Gloria Polo: Ślepo słucham Papieża, gdyż takie było właśnie polecenie naszego Pana Jezusa Chrystusa, gdy pozwolił mi powrócić do ziemskiego życia.

Całym sercem i całą duszą wdzięczna jestem w imieniu Jezusa Chrystusa Papieżowi, Jego zastępcy na ziemi, kapłanom i osobom konsekrowanym Kościoła Rzymskokatolickiego. Ślepo słucham ich wszystkich, gdyż takie było właśnie polecenie naszego Pana Jezusa Chrystusa, gdy pozwolił mi powrócić do ziemskiego życia.

Podczas adoracji Najświętszego Sakramentu – ja, niegodna i nędzna służebnica Pańska – mogę odczuwać szczęście i rozkoszować się prawdziwym pokojem oraz prawdziwą miłością stanowiącymi przedsmak Nieba.
Zapraszam serdecznie wszystkich wierzących w Jezusa Chrystusa, aby – zanim będą się źle i nienawistnie wyrażać oraz pisać o Kościele Katolickim – dokładniej i lepiej poznali ów Kościół Rzymskokatolicki, aby pojęli, że jest on ustanowionym przez Pana strażnikiem prawdziwej wiary. Zachęcam wszystkich, aby czcili naszego Pana i Boga! Ten, kto codziennie odwiedza naszego Pana Jezusa Chrystusa w Najświętszym Sakramencie i tym samym czci Go, nigdy nie zwątpi ani nie odejdzie od prawdziwej wiary, gdyż sam Pan Bóg wszczepia każdemu stworzeniu miłość i wdzięczność wobec Świętej Matki Kościoła, to jest Kościoła Katolickiego.
Wszystkich was kocham i pozdrawiam
w Miłości naszego Pana Jezusa Chrystusa. Gloria Polo

Pobierz : Świadectwo_Glorii_Polo[1]

lub posłuchaj
OD ZŁUDZENIA DO PRAWDY

«Trafiona przez piorun stałam u bram Nieba i piekła…»

Ten wpis został opublikowany w kategorii Pomoc duchowa i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

17 odpowiedzi na „Gloria Polo: Ślepo słucham Papieża, gdyż takie było właśnie polecenie naszego Pana Jezusa Chrystusa, gdy pozwolił mi powrócić do ziemskiego życia.

  1. wobroniewiary pisze:

    Z wstępu:
    Zanim ktokolwiek powie coś złego o Kościele Katolickim, powinien dokładnie poznać naszą Matkę KOŚCIÓŁ i wiedzieć, czym jest! „Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki… Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma Życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” (J 6,51.54).

  2. Magda pisze:

    Patrycja Hurlak: Byłam wiedźmą i… wstydzę się tego
    O czarnej magii, widzeniu demonów, niebezpieczeństwie wróżb i horoskopów oraz o nawróceniu opowiada Patrycja Hurlak, aktorka znana m.in. z serialu „Klan”.

    Pani książka nosi tytuł „Nawrócona wiedźma”. Moim zdaniem na wiedźmę to Pani zupełnie nie wygląda…
    Bardzo dziękuję. O wiedźmę w tytule książki trzeba by zapytać księdza Mateusza Czubaka, współautora książki. Ja uważałam się bardziej za czarownicę…

    Jak została Pani czarownicą?
    W czarowanie wpadłam bezwiednie jako mała dziewczynka. Zaczęło się od horoskopów, talizmanów i amuletów, później rzucałam zaklęcia od malutkich do ogromnych. Nikt mi nie powiedział, że to jest magia, chociaż pojawiały się konsekwencje: ściany się ruszały, atakowały mnie demony. Miałam wtedy 9 lat i myślałam, że wszyscy tak mają…

    Zaczęło się od zwykłych horoskopów, a skończyło na demonach?
    Tak. Zaczęłam je czytać, gdy pojawiły się pierwsze kolorowe czasopisma dla młodzieży i kobiet. Nawet czytanie takich wymyślonych horoskopów świadczy o braku zaufania do Pana Boga, czyli otwiera na działanie złego ducha. I on może potem robić spustoszenie w naszym życiu. To nie musi dziać się od razu. Zły duch jest jak wirus szpiegujący w komputerze. Wejdzie i może objawić się za pięć miesięcy albo za piętnaście lat, gdy nikt już tego nie powiąże z horoskopami.

    Wierzyła Pani w te horoskopy?
    Wtedy wierzyłam. Później nie, bo potrafiłam już sama stawiać sobie karty. Miałam własną technikę do rozmowy z nimi. To były zwykłe karty do gry czy tarot? Zwykłe. Na szczęście nigdy nie dotknęłam kart tarota. Mało brakowało, bo były dołączone do jakiejś gazety. Ale ktoś mi powiedział, że nie powinnam z nich wróżyć, bo mam ogromną siłę. I jeśli się pomylę, to mogę zmienić czyjś los. To była bzdura, ale ustrzegła mnie przed kartami tarota.

    Talizmany, gdzie Pani kupowała?
    Też były dołączane do czasopism dla młodzieży i kobiet. Dostawałam je też od wróżki. Musiałam kiedyś wysłać do niej jakiś list i potem zasypywała mnie nimi. Mnóstwo tych amuletów przychodziło, ale jak zaczęły się w domu ściany ruszać, to mama powiązała fakty. Kazała mi je wyrzucić. Ja się bałam, więc ona zgarnęła te wszystkie rzeczy i wyrzuciła. Przez pół roku był spokój.

    Co to znaczy, że „ściany się ruszały”?
    To znaczy, że robiły się miękkie, jak by były z materiału. Widziała to Pani? Nie tylko widziałam, ale i dotykałam. Nie wiedziałam, co to jest. Czytałam, że w dzieciństwie widywała Pani zmarłych… Tak, przychodzili moi zmarli. Teraz już wiem, że najpewniej demony podszywały się pod zmarłych, by wmówić mi, że mogę być medium. Ale wtedy najpierw myślałam, że tak wszyscy mają. Później uznałam, że jestem fajna i wyjątkowa. Już na początku szkoły podstawowej czułam, że jestem z rodu czarownic. Dla dziecka to było fajne

    Cały wywiad: http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/1055114,patrycja-hurlak-bylam-wiedzma-i-wstydze-sie-tego-wywiad,id,t.html?cookie=1

    • Anna EM pisze:

      Czytałam książkę „Nawrócona wiedźma” i byłam osobiście na spotkaniu z Patrycją gdy dawała świadectwo. Robi wrażenie…

    • Sebro pisze:

      A ja się tak tylko zastanawiam – nawrócenie to nie tylko odrzucenie złych praktyk ale również zadośćuczynienie wyrządzonych krzywd. Każdy chyba się zgodzi, że w przypadku wiedźmy czy wróżki krzywdy ludzi są ogromne. Zatem co z tą kwestią?

    • Sylwia pisze:

      Poluję na książkę Pani Patrycji 🙂
      Patrycja wspomniała o kartach tarota które były dołączone do gazety , znam te karty przez które zaczęły się moje „problemy ” i ciężko było się z nimi rozstać , do tej pory nie pamiętam ( byłam wtedy dzieckiem ) co się z nimi stało? . .
      Co do gazet młodzieżowych , właśnie wtedy zaczęła się era śmieciowych gazet dla młodzieży w których były horoskopy i właśnie talizmany .. i sama wpadłam jak śliwka w kompot właśnie przez takie coś . Więc jeżeli tylko mogę przestrzegam , szczególnie młodych by uważali co czytają i co noszą .. bo wielu robi nieświadomie coś a potem to już z górki samo wciąga , zaczynając od horoskopu – wydawać by się mogło że to naiwne a to gra złego . .

  3. Magda pisze:

    Świecka bohaterka synodu biskupów

    To właśnie ta skromna kobieta przypomniała ojcom synodalnym orędzie Fatimskie. – Matka Boża powiedziała w Fatimie, że błędy Rosji rozprzestrzenią się na cały świat. Zwracam uwagę, że chodzi o „błędy Rosji”, a nie wyłącznie o błędy Związku Radzieckiego. A więc chodzi o coś znacznie szerszego, niż tylko komunizm. Chodzi o rozprzestrzenianie marksizmu w jego różnych odmianach. A marksizm to nie tylko leninizm w czystej formie. To dużo szersza ideologia. Dziś żyjemy w czasach marksizmu kulturowego, który tylko metodami różni się od pierwotnej formy tej złowrogiej ideologii. Żyjemy w czasach triumfu Gramsciego, którego myśl została podtrzymana przez tzw. szkołę frankfurcką, a owocem tych rozważań są twierdzenia Judith Butler i teorii gender – stwierdziła Carnea podczas obrad synodu.

    Read more: http://www.pch24.pl/swiecka-bohaterka-synodu-biskupow,38986,i.html#ixzz3pias0UZe

  4. agulek pisze:

    Czy mogłabym poprosić o jakiś odnośnik do stanowiska KK co do tej pani?
    Znalazłam tylko wypowiedź kurii z kiedyś że nie zapraszali do stolicy i jakieś kontrwersyjne komentarze.
    Może macie link do siebie w którym to szerzej opisujecie to również poproszę jeśli to nie kłopot.
    I jeszcze takie pytanie kto czuwa nad jej wypowiedziami itp
    Z góry dziękuje.

    • wobroniewiary pisze:

      Ta pani występuje tam, gdzie ma pozwolenie, ma też pozwolenie swego kierownika duchowego i biskupa a u nas pochlebnie wypowiada się o niej i cytuje w swoich homiliach egzorcysta ks. Jan Pęzioł.
      Dla mnie osobiście to wystarczy 🙂

      • agulek pisze:

        Pięknie dziękuje.
        Krótko i zwięzłe zdania, mnie też tyle wystarczy.
        Zanim u Was o niej przeczytałam znalazłam przez przypadek właśnie opis o aborcji spirali itd co mnie ujęło za serce.

        • wobroniewiary pisze:

          Z książki (którą można pobrać z wpisu):

          „Parafia Archidiecezja Bogota
          Świętego Krzyża Wikariat Biskupi św. Piotra

          Bogota, 13 listopada 2007

          Do wszystkich zainteresowanych:

          Pismem tym potwierdzam, że pani Gloria Polo jest osobą umocnioną w wierze, osobą która zawsze udzielała się na rzecz Kościoła Katolickiego, ewangelizując ludzi poprzez swoje osobiste świadectwo wiary, dotyczące jej życia.

          Pani Polo odznacza się sprawdzoną cnotą i w ciągu tych ośmiu lat, w czasie których towarzyszyłem jej jako kierownik duchowy, zawsze wyróżniała się głębokim życiem modlitewnym i oddaniem Jezusowi Chrystusowi.

          W szczególności chcę podkreślić jej pobożność, prawość, świątobliwe życie oraz przejrzystość w głoszeniu Ewangelii Pana Naszego Jezusa Chrystusa.

          Zaświadczam o jej cennym wkładzie w ewangelizację w Kolumbii, jak i za granicą. Działa zawsze pod okiem kierownika duchowego, posłuszna wobec Urzędu Nauczycielskiego i zgodnie z wiarą Kościoła Katolickiego.

          Ksiądz Wilson Alexander Mora G.
          Proboszcz
          Calle 143, Nr. 65 – 57, Casa Blanca Norte,
          Telefon: 682 53 68 Bogotá D.C.

  5. agulek pisze:

    Oj chyba mi nie wysłało.
    A chciałam sie dowiedziec o stanowisku KK na temat tej pani…

    • wobroniewiary pisze:

      Jak wyżej:
      „Działa zawsze pod okiem kierownika duchowego, posłuszna wobec Urzędu Nauczycielskiego i zgodnie z wiarą Kościoła Katolickiego.”

      I proszę to porównać z tymi, co na Kościół plują, z Kościoła uciekają…. wypinając się na opinię biskupów (niejaki „ksiądz” w Polsce czy MBM w Irlandii).

  6. Pingback: Ślepo słucham Papieża, gdyż takie było właśnie polecenie naszego Pana Jezusa Chrystusa, | Serce Jezusa

Dodaj komentarz