Ciebie
Może dziś zostaniesz całkiem uwolniona – kto wie…
Pan Bóg lubi robić niespodzianki tym, którzy go miłują 🙂
juz wiem dlaczego mam takie problemy z dojazdem,bo ofiarowałam to za tamtego chłopca..ja juz powinnam byc na miejsce a ciagle jestem w domu 3h drogi przede mna a za 3 h spotkanie
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
polecam gorąco, może nie koniecznie jest tu poruszony fb, ale warto posłuchać 🙂
http://domswietegojozefa.pl/homilie/holimie-ks-marcin/
Facebook usuwa prawicowe profile…
Popularny serwis społecznościowy Facebook.com już wiele razy ukazywał swe ideologiczne oblicze. Portal PCh24.pl przekonał się o tym na własnej skórze, gdy zablokowano konta redaktorów facebookowego profilu portalu. Ostatnie miesiące to prawdziwa fala, która „zmiata” prawicowe profile.
We czwartek administratorzy Facebooka usunęli profil Marszu Niepodległości, który zgromadził prawie 70 tysięcy fanów. Głównym powodem było umieszczenie na profilu linku do filmu, który nakręcono podczas wystąpienia posła Anny Grodzkiej w jednym z warszawskich Empików, gdzie promował swą nowowydaną książkę. Podczas spotkania doszło do małego zamieszania, gdyż zakłócili je młodzi działacze i sympatycy ONR, którzy rozłożyli transparent oraz przez krótką chwilę skandowali swoje hasła.
W związku z decyzją administracji Facebooka, Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, wystosowało oświadczenie, w którym czytamy: „Od facebooka otrzymaliśmy w tej sprawie dwa lakoniczne komunikaty. Pierwszy po polsku, informujący że link do nagrania protestu podczas spotkania posła partii Twój Ruch „narusza standardy społeczności”. Drugi zatytułowany po polsku („Publikacja Twojej strony została cofnięta”) z angielską treścią: „Since Marsz Niepodległości has repeatedly posted things that violate our terms, we’ve unpublished it. Learn more about our policies.”
c.d. tu:
http://www.pch24.pl/facebook-usuwa-prawicowe-profile,20551,i.html
Pingback: Pomódl się wchodząc do sieci | Obraz Mojego Serca2
Ja się nie zgadzam z tym, to jest izolowanie osób z tym problemem. Nie uważam Opętania czy zniewolenia jako chorobę zakaźną przenoszoną nawet przez łącza, to jest chore…..
Uwierz księżom egzorcystom i opiekunom tych osób (opętanych bądź zniewolonych , dręczonych)
one robią szkodę sobie ale i innym zniewolonym – z otwartymi furtkami
Pytanie co mam zrobić, jeśli mój bliski kolega wpadł w sidła złego ducha, (generalnie jest nękany) teraz walczy aby się z tego wyzwolić, namówiłem go na wizytę u egzorcysty. Generalnie mam go w znajomych na fb, z tego względu że to mój kolega już od dawna, nadal się widujemy ale także piszemy ze sobą, staram się wspierać go modlitwą i dobrym słowem w walce o wyrwanie się od złego, i obawiam się że odcięcie się od niego mogłoby sprawę pogorszyć.
Jak zacznie się walka ostra (a taka zaczyna się w momencie rozpoczęcia egzorcyzmów) musisz mu powiedzieć, że to dla jego dobra usuwasz go na czas jego walki zostawiając kontakty priv.
Nie usuwaj go ot tak, ale porozmawiaj z nim i wyjaśnij dlaczego – bo tobie nie wolno rozmawiać ze złymi duchami (tylko egzorcysta) a na fb przy rozmowie pisanej nigdy nie gapniesz się jak szybko wpadniesz w łapy złego i wejdziesz z nim w dialog a on będzie udawał kolegę
Chłopie to dobrze, że chcesz pomóc ale Twój kolega musi zacząć coś sam sam zadziałać np. udać się do egzorcysty. To dobrze, że go nie odrzucasz ale jedynie co możemy zrobić to towarzyszyć takiej osobie. Nie można i szkodę przynosi ROZWIĄZYWANIE PROBLEMÓW KOMUŚ. CZY ZA KOGOŚ ! Jeśli się zawierzy Bogu, Trójcy Św. i swe problemy to wspólnymi siłami z takim wsparciem nie ma mocnych.
Witam, proszę autora tekstu by jeszcze raz przemyślał to co napisał. Na początku jest, by nie wchodzić na profile osób opętanych które zastawiają pułapki i takie ruchy które powodują wchodzenie na ich profil. Natomiast dalej pisze by wchodzić i sprawdzać na profile wszystkich!!! TO SPRZECZNOŚĆ! Drugie to czy Jezus odrzucał opętanych? NIE , uzdrawiał przychodził z MIŁOŚCIĄ ! Przecież to człowiek zniewolony ale nadal człowiek! Nie jest w duchu Jezusowym odrzucanie innych ludzi! Proszę by tez się autor zastanowił nad „radami”, modlitwa za osoby opętane nie jest dla każdego bo demon jest bardzo złośliwy i tu chodzi też o ochronę własną… Na pewno powinny uważać rodziny z małymi dziećmi , jeśli ktoś się czuje na tyle duchowo silny by wchodzić w taką trudną walkę duchową to trzeba się modlić o ochronę do Krwi Jezusa.
Pani Aniu, proszę odszukać br Jana Hruszowca na fb i tama z Nim polemizować!
Nie wiem, czego tu można nie rozumieć? Adminka pięknie i prosto wyjaśniła, że jeśli Twój znajomy wykazuje oznaki opętania, to wyślij mu RAZ maila, w którym poinformujesz go, dlaczego nie będziesz z nim pisać i zawieszasz znajomość. Ze złymi duchami nie gadamy! Tylko egzorcysta może i kropka. Za to możemy taką osobę otoczyć wsparciem modlitewnym. Proste:)
Mozecie sprawdzic profil na fb „zyj swiadomie” czy to sie zalicza do tematu. Mam takie cos u siebie na fb od dawna, a jestem w fazie pozbywania sie zagrozen
Witaj Jacek nie wiem a czy Ty sam widziałeś ten profil to już po paru sentencjach widać co promuję dany profil pytanie co z tym zrobisz wybór należy do Ciebie ale potęga podświadomości , reinkarnacje itp same mówią
Wystarczy wejść w informacje o profilu, by zobaczyć link do ich strony. Ezoteryka, joga i inne „współczesne techniki rozwoju osobistego”. Jednym słowem są to propagatorzy wschodnich filozofii i religii. Katolik trzyma się od takich rzeczy z daleka.
Ok starczy. Dzisiaj zrobie selekcje na fb. Dzia
Ten tekst jest tragiczną pomyłką . Kto dał temu bratu prawo do oceniania innych ludzi. Nie każda osoba zniewolona szuka na fb ( czy w ogóle w sieci) osób sobie podobnych. Mi profil na fb służy do ewangelizacji a zaznaczę że korzystam z posługi egzorcysty i żaden ze spotkanych przeze mnie egzorcystów ( a było ich w sumie 5) nie powiedział nic na temat portali społecznościowych, kiedy o to pytałam.
Jezus jest moim Panem!
Tak, zgadzam się. Tekst może zdziałać wiele zła, ponieważ jest wiele osób pogubionych w Kościele (nie tylko za sprawą opętań), które przeżywają stany lękowe. Taki tekst to jak woda na młyn na lęki…Poza tym zawiera w sobie sprzeczność: najpierw trzeba się wyizolować od tych ludzi (opętanych) bo ich teksty są skażone a potem żeby sprawdzać profile co jest napisane itd. Przecież to przeczy sobie!!! INFORMUJĘ także (bo jak widać redakcja niedouczona), że modlitwa za osoby opętane nie jest dla wszystkich! Proszę nie narażać ludzi na problemy takimi prośbami! Przecież od tego jest egzorcysta!
Wyczuwam lekki obłędzik w tym tekście. Nie zgadzam się z nim. Zapewne teraz padnie 100 komentarzy znawców mojej sytuacji duchowej, którzy spróbują mi wmówić że skoro nie zgadzam się z tym tekstem to jestem opętana. Powodzenia:)
Ja wierzę w to że Pan Bóg jest większy od zła i że to On nad nim panuje a nie na odwrót.
Nigdy nie spotkałam się żeby mi na Fb ktoś napisał coś co miałoby charakter demoniczny, a mam wśród znajomych takie osoby ( przynajmniej ze 4). Nie wyrzucę ich ze znajomych tylko dlatego że korzystają z pomocy egzorcysty. Nie osądzam i nie generalizuje ludzi 🙂
Ci co korzystają z pomocy egzorcysty i są dręczeni a nie opętani- to oczywista sprawa.
Gorzej z opętanymi, którzy nie zawsze panują nad swoim oddany we władanie diabłu ciałem i z tymi, którzy z żadnej pomocy nie korzystają a udają baranków….
Warto odsłuchać
Tak. Potwierdzam to.