Świadectwo kapłana: Gdy byłem jeszcze ateistą, tak się z mama kłóciłem…

Ks. Darek Stachula:
„Moja mama mi powtarzała:
– Jakbyś chodził do kościoła, to byś się zmienił.
Ja jej odpowiadałem:
– Dlaczego ty nie chodzisz?
A ona mi odpowiadała ‚tradycyjnie’:
– Bo ja jestem wierząca, ale niepraktykująca.
– A czy twój Bóg powiedział ‚Bierzcie i jedzcie wszyscy’?
(jako ateista się z nią tak kłóciłem)
– Tak, powiedział.
– A wierzysz w to? Wierzysz, że tam jest Jego Ciało?
– Wierzę.
– A ja tobie nie wierzę! Bo gdybyś wierzyła, to byś chodziła.”

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

23 odpowiedzi na „Świadectwo kapłana: Gdy byłem jeszcze ateistą, tak się z mama kłóciłem…

  1. wobroniewiary pisze:

    Do codziennego odmawiania

    Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencję miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen

    Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP:

    Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia.
    Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności.

    Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła

    Święty Michale Archaniele broń nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen!
    Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
    Święci Aniołowie i Archaniołowie – BROŃCIE NAS I STRZEŻCIE NAS. AMEN!

    Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich

    „Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!”

    „Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.”

    Modlitwa na cały rok

    Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen!
    Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha!

    Modlitwa do św. Józefa pochodząca z 1700 roku

    „Chwalebny Patriarcho, Święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w Tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że Twoja dobroć jest tak wielka, jak Twoja moc. Amen”

    Akt oddania Jezusowi, podyktowany mistyczce siostrze
    Marii Natalii Magdolnej z obietnicą 5-ciu łask


    Owe pięć obietnic: „Wbrew pozorom żaden z ich krewnych nie pójdzie do piekła, ponieważ w chwili, gdy ich dusza odłączy się od ciała, otrzymają łaskę doskonałej skruchy. Jeszcze w dniu ofiary wszyscy zmarli członkowie ich rodzin zostaną uwolnieni z czyśćca. W chwili śmierci będę u ich boku i omijając czyściec, zaprowadzę ich dusze przed oblicze Trójcy Przenajświętszej. Ich imiona wyryją się w Sercu Jezusa i w moim Niepokalanym Sercu. Poprzez swoją ofiarę, połączoną z zasługami Chrystusa, uchronią wiele dusz przed wiecznym potępieniem, a wielu innym będą świadczyć dobro aż do końca świata”.

    „Mój słodki Jezu, w obecności trzech Osób Trójcy Przenajświętszej, Twojej Świętej Matki oraz całego dworu niebieskiego, w łączności z intencjami Twojego Przenajświętszego Eucharystycznego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, ofiarowuję Ci całe moje życie, wszystkie moje Msze Święte, wszystkie Komunie, dobre uczynki, ofiary i cierpienia. Łączę je z zasługami Twojej drogocennej Krwi oraz śmierci na krzyżu – dla uczczenia Trójcy Przenajświętszej, dla zadośćuczynienia za zniewagi, jakich doznał od nas Bóg, dla jedności Kościoła – naszej świętej Matki, dla księży, dla dobrych powołań kapłańskich, dla wszystkich dusz aż do końca świata. Przyjmij, o Jezu, ofiarę mojego życia i daj mi łaskę, abym wytrwał w tym w pełni wiary aż do śmierci. Amen”.

    MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI


    Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.

    Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami!

    Akt poświęcenia świata Niepokalanemu Sercu Maryi
    św. Jana Paweł II 25 marca 1984
    (od głodu i wojny, od wojny atomowej – wybaw nas )

    O Serce Niepokalane!
    Pomóż przezwyciężyć grozę zła, która tak łatwo zakorzenia się w sercach współczesnych ludzi – zła, które w swych niewymiernych skutkach ciąży już nad naszą współczesnością i zdaje się zamykać drogi ku przyszłości!
    Od głodu i wojny, wybaw nas!
    Od wojny atomowej, od nieobliczalnego samozniszczenia, od wszelkiej wojny, wybaw nas!
    Od grzechów przeciw życiu człowieka od jego zarania, wybaw nas!
    Od nienawiści i podeptania godności dzieci Bożych, wybaw nas!
    Od wszelkich rodzajów niesprawiedliwości w życiu społecznym, państwowym i międzynarodowym, wybaw nas!
    Od deptania Bożych przykazań, wybaw nas!
    Od usiłowań zdeptania samej prawdy o Bogu w sercach ludzkich, wybaw nas!
    Od przytępienia wrażliwości sumienia na dobro i zło, wybaw nas!
    Od grzechów przeciw Duchowi Świętemu, wybaw nas! Wybaw nas!
    Przyjmij, o Matko Chrystusa, to wołanie nabrzmiałe cierpieniem wszystkich ludzi! Nabrzmiałe cierpieniem całych społeczeństw!
    Pomóż nam mocą Ducha Świętego przezwyciężać wszelki grzech: grzech człowieka i „grzech świata”, grzech w każdej jego postaci.
    Niech jeszcze raz objawi się w dziejach świata nieskończona zbawcza potęga Odkupienia: potęga Miłości miłosiernej! Niech powstrzyma zło! Niech przetworzy sumienia! Niech w Sercu Twym Niepokalanym odsłoni się dla wszystkich światło Nadziei! Amen

    Modlitwa do Krwi Chrystusa
    Najświętsza Krwi Chrystusa, zachowaj nas i cały świat!

    • wobroniewiary pisze:

      Módlmy się!

      „Mocny komentarz z Niemiec. „Wrota do piekieł zostały otwarte”
      „Tą akcją militarną reżim w Teheranie otworzył wrota do piekieł” – niemieccy komentatorzy ostrzegają świat po ataku odwetowym na Tel Awiw, który miał miejsce w nocy z soboty na niedzielę. Oceniają, że wojna na Bliskim Wschodzie może przekształcić się w konflikt na skalę światową. W związku z tym wzywają Zachód do solidarnej postawy.”

  2. wobroniewiary pisze:

    Egzorcysta ks. Marian Bartnik przebywa w szpitalu.
    Prosimy o modlitwę w intencji Księdza

  3. Anna Mirek pisze:

    Krolowo kapłanów módl się za nami.Uzdrowienie chorych módl się za nami. Boskie imię Jezus pomóż naszemu kapłanowi.

  4. agicam pisze:

    +++ Pod Twoją Obronę

  5. wobroniewiary pisze:

    W punkt!
    Dlatego kobietki drogie – przestańcie się kręcić po prezbiterium, nic wam to nie pomoże!
    Zostawmy Bogu co boskie, a cesarzowi co cesarskie,
    Facetom co męskie a nam to co nasze – kobiece 🙂

    • Estera pisze:

      Czy u Was w parafiach kobiety czytają lub śpiewają psalm z prezbiterium czasie Mszy Świętej? U mnie jest to bardzo powszechne, sama jako nastolatka też miałam nieraz takie zadanie. Nie widziałam w tym czegoś niestosownego. Dopiero teraz, jako osoba 50 + myślę, że kobiety mogłyby się jednak nie kręcić po prezbiterium. Ale chyba jest to obecnie niemożliwe, bo tak mocno już zakorzeniło się w liturgii.

  6. Agnieszka Katarzyna pisze:

    Pięknie powiedziane.

  7. kasiaJa pisze:

    Koniec procesu o cud za wstawiennictwem siostry Barbary Samulowskiej

    Archidiecezja warmińska zakończyła diecezjalny etap procesu o cud za wstawiennictwem Sługi Bożej siostry Barbary Samulowskiej – wizjonerki z Gietrzwałdu – poinformował rzecznik prasowy kurii metropolitalnej w Olsztynie ks. dr Marcin Sawicki.

    „Zakończenie procesu o cud kończy wszystkie działania kurii w Olsztynie związane z procesem beatyfikacyjnym siostry Barbary Samulowskiej” – dodał rzecznik kurii metropolitalnej w Olsztynie ks. Sawicki. Odmówił podania szczegółów dotyczących cudu, który miał się dokonać za wstawiennictwem gietrzwałdzkiej wizjonerki. „Teraz z dokumentacją zapozna się Watykan i tam będą podejmowane dalsze decyzje” – powiedział.

    Proces beatyfikacyjny siostry Barbary Samulowskiej (zakonne imię Stanisława) rozpoczął się w 2005 r. Kościół warmiński zbadał życie Barbary Samulowskiej i wysłał dokumentację do Watykanu.

    Dokumentacja jest kompletna

    „Aby zostać zaliczoną w poczet świętych, niezbędny jest cud za wstawiennictwem siostry Samulowskiej. Inaczej rzecz się ma w przypadku osób, które ginął śmiercią męczeńską. Siostra Samulowska zmarła z przyczyn naturalnych. Teraz, gdy zakończono proces o cud, dokumentacja jest kompletna” – powiedział ks. Sawicki.

    Barbara Samulowska jest uznana przez Kościół katolicki za wizjonerkę, która w 1877 r. w Gietrzwałdzie na Warmii wielokrotnie widziała i rozmawiała z Matką Bożą. Oprócz niej za wizjonerkę uznano rok starszą Justynę Szafryńską. Wizjonerów w Gietrzwałdzie było więcej, ale oficjalnie uznano tylko te dwie dziewczynki. W stosunku do dorosłych wizjonerek – Elżbiety Bilitewskiej i Katarzyny Wieczorkówny – za dyskredytujące je uznano wymyślone przez nie wizje dotyczące św. Józefa. W stosunku do Szafryńskiej procesu beatyfikacyjnego nie wszczęto, gdyż wystąpiła z zakonu i jej losy nie są do końca znane.

    Barbara Samulowska została oddana do klasztoru od razu po zakończeniu objawień gietrzwałdzkich jako 12-letnia dziewczynka i przebywała w formacjach zakonnych do końca życia. Jako siostra szarytka pracowała w szpitalach w Gwatemali, tam też zmarła w 1950 roku. Po objawieniach nigdy do rodzinnej wsi nie przyjechała.

    https://misyjne.pl/koniec-procesu-o-cud-za-wstawiennictwem-siostry-barbary-samulowskiej/?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTAAAR1qq9HF1kVVznQNpjUCj_bQZn8io4MXzqY6r5S5ZDNvIpqp242RzWCrbNc_aem_Aca7QIsfT_rdbp_xJQGa-bRl86s4Pb46qAFAfa3LTS7HGoUQ6msPwcJtXa2bEp2RWR6f1CNEnJko93kQ0mNnfJ7F

  8. Monika pisze:

    Popatrzcie tylko jakie to perfidne i fałszywe a z pozoru nic na to nie wskazuje. W pierwszej chwili i ja się nabrałam i dodałam. Sprawdziłam, co zajęło mi ze 3 minuty i dopiero wtedy wycofałam polubienie. I tak to długo mi zajęło, bo z pozoru wszystko jest OK.

    Taka strona: niewolnikmaryi.com. – No gdyby się kierować samą nazwą, to po prostu ideał, wzór i tylko w to wchodzić, pierwsze wpisy od góry też w porządku ale wystarczy wejść tu i szok: https://niewolnikmaryi.com/o-nas/

    Dlatego zawsze należy sprawdzać, gdy ktoś nam coś proponuje i zaprasza, np. do polubienia czegoś, jakiejś strony czy akcji modlitewnej czy innej. Ja akurat miałam zaproszenie na fb od wierzącej osoby, mojej znajomej, która mi zaproponowała, by polubić tę stronę a ja jak to mam w zwyczaju sprawdziłam, początkowo nie podejrzewając nic złego skoro to strona niewolnik Maryi. Lubię wszystko dokładnie sprawdzić, to wgłębiłam się nieco dalej. Nieraz dla zmyłki jest wizerunek czy ikona anioła „na okładce”, by przyciągnąć zwłaszcza ludzi Kościoła albo dają wizerunki świętych Kościoła albo jak tu, samej Maryi, a jak zajrzymy, to w środku demon. Inne przykłady to strony wróżek, tarocistek czy innych pseudo wierzących lub pseudo proroków – anioł lub święty na okładce, w ikonce zachęcającej – czasem bardzo piękny ale mimo to okazuje się zwodniczy a ludzie dodają po okładce, nic nie sprawdzając.

    Żeby się nie rozpisywać, to sami przeczytajcie czy oni są w Kościele czy nie? Czy są niewolnikami Maryi czy to ściema? Czy to może jednak złe rozeznanie lub jego brak, że znajomi katolicy ich dodają? Bo ile tam wierzących weszło i polubiło, co z pewnością nie są świadomi do czego ich zaproszono i zaproszenie przyjęli, oczywiście bez sprawdzania wcześniejszego, co to i kto to. A wystarczy poczytać rubrykę: „o nas”.

    Jeśli umiemy czytać ze zrozumieniem i nie jesteśmy przemęczeni pracą czy chorobą, to od razu widać co to za jedni i komu służą. Oto co piszą o sobie:

    „Nasza deklaracja programowa

    Strona NiewolnikMaryi.com powstała i istnieje wyłącznie po to by propagować nauki katolickie, informować o apostazji i zdradzie administracji watykańskiej, oraz nawoływać do nawrócenia.
    Założyciele strony są niewolnikami Maryi ( nie mylić z Gospą – zjawą z Medjugorie) i uznają że NMP ostatni raz przemówiła w Fatimie. Wydaliśmy e-book analizujący w sposób dokładny te Objawienia.” – to sami o sobie piszą.

    Mam nadzieję, że to nie są ludzie związani z PCh.24., bo stamtąd też szedł przekaz i były nagrania, filmiki, że w Medjugorie to zjawa – Pawła Chmielewskiego pracującego dla PCh.24.

    Swoją droga ciekawe jaki to e-book? Bo może nieświadomi ludzie się w nim zaczytują a potem mają wątpliwości zasiane przez złego albo wychodzą z Kościoła, przestają wierzyć Bogu i Jego ludziom – tak świeckim jak i kapłanom.

    Sami więc widzicie w jakich czasach chaosu przyszło nam żyć. No nie jest prosto i łatwo, każdego trzeba sprawdzać i prześwietlać, by nie popłynąć, by się nie zagubić, by trwać przy Bogu i stan łaski to podstawa a więc Komunia Św. i nie bez Spowiedzi Św. jak na Zachodzie. Czasem wystarczy zajrzeć i dwie, trzy minuty i mamy odpowiedź, tylko sprawdzajmy w co się pakujemy, w co wchodzimy.

    Dlatego tym cenniejsza ta strona WOWIT, która jest wyjątkowa w tym w gąszczu niby z pozoru dobrych a jednak fałszywych stron, gdzie mamy pewny punkt odniesienia i przestrogi przed kolejnymi nowościami, niby z Kościoła, gdzie jednak coś śmierdzi.

    Już nie wspomnę ile wierzących a nawet ewangelizujących w sieci osób ma w swoich znajomych pełno nagich prostytutek, stron typu: gadżety erotyczne, pełno osób siejących zboczenia, dających zgorszenie a jak zwrócisz uwagę takiemu co dołącza te osoby, choć czyni to osoba niby ewangelizująca a takie coś dodaje, to ci odpowie, że Pan Bóg nikogo nie wyklucza i że to sam Jezus z prostytutkami się zadawał. Albo, że może takie osoby się nawrócą – o naiwności – przecież oni do swoich celów, jak widać, katolików właśnie wykorzystują i się tylko śmieją, że tyle naiwnych, by nie powiedzieć głupich. Zasadne jest w tej sytuacji pytanie: po co to szerzyć w sieci, mimo, że tylko pośrednio, czyli przez dodawanie takich znajomych? Gdzie widać wyuzdanie, goliznę, zboczenia, horoskopy, numerologię, jogę i inne zagrożenia duchowe, nie mówiąc o czystym satanizmie? I to właśnie wśród osób wierzących, nawet nauczycielki ewangelizujące tak robią i inni ewangelizatorzy, bo niby jak twierdzą, chcą dotrzeć w ten sposób do tych pogubionych. Tylko nie myślą o tym, że wszyscy ich znajomi, też to widzą i być może korzystają, co ich znajomi zamieszczają, bo sami dają do nich dostęp, a przez to i dostęp dla zboczeńców i gorszycieli, którzy przez to mają dostęp do naszych znajomych, i wszystko zło się szerzy a robią to jak twierdzą, by niby nie wykluczać nikogo – zamiast od razu kasować, blokować, usuwać ze znajomych, tych co pornografię sieją, fałszywych proroków, wróżki, okultyzm a nawet strony stricte satanistyczne. Chociaż trochę myślmy a nie dodawajmy wszystkich jak leci, tylko dlatego, że ktoś nas zaprosił a my nie umiemy nikomu odmówić albo uważamy, że ktoś w ten sposób się nawróci, bo go dodaliśmy albo diabeł kusi też i fałszywym myśleniem, że ktoś poczuje się odrzucony czy urażony, bo go nie dodaliśmy.

    Mało tego, jest wiele stron, osób, które udają z początku katolickie a potem jak perfidnie i podstępnie dodadzą wielu katolików, to dopiero wtedy się przepoczwarzają i zmieniają profil na zupełnie coś innego, przeciwnego naszej wierze. Sama to widział wiele razy, m.in. takie osoby niby wierzące alby udające wierzących a promujące karate, sztuki walki wschodu czy dowolne inne zagrożenia albo sprzedające coś złego lub wprost okradające, i nie tylko chodzi tu o firmy MLM, gdzie wiadomo o co chodzi. Bądźcie czujni i ufajcie do końca jedynie Panu Bogu, Jego stawiajcie na pierwszym miejscu, bo pogubionych dziś multum.

    • wobroniewiary pisze:

      Ileż razy przed tą stroną ostrzegałam!

      • Monika pisze:

        Gdzie? Nie widziałam. Czytam WOWIT każdego dnia z małymi wyjątkami, gdy np. jestem na tyle chora, że nie mam siły wstać z łóżka.

        Nie wchodziłam nigdy na tę stronę, dziś pierwszy raz ją zobaczyłam – nie spotkałam się też tutaj ani razu z ostrzeżeniami przed nią. Nie wiem kto za tym stoi, jacy ludzie ale ktoś dziś mnie do niej zaprosił. Nie wiem kto, bo informacja z zaproszeniem znikła od razu. Być może to któryś z moich znajomych.

  9. wobroniewiary pisze:

    ZAMACH w Sydney, Australii‼️‼️‼️😱😡🫣
    Biskup Mar Mari Emmanuel został zaatakowany nożem w trakcie nabożeństwa.😢😢😢😱😡
    Jak podaje australijski portal ABC News, biskup Mar Mari Emmanuel trafił do lokalnego szpitala z ranami od noża. Mężczyzna jest w stanie ciężkim. Trzy osoby opatrzono na miejscu ataku, to ludzie, którzy próbowali zatrzymać napastnika i których poranił on nożem.

  10. kasiaJa pisze:

    Biskup zakazał działalności dwóm wspólnotom. „Przynoszą szkodę Kościołowi i są źródłem zgorszenia”

    Treści przekazywane przez wspólnoty Domy Modlitwy św. Jana Pawła II oraz Królestwo Dwóch Serc Jezusa i Maryi „należy uznać za błędne i niezgodne z nauczaniem Kościoła” – podkreśla w oświadczeniu bp Marian Rojek.

    Bp Marian Rojek, ordynariusz diecezji zamojsko – lubaczowskiej zakazał działalności wspólnot „Domy Modlitwy św. Jana Pawła II” oraz „Królestwo Dwóch Serc Jezusa i Maryi” na terenie tej diecezji. „Na podstawie kan. 326 KPK oraz w oparciu o „Normy postępowania w rozeznawaniu domniemanych objawień i przesłań” Kongregacji Nauki Wiary (1978 r.), w trosce o czystość depozytu wiary oraz mając na uwadze dobro duchowe wiernych Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej, zabraniam jakiejkolwiek działalności wspólnot: „Domy Modlitwy św. Jana Pawła II” oraz „Królestwo Dwóch Serc Jezusa i Maryi” na terenie całej Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej” – podkreśla biskup.

    Jak czytamy w dokumencie opublikowanym na stronie diecezji, treści promowane przez te wspólnoty „należy uznać za błędne i niezgodne z Urzędem Nauczycielskim Kościoła, a rzekome objawienia inicjatorki i liderki duchowej ruchów są teologicznie niepoprawne i nie mają aprobaty Kościoła”. „Jej pisma odznaczają się m.in. takimi cechami, jak: niedojrzała pobożność oparta na lęku; koncentrowanie się na zagrożeniach duchowych; podważanie porządku sakramentalnego i promowanie magiczno-rytualnego podejścia do spraw wiary; sekciarskie poczucie, że członkowie wspólnoty łącznie z „wizjonerką” są jedynymi „wybranymi” i „wierzącymi” w kontekście apokaliptycznych zagrożeń, które mają wkrótce nadejść; podważanie autorytetu władzy Kościoła i promowanie nauczania kapłanów, którzy są w karach kościelnych lub mają zakaz przepowiadania; odwoływanie się do rzekomych objawień, które nie posiadają kościelnego imprimatur; rażące błędy teologiczne w przekazywanych treściach i uparte trwanie w niepoprawnej nauce” – wymieniono w dokumencie.

    Przestrzegam wszystkich wiernych”

    Biskup podkreślił, że „ze względu na uparte trwanie w nieposłuszeństwie, pomimo rozmów i korespondencji z przedstawicielami ruchu”, zakazuje „wszystkim osobom duchownym i konsekrowanym promowania nauczania wspomnianych wspólnot oraz udostępniania pomieszczeń parafialnych dla ich działalności”. Dodał również, że członkowie i sympatycy tych wspólnot nie mogą pełnić żadnych „funkcji liturgicznych oraz urzędów kościelnych na terenie Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej”.

    „Dbając o jedność całego Kościoła oraz czuwając nad tym, aby do dyscypliny kościelnej nie wkradły się nadużycia, zgodnie z kan. 392 KPK, przestrzegam wszystkich wiernych przed uczestnictwem w jakichkolwiek aktywnościach tych wspólnot, gdyż działają one bez aprobaty Biskupa Zamojsko-Lubaczowskiego, a ich działania przynoszą szkodę Kościołowi i są źródłem zgorszenia” – poinformował bp Rojek, nakazując także zamknięcie strony internetowej oraz wycofanie wszelkich publikacji książkowych wydanych przez wspólnoty. Strony internetowe obu wspólnot zostały już dezaktywowane. 

    KAI,pa/Stacja7

    https://stacja7.pl/z-kraju/biskup-zakazal-dzialalnosci-dwom-wspolnotom-przynosza-szkode-kosciolowi-i-sa-zrodlem-zgorszenia/?fbclid=IwAR0-aWxTY-QZaWt3wVu9mMZk9vCRrlp6jeoD3g6mE7IScKJUVZ7QiNFZjXk

Dodaj komentarz